Kanonierzy w reprezentacjach: kto i kiedy?

Orientuje się gdzie mogę ogarnąć bilety na mecze ligowe w Ameryce Południowej? Szukam jakiegoś sprawdzonego portalu

@Redzik napisał: "Później nie wiem, dlaczego wypadłem gorzej od Diama i to we mnie wjechał Ares..."
Zostałeś wyróżniony byciem głównym bohaterem, więc nie chciałem, żebyś jeszcze popadł w samozachwyt, dlaczego musiałem Cię trochę oczernić. @Redzik napisał: "You need to improve"
Odpowiemy na porażkę w następnym meczu!

@michal192837465: Początek świetny. Powiedziałbym wręcz, że genialna przeróbka. :) Później nie wiem, dlaczego wypadłem gorzej od Diama i to we mnie wjechał Ares...
Akapit o domach według mnie zbędny i trochę zbytnio na siłę wciśnięty, ale przymknąłem na to oko, po zakończenie wróciło już na dobry poziom. :)

You need to improve, train with good mentality and laso with good capacity to be with us. Doceniam za uczynienie mnie głównym bohaterem. :P

Banowanie za coś co było gdzieś poza serwisem? Wut? Regulamin obowiązuje na stronie, a nie poza nią ;_;
Chyba to jakiś efekt kuli śnieżnej, bo cyrkom nie ma końca xDD

Mój pies wabił się Ares.

Uważaj z tym swoim wojskiem bo 5/5 za multikonto wyłapiesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ok ja rozumiem ze ares z paroma osobami miał sprzeczkę na massengerze czy gdzieś, ale dlaczego 4 osoby Adrian12543,mistiqueAFC,michalal,Kysio dostali blokade na konto i nie mogą się zalogować ?tym bardziej ze ich zachowanie nie miało miejsca na stronie, tylko gdzieś indziej. az takie mocne słowa tam padły ? czy mógł by to jakiś administrator wytłumaczyć,bo to jednak były osoby które na tej stronie były od lat, wielu ich szanowało i lubiło prowadzić z nimi rozmowy. a tu nagle blokada na logowanie i nie wiadomo o co w sumie chodzi. Bo w tym momencie to nawet Aresa nie stawia w dobrej sytuacji, bo wygląda na to ze nic złego na niego nie można napisać bo inaczej szybko zostanie się uciszonym

@Adu: Jestem za, a nawet przeciw! A tak na poważnie, to jakiś miły e-kolega powie mi dlaczego tak dużo kanonierów dostało bana?

3000 komentarz! Z okazji takiej równej cyferki życzę sobie zdrowia, szczęścia i jeszcze raz pieniędzy

@Alonso napisał: "Chyba tylko korzystając z roksy bo jak złapać normalny kontakt z kobietą 10-15 lat starszą? Bardzo rzadka sytuacja."

Mieszkam w Poznaniu i bardzo często wychodziłem tu na imprezy. Na starym mieście w okolicach klubów i pubów za każdym razem spotyka się jakieś zadbane, wypite 30-35. Może po rozstaniach czy rozwodach, nie wiem ale takie też wychodzą bawić się na mieście.

Mam 24 lata i wydaje mi się, ze ogarnąć taką nie do stałego związku ale do spotykania się i seksu to nawet byłoby mi łatwiej niż równolatkę. Zwykle są dużo bardziej pewne siebie, doświadczone, bezpośrednie, nie boją się i wiedzą czego chcą.

Osobiście nigdy nie miałem takiej relacji bo mnie to nie kręci, ale sam doświadczyłem ze strony takich kobiet akcji typu łapanie za tyłek po minucie rozmowy od momentu poznania się, albo inna kiedyś ledwo przywitała się z moim znajomym i na praktycznie na dzień dobry zadała pytanie jak dużego ma k*tasa.

Dla 30-35 letniej samotnej kobiety bez partnera, taki młody 20paroletni chłopak to mega łakomy kąsek i jak ze strony faceta nie ma w takiej relacji żadnych barier w głowie typu że się boi starszej, brakuje mu pewności siebie albo ma kompleksy, to sytuacja wcale nie jest taka trudna jak może się wydawac.

Thierry Henry został nowym trenerem Montrealu Impact a tu o milfach temat od rana na głównej xD

@TlicTlac napisał: "Jak będziesz starszy to też Cię będzie obrzydzało, jakbyś był z młodszą?"

To jest zupełnie inna perspektywa

Niedawno była dyskusja czy w przypadku rozwiązania Arsenalu ta strona dalej by funkcjonowała.
Dzisiaj chyba dostaliśmy odpowiedź. Dawno nie było tak długiego tematu zupełnie w żadnym momencie nie związanego z klubem :D

Btw. Coś czułem że ten Ares jest jakiś taki niedobry.

P.S. Ares, widzisz jak to jest fajnie, jak ktoś Ci przylepi krzywdzącą łatkę? To kara za nazywanie mnie fanbojem Emery'ego..

Na starej pi... wy już wiecie co się ćwiczy, a tak serio to nie wiem skąd wy te doświadczenia z milfami bierzecie. Zawsze parterka mniej więcej była w moim wieku, z milfem będę jak sam będę 35+ xd a wcześniej to nie wiem jak. Chyba tylko korzystając z roksy bo jak złapać normalny kontakt z kobietą 10-15 lat starszą? Bardzo rzadka sytuacja.

Nie ma to jak fajna 35-40 latka. Niektóre lepiej wyglądaja niż te gówniary.
Takie hot mamuśki. Nie mylić z baburami.

@JanikK:

Wszyscy teraz bedą migrować do Włoch? Lol

"He likes Italy, there’s already been interest from an Italian club but I can’t reveal it. He has a long contract and it won’t be easy to take him away from Arsenal, he’s their vice-captain."

- Hector Bellerin’s Agent

30-35 letnia zadbana kobieta jest obrzydzająca?

@michal192837465:

Nom na to wygląda... Mam wrażenie, że gdyby Arsenal grał na przyzwoitym poziomie, to byśmy teraz rozmawiali o szansach na mistrzostwo, a nie o dramach xd

@Jacek1s: Są milfy i są stare baby, po prostu :P

@Jacek1s: hah, gay!!!

@Jacek1s:

Jak będziesz starszy to też Cię będzie obrzydzało, jakbyś był z młodszą?

@Kowal96:
Kolejny, zwykły dzień dla użytkownika k.com podczas przerwy reprezentacyjnej.

@ZielonyLisc napisał: "kto powiedział o byciu?"

Nawet pomijając sam fakt bycia, to mnie to obrzydza ;_;

Co tu się odwala xD

@Damaks: Widocznie kręcą co niektórych Milfy xd

@Jacek1s: kto powiedział o byciu?

@Ranczomen napisał: "Ale wiesz. To nie jest tak, że być z milfem. To jest tak, jakby się przejechać Mustangiem z tamtego stulecia :P"

Nie wiem czy to ja jestem jakiś dziwny, ale mnie to obrzydza xD

@Jacek1s: Ale wiesz. To nie jest tak, że być z milfem. To jest tak, jakby się przejechać Mustangiem z tamtego stulecia :P

Nie rozumiem jak można chcieć z własnego wyboru być z milfem, to tak jakby mieć wybór między nowym, świeżym samochodem, a jakimś starym gratem podrdzewiałym. Drugą opcję wybiera się albo ze względu na pieniądze, albo jakieś zboczenie, którego nie jestem w stanie opisać

@TlicTlac: Wydaje mi się, że to raczej pociąg do sponsorów, niezależny od wieku.

@Ranczomen:

pociąg do milfów męskich zależy wprost proporcjonalnie od zasobów portfela, ba powiedziałbym nawet, że z 3 potęgą.

@illpadrino napisał: "To ja za 5 lat będę już milfem?"

Na to wychodzi. Tylko nie wiem, czy u kobiet też to tak działa w kwestii pociągu do milfów xD

@Molas:

Panie, ale od tranzystorów to się pan odpieprz, dobre?
- gdyby nie te poczciwe maluchy, to nie pisałbyś teraz na tej stronie, o.

Wydawało Ci się, że wiesz wszystko o k.com?

Wejdź w sam środek świata najwybitniejszej strony w historii internetu- wzajemnie nienawidzących się partnerów z redakcji, bezwzględnych administratorów i agresywnych użytkowników, dla których zwolnienie Emery'ego jest ważniejsze od zwycięstwa w meczu. Przytoczę tylko część z wszystkich historii. Aby to ujrzało światło dzienne musiałem pozostać anonimowy.
...
To było tydzień przed Deadline Day w sierpniu 2019 roku. Byliśmy wtedy w redakcji. Rivaldo skończył już trwający 13 godzin wykład o napastnikologii. Trwał on dłużej niż zwykle, bo większość ciągle prosiła o powtarzanie, by przepisać wszystko słowo w słowo, zrobić z tego newsa samograja i czekać tylko na pochlebne komentarze.
Po tym wszystkim nastąpił czas wolny. Wszyscy udali się na stołówkę, zamierzając zjeść jakiś porządny obiad. Gdy tylko weszli, od razu się przerazili, gdy zobaczyli, że na samym środku siedzi FabsFan i wpierdziela pizzę z ananasem. Postanowili więc zjeść coś na mieście. Niedaleko była otwarta nowa budka z kebabem. W kolejce tylko jeden mężczyzna, a więc idealnie- nie trzeba będzie długo czekać. Podchodzą bliżej, a ten wykrzykuje: "Ozil, k***a Ty jesteś tak leniwy, że na twojego kebaba, to czekałbym chyba z godzinę!" Więc od razu odechciało im się jeść i zdecydowali, że po takiej ilości stresu, muszą się rozerwać.
-"Chodźcie na rower!"- wykrzyknął Thide. Ale oczywiście Rowerinho się to nie podobało i stanęło na gokartach.
Nic ciekawego. Jeden wyścig, drugi, trzeci...aż nagle w końcu coś się wydarzyło. Ares wjeżdża w zakręt na pełnej szybkości, już zamierza mijać przeciwników niczym Robert Kubica George'a Russella, jeden zakręt, drugi, zbliża się coraz bardziej i nagle czuje, że hamulce nie działają. Spanikował i nie wiedział, co zrobić. Nie było już odwrotu. On na pełnej szybkości, a przed nim na zakręcie Diam i Redzik. Musiał wybrać. Przed nimi jeden z najważniejszych dni w roku- Deadline Day, gdzie najlepsi redaktorzy mają ręce pełne roboty. Stwierdził, że wybierze mniejszą stratę dla strony i wjechał w Redzika.
"O HOLENDER!"- wykrzyknął pasjonujący się Eredividie Diam. Jednak nie był to okrzyk rozpaczy, bo w ten sposób sam pozostał na torze. Ranczomen od razu zaczął się z nich śmiać, a NineBiteWolf wywiesił tęczową... to znaczy żółtą flagę. Po tym wszystkim trzeba było odwieźć Redzika do domu.

A propos domów. Pewnego razu Redzik sprzedawał dom w Derby (mieszkał obok Bielika, ale Krystian się wyprowadził). Pewnego dnia przyjechał potencjalny klient. Ubrany w dziurawe spodnie (dziur było więcej niż jeansu), poszarpaną koszulce i dziwnych okularach przeciwsłonecznych. Rozmowa była krótka. Właściciel doszedł do wniosku, że taki ktoś nie może mieć pieniędzy na dom. Nie wiedział jednak, że był to RahU i mógł w ciągu sekundy kupić kilkanaście takich nieruchomości. Odjechał więc swoim Lambo, a na horyzoncie pojawił się już kolejny klient. Tym razem był to imprecis. Redzik wyśmiał go po tym, jak imprecis powiedział: "Kupię go, jeżeli dasz mi co najmniej 100% rabatu."
Kiedy wydawało się, że już po negocjacjach, nadjechał zbillu, który od razu zapłacił należną sumę, a w ramach podzięki wręczył Redzikowi sweter Evertonu. Potem próbował jeszcze Maziarz, który się spóźnił i oferował jeszcze większą sumę, ale Redzikowi nie podobało się logo TVN-u i zrezygnował. Maziarz próbował wrócić jeszcze kilkanaście razy pod inną postacią, ale za każdym razem Redzik go rozszyfrowywał.

Ale wróćmy do sedna. Od przyjęcia tego swetra Evertonu, Redzik kompletnie oszalał na punkcie mody. Eksperymentował ekstremalnie. Kiedyś przyszedł do redakcji w metalowym pancerzu, stylizowanym na Robocopa. Nosił - jak sam mówił - męską spódnicę. Rany boskie! On ją zakładał i zdejmował w redakcji. Obok niego zawsze siedział hot. Człowiek ubierający się jak typowy Niemiec. Zwykła koszulka, sprane jeansy, normalne, sportowe buty. Obaj wyglądali jak z dwóch innych światów, choć siedzieli obok siebie.
Zawsze przez te modowe sprawy dochodziło do kłótni. CCGB zawsze trafiał w sedno, przerabiając odpowiednio cytaty z polskiej twórczości filmowej, co pogłębiało jeszcze utarczki. Zazwyczaj kończyły się one przejściem na politykę, religię lub sens bycia, jednak za każdym razem tonował je zdecydowanie Simpllemann, mówiąc: "Czy wy tego wszystkiego nie bierzecie za bardzo na poważnie?"

Ciąg dalszy nastąpi. We need to improve.

@Redzik: To jedyne, na co mnie stać.

*Wszelkie porównania zostały użyte w celach humorystycznych i nie miały na celu wyśmiewania innych użytkowników. Jeśli kogoś uraziłem, lub ktoś poczuł się zażenowany czytając to coś, to przepraszam, ale to Redzik mnie do tego sprowokował.
W historii zostały wykorzystane fragmenty z biografii jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii Premier League- Petera Croucha.

Tak się kończy ku**a dowożenie tematu c**lom je**nym tranzystorom

ewidentnie*

No nie wiem czy sam chciał odejść, ewidętnie w ostatnich chwilach FabsFan podniósł mu ciśnienie i nastąpił wylew... A szkoda, lubiłem go poczytać, kiedy był w formie.

Chłop sam chciał odejść to odszedł.
Nic na siłe

@NineBiteWolf napisał: "Nie zdziwię się jeśli fiona to multikonto CCGB. Akurat zaczęła pisać ze sporą częstotliwością kiedy jego konto zostało zbanowane. :P"

Szanuj pamięć po koledze, takie porównanie może go tylko dobić.

Santi Cazorla:

„Kiedy jesteś w dużym klubie, takim jak Arsenal, czasami nie zdajesz sobie sprawy, co to znaczy być, dopóki nie odejdziesz. Nigdy nie muszę się odpowiednio żegnać. To była największa drużyna, w której grałem. Brakuje mi wszystkiego w Arsenalu."

I tak nikt nie przebije OldFashiona. Gość ewidentnie siedzi zamknięty w piwnicy.

W przerwie na repki tutaj zawsze panuje offtopic poza tym ile też można pisać o niezdolności Emeryego i biernej postawie zarządu. Dla rozluźnienia można czasem popisac trochę głupot i się do siebie ,,zbliżyć ''