Kanonierzy za burtą Ligi Mistrzów, Barcelona 3-1 Arsenal
08.03.2011, 21:52, Rafal Mazur 2129 komentarzy
Niesamowite emocje, wielkie oczekiwania i ogromna wrzawa zarówno ze strony kibiców londyńskiego Arsenalu, jak i FC Barcelony. Ta fantastyczna aura otaczająca Camp Nou towarzyszył zawodnikom obu drużyn, którzy stoczyli dość jednostronny bój o awans do 1/4 finału Champions League. Nieco ospali londyńczycy ulegli przeciwnikowi 3-1, odpadając tym samym z walki o puchar.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Przypomnijmy, że pierwsza potyczka na Emirates Stadium zakończyła się sukcesem Kanonierów, gdyż po znakomitej końcówce spotkania pokonali oni przeciwnika 2-1, głównie dzięki kapitalnym bramkom Robina van Persie i Andrieja Arszawina
Tuż przed spotkaniem Arsene Wenger podał wyjściową jedenastkę, która miała stawić czoła Dumie Katalonii. Francuski szkoleniowiec desygnował najmocniejszy skład, w którym znaleźli się Cesc Fabregas, Robin van Persie i Jack Wilshere.
Dokładnie o godzinie 20:45 sędzia główny - Massimo Bussacca - rozpoczął dzisiejsze zawody.
Pierwsze minuty spotkania niczym nie przypominały tych sprzed trzech tygodni. Drużyny raczej zdecydowały się badać swoje możliwości, niż rozpocząć pojedynek z wysokiego 'C'. Londyńczycy wydawali się być lepiej zorganizowani w obronie, mocno odpierając ataki Barcy.
Niestety, w 18. minucie po strzale Daniego Alvesa z rzutu wolnego Wojciech Szczęsny doznał kontuzji palca, przez co musiał zostać zmieniony przez Manuela Almunię.
Z biegiem czasu kształtowała się dość spora przewaga Barcelony. To po ich stronie były wszystkie statystyki, jednak nadal Arsenal świetnie prezentował się w obronie. W 35. minucie gry szarżujący na lewej stronie Villa zgrał do nadbiegającego Pedro, który uderzył w słupek.
Mimo że ekipa Blaugrany miała znaczną przewagę, to nie potrafili oni udowodnić tego w liczbie strzelonych bramek. Natomiast sama końcówka pierwszej część gry obfitowała w bardzo ostre i brutalne starcia. Raz na ziemi leżał Wilshere, chwilę później to Dani Alves zwijał się z bólu, co bardzo nie spodobało się Robinowi van Persie, który zareagował nad wyraz gorączkowo.
W 48. minucie to Barca wyszła na jednobramkowe prowadzenie. Po fatalnym w skutkach błędzie Ceska Fabregasa, piłkę przejął Anders Iniesta. Hiszpan przedryblował Koscielnego i Djourou, po czym zgrał futbolówkę do Messiego. Ten, w sytuacji sam na sam z Almunią nie mógł się pomylić. Argentyńczyk podbił jeszcze piłkę nad interweniującym hiszpańskim golkiperem i wykończył akcję. 1-0
Po chwili Massimo Bussacca zakończył pierwsze 45 minut.
W 54. minucie Kanonierzy doprowadzili do upragnionego remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Nasriego do piłki wyskoczył Abou Diaby, jednak pierwszy futbolówki dotknął Sergio Busquets i to on z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. 1-1!
Niestety, kilka chwil później Robin van Persie został ukarany drugą żółtą kartką, którą otrzymał za dość infantylne zachowanie. Holender, po gwizdku arbitra sygnalizującego pozycję spaloną, zdecydował się jeszcze oddać strzał. Massimo Bussacca nie miał wątpliwości co do wyciągnięcia czerwonego kartonika, wysyłając Robina do szatni.
W 68. minucie Kanonierzy stracili drugiego gola. Po znakomitej akcji Iniesty, piłka trafiła pod nogi Xaviego, który zaczarował trzech defensorów Arsenalu i z najbliższej odległości pokonał Almunię.
2 minuty później Laurent Koscielny w nieprzepisowy sposób zatrzymał w polu karnym Sergio, który padł na murawę jak kłoda. Bussacca po raz kolejny pewnie wskazał na 'jedenastkę'. Do futbolówki podszedł Leo Messi, zupełnie myląc Almunię. 3-1
Wcześniej na murawę wybiegł Andriej Arszawin, który wszedł za Rosicky'ego. W 75. minucie na boisku pojawił się Nicklas Bendtner, zastępując na boisku Ceska Fabregasa.
Po stracie trzech goli i utracie Robina van Persie wszystko się załamało. Przeważała niefrasobliwość ofensywy, brak sił i zupełny brak walki, co niestety zaowocowało szturmem na bramkę Almuni. Mimo to, trzeba przyznać, że hiszpański golkiper spisywał się wyśmienicie, broniąc mnóstwo strzałów i sytuacji jeden na jeden.
W 86. minucie Nicklas Bendtner miał okazję, która mogła zupełnie odmienić losy tego dwumeczu. Po świetnym podaniu Wilshere'a, Duńczyk znalazł się w sytuacji jeden na jeden, lecz piłka wplątała mu się w nogi. Obrońcy Barcy szybko wykorzystali błąd Nicklasa, oddalając zagrożenie.
Po doliczeniu czterech minut do regulaminowego czasu gry, sędzia zakończył dzisiejsze spotkanie. Niestety, Kanonierom znów nie udało się wyeliminować Barcelony, na co musimy popatrzeć jednak realistycznie. Po czerwonej kartce Van Persiego szansa londyńczyków na przejęcie kontroli nad grą spadła prawie do zera. Innymi słowy, podopieczni Wengera, grając w 10, byli bezsilni w starciu z napierającą Barceloną. Niemniej jednak, wielkie słowa uznania należą się Manuelowi Almuni. Hiszpan pokazał, że jest nadal w świetnej formie i to on został bezapelacyjnie piłkarzem meczu w ekipie The Gunners. Oczywiście, wiele pomyłek popełnił też Massimo Bussacca, który miał ogromny wpływ na wynik. Między innymi przez jego decyzję to Barca zagra w 1/4 finału Ligi Mistrzów.
Na koniec nie pozostaje nam nic, jak tylko wierzyć, iż ta porażka nie zdeprymuje Arsenalu, by nadal odnosić zwycięstwa w Premier League i FA Cup, mając przy tym w głowach przyśpiewkę 'I'm Arsenal till I die...'.
Czy to na pewno RvP zasłużył na czerwień?
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Może ktoś podrzucić ten obrazek formacji barcelony 4-3-3-3, ten z sędziami?
Gleboko sie zastanawiam, co robi u nas Benek i Van Persie ?? Benek drewno - to przyjecie..... co to bylo ?????????? Persie - kontuzje. Co do meczu hmmmm Cesca - nie widac, Obrona - nie ma! Persie - nie widac ! Jedyne plusy to Jack, Koscielny - mimo karnego i tak jak dla mnie na plus! I Samir za starania :) Jeszcze zdanie o Aluminium, uratowal kilka razy! Tak czy siak nie bylo nas w tym meczu i nie wazne czy sedzia to czy sedzia tamto.... W pewnym momencie widzialem lecha grajacego z braga....
Jedynie nadzieja na lige i dogonienie wkoncu manu i wyprzedzenie!
Barca wygrała zasłużenie. Nic nie graliśmy. RvP zasłużona 1 kartka ale druga to bym nie powiedział. Sędzie moim zdaniem czynił swoją powinność dobrze. Tak w ogołe to powinien być karny po faulu na Messim przez DIaby'ego. Najgorzej zagrał Clichy i Diaby. Dużo strat Diaby'ego senna gra. Spowalniał grę. Clichy zasypiał i nie trzymał linii. Barca nas gromiła. Ledwo powąchaliśmy piłkę kilka razy. Jedynie Nasri i Wilshare 3mali poziom. Fabregas mnie rozczarował najbardziej. Dobrze, że zszedł bo nic nie grał. Dno... Kosa i Dj mnie pozytywnie zaskoczyli ale i tak popełnili zbyt dużo błędów. Zadziwia mnie progres jaki wykonał Dj... Będą z niego piłkarze... Almunia kilka razy nas uratował. Pozytywnie mnie zaskoczył. To tyle...
Gdzie jest ten wywiad z Robinem ?
Trudnow tym roku bedzimy musieli sie zadowolic FA i PL ale coz wkoncy raz na kilak raz mozemy zdobyc jedynie podwojna korone nie mozna caly czas wszystkiego wygrywac
kto wygral koszulki Arsenalu przynajmniej 3 osoby beda mialy troche radosci
Coś mi sie wydaje że Almunia wraca do podstawowego sklądu bo z całą defensywą zagrali dobry mecz....
nie wiesz dla czego RvP kozaczył ?! bo sie dał sprowokować po chamskim popchnieciu i złapaniu za gardło ! ale tego oczewiście żaden sędzia nie widział a Alves to chyba większy kator od tego całego busqetsa tylko cos przoczył pod nosem non stop jak obok przebiegał RvP, Nasri czy Wilshere
Było dobrze :) Gratulacje panowie
szczególnie nam sprzyjał na Emirates nieuznając drugiej bramki, ale cichoooo sedziowie są za Barcelona..Hipokryci..
he1994 wyjdz z tej strony i nie obrazaj!! swoje opinie wygłaszaj na forum farsy!!
na bendtnera??? ta sytuacja to WIECEJ niz reszta zrobila przez caly mecz! ogarnijcie sie!
panowie.. wyspac sie i jutro pogadamy;D;D bo tu bzdury i kity lecia... od niektorych;D milej nocy...
jedynie to szkoda mi kolejnej straconej nadzei..
ale dzisiejszy dzien i tak jest dla mnie na +... zaluje ze nie moge dolaczyc do tego wyeliminowania Barcy...
Jutro obowiazkowo koszuleczka Arsenalu i z glowa podniesiona do gory:)
ale zeby"WIECEJNIZKLUB" gral taka pilke to chyba koniec swiata sie zbilza
widać lubisz styl typu Italy- Inter, ja jednak wolę nieustanną presję, chęć zdobycia bramki, i wymiany podań, 10 sytuacji-
uważasz że się nie należało ?? trudno jesteś chory
To nie właź na stronę synku i nie obrażaj innych
"Wenger masz capie nie cierpię Cię
A jutro zakładam konto na kanonierach i beka show!"
Cytat z forum Barcelony. Proszę, panowie, nie będźmy tacy. Pokażmy klasę.
Za rok ta drużyna będzie najlepsza na świecie, to widać gołym okiem. Progres zawodników jest niesamowity. Przypomnijcie sobie tamten dwumecz z Barcą i porównajcie jak to wyglądało w tym roku na Emirates.
Rywali, którzy mogą obecnie odebrać mistrzostwo Anglii nie widzę, więc spokojnie, ten sezon na pewno nie skończy się bez trofeum. Trochę cierpliwości i tutaj będzie święto!
Dla mnie Diaby dzisiaj zagrał słabo dużo bardzo dużo strat i niecelnych podań .
knolek > fajnie to powiedziales, niewiem czy to prawda ale z checia teraz bede sie przygladal tej sytuacji
ide zygac dobranoc
Widzieliście wywiad z Robinen? pewnie jakiś ban dostanie.
Bądź szczerzy - z tak nastawioną Barceloną nikt nie ma szans.
A naszym grajkom przydałby się jakiś fachowiec od głowy, bo w każdym, ważnym meczu grają tak jakby nie chcieli wygrać.
Pocieszające jest to, że prawidłowo wytypowałem wynik i strzelca pierwszej bramki do konkursu D:
Co jak co ale mnie zawiodl Robin! z poczatku tez mnie roznosilo i zadawalem sobie pytanie : co te sedzia odpier... ? ale jak przemyslalem na spokojnie to Robin sam sobie jest winien... chocby za to co robil chwile wczesniej. Na tym poziomie, w meczu o taka stawke trzeba trzymac nerwy na wodzy ! nie mozna dac sie prowokowac i ponosic... i sie zemscilo doslownie chwile pozniej.
Drugi winowajca - Cesc. Skad pomysl granie pieta na 17 m? nie mam zielonego pojecia.
Barcy trzeba pogratulowac Iniesty. 2 genialne akcje, ktore przesadzily o losach meczu.
Zwycięstwo Barcy bezapelacyjne !
Myślę ze kibice arsenalu powinni się cieszyc ze był taki wynik. Ta bramka to taki fart ze szkoda gadać. Przeciez arsenal mógł stracic 5 i więcej bramek.
goonertalk.com/2011/03/08/picture-abidal-grabs-van-persies-neck/
Wydaje mi się, że Aleks powinien wkroczyć i zacząć banować mesjaszy z katalonii!
@Maikelosik, to co nam zostało to czekać na wyrok i liczyć że w tak słabej formie fcb z przewagą gracza nie zaaplikuje nam zbyt wielu bramek.
1:1 dawało nam awans...więc sędzia musiał coś tym fantem zrobić ;)
ale w sumie nie jest źle. Liga czeka, Manchester nadal w CL, a mają trochę kontuzji....wypadałoby to wykorzystać ;)
Wy zrzucacie na Bendtnera? Ciekawe co powiecie o sztuczce technicznej Fabregasa 20 metrów od bramki przy golu na 1-0. Chyba zapomnial, że to nie reprezenacja. Naprawdę.. pełen szacunek mam do Jacka i dla Almunii, ale Cesc zawiódł mnie po całości, pod wpływem emocji, czy bez wpływu, uważam, że po prostu nie zasługuje po raz kolejny na opaskę kapitańską.
Jeśli mamy kogo obwiniać za tę porażkę, to tylko i wyłącznie Wengera, za taktyke jaką zastosował na ten mecz. No, że Diaby zagra poniżej krytyki, to nie mógł tego przewwidzieć. Pozwalalismy Barcelonie dosłownie na wszystko i gdyby nie dobrze zorganizowana defensywa i interwencje almuni było by więcej niż 3 bramki w plecy. Rozumiem chciał utrzymać przewagę, ale Arsenal nie powinien az tak bardzo się cofać i skupiać na bronieniu.
Nie chciałem tu nic pisać ale jednak niektóre komenty kibiców Arsenalu mnie irytują.
A więc zaczynam:
Arsenal dostał w dupe i cholernie was to boli tym bardziej,że strasznie pyskowaliście po pierwszym meczu.Teraz wina zrzucana na sędziego ale do jasnej cholery on nie dał Persiemu czerwieni tylko ŻÓŁTĄ tępaki..Mało to razy ktoś z Barcy czy jakiegokolwiek innego klubu dostawał żółć za takie zachowanie jakie pokazał RvP?Jego wina,że strasznie kozaczył przy Danim i brzydko go sfaulował.Zgodzę się sędzia NIE MUSIAŁ dawać tej drugiej żółtej ale mógł i nie jest to żadnym błędem...A skoro jesteśmy już przy błędach sędziów to karny w pierwszej połowie dla Barcy to gdzie?Sytuacja gdzie Djuru fauluje Messiego na obrzeżu pola karnego a sędzie każe grać dalej.Tego juz nikt nie napisze...
Śmiać mi się chce gdy czytam ,że Arsenal bardziej zasłużył na awans.Barcelona było 200% lepsza w drugim meczu.A w pierwszym na tym samym poziomie co Arsenal.Nie oddaliście nawet 1 strzały a na dodatek bramka zdobyta przez Busiego i wielkie HALO ,że to przez sędziego...Gdyby Busi nie trafił samobója to ten wasz Persil mógłby grać i nic by nie dokonał.
Nie wspomnę już o tym kompromitującym dla tej strony avatarze przy wiadomości...Widać prezentuje wasza strona podobny poziom co strona ManU ale cóż jak się dostaje w dupe to zawsze się widzi wine innych tylko nie swoją(w tym wypadku waszych piłkarzy)
Dobranoc
ja się cieszę, że wygraliśmy chociaż na własnym stadionie, teraz trzeba się zmobilizować i pokonać muły, bedzię dobrze
Może się ktoś zgadzać lub nie , ale czerwona kartka wypatrzyła wynik meczu i tyle w temacie. Na takim poziomie nie powinno mieć miejsca coś takiego .
JACK to kozak, jeden z 3 co mają jaja w druzynie
posiadanie 76% - 24%
strzały 20 - 0
celne 12 - 0
Wenger: pozostaniemy wierni swojej filozofii.
Diaby: podejdziemy do meczu bez strachu.
Wilshere: gra będzie otwarta.
Wilshere o Cescu: Jest świetny, jest naszym kapitanem, liderem i gra fantastycznie.
Komedia
Przxestancie narzekac na obrone ktora caly mecz byla wystawiana na probe ile mozna ? czasami przez kilka meczy ze sredniakami nasza obrona nie ma tyle do roboty co dzisiaj
wina lezy w nieodpwiedzialnym zachowaniu naszych pilakrzy glupie zolte kartki ktore pozniej uniemozliwialy twarde, ryzykowne wejscia + sedzia pedal jak rowniez znyt mala pewnosc siebie
o postawie pewnego pomocnika nie bede nic mowil bo totalnie tego nie rozumiem porownujac jego zachowanie na boisku i wypowiediz przedmeczowe ale trudno barcelona dziisja byal duzo lepsza to ze beniek mogl pod koniec jakos zmeiscic pilek w siatce w porownaniu z okazjami barcy jest niczym
przegralismy niejako na wlasne zyczenie bo barcelona dzisiaj nie grala nic speicialnego grali tak poniewaz im na to pozwalalismy ach gdyby tak pojawil sie vermalen i song nasza oroan byla by duzo pewniejsza + walcot robiacy w c*uja adriano ktory jest lamuchem i robin czekajacy na nieprzewidywalne dogranie nasriego / arshavina ...
Jeżeli ktokolwiek, nie ważne czy fan Arsenalu, Barcelony czy FC Turbanów powie, że ten mecz nie był ustawiony i celowo doprowadzony do końca tak jak to miało miejsce, jest po prostu idiotą. Ile faktów trzeba ludziom rzucić w twarz, żeby zauważyli, że korupcja w pzpn to małe piwo w porównaniu z korupcją w UEFA czy FIFA!
Barcelona MUSIAŁA wygrać bo za nimi idą o wiele wieksze pieniądze i przychody z oglądalności, więc conajmniej do półfinału dojdą na ślepo, jeśli ktoś do tej pory uważa, że w footballu króluje Fair Play.... niech lepiej zmieni sport
Kolesie z n-ki to mają orgie konkretną na tych meczach. Chociaż w sumie to pierwszy mecz oglądałem na polsacie i typ to samo dawał przez cały czas a jak Arsenal strzelił to mu sie odwidziało
ogladalem caly mecz i widzialem tylko barcelone..
naprawde mi żal ze nasz arsenal zostal zniszczony w tym meczu
nie mozna zapomniec o pomocy pana sedziego :)
kartka dla robina z dupy wzięta
i tak kibicuje i będę kibicował arsenalowi !!! odpadliśmy trudno, żyć trzeba dalej
Dobra nie ma co tu siedzieć. Za dużo barcelońskiej hołoty
jaką zadyszkę ? To naprawdę była mądra gra Arsenalu. Barcelona co prawda strzeliła nam w pierwszej połowie gola, ale nie grała nic nadzwyczajnego. A kiedy jest 1-1 zgodnie z duchem Katalonii sędzie zabiera nam Robina. To co nam więcej pozostało jak tylko granie w defensywie i tyle...
Armolen
Ja nie usłyszałem żeby komentator N-sport był za Barcelona moim zdaniem on kur.... jest z Barcelony a jego celem życiowym jest myc stopy dla Messiego . A ogladanie meczu jako kibic Arsenalu dzisiaj to był wyczyn z mojej strony jak i domyślam się większości z was .
Cóż, nie ma już sensu rozpamiętywać tego co się stało w ostatnich dwóch tygodniach. Trzeba wybaczyć. Ale przed nami Muły. Muły, które można, a nawet trzeba pokonać. I trzeba walczyć. Bo jak w sobotę zobaczę taką kanonadę jak widziałem dziś to nie wybaczę.
przypomnijmy ubiegly rok kiedy to inter rowniez murowal sie na CN i taka gra zapewnil sobie awans wiec nie pleccie glupstw ze powinnismy sie odkryc(przpraszam bardzo w 10 ??) podziekujmy sedziemu i tyle w temacie... a jeslu chodzi o zaangazowanie to widzialem je u naszych zawondikow wiec jezeli ktos tego nie dojrzal to chyba ogladal inny mecz... cieszy wysoka forma diabiego (ktory de facto zagral calkiem dobrze) wilshera(norma) clichiego a takze naszych stoperow (a takze ich zadziornosc) panowie i panie nie ma tragedii(najbardziej zenujace jest slyszenie nieustannego krzyku komentarow" co on zrobil!!" w momencie podania do tylu...) p.s. najlepszego drogie kobitki ;):*
W tym meczu taktycznie wyglądaliśmy fatalnie. Pressing nie istnieje, wychodzenia do piłki i pokazywania się do gry w ogóle nie było.
Słabo to się oglądało... wynik lepszy, od gry.
BOSS89 miał rację... :/
po czerwieni RvP kompletnie siadł mecz bo gralismy całkiem nieźle do tego momentu było widać ze zespół odrazu saidł i zaczeły sie te akcji bo po pierwszej połowie Barccelona miała też 2 strzały więc moze że sedzia wypaczył wynik jest troche nad wyrost ale coś w tym jest ;/
Tak jęczeliście, że wchodzi ten Almunia, a tymczasem Motm - zaraz obok Jacka. :)
Nie martwi mnie ta porażka. Bardziej martwi mnie przyszłość, jak będą wyglądały nasze morale, bo teraz rozpocznie się prawdziwa walka na Angielskim podwórku
Ludzie ale pomyślcie na trzeźwo było 1-1 i w sumie arsenal był w sytuacji że może grać do przodu i by ew. Stracić bramkę lub murowany i co kto wie co by się działo jakbyśmy grali w 11. A tak gramy w 10 na cn gdzie Barca ma przewagę zawodnika to więc co zostaje nam bronienie w 10 i kto wie może byśmy cudem wygrali
@mdr_AFC powiedz, że to żart...
Dla mnie i tak Arsenal jest zwycięzcą, zagrali świetnie, ale nie mogę przeboleć tego rzutu karnego :( Ogólnie wydaje mi się, że sędzia robił wszystko, żeby to barcelona wygrała to spotkanie, lecz mimo wszystko ARSENAL NA ZAWSZE