Kanonierzy w nowoczesnej reklamie Citroena

dobre jest nie powiem

No i git:D dobre :D

no biały "Wilscher" jest najlepszy :D

dokladnie najlepsi w tej chwili pilkarze Arsenalu, Arteta naprawde dobze wszedl w druzyne, i po powrocie Wilschera, Ramseyowi nie bedzie dane stworzyc duetu z Jackiem... Koscielny masakra, zaskakuje mnie coraz bardziej, szybki agresywny, nowoczesnie grajacy stoper, swietny transfer "Noname" Wengera

haha kolejna kaska do funduszy Arsenalu !!! tak jest, oby zakopali to jeszcze glebiej i niegdy nie wyciagneli na transfery ;)

A mieliśmy Audi...

reklamy też są ważne :D

Bardzo ciekawie im to wyszło, jestem pod wrażeniem:)

Najlepsi piłkarze Arsenalu

Podoba mi się to ; D

w końcu to sponsor

Przypomina mi to reprezenatcje Polski,która zamiast grać robiła sobie reklamy

pepe126p

Masz pełną skrzynkę!

Pomysł w sumie ciekawy.

chyba citroen w kryzysie, że do reklamowania swoich produktow zatrudnia hmm..pilkarzy nie najwyższego formatu, no może oprócz RVP

Arteta wyglada jakby mial plastikowa twarz.

Kolejne cenne funty na konto Arsenalu :P dla zarzadu pociecha.

PS. Fajna forma reklamy, mnie sie podoba :)

No, ciekawa sprawa.

Kiepski efekt, dziwny sposób reklamy.

Ciekawe ile za to dostali :P

No i sobie dorobili, phe.

Kasa, kasa, kasa... a gdzie transfery? Co się dzieje z tymi milionami które ma Arsenal? cholera jasna!!

nie za fajne te obrazki

A jak juz o kontraktach mowa to wie ktos na ile podpisal kotrakt Koscielny?

Szczerze to mało podobają mi się te obrazki :D

Miejmy nadzieje, że kontuzja Artety już wyleczona

Po ostatnim tekście który pojawił się tutaj, wydaje mi się że to wszystko pod publiczke, dla kasy...

Ale przyjemnie sie ich razem oglada :d fajny motyw gdy Arteta 'rzuca' pilka w Koscielnego glowe xd

mazibos; akurat ta 3 dobrze gra ;)

Niech oni lepiej wezmą się za gre.

i jeszcze po samochodzie dla chłopaków jako bonusik

@wronka23 Citroen jest naszym sponsorem "

no to teraz citroen podpisuje kontrakt z Arsenalem jako sponsor i mamy transfery :P

bedzie na polsacie ?:D

@mati96
4 lata.

mati96
chyba 3 letni kontrakt ale nie jestem pewien.

a mam takie jedno pytanie wie ktoś ilu letni kontrakt podpisał Arteta z Arsenalem ???

Citroen robi swietne samochody. Pod kazdym wzgledem. Jesli chodzi o wyglad (choc to bardzo wzgledne mi sie np bardzo wiekszosc podoba), silniki (w Le Mans 24h przez ostatnie kilka lat sa wysoko ich silniki) no i ostatnia sprawa. Czym jezdzi najlepszy kierowca swiata i 7 krotny rajdowy mistrz swiata WRC?

aRamsey, a w czym sie liczy prestiż? :-)

@Marzag
Istotne, bo prestiż sponsora też się liczy. Niby branża ta sama, ale przepaść między tymi markami jest ogromna.

Niech sie lepiej zajma treningami a nie uczesticzeniem w reklamach. Po sezonie niech sie bawią

grand92, aRamsey, nie istotne jaka to firma, istotne że będą więcej się dokładać niż Fly Emirates, więc teoretycznie zarząd powinien więcej pieniędzy dawać na transfery :-)

niech oni sie wezma za gre a nie kasy szukaja ;/

nie to żebym miał coś do Citroena bo to fajne autka ale podpisuje się pod tym co napisał aRamsey , inni mają kontrakty z Mercem , Audi a my co ? mamy z Citroenem który no nie oszukujmy się nie jest tak prestiżowy jak niemieccy potentaci samochodowi .
Na pocieszenie dodam że w jednym z odcinków mojego ukochanego Top Gear była dyskusja na temat fajności jednego z samochodów Audi i Clarkson powiedział coś mniej więcej w tym stylu "To Audi jest całkiem fajne lecz jest jeden mankament który całkowicie go przekreśla , mianowicie Audi jest sponsorem Manchesteru United (buczenie publiczności) a to oznacza że muszą nim jeździć Rooney , Scholes czy też Ferdinand tak więc jest zdecydowanie nie fajne" :D

co z tego ze reklamujemy i bierzemy kase jak idzie ona do kieszeni pajacow z zarzadu..

juz znamy tego tajemniczego nowego sponsora ktory pojawi sie na koszulkach arsenalu za sezon :-)

Największe marki mają umowy z Audi, Mercem czy innym potentatem samochodowym. A my co? Wiążemy się z francuskim Citroenem :p

Pierwszy raz od dłuższego czasu Szczęsny nie wziął udziału w jakieś kampanii promocyjnej.