Kolejny sezon nad Tottenhamem. Arsenal 3:0 NUFC

Kolejny sezon nad Tottenhamem. Arsenal 3:0 NUFC 28.04.2014, 21:58, Sebastian Czarnecki 1928 komentarzy

Wpadka Evertonu z Southampton miała być wyznacznikiem dla Arsenalu do jeszcze lepszej gry przeciwko Newcastle. Jak się okazało, londyńczycy wcale nie musieli wspinać się na wyżyny swoich możliwości, by dobrze zaprezentować się na tle najsłabszej angielskiej drużyny w 2014 roku. Sroki, które przegrały w tym roku 12 z 17 meczów, ponownie pokazały, że bez Yohana Cabaye'a i z Loikiem Remym w słabej formie zupełnie nie istnieją, a Kanonierzy bez najmniejszego trudu zaaplikowali im trzy łatwe bramki. A gdyby nie dobra dyspozycja Tima Krula, a także nieskuteczność w kilku innych sytuacjach, bylibyśmy dzisiaj świadkami prawdziwego pogromu.

Newcastle kolejny raz udowodniło, że w tym momencie jest zdecydowanie najsłabszą drużyną w lidze angielskiej i jego miejsce powinno znajdować się w strefie spadkowej, a nie w środku tabeli. Kanonierzy wygrali swoje spotkanie bez żadnego wysiłku, nawet nie prezentując jakiegoś wybitnego futbolu. Londyńczycy zrobili po prostu swoje i wygrali swój bodaj najłatwiejszy mecz w tym roku, dzięki czemu wyraźnie przybliżyli się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Teraz wystarczy już wygrać jeden z ostatnich dwóch meczów sezonu, a wszystko stanie się jasne. A póki co możemy wspólnie świętować kolejny rok zakończony w tabeli nad Tottenhamem.

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Arteta, Ramsey (74. Rosicky) - Cazorla, Özil (74. Flamini), Podolski - Giroud (84. Sanogo)

Newcastle: Krul - Debuchy (84. Yanga-Mbiwa), Coloccini, Williamson, Dummett - Anita, Tiote - Gosling (70. Ameobi), Sissoko, Gouffran (89. Armstrong) - Remy

Pierwsze minuty nie przyniosły nam wielu emocji. Obie drużyny grały bardzo asekuracyjnie i nie starały się zbytnio zagrozić bramce przeciwnika. Zamiast otwartej gry oglądaliśmy więc wzajemne badanie przeciwników i wypatrywanie ewentualnych luk.

W 11. minucie w końcu coś drgnęło ze strony Arsenalu, ale w dalszym ciągu brakowało sytuacji strzeleckich. Mesut Özil co prawda znalazł się pod polem karnym Newcastle, ale nie potrafił podać dobrego podania do wybiegających partnerów. Jego dogranie ofiarnym wślizgiem zablokował Coloccini.

Na pierwszą groźną akcję musieliśmy czekać aż do szesnastej minuty, kiedy to Kanonierzy w końcu postawili defensywę Newcastle w stan gotowości. Dośrodkowanie Cazorli z boku boiska zostało wypiąstkowane przez Tima Krula, ale piłka spadła prosto pod nogi Mesuta Özila, który od razu oddał mocny strzał wolejem. Futbolówka minęła się jednak z bramką strzeżoną przez holenderskiego bramkarza.

W 21. minucie obejrzeliśmy pierwszą groźną akcję ze strony drużyny gości. Dobrym rajdem popisał się Moussa Sissoko, który swoją akcję zakończył mocnym strzałem z dystansu, ale piłka wyraźnie minęła się z bramką.

Pięć minut później francuski pomocnik nie popisał się inteligencją i w dosyć głupi sposób sfaulował Oliviera Girouda w niezbyt groźnej sytuacji. Sędzia ukarał czarnoskórego zawodnika żółtym kartonikiem, a dla Arsenalu podyktował rzut wolny.

Kolejny dramat Sissoko! Francuz nie upilnował swojego rodaka - Laurenta Koscielnego - po dośrodkowaniu Cazorli z rzutu wolnego, a defensor Arsenalu z najbliższej odległości pokonał Tima Krula. Londyńczycy na prowadzeniu, 1-0!

Dwie minuty później Kanonierzy mogli podwyższyć prowadzenie. Aaron Ramsey uruchomił wybiegającego na wolne pole Podolskiego, ale reprezentant Niemiec nie potrafił skierować piłki do bramki interweniującego Tima Krula.

W 30. minucie Podolski stanął przed kolejną okazją do strzelenia gola. Niemiec tym razem uderzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Santiago Cazorlę, ale Krul stanął na wysokości zadania.

Kilka chwil później atomowym uderzeniem z dystansu popisał się Cheikh Tiote, ale piłka leciała prosto w Wojciecha Szczęsnego, który pewnie przechwycił futbolówkę.

W 41. minucie Kanonierzy podwyższają prowadzenie! Prawdziwą nieporadność Oliviera Girouda, który dwukrotnie strzelił prosto w Tima Krula zamiast skierować piłkę do bramki lub podać ją do lepiej ustawionego Mesuta Özila, wykorzystał właśnie były piłkarz Realu Madryt, który z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do pustej bramki. Warto dodać, że reprezentant Niemiec był w tej sytuacji na pozycji spalonej.

Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy swoją cegiełkę mógł dołożyć jeszcze Santiago Cazorla, który oddał mocny strzał na bramkę Tima Krula, ale Holender ponownie dobrze interweniował. Bramkarz Srok był dzisiaj jedyną jasną postacią swojej drużyny.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, Kanonierzy zeszli do szatni z dwubramkowym prowadzeniem.

Druga połowa wyglądała dokładnie tak samo jak pierwsza. Arsenal kontrolował grę, a Sroki tylko przyglądały się grze swoich rywali. I choć przez długi czas nie obserwowaliśmy ciekawych akcji, tak nieporadność gości była widoczna gołym okiem.

Co ciekawe, pierwszą groźną akcję w drugiej części meczu przeprowadzili właśnie podopieczni Alana Pardewa. Podanie na wolne pole dostał Gouffran, który wyszedł w sytuacji sam na sam ze Szczęsnym, ale Francuz zachował się w tej sytuacji zupełnie jak jego rodak z Arsenalu i strzelił prosto w bramkarza.

W 67. minucie Kanonierzy strzelają kolejną bramkę. Mesut Özil cudownie dośrodkował na głowę wbiegającego Oliviera Girouda, a Francuz tak idealnie nadział się na piłkę posłaną przez Niemca, że ta nabrała zawrotnej prędkości. Tim Krul nie miał więc żadnych szans, a Giroud strzelił swoją piętnastą bramkę w tym sezonie ligowym.

Trzy minuty później Arsenal mógł podwyższyć prowadzenie. Znowu zaobserwowaliśmy prawdziwy geniusz ze strony Özila, który wypatrzył wbiegającego Podolskiego, ale reprezentant Niemiec uderzył tuż obok bramki.

Tempo meczu wyraźnie się uspokoiło. Kanonierzy kontrolowali przebieg gry, zaś bezradne i zrezygnowane Sroki pogodziły się już z porażką i nawet nie próbowali stworzyć żadnego zagrożenia.

W ostatnich minutach meczu mieliśmy okazję usłyszeć wymowną przyśpiewkę kibiców Arsenalu, którzy oficjalnie świętowali zakończenie sezonu ligowego nad odwiecznym rywalem z Tottenhamu. Sytuacja ta wydarzyła się już po raz dziewiętnasty z rzędu: "It's happened again, it's happened again, Tottenham Hotspur, it's happened again".

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Arsenal wygrał 3:0 i na dwie kolejki przed końcem ma już cztery punkty przewagi nad Evertonem.

Newcastle UnitedPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
BigPower komentarzy: 2672 newsów: 229.04.2014, 22:06

Misq
Właśnie wina moysa po przespał letnie okienko, ściągnął tylko fellainiego, który nie do końca wypalił...

Sewer komentarzy: 157029.04.2014, 22:06

Misq,ironia ;)

Misq komentarzy: 88629.04.2014, 22:04

executer1
Od kiedy Guardiola to słaby trener ?

Misq komentarzy: 88629.04.2014, 22:03

BigPower
Ta, super drużynę dostał Moyes z drewnianą pomocą ;p MU już w zeszłym sezonie okropnie męczyli mecze ale zawsze jakoś tam coś wpadło i 3pkt zapisane. Tak samo, jak Kurczaki w tym sezonie + parę karniaków z kapelusza dla SAFA i majstra zdobyli :)

executer1 komentarzy: 290129.04.2014, 22:01

Dobrze,że naszym trenerem jest Arsene Wenger a nie Guardiola.Pewnie z Guardiolą posucha trwała by ponad 10 lat i takie mecze jak z Liverpoolem przegrywał by 5-0 a nie 5-1,czy z Chelsea 8-0,a nie jak Papcio 6-0.
Dobrze,ze losy naszego klubu przez ostatnie lata potoczyły się tak,a nie jak Bayernowi pod wodzą tego słabego Guardiolii czy choćby tej samograjki Barcelony.

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 229.04.2014, 22:00

Theo
Jakoś pep objął barce i w pierwszym sezonie po trzech latach znowu barca wygrała lm a moyes dostał drużyne, która zdobyła mistrzostwo, ja rozumiem, że raczej nie byli w tym sezonie głównymi faworytami do majstra m.in. z powodu zmiany trenera ale spadek poniżet top4? To chyba już wina trenera...

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 329.04.2014, 21:59

Pep wymyślił taktykę na Real nie ma co ; D

Oldgunner3 komentarzy: 1037329.04.2014, 21:59

Fajnie,że real niszczy szkopów;jednak trochę szkoda,że tak szybko bo emocje trochę siadły.
Może być precedens i dwa kluby z jednego miasta mogą zagrać w finale LM.Ciesze się,że nie będę musiał oglądać wtedy żadnej srarcelony czy szkopów.

shaq77 komentarzy: 30929.04.2014, 21:58

aguero,
lepiej niech nie dostana czerwa, bo jescze pozniej pep powie ze przegrali bo grali w 10

ribery8 komentarzy: 27129.04.2014, 21:57

kaziu874 wielkie dzieki ! wisze ci piwko ;)

kaziu874 komentarzy: 687429.04.2014, 21:56

ribery8 --> kanonierzy.com/section_id-264_Jak-kupic-bilety-na-mecz-Arsenalu-i-obejrzec-mecz-na-zywo--Poradnik-od-A-do-Z.shtml

songoku95 komentarzy: 2353329.04.2014, 21:55

Barca która była w kryzysie?

aguero10 komentarzy: 861229.04.2014, 21:55

Wielki Bayern nie potrafi przegrywać :P
Ribery czerwien jak nic ...

Theo10 komentarzy: 854929.04.2014, 21:54

@BigPower

Barcelona była już świetna przed tym jak objął ją Pep i twierdzenie, że to Pep zbudował "wielką barcelonę" jest śmieszne. Moyes dostał gotową drużynę? Daj spokój...

ribery8 komentarzy: 27129.04.2014, 21:53

Siemka wszystkim. Mam pytanie jechal ktos na mecz arsenalu stad juz ? bo chce sie wybrac w wakacje ze swoja dziewczyna . akurat konczymy 18 lat i kurde nie wiem gdzie moge ( po polsku ) " obczaić" co i jak po ile itp . POmoze ktos ?

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 229.04.2014, 21:52

* uważa go

ATID komentarzy: 115029.04.2014, 21:51

hahahahaha, ale zmiana :DDDD

Misq komentarzy: 88629.04.2014, 21:51

Kysio
Ja nie zamierzam nas tym usprawiedliwiać, bo to jest tylko i wyłącznie nasz problem po prostu zmierzam do tego, że obecny Bayern jest słabszy od tego z poprzedniego sezonu. Z nami w Londynie wygrali dzięki czerwonej Wojtka w Monachium nie mieliśmy składu z MU powinni dostać na OT 2-0 ale sędzia nie uznał bramy i ledwo, co wymęczyli awans, a teraz przyszedł Real i są bęcki ;p Klepią piłą i nic z tego nie wynika.

songoku95 komentarzy: 2353329.04.2014, 21:51

bolek
wszyscy cieszyli się, że Arteta i Żwir nie zagrają z Bayernem. A gdyby jeden z nich zagrał ten karny najprawdopodobniej zostałby strzelony
#gdybynierzy

Kysio2607 komentarzy: 1336029.04.2014, 21:50

lordpat

Od 9 lat to słyszę. Ja wierzę, cholernie wierzę, ale już z większym dystansem niż w poprzednich latach. Ci ludzie, styl, charakter tej drużyny w zupełności mi wystarczają :)

Bolek komentarzy: 423229.04.2014, 21:49

@songoku95
Tak by było. Do tej pory jestem zły, że ten mecz tak się ułożył.

lordpat komentarzy: 336629.04.2014, 21:49

kysio _ w nastepnym sezonie bedzie lepiej :)

MiEvo komentarzy: 6163 newsów: 1429.04.2014, 21:48

Ciekawe czy w drugiej połowie przejdą piłkarze Bayernu z pykaniem już na połowę przeciwnika. Może tak koło 80 minuty.

Kysio2607 komentarzy: 1336029.04.2014, 21:47

Szpital, szpital, szpital bla bla bla. Co roku to samo. I dziwić się, że mówią o nas "gdybynierzy".

Theo zabójczy przy kontrach? Taaa, mit z którego w rzeczywistosci i tak nic nie wychodzi.

Jak się gra ze szpitalem w zespole pokazał w niedziele pewien pan na Anfield.

BigPower komentarzy: 2672 newsów: 229.04.2014, 21:47

Guardiola to dobry trener. Gdyby był słaby to by nie trenował bayernu czy barcelony, nie wygrywałby tyle trofeów, to on zbudował potęge barcelony, po jego odejściu barca stopniowo stawała się słabsza a z bayernem zdobył majstra już w marcu. A taki real za zidana i figo oraz ronaldo nie zdobyli tyle trofeów ile od nich oczekiwano bo brakowało trenera, który umiałby te gwiazdy zgrać. Dostał gotową drużyne po heynckesie ale taki van gaaal nic z bayernem nie osiągnął, taki moyes też dostał gotową drużynę a MU nie zagra w następnej lm, ale jak gimbaza uważamgo za słabego to ja na siłę gimbazy nie przekona,.

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40029.04.2014, 21:47

nie dziala mi nic. Dacie cokolwiek gdzie mozna to obejrzec?

kaziu874 komentarzy: 687429.04.2014, 21:46

Kurde, postawilem na Real u buka ale nie spodziewalem sie takiego pogromu ;o

Swoja droga nie wiadomo jak z tym Alonso bedzie. O ile dobrze pamietam to przed jakims finalem LM kilka lat temu FIFA anulowala wszystkim kartki i zespoly mogly zagrac w najmocniejszych skladach.

songoku95 komentarzy: 2353329.04.2014, 21:46

Ofensywa Bayernu nie istnieje.
Ale to widoczne było w meczu z Nami czy z United, można ich ,,łatwo" rozjechać. Ogólnie odważe się powiedzeć, że gdyby nie czerwień Wojtka ich przygoda skończyłaby się na 1/8
Ten Bayern nie jest tak dobry jak sezon temu.

Czeczenia komentarzy: 1262929.04.2014, 21:45

Nie oglądam dokładnie tego meczu, ale patrzę na to jednym okiem i tyle:

Buahahahahahha!

Tiki-taka, futbol totalny, zawodnicy jak z playstation. O matko, ile ja się tego nasłuchałem. Ile ja się naczytałem tego spuszczania nad Pepem, Barcelonką, Bayernem.

W drugiej połowie i tak komentatorzy powiedzą, że Bayern jest lepszy po wymienił więcej podań i był dłużej przy piłce. A Ronaldo? On jest "be". Gdyby tylko zamiast Mandzukica grał Messi. Byłoby 8:0 dla Bayernu. Z pewnością.

lordpat komentarzy: 336629.04.2014, 21:45

kysio_ tylko zauważ, że z bayernem nie mieliśmy ani theo, który byłby zabójczy w kontrach, ani ramseya... Przez kontuzje przegraliśmy kolejny sezon.

Misq komentarzy: 88629.04.2014, 21:45

Kysio
W Monachium to mieliśmy 3/4 składu w szpitalu.

shaq77 komentarzy: 30929.04.2014, 21:45

i te miliony plastikowych kibicow, co w zeszlym roku kibicowali BVB a teraz przeszli na strone bayernu a tu klapa.
musza sie czuc zagubieni

Sanchoo komentarzy: 157329.04.2014, 21:45

@kysio
Jaką kontrolę nad meczem???? Bez przesady nie oszukujmy się mecz ustawiła czerwona kartka.

shaq77 komentarzy: 30929.04.2014, 21:42

a tak niemiecka liga miala byc dominujaca przez lata, a tu kupa

Bolek komentarzy: 423229.04.2014, 21:42

Pep tą całą klepaniną marnuje ofensywny potencjał tych piłkarzy.

Mając Ribery'ego, Robbena czy Kroosa tak się nie gra.

Kysio2607 komentarzy: 1336029.04.2014, 21:42

Z nami szczęście? Nie przesadzajcie. Prawda, Ozil nie trafił karnego, ale po tym karnym przejęli już kontrolę nad meczem. W 10 nawet nie wyszliśmy z piłką z połowy, w Monachium przypominacie sobie jakąś klarowną okazję stworzoną przez zespół a nie odbiór Poldiego?

mallen komentarzy: 2124029.04.2014, 21:42

Ciekawe czy jakąś karę dostanie Ribery za zdzielenie z liścia Carvajala.

Ars3n komentarzy: 1235429.04.2014, 21:42

Sewer
trzeba byloby poczytac stronki fanowskie Bayernu, ale archiwum, a na to nawet checi nie mam, zeby grzebac pewnie przez kilkaset newsow.

Adrian
zgadzam sie. W lidze, na starych rywali ta filozofia jeszcze dzialala gdy Martino czy Tito ja podtrzymywali, ale w LM na nowych rywali? to juz calkowicie inna bajka.

Camillo144 komentarzy: 3356 newsów: 50329.04.2014, 21:41

Bolek;
Z Barcą wygrał wszystko- nie mów, że dostał gotowy skład, bo to żaden argument. Nikt tak wcześnie nie zapewnił sobie mistrzostwa Niemiec, doszedł do połfinału CL- to nie jest mało.

rubl14 komentarzy: 37629.04.2014, 21:41

@Dancer
Mówisz - masz:
pl-sport.tv / stream1

Kysio2607 komentarzy: 1336029.04.2014, 21:40

Widzę, że moda na hejtowanie Pepa w pełni. Dałbym sobie uciąć rękę, że Bayern nie powtórzyłby takiego sezonu z Juppem. Ile Bawarczycy musieli znieść upokorzeń, żeby w końcu jeden sezon wyszedł im w pełni? No właśnie.

mallen komentarzy: 2124029.04.2014, 21:40

Lamela [0] + Soldado [6] + Eriksen [7] + Holtby [1] + Chadli [1] = 77 milionów funtów = 15 BRAMEK

Giroud: 12 milionów funtów = 15 BRAMEK

;)

Misq komentarzy: 88629.04.2014, 21:39

Kysio
A kogo oni tam mieli w tym Pucharze same ogóry w lidze to samo jedynie Borussia. Z nami mieli szczęście z MU wymęczyli i teraz dostają z Realem.

Bolek komentarzy: 423229.04.2014, 21:39

Postawili, ale autobus uzbrojony w kilka minigunów.

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40029.04.2014, 21:39

Prosze dajcie jakis link/sopa byle dzialalo i bylo pilke widac

pierre_afc komentarzy: 1207129.04.2014, 21:39

Jeśli CR7 poprowadzi Real do wygrania LM i będzie w drugiej części roku tak skuteczny jak teraz + poprowadzi Portugalię np. do 1/4 MŚ to ma kolejną Złotą Piłkę chłopak :D

grochal14 komentarzy: 193329.04.2014, 21:39

Henius chyba pilke oglada od wczoraj ;o

D14 komentarzy: 440429.04.2014, 21:39

Beka.. komentator mówi ze bayern moze wrocic, ale ja sie pytam jak? musze 5 bramek strzelic co jest nieREALne

Henius komentarzy: 4529.04.2014, 21:38

real postawił autobus i sie ludzie cieszą że wygrywają...

mitmichael komentarzy: 4924329.04.2014, 21:38

@Kysio2607
Na swoj sposob zniszczył bo nie graja juz tak ładnie jak za Heynckesa w Niemczech nie maja godnego rywala wiec za nadto nie musza sie starac by wygrac mecz a graja z godnym przeciwnikiem jakim jest Real i nic nie moga zrobic

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Tottenham 15.01.2025 - godzina 21:00
? : ?
Brighton - Arsenal 4.01.2025 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Arsenal18106236
3. Chelsea18105335
4. Nottingham Forest18104434
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1868426
11. Brentford1873824
12. Tottenham1872923
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich18261012
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady