Keown o ewentualnym powrocie Fabregasa

"- Nie jestem tym zaskoczony, gdyż kiedy Fabregas odszedł, Arsene musiał zainwestować w kogoś innego i teraz nie chce blokować im rozwoju ewentualnym powrotem Hiszpana"

Wydaje mi się, że to bardziej się tyczy Artety i Cazorli, bo IMO oni zostali wybrani zastępcami Fabregasa, a pierwszy Hiszpan ma 32 lat, a drugi 30, więc nie są młodzi.

Niektóre pozycje wymagają natychmiastowych wzmocnień... a AMF może poczekać.

Fabregas się przyda każdy to wie :)

Jacy kibice, gdzie wybrali Flaminiego jako najlepszego DM? Smiech na sali. Wyobrazam sobie ze w tej kategorii nominowani byli jedynie Flamini i moze Kallstrom. Trudno zeby wygral ten z wypozyczenia nie :P. Artety tam byc nie moglo bo mimo ze on DM nie jest to w druzynie ma najbardziej zblizona do niego role. I we wszystkim co robi jako DM jest od Flaminiego lepszy wiec wyniki jakiegos plebiscytu audiotele mnie nie interesuja. Arteta jest zdecydowanie lepszym pilkarzem od Flaminiego a do tego wszystkie statystyki ma lepsze (te typowo defensywne zdecydowanie!) wiec o czym tu dyskutowac.

My potrzebujemy wzmocnien na pozycji box2box czy DM a nie na AM. Obsralismy sie w tym sezonie bo wypadl Aaron na dlugo, a jego zastepstwo w postaci Flaminiego nie dawalo nam nic ani z przodu ani z tylu. Jacek jest jeszcze w polu jesli chodzi o rozwoj ale w koncu cos zaczal grac jak byl zdrowy i w nast sezonie bedzie lepszy. Na te pozycje potrzebujemy posilkow. W srodku na 10 gra Mesut, moze tam grac bez problemu Santi bo gral tam caly poprzedni sezon, Rosicky, Ox, a w przypadku szpitalu nawet Jacek. Wlasciwie kazdy z nich moze tez grac na skrzydle. Dorzuc do tego Podolskiego i Walcotta. Gdzie ich wszystkich chcesz pomiescic? I jeszcze Fabregasa do tego? Ja sie pytam po co? Moze za napastnika? Bedziemy grac Ozilem, Fabsem, Cazorla i Walcottem w ataku. Fajnie bedzie. Przez srodek przeciwnicy beda przechodzic jak walcem a do tego co drugi staly fragment i jestesmy gola w plecy.

Przyklad z Suarezem idiotyczny bo Suarez>>>Giroud. Zreszta od niego niewielu jest lepszych napastniko na swiecie a od naszego jest zdecydowanie lepszy. Natomiast Ozil>Fabregas. I w normalnej druzynie jednoczwesnie jest miejsce dla jednego. Ja wole tego lepszego czyli małego głoda (Mesut). I wolalbym jakies 45 mln ktore bysmy musieli wylozyc za Fabregasa (razem z kontraktem) dolozyc do tego co planujemy wydac na upgrade dla Giroud.

adrian12543

Ale my wiemy, że mamy ich już dużo. Masz rację. Niestety to "dużo" i tak może być za mało jak pokazał miniony sezon. Bądźmy szczerzy, wypada Ozil i Ramsey i jest pozamiatane. Gdzie jest alternatywa dla takiej sytuacji? Jaki inny nasz duet w pomocy jest nam zapewnić taką siłę ognia, która starczy na wygranie ligi? Jack i OX, Ox i Rosa, Rosa i Santi. A może Abou z którymś z wyżej wymienionych? Spójrz jak się odbiła strata Aarona i Mesuta na naszą dyspozycję.
Wszyscy wiemy, że najważniejszy jest nowy napastnik, prawy obrońca, defensywny pomocnik i bramkarz. Jednak w tym przypadku musimy pójść na kompromis i wykazać się większą wyobraźnią. A za rok staniemy przed dylematem przedłużenia kontraktu z Abou, Artetą, Flaminim. Potem przyjdzie czas na Rosę i w przypadku jakiś przyszłych długoterminowych kontuzji, które są niemal pewne, środek pola będzie mizerny, na pewno nie na miarę mistrza kraju. I zastanowimy się za ten rok, który tak szybko minie, czy dobrze zrobiliśmy odpuszczając taki zakup? Czy my na tym byśmy coś stracili?

Przede wszystkim:
- dobry, solidny, nowocześnie grający prawy obrońca,
- silny, dobry w destrukcji i odbiorze defensywny pomocnik,
- prawdziwy snajper.
Fabregasa nie widzę już w składzie AFC. A jak chce iść do Chelsea - droga wolna. Jego rzecz...

Przyjda kontuzje i wy:
Dlaczego Wenger nie kupił Fabsa ?!
Było kupić Fabregasa !!
I znowu max 4-3 miejsce na koniec ;p

...brali Flaminiego na najlepszego DM w drużynie . 80% głosów Flamini, 20% głosów Arteta.

batt18les

To powiedz nam co będzie jak znowu się nam skład posypie w środku pola? Przypominam, że tak było w minionym sezonie, i poprzednim, i poprzednim, i poprzednim...
I jeszcze jedno. Kibice wy

Nie możemy tak podchodzić to transferów. Nie kupimy Fabsa bo muszą grać Ox i Jack? Bez sensu. Jak Fabs przyjdzie to będzie większa konkurencja i każdy będzie chciał dać z siebie wszystko. Po prostu lepszy gra i tyle. Jak wiemy mamy bardzo dużo spotkań w sezonie i każdy zagrałby zadowalającą go liczbę minut. To tak samo jakby ktoś się wypowiedział, że nie kupujmy przykładowo Suareza bo Wenger dał szansę Giroud i Sanogo i nie może ich pozbawić regularnej gry. Im więcej klasowych zawodników w klubie tym lepiej. A zdrowa rywalizacja o miejsce w składzie jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

Wreszcie ktos wypowiedzial sie w tym temacie sensownie. Fabregasowi tak sie spieszylo do Barcelony, a wyglada na to ze teraz jeszcze bardziej mu sie spieszy zeby stamtad uciec, bo chyba go nie kochaja tam tak jak kochali go w Londynie. Takie zycie Cesc. Mamy lepszego zawodnika od ciebie na ta pozycje i wazniesze miejsca do wzmocnienia niz AM.

Nie mozemy kupowac kazdego kto moze wzmocnic rywali. Nie mamy tyle kasy co City/Chelsea i nie ma to sensu. Trzeba adresowac potrzeby naszej druzyny a nie rywali. A jesli Cesc rzeczywiscie cos do tego klubu czuje i mu zawdziecza, to nie przejdzie do rywala Arsenalu w Anglii. Zobaczymy. U nas by sobie nie pogral bo atakujacych pomocnikow jest od groma. Rosicky ma swoje lata, ale on i tak nie jest podstawpowym zawodnikiem i nie gra duzo. W obecnym wieku i w tej druynie typowy zadaniowiec i nie chcialbym wydawac kupe kasy by to zmienic. Arteta jest najbardziej defensywnym pomocnikiem jakiego mamy (Flaminiego nie licze bo jest w tym gorszy od Artety) i sugerowanie ze Fabregas by go zastapil to jakis zart.

będzie jak van persie... i nasri

mitmichael

Dla mnie też to jest nie do pojęcia. Czy ludzie nie widzą, że co rok jest to samo? Rok w rok a oni niczego się nie nauczyli, nie zmieniło się nic w ich mentalności. Mentalności wiecznie pokrzywdzonych, naiwnych idealistów. Zejdzie na ziemie, kontuzje były, są i będą. Nie ma magicznej różdżki, która odmieni naszą rzeczywistość, nie zmieni tego nowy trener od przygotowania fizycznego. Pstryk i gotowe.... Phii... Do jasnej cholery, ten klub to nie żłobek gdzie się głaszcze i chucha. Konkurencja, presja i walka o swoje to chleb powszedni wielkich klubów. Czas dojrzeć!
Arsenal, za mocny żeby być średniakiem, za słaby żeby być mocnym. Recepta na czwarte miejsce.

Blokować rozwój? Moim zdaniem brak rywalizacji o miejsce w składzie prędzej zablokuje im rozwój... Poza tym mamy się bić o trofea czy trząść się nad zawodnikami, którzy by nie dali rady wygrać walki o pierwszy skład?

Wystarczy że taki Ramsey wypadnie i jesteśmy w dupie.

Jezeli tak bedziemy stawiac sprawe to nigdy nie dorownamy tym lepszym zespołom bo ciagle beda Nam przeszkadzały kontuzje i znowu beda sie pojawiac te same problemy co zawsze. Poza tym nie wierze by Wenger chciał zrobic z siebie idiote nie chcac Febregasa skoro załatwił przy jego transferze opcje pierwokupu gdyby Barcelona chciała Cesca sprzedac i to jeszcze do Chelsea

Chamberlainowi.

Na pewno tak jest, Wenger nie potrzebuje kolejnego ofensywnego pomocnika, a wcześniej Fabregas zostawił Wengera na lodzie, to teraz Wenger zostawił go.. A większość tutaj się napaliła na Fabregasa bo nie chce żeby został smerfem.. Ale niestety wszystko na to wskazuje, sam tego nie chcę, ale to chyba nieuniknione :/

Fabregas sie przyda tak i tak. Juz pewnie w pazdzierniku 1-2 wyleci z pomocy bo kontuzja, jak zawsze zreszta.

kuna89

Jestem trochę rozemocjonowany tą sprawą i mam problem z sensownym uzasadnieniem swoich przemyśleń. :D Powiem tylko tyle, niech się dzieje wola nieba ale bardzo, ale to bardzo szybko nadejdzie czas, że Arsenal pożałuje swoich decyzji. Nie jestem w stanie przełknąć faktu, że chyba najlepszy owoc pracy Wengera trafi do wroga zza miedzy pod skrzydła lamusa, który wyzwał Arsena od specjalistów od porażek. Dla mnie sprowadzenie Cesca to sprawa honoru i poszanowania własnej godności. Dla mnie ten transfer powinien być manifestem naszej siły, w innym przypadku będzie dowodem naszej słabości i głupoty w wymiarze długoterminowym.

pauleta19

zgadzam się jak zawsze

bardzo dobrze prawi, nakupujemy 1000 ofensywnych pomocników by potem nie mieć kim grać na określonych pozycjach i dziwić się czemu dostajemy po 0-6. To, że ktoś kieruje się sympatią do jakiegoś zawodnika to jedno, a drugie że Fabregas jest zbędny przy widocznych brakach szczególnie w defensywie.

@pawciunio
ale co masz na myśli mówiąc: "i te doświadczenia sprowadziłby do nas"? Myślisz, że Cesc by powiedział sztabowi jak trenowało się w barcelonie i nagle zmieniliby metody treningowe? Nie chcę abyś to źle odebrał ale to naiwne myślenie. Chyba, że miałeś coś innego na myśli.
Co do Jacka to się zgodzę, ale uważam, że jego rozwój niestety zahamowały częste kontuzje. Tak jak było w przypadku Ramsey'a, Walcott (chociaż ten przed ostatnią kontuzją znacznie się już rozwinął, miałem bardziej na myśli wcześniejszy okres). Niestety ale prawda jest taka, że kontuzje niszczą talenty Arsenalu. Tak samo było z Eduardo, Diaby'm. Od piłkarza zależy czy się z tego podniesie. Liczę na to, że z Wilshare będą ludzie na światowym poziomie.

kuNA89
Masz rację ale Cesc wniósłby coś więcej, sam mówił, że w Barcelonie treningi są zupełnie inne, bardziej intensywne i te doświadczenia sprowadziłby do nas. Na tym mi zależy.
Odnośnie rozwoju Jacka to z bólem serca stwierdzam, że przestał się rozwijać. Paul Scholes w mediach poruszył ten temat w trakcie sezonu i uważam, że miał rację, niestety ale miał. Cesc musi wrócić, ani Jack ani OX na pewno się nie obrażą tylko będą skakali z radości.

@pawciunio
"Pytanie też jak ma się rozwijać Jack i OX skoro oni nie mają kogo podpatrywać"
Mogą sobie podpatrywać Cazorle, Rose, Ozilla... Do tego podpatrywanie to chyba najmniejszy problem. Można się poradzić i popatrzeć na starszych zawodników ale swoje umiejętności kreuje się poprzez ciężki trening i własne doświadczenie...

Dawać mi tu Fabregasa. Nie interesuje mnie, że zablokuje czyjś rozwój, gdy mamy non-stop kontuzje, a Cesc byłby jednym z naszych najlepszych piłkarzy. Nie wygramy EPL czy LM jak nasza kadra będzie składać się z 13-14 piłkarzy na poziomie i gdy zrezygnujemy z elementu rywalizacji o miejsce w składzie. To jest profesjonalny klub, a nie przedszkole, jak ktoś nie nadąża czy odstaje poziomem od reszty to nie zasługuje na grę.

Pewnie, zobaczymy jak szerokie uśmiechy będą mięli jak zobaczą go w niebieskiej koszulce. Z założonymi rękoma będą patrzyli jak wzmacnia naszych rywali a my za rok będziemy się zastanawiali jak obsadzić miejsca, które zwolni się po starzejącym Artecie, który powinien zwolnić miejsce dla prawdziwego defensywnego pomocnika i jak zastąpić Rosickiego, który też już młodzieniaszkiem nie jest. No ale baaaa.... My mamy Abou, który wyzdrowiał i jej jak nowy transfer. Mam wrażenie, że to okienko skończy się jedną wielką porażką i wzorem nieudacznictwa, w połowie sezonu znowu 1/3 podstawowego składu będzie się leczyć. Pytanie też jak ma się rozwijać Jack i OX skoro oni nie mają kogo podpatrywać a Cesc wniósłby coś świeżego. Rok w rok ten sam klasyczny mezalians...

@maxbys
"Czyli papcio sypnie kasą i powinno być ok" skąd te wnioski? Bo z tych Twoich równań nic nie wynika. Kiedy to Wenger przy zakupie zawodników kierował się zdaniem kibiców? On ma własną filozofię i chyba nikt, z wyjątkiem moooże jego najbliższego otoczenia, nie ma pojęcia co Arsene zrobi

jak by był chociaż def pomocnik to wtedy może i wenger by go kupił ale są inne pozycje do obsadzenia

Wenger wydaje dużo kasy na dobrych graczy nie kupuje Fabregasa=fani raczej szczęsliwi

Wenger kupuje FAbsa i jeszcze kogoś dość dobrego =fani zadowoleni

Nie kupuje fabsa i kupuje jakieś noname'y=będzie ostra nagonka na pape

W przypadku gdzie nie kupujemy fabsa a on przechodzi do chelsea i zdobywa im mistrzostwo= raczej część kibiców będzie wkurzona...

Czyli papcio sypnie kasą i powinno być ok reszta to kwestia podejścia do transferu fabsa i końcowego miejsca w lidze. Ja osobiście chciałbym by fabs przeszedł PSG i był by spokój:)

Wilshere sam sobie blokuje rozwój.

płaczącym chorągiewkom stanowczo mówimy nie i serdecznie pozdrawiamy.

oby jakimś cudem został tam gdzie jest

yyy no rajce ma ale mimo wszystko serce się kraja jak czytam że Fabs jest dostępny a my go nie chcemy... i do tego miałby grać dla niebieskich

Powinien zostać w Barcie na jeszcze jeden rok i potem próbować do nas wrócić. Jak teraz pójdzie do CFC to już będzie lipa, forever.

nie powinien iśc do zadnego krajowego rywala arsenalu