Kolejny raz ponad miliard funtów w angielskim okienku transferowym

09.08.2019, 13:10, Maciej Szymkowiak 11 komentarzy

Według oddziału Deloitte zajmującego się sprawami biznesowymi w sporcie kwota miliarda funtów stała się normą letniego okienka transferowego odbywającego się latem w Premier League. W ostatnich dniach tygodnia, kiedy kluby z Anglii mogły dokonywać transakcji, topowe drużyny czwarty raz z rzędu przebiły kwotę miliarda funtów.

Całkowity wydatek podczas letniego okienka transferowego 2019 w Premier League wyniósł 1,41 miliarda funtów, co jest niewiele mniej, niż rekord z 2017 roku wynoszący 1,43 miliarda funtów. Manchester United pozyskał najdroższego obrońcę w historii, Harry'ego Maguire za 80 milionów funtów. Arsenal pobił swój rekord transferowy ściągając Nicolasa Pepe za 72 miliony funtów. Ponad 170 milionów funtów wydano w samym okresie deadline-day, kiedy to dokonano transferów takich graczy, jak: Alex Iwobi, Ryan Sessegnon i Kieran Tierney.

- To drugie w historii najdroższe letnie okienko transferowe. Po raz czwarty przekroczono kwotę 1 miliarda funtów i nie widzę powodu, żeby co rok to się nie powtarzało.

- Przychody we wszystkich klubach przekraczają kwotę 5 miliardów, więc ten 1 miliard to 20 procent przychodów, które były punktem odniesienia przez ostatnie 15 lat — powiedział Dan Jones z Deloitte.

Późny transfer Davida Luiza z Chelsea do Arsenalu spowodował, że tego lata, to Kanonierzy wydali najwięcej pieniędzy, prześcigając przy tym Manchester City. Arsenal wydał kwotę oscylującą przy 155 milionach funtów.

Kolejną znaczącą informacją jest fakt, iż kluby z Premier League zarobiły najmniej w ciągu ostatnich czterech lat. Łączny dochód wyniósł zaledwie 625 milionów funtów. Romelu Lukaku odszedł do Interu Mediolan za 73,7 miliona funtów, a Chelsea zarobiła kwotę około 190 milionów funtów za sprzedaż Alvaro Moraty i Edena Hazarda.

Odnotować należy, iż nie wszystkie kluby walczące corocznie o Ligę Mistrzów wydały zawrotne sumy. Embargo transferowe, jakie objęło Chelsea, spowodowało, że Niebiescy pozyskali wcześniej wyłącznie Mateo Kovacica, podczas gdy Liverpool dokonał dwóch, niedrogich transferów Seppy Van Den Berga i Harveya Elliotta.

Aston Villa podążyła śladem Fulham z zeszłego sezonu i wydała ponad 100 milionów funtów, zaraz po promocji do wyższej klasy rozrywkowej, a ponad połowa klubów z Premier League przebiła swoje wcześniejsze rekordy transferowe.

- To był bardzo aktywny rynek na wielu płaszczyznach ligi. Nie ważne, czy dotyczy to drużyn pragnących utrzymać się w TOP6 czy też drużyn, które walczą o utrzymanie w lidze. Najbardziej widoczne jest to na przykładzie Aston Villi walczącej o zadomowienie się w Premier League. Wyjątkami jest jedynie Liverpool, który wydaje się zadowolony z tego, co ma, oraz Chelsea, która nie mogła przeprowadzać transferów.

Pozostały trzy tygodnie do zamknięcia okienka w pozostałych ligach, ale drużyny z La Ligii już przekroczyły kwotę 1 miliarda, a ekipy z Serie A zbliżają się do kamienia milowego.

- Na początku sierpnia zastawialiśmy się, gdzie będą większe wydatki, w Premier League czy w La Lidze? Chociaż zostały jeszcze trzy tygodnie, to już teraz mamy pewność, iż Premier League znowu będzie ligą, gdzie wydano najwięcej pieniędzy.