Kanonierzy wygrywają Memorial Cup!
15.07.2012, 00:30, Sebastian Czarnecki 1280 komentarzy
Wczorajszego dnia o godzinie 18:15 czasu polskiego odbył się Memorial Cup - turniej rozegrany na cześć Markusa Liebherra, który w 2009 roku kupił tegorocznego beniaminka Premier League z Southampton, a rok później zmarł na atak serca. Do towarzyskiego pucharu drużyna gospodarzy zaprosiła dwie drużyny, w tym oczywiście Kanonierów, a także belgijski Anderlecht. Każdy z każdym rozegrał po jednym 45-minutowym meczu, a na samym końcu sporządzono tabelkę. Podopieczni Arsene Wengera, którzy przyjechali do Southampton w mocno odmłodzonym składzie, ostatecznie sięgnęli po trofeum i tym samym udanie rozpoczęli przygotowania do ligowego sezonu.
Pierwsze spotkanie rozegrało się o godzinie 18:15, a ekipa gospodarzy podjęła Belgów, którzy przystąpili do turnieju w najmocniejszej jedenastce, podobnie zresztą jak i Święci. Zawodnicy z Southampton nie zaczęli jednak meczu najlepiej. W pierwszych minutach nie uznano im bramki, a już w 15. minucie stracili gola, którego strzelcem okazał się być De Sutter. Anderlecht był w tym pojedynku lepszy i zasłużenie sięgnął po 3 punkty, które przybliżyły ich do triumfu w turnieju.
Fiołki mogły przypieczętować zwycięstwo już o godzinie 19:45, kiedy to przyszło im się zmierzyć ze stołecznym Arsenalem. Mistrzom Belgii wystarczyło tylko, żeby pokonali Kanonierów. Tak się jednak nie stało, ponieważ po wyrównanym meczu lepsi okazali się być podopieczni Wengera. Jedyna bramka meczu padła w 34. minucie, kiedy to z prawego skrzydła dobrze dośrodkował Carl Jenkinson, a Henri Lansbury z najbliższej odległości pokonał Silvio Proto.
Do ostatniego meczu wciąż nie było wiadomo, kto okaże się być zwycięzcą Memorial Cup. Święci stanęli do pojedynku z Arsenalem i mimo porażki z Anderlechtem, wciąż mieli szansę na wygranie organizowanego przez siebie turnieju. W 31. minucie meczu gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Jay'a Rodrigueza, który strzałem głową pokonał Vito Mannone. W tym momencie każda ze stron miała na swoim koncie po jednym zwycięstwie 1-0 i w takim wypadku nie wiadomo byłoby, co dalej. Na szczęście Kanonierzy cztery minuty później rozwiali wszystkie wątpliwości, a Gervinho po solowej akcji pokonał bramkarza Southampton.
Po 45. minutach utrzymał się wynik 1-1, ale to nie był jednak koniec! W przypadku remisu regulamin Memorial Cup zakładał, że o meczu zadecydują rzuty karne. Pierwsze 9 jedenastek znalazło drogę do bramki, a jako ostatni w zespole Kanonierów uderzał Kyle Ebecilio, który strzelił jednak obok bramki. Święci wygrali więc w serii jedenastek, ale to i tak nie przeszkodziło Arsenalowi w sięgnięciu po trofeum. Tym samym drużyna Arsene Wengera sięgnęła po pierwsze - i miejmy nadzieję, że nie ostatnie! - trofeum w tym sezonie, które na pewno ułatwi dalsze przedsezonowe przygotowania.
Skład Arsenalu w meczu z Anderlechtem: Martinez - Jenkinson, Boateng, Miquel, Gibbs (c) - Eastmond, Yennaris - Watt, Eisfeld, Lansbury - Chamakh
Skład Arsenalu w meczu z Southampton: Mannone - Meade, Bartley, Djourou (c), Santos - Eastmond, Coquelin - Lansbury (16. Olsson), Aneke (29. Angha), Ebecilio - Gervinho
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Krzysztof95 > Jutro również powinien powrócić Song ,a co do Veli to możliwe ,że jutro będzie ,ale nie jestem pewien .
Michał -> Kupe próbowałeś? ^^
Krzysztof95 -> Marca i Real tam nie ma ani 0,1% prawdy.
stefcio-----> kumpel tak jeszcze w podstawówce robił xD była podjara jak się wciągnęło w kiblu przez długopis xD a potem do tabaczki w LO wróciłem. Z tym, że miało to zupełnie inny wymiar. Zażywaliśmy w normalnych ilościach, dla smaku, nie dla szpanu. Zamawiało się w necie różne smakołyki. Właściwie to można powiedzieć, że jadłem nosem: miętę, cytrynę, goździki, dziką różę, pączki, mydło, maliny, wiśnie, pomarańcze, cukierki lodowe, banany, brzoskwinie itp :D
stefcio-----> kumpel tak jeszcze w podstawówce robił xD była podjara jak się wciągnęło w kiblu przez długopis xD a potem do tabaczki w LO wróciłem. Z tym, że miało to zupełnie inny wymiar. Zażywaliśmy w normalnych ilościach, dla smaku, nie dla szpanu. Zamawiało się w necie różne smakołyki. Właściwie to można powiedzieć, że jadłem nosem: miętę, cytrynę, goździki, dziką różę, pączki, mydło, maliny, wiśnie, pomarańcze, cukierki lodowe, banany, brzoskwinie itp :D
Arsenal_1886 aha dzieki no Bendtner hehe
a Vela??
chyba Maicon nie trafi do Realu bo wedlug Marca wszystkim Real zaprzecza
Wciąganie proszków z zozoli.... Karwasz... tego jeszcze tu nie było.
@Rudy Gunners
18 sierpnia o 16 z Sunderlandem na ES.
Kiedy peirwszy mecz w Premier League ?
E? Nic nie rozumiem.
Dżordżu: dzięki ;D
@popekns
Pozwalam Ci pisać "Ew" bo imie też mam dość długie bo Grzesiek.
w moim byłym gimnazjum to chłopcy i to I klasie piją "ćwiartki" na eks.. to co się dzieje w gimnazjum to mało powiedziane..
Trzymam ptaka za glowe ...
- Dziewczyna mysli ( przyrodzenie chlopaka ).
- Chlopak mysli ( zlapal ptaka i trzyma za glowe , zwierze )
Taka prawda ...
Krzysztof95 > Jutro wracają niby Ci którzy odpadli podczas fazy grupowej czyli Wojtek , Robin , Bendtner i Arshavin . Pozostali za tydzień w poniedziałek .
bez tego "nie" po jak.
Ewenement: weź chłopie się przedstaw, chyba że imię też masz długie, bo długo się to pisze. U mnie też to było. Rzadziej ale było.
Ja, gdy w szkole nikt jeszcze tabaki nie znał, trollowałem wszystkich że to narkotyk 8)
@szymonst
Nieźle! W mojej klasie jak nie się tabaka kończyła to wciągali pokruszone kadzidełka.
to jutro wszyscy wracaja do treningow??
Witam wszystkich!
Widzę, że temat dość "nadzwyczajny".
@popekns
U mnie, gimbaza się chwali ile jointów zapalili, w tym ile na lekcji, a ile po szkole.
E tam tabaka. Za mojej młodości to się wciągało proszek z jakiś musujących cukierków typu Zozole itp. Jak zaczyna musować w zatokach to piękna sprawa. Tylko trzeba uważać żeby pokruszonych kawałków landrynki nie wciągnąć bo kaleczy.
U mnie gimbaza chwaliła się ile fugi wciągnęli.
U nas gimbazjery tabaką to się bawiły w przedszkolu, ^^
Tak przynajmniej to wyglądało to u nas, nie wydaje mi się, żeby w innych regionach było inaczej.
Griz - Doskonale to rozumiem, mam jednak na myśli to, że w gimbazach robią to tylko dla lansu. Chodzą z taką tabakierą i obdzielają wszystkich, pokazując jacy to są fajni ^^
Michał: ano miałem ;)
Ice-----> Się ma to wyczucie ^^ jak zwykle zrobiłem wejście smoka :D
stefcio-----> ale to dobre jest. Oczywiście wciąganie metrowych kresek Red Bulla jest kompletnym nieporozumieniem, ale takie bardziej wyrafinowane a'la Medicated No. 99 posypane do tabakierki anatomicznej (ta dziura między nadgarstkiem a kciukiem) zażywa się naprawdę bardzo przyjemnie :)
pop-----> a miałeś kiedyś okazje próbować jakiegoś kaszubskiego specjału?
Cześć, Patryku!
cześć
Oby tylko nie żył 666 lat.
Za grizem liczba 666 chodzi całe życie :D
Michał: po prostu prosili to wstawiłem, ale fakt faktem, że na Kaszuby mi niedaleko. Zaledwie godzina jazdy samochodem :) Parę razy tam jeżdżę sobie na wakacje.
Griz - to nie wiesz, że w gimbazach tabaka robi szał!
pope----> kojarzysz posta z tabaką, co zapodałeś z rana? Tak sobie wstawiłeś, czy jesteś z tych rejonów, gdzie tabaka jest wielopokoleniową tradycją?
NYRB przegrywa 0:1
transfermarkt.de/de/primera-division/startseite/wettbewerb_ES1.html
tu wychodzi ze 26,3
Ja lece na razie :)
Czemu Henry jest jako CM w meczu? Nie kumam tego -,-
wie ktoś jaki jest średni wiek piłkarzy zespołu Barcelony licząc ich kadrę w jakiej na mecz jada.
Stefan Marciniak: on to wymyślił pierwszy - ja zgapiłem.
Artur - no shit sherlock. Zresztą ten żarcik ze Stefanem Marciniakiem też w pytkę. Typowo Adrianowy :)
Stefan Marciniak -> No to jest z Arsenal Player, więc niestety tak już jest. Poszukam jakiegoś lepszego, gdzie będa oryginalne komentarze i wszystkie mecze.
Jak to nie ma pucharów ja w swojej wersji dvd mam wszystko
Artur - obejrzałem kawałek, ale to naprawdę 30 sekund. Ogólnie bardzo boli mnie ten fatalny, FATALNY komentarz z oficjalki. Nie wiem skąd oni wzięli tych debili.
Twitterowe źródła, które pierwsze mówiły o transferach Poldiego i Giroud oraz (M'Vili) twierdzą, że jak van Persie odjedzie to w zastępstwie szykowany jest Llorente. Ciekawe.
Marciniak Stefan: fajnie.
Marcin -> Ale obejrzałeś choć kawałek? Trochę ciulowo, że nie ma CL i pucharów. Sama liga, za to dużo fajnch wywiadów ;)
Adrian - jak to jest wysyłać newsy do panelu z fałszywym źródłem? ^^
Super źródło bym miał gdyby on tam pracowal w, tym centrum xd a tak może wiedziec tylko kto tam przychodzi