Klopp po meczu z Arsenalem

15.01.2022, 01:08, Dawid 10 komentarzy

Po pierwszym rozegranym spotkaniu półfinałowym dwumeczu pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem na Anfield w Carabao Cup Jürgen Klopp spotkał się z mediami i podzielił się swoimi wrażeniami na temat zakończonej konfrontacji.

o wyniku i występie Liverpoolu…
Przede wszystkim myślę, że nawet i ty nie widziałeś takiego przebiegu spotkania po raz pierwszy w historii piłki nożnej. Nasza sytuacja kadrowa – mówiłem o tym wcześniej i nie będzie to wymówką, ale wyjaśnieniem - wymagała zmian w wyjściowej jedenastce. Naprawdę podobało mi się, jak weszliśmy w ten mecz. Zrobiliśmy absolutnie wszystko, co sobie założyliśmy. Z przodu żwawo – atakowaliśmy bezprośrednio i wymienialiśmy się pozycjami. Zaczęliśmy tak, jak chcieliśmy, a później była czerwona kartka, która spowodowała grę przeciwko cofniętemu zespołowi. Niepotrzebnie się pośpieszyliśmy i popęłniliśmy kilka błędów. Wyglądało na to, że byliśmy pod presją.

o tym, jak jego zdaniem potoczy się drugie spotkanie…
Nie mam pojęcia, co zrobi Arsenal, gdy spotkamy się ponownie, zobaczymy. Nie myślę o nich w tej chwili - skupiam się na Brentfordzie. Po meczu z nimi, od poniedziałku będziesz mógł mnie pytać o Arsenal jeszcze raz. Jak powiedziałem wcześniej, musimy grać lepiej i nad tym będziemy pracowali. Wiele rzeczy mi się podobało w tym meczu, ale końcowy rezultat nie był satysfakcjonujący – taka jest prawda.

o tym, czy Liverpool "za bardzo się starał" wygrać po czerwonej kartce Xhaki…
Tak, w niektórych momentach zdecydowanie. Jak stwierdziłem wcześniej, wyglądaliśmy, jakbyśmy byli pod presją – to nie ma sensu, ale jesteśmy tylko ludźmi, taka jest nasza natura. Wychodzisz na murawę i chcesz wygrać, ale nagle czujesz, że możesz przegrać. To dziwne uczucie. Byliśmy dobrze ustawieni, mieliśmy dopracowane schematy i tego typu rzeczy, ale nadal było nam ciężko. Zdecydowanie nie byliśmy wystarczająco kreatywni z przodu.