Kolejny fatalny występ i porażka z Brighton 1-2

Totki mają dwie gwiazdy światowego formatu. Sona i Kane. Pytanie ile oni tam będą siedzieć? Kane jest od 2013, Son 2016. Jedynym osiągnięciem zespołowym jakie osiągnęli to gra w finale LM i oczywiście to ogromna sprawa jednak przez tyle lat nie wznieśli żadnego pucharu. Obaj mogliby spokojnie grać w praktycznie każdym klubie na świecie a siedzą tam

Ale ta piłka nożna jest przewidywalna . Od dłuższego czasu nic nie może mnie zaskoczyć

Kolejny słaby mecz w wykonaniu Arsenalu. Znów brak planu na spotkanie i pomysłu na sforsowanie dobrze funkcjonującej defensywy. Niestety ten sezon pokazuje kolejne błędy Artety, Edu i spółki. Kupujemy rezerwowego LO, który przy kontuzji Tierneya nie gra bo jest za słaby. Zostajemy w połowie sezonu z napastnikiem, który nie strzela bramki z gry od ponad 20 godzin i drugim, który kończy przygodę latem i wcale nie jest lepszy od Alexa. Jeśli Arteta myślał że przy tak kontuzjogennych graczach jest w stanie dograć drugą część sezonu bez wzmocnień to albo jest bardzo naiwny albo po prostu nie mógł wydać ani funta zimą. Panowie błagam was nie piszcie że ktoś kto sceptycznie podchodzi do TOP4 powinien ochłonąć bo szanse są naprawdę nikłe. Nawet jeśli wygramy z kimś z trójki United, Tottenham czy Smerfy to w kolejce jest jeszcze WHU, Everton i chociażby Newcastle gdzie punkty też możemy zgubić. Nasza kadra jest za wąska i błędne decyzje w zimie zaczynają się mścić.

Tottenham przez 3/4 grał kupe, ale mimo to miarę regularnie punktował. To jest właśnie ten warsztat czy też 'geniusz' Conte o którym tyle mowa - jego zespoły punktują regularnie nawet w okresach kiedy cierpią.

Nasz Mikel ma swoją wizję do realizacji której dąży, ale kiedy przychodzi dołek to zaczyna masowo tracić punkty i nie potrafi wyciągać wyników w bólach.

Potem przychodzi 28. kolejka, 10 do końca. Arsenal ma za sobą mocne 3/4 sezonu, Spurs ma za sobą słabe 3/4 sezonu, a oba kluby mają praktycznie tyle samo punktów.

Nie jest geniuszem Conte to że złapał dobrą serię na koniec sezonu - bo dobrą serię to potrafi złapać nawet Arteta, OGS, Potter czy Dyche. Jego geniuszem jest to że w czasie słabego 3/4 sezonu on wciąż punktuje równo z czołówką.

@FabsFAN napisał: "Lakazet jest TOP ty marnu chejterku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)"

:*

Fakt..przecież jest TYTANICZNY.

@arsenallord napisał: "O fajny bilans bramkowy.
Anty futbol, autobus Conte, kilka miesięcy na stanowisku: 56 goli strzelonych
Najlepszy trener, wizja, ofensywa, trust Theo process: 45 goli strzelonych"

Rozumiem krytykę, szczególnie w takim okresie. Ale to idiotyzm.
W Tottenhamie gra Kane, Son(top ligii od kilku sezonów) i teraz fajnie wszedł do drużyny Kulusevski. W Arsenalu Saka, Martinelli i... Lacazette. Z gówna bata nie ukręcisz. Szacunek mam do tych młodych chłopców, ale nie może się cała gra opierać na dwudziestolatkach.

Niestety prawda jest taka, że przespali zimowe okienko i nie ma teraz zmienników na walke o top4.

O ile lanie od Crystal można było potraktować jako wpadkę, to porażka z Brighton w zasadzie wyrzuca nas z walki o czwórkę. Gramy kiepsko, nie mamy napastnika i wypadło dwóch kluczowych graczy. Patrzę w terminarz i obawiam się, że jeszcze jakieś baty wpadną.

@Dziadyga: Lakazet jest TOP ty marnu chejterku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Dziadyga napisał: "Wcale bym się nie zdziwił W rosyjskiej są chyba 3 miejsca w LM wraz z eliminacjami,to muszą jakoś to rozwiązać i moga faktycznie dać po jednym miejscu dla top3 lig."
UEFA a tym bardziej Fifa, to pewnie kombinują jak przywrócić ruskie rwy do rozgrywek, a nie w drugą stronę ;) inna sprawa, że wciąż wszystko zależy od nas, i tym mamy się kierować, ewentualne dodatkowe czynniki, niech się dzieją, ale będą tylko dodatkiem :)

@Furgunn: Szkoda, że nie ma obecnie żadnych podstaw do tej wiary. Wróciły demony z początku sezonu.
Odegard i Saka muszą częściej brać ciężar gry na swoje barki, bo sam Martinelli to za mało.
Jeśli musi grać Sambi, to nie może grać na pozycji Parteya, bo popełnia jeszcze sporo prostych błędów. Powinien grać wyżej, potrafi pociągnąć akcję do przodu lepiej niż Xhaka.
Słabo to wygląda i raczej cudów Arteta nie zdziała.

Kfc też nie grają porywającej piłki, ale mają niesamowity duet, który robi różnicę - my tego póki co nie mamy, ale w derbach wszystko jest możliwe.

@Lamoreaux: oddałby Ci pistolet że strachu. Musiałbyś sobie sam palnąć w łeb.

Lacazette jest tak niegroźny, że gdybym wracał nocą z imprezy i zaczepiłby mnie Lacazette z wycelowanym pistoletem we mnie mówiąc "stój bo strzelam" to zaśmiałbym mu się w twarz

https://twitter.com/reezus808/status/1512320418941575168 hahah

@vergil99111 napisał: "Skoro zaczął się palić lekko grunt pod nogami, to trzeba zadać pytanie, czy jest możliwość że w przyszłym roku Anglia dostanie 5 miejsce w Lidze mistrzów. Kosztem np. ligi rosyjskiej :) ?"

Wcale bym się nie zdziwił W rosyjskiej są chyba 3 miejsca w LM wraz z eliminacjami,to muszą jakoś to rozwiązać i moga faktycznie dać po jednym miejscu dla top3 lig.

Tragedia. Zostało mało meczów, ale głównie z silnymi rywalami. Te teoretycznie łatwe mecze juz za nami i je przegraliśmy.
Jest szansa na top4, ale w obliczu kontuzji dwóch podstawowych zawodników i tak miernej gry oraz braku napastnika, nasze szanse są nikłe

@vergil99111: dobrze kombinujesz, niech Wenger uruchomi znajomości i nam pomoże.

Skoro zaczął się palić lekko grunt pod nogami, to trzeba zadać pytanie, czy jest możliwość że w przyszłym roku Anglia dostanie 5 miejsce w Lidze mistrzów. Kosztem np. ligi rosyjskiej :) ?

O fajny bilans bramkowy.
Anty futbol, autobus Conte, kilka miesięcy na stanowisku: 56 goli strzelonych
Najlepszy trener, wizja, ofensywa, trust Theo process: 45 goli strzelonych

@Lamoreaux: zostało nam 8 spotkań, w tym bezpośredni pojedynek ze spurs. Nikt nie może przewidzieć jak to się potoczy, pozostaje wierzyć do samego końca.

Nadzieja na LM została u mnie wygaszona. Strata Parteya i Tirneya powaliła system a do tego gramy tak słabo że nie ma żadnego pizytywu w żadnym aspekcie gry. Nie mamy od kilku meczów napastnika bo Gazela to cień napastnika. Totki w tej formie i z tak szerokim składem jest już jedna noga w LM a my powalczymy o LE z Mutd

Oby Arsenal się pozbierał do kupy bo młodość się pogubiła

@enrique: No niestety...mało tego, jakby zwycięzca LM i LE byliby poza TOP4, to drużyna z 4 miejsca nie zagrałaby w LM, bo jak dobrze pamiętam max 5 drużyn może być z ligii. Hehe taki psikus.

@enrique: Na awans do LM z miejsca poza top4 ma tylko WHU w przypadku wygrania LE

@gbn: Szkoda, właśnie znalazłem.

"If a club win the UEFA Champions League or UEFA Europa League and finish in the top four, their qualification for the UCL through their league position is not transferred to another team. "

No cóż, fajnie było mieć nadzieję przez całe 60 sekund.

@Furgunn napisał: "Mamy szansę jeszcze na 4 miejsce. Czas ochłonąć."

Pewnie, że mamy.

Ale bardzo niewielkie :D

Mamy szansę jeszcze na 4 miejsce. Czas ochłonąć.

Nie

Mam pytanie do znawców: jako że nadal mamy w grze o zwycięstwo w LM dwa brytyjskie zespoły (LFC i City - Chelsea nie liczę po tym co z nimi zrobił Real), czy gdyby ktoś z nich wygrał LM to wtedy zespół z 5-ego miejsca w tabeli awansuje do LM ?

Kwiecień zawsze był depresyjny w poczynaniach chłopaków z The Emirates...czemu tym razem miałoby być inaczej ? W końcu my moglibyśmy się przełamać z tych naszych koszmarów.

@darek250s: no dokładnie jest jak mówisz. Parę tyg temu każdy śmiał się z kogutów że frajerzy itd , a nam przypisywali LM. Nagle sytuacja się odwraca i całkiem inna gadka tych samych osób. Fakt faktem jesteśmy mega pod formą, mamy gorsza kadrę, ale nadal jesteśmy w grze o LM i takie są fakty. Skoro po 30 kolejkach jesteśmy praktycznie tam gdzie miejsce dające grę w LM to czemu mamy uważać sezon za stracony ? Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe.

@Koroniarz: Ten mecz już nie będzie miał żadnej rangi, do tego czasu, jak tak dalej będziemy grać miernie, to Spurs może już dawno mieć zapewnione top 4

No to dostaniemy oklep od kfc :(

@darek250s: Nikt nie zapomniał bo zdarza im się grać w kratkę ale wygrali na Etihad co zdarza się niezmiernie rzadko, są totalnie w gazie i nie prześladują ich kontuzje pierwszoplanowych zawodników.

Jak my wyglądamy na ich tle skoro gramy Xhaką na lewej obronie a na ławce nie ma żadnych wartościowych zmienników ?

Nie rozumiem skąd tutaj takie napięcie. Dochodzimy do punktu, gdzie mamy jakąś konkretną przewagę nad rywalami, seria meczów ze średniakami, wystarczy tego samemu totalnie nie zawalić... I zawalamy. Raz za razem, i kolejnym i kolejnym i jeszcze raz. I potem jeszcze dziesięć razy i tak do oporu. Tutaj nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Wszystko jest w normie. Business as usual.

@arsenallord napisał: "@Bergkamp85: Nie przejmuj się. Tu jest teoria, że jak masz czelność skrytykować Arsenal albo Artete to nie jesteś kibicem tylko trollem."

Problemem tego forum,ale i tego świata w XXI w jest właśnie to,że jak masz inne zdanie(nawet udowodnione,że tak jest czy po prostu jak ktoś na chłodno myśli) to jest od razu wyzywany od tych gorszych,sporo tchórzy na tym świecie co woli beczeć byle głupotę by się z narracja narzucona zgadzało niż pomyśleć na spokojnie i przyznać chociaż czasami rację tym z mniejszości którzy nie boją się wyrazić swojego zdania.

@Marcinafc93: No moim zdaniem top4 jest już bardzo bardzo mało możliwe i powodem tego nie jest to, że się zesraliśmy (to też w sumie), ale to że wypadł Partey i lewy obronca.

O ile grająć w 10 (z memem Lacazettem) udawało się coś wygrywać i punktować to z brakiem w środku pomocy i przeciąiem na lewej stronie obrony raczej nie mamy szans z "kompletnym" na ten moment Tottenhamem.

Proponowałbym się skupić już na letnim okienku, wypieydolić tego parodyste lacazeta i kupić prawdziwego napastnika, a nie takiego z aliexpress jak laca

Już zapomnieliście jak Tottenham dostał w papę dwa razy pod rząd i jakoś nikt nie płakał. Do końca sezonu pare kolejek, fakt wygląda to zle bo z całej topki mamy najgorsza kadrę, a i tak się bijemy o to top4 co by nie mówić.

Son to najlepszy piłkarz w PL, salah może się uczyć.

Wgl mnie śmieszy jak nagle wszyscy jeżdżą po lakazecie..jak ten gagatek przez 5 lat miał tylko pół sezonu dobre a podjarka kolesiem jeszcze była do początku marca 22' :D lepiej późno niż wcale,że oczy otworzyliscie,ale kilka osób od wielu miesięcy(od 2 lat gdzieś) pisało,że z tym kolesiem daleko nie zajedziemy ..pozdrawiam te osoby :)

@Lamoreaux: Najprostsze systemy przynoszą często efekty, a że Kane i Son to rozumieją się jak doświadczone małżeństwo to Włoch już wiedział, jak to ustawić, myślem że po wygramy meczu z City już zacznie się ich seria wygranych meczów, ale nadeszła trochę później, odpalili w najważniejszym momencie, a Arsenal się zesrał w tym samym momencie.

Ale ja mam alergie na Lacazetta, nie spodziewałem się, że kiedyś to napiszę ale na ten moment chcę Nketiaha w podstawowej 11

@Lamoreaux napisał: "Conte gra w Tottenhamie tak prostą piłkę, że to masakra. Prostą ale jaką skuteczną."

Tutaj mam do Artety żal, bo on usiłuje grać jak Pep milion podań przed bramką w każdej akcji po co?

Tutaj trzeba grać prosto styl jest ważny ale waznejsze są pkt i gole.

Nunez trzecia bramka.

Śmiesznie jakby w lato przyszedł np do Tottenhamu.

@arsenallord: Fajnie by było mieć takiego Overmarsa, zamiast Edu, ale niestety przez ostatnie afery raczej Arsenal nawet na niego nie spojrzy.

@enrique napisał: "Dopiero od 2007 r. ? I masz zezwolenie na komentowanie ?

Dziwne forum.

xD"
Rahu moje konto aktywował, więc chyba zgoda była ;)

@Garfield_pl: Dopiero od 2007 r. ? I masz zezwolenie na komentowanie ?

Dziwne forum.

xD

Conte gra w Tottenhamie tak prostą piłkę, że to masakra. Prostą ale jaką skuteczną.

Tam napastnicy mają po prostu strzelać gole i asystować a nie wykonywać T Y T A N I C Z N Ą pracę, z której i tak nic nie ma bo tak naprawdę jej nie ma xD

@Dominik11 napisał: "Ostatnie 10 min to dominacja bo do 85min to było dno a nie dominacja."
Dominacja, tylko, że z tej dominacji nic nie wynikało, ale co się dziwić. Łysy francuz na 9, nie stanowi o naszej sile w ataku.

@Bergkamp85 napisał: "Szczerze nie chce mi się z tobą kłucić, ale powiedz mi od kiedy kibicujesz Arsenalowi?.

Jeżeli chodzi o mnie to od 1998 roku tuż po MŚ, a dokładniej po bramce Bergkampa w ćwierćfinale z Argentyną.

Gdybym był typowym kibicem sukcesu, to już dawno olał bym ten klub.

Swoje domysły schowaj głęboko w dupie, i niech tam lepiej zostaną :)"
Szczerze mówiąc nie ma znaczenia od kiedy kto kibicuje, ja od 2007, ale nic to nie zmienia i w niczym twój 1998 r nie dokumentuje tego że jesteś kibicem AFC :) to po prostu moja opinia, nigdzie jej nie będę chował i nie chce mi się też " kłucić" z Tobą ;)