Kolejny test dla rezerwowych, Crvena vs Arsenal
18.10.2017, 19:41, Kamil 509 komentarzy
Po fatalnym piłkarskim weekendzie w wykonaniu Arsenalu czas na rehabilitację. Tym razem przenosimy się do Ligi Europy, gdzie podopieczni Arsene'a Wengera zagrają na wyjeździe z Crveną Zvezdą Belgrad. Goście, którzy przewodzą w Grupie H są zdecydowanym faworytem tego meczu. Czy Kanonierzy odpowiedzą na porażkę z Watfordem? Początek spotkania w Serbii o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Arsenal tuż przed przerwą reprezentacyjną radził sobie bardzo dobrze. 4 mecze z kolei bez straconej bramki i 3 zwycięstwa. Wydawało się, że nasi ulubieńcy złapali wiatr w żagle i będą z kolejki na kolejkę piąć się w górę tabeli. Niestety, nic bardziej mylnego. Tragiczna druga połowa na Vicarage Road spowodowała spadek na szóste miejsce. Strata do Manchester City wynosi aż 9 punktów, a za nami ledwie 8 kolejek. Lepiej wygląda sytuacja w Lidze Europy. Podopieczni Arsene'a Wengera są na czele grupy z kompletem punktów.
FK Crvena Zvezda to najpopularniejszy klub w Serbii. Popularność jednak nie idzie w parze z wynikami w ostatnich latach. Piłkarsko lepiej stoi największy rywal, Partizan Belgrad, który aż 8 razy zdobywał mistrzostwo w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Popularna Czerwona Gwiazda rozgrywa swoje mecze na Marakanie, największym piłkarskim obiekcie w Serbii. Funkcję trenera sprawuje Vladan Milojevic. Początek tego sezonu zdecydowanie mogą zaliczyć do udanych. Pierwsze miejsce w serbskiej lidze po dwunastu kolejkach oraz druga pozycja w Lidze Europy.
Historia spotkań pomiędzy Arsenalem a Crveną Zvezdą jest bardzo krótka. Czwartkowe spotkanie będzie zaledwie trzecie w historii. Co ciekawe poprzednie 2 nie najlepiej mogą kojarzyć się starszym kibicom The Gunners. W rozgrywkach Pucharu UEFA, w 1978 roku, to serbski zespół okazał się lepszy, wygrywając u siebie 1-0. Rewanż, rozgrywany w Londynie, zakończył się remisem 1-1. Z mniej odległych czasów warto wspomnieć o 2010 roku i meczu w Belgradzie, ale z Partizanem. Podopieczni Arsene'a Wengera wygrali 3-1.
Sytuacja kadrowa Arsenalu przedstawia się następująco. Po ostatnim meczu ligowym do grona kontuzjowanych dołączyli tacy piłkarze jak Danny Welbeck oraz Laurent Koscielny. Ich występ stoi pod dużym znakiem zapytania. Skhodran Mustafi nabawił się urazu na przerwie reprezentacyjnej i jego nie zobaczymy przez kilka najbliższych tygodni. Długi uraz cały czas leczy Santi Cazorla. Aaron Ramsey oraz Alexis Sanchez nie są kontuzjowani fizycznie, ale po fatalnych rozstrzygnięciach w meczach narodowych (brak awansu na mundial) ich stan psychiczny nie ma się najlepiej i tę dwójkę zobaczymy najprawdopodobniej dopiero w weekend. Do pełnej sprawności powraca Francis Coquelin, który kilka dni temu rozegrał mecz w barwach drużyny młodzieżowej. Trener Czerwonej Gwiazdy, Vladan Milojevic, nie może brać pod uwagę takich graczy jak: Branko Jovicic, Milan Borjan, Vujadin Savic oraz Milan Rodic.
Podsumowując, zapowiada się ciekawe spotkanie. Faworytem będą goście z północnego Londynu jednak nie można lekceważyć rywala. Mecze na takich terenach jak Serbia są bardzo trudne, gdyż za rywali ma się nie tylko piłkarzy, ale także szaloną publiczność, która pójdzie w ogień za swoją ukochaną drużyną. Arsenal natomiast jeżeli wygra to będzie praktycznie pewny awansu do kolejnej rundy. Czy gospodarze sprawią niespodziankę i utrą nosa faworytowi Ligi Europy? A może to podopieczni Arsene'a Wengera zrehabilitują się za fatalny występ z Watfordem?
FK Crvena Zvezda - Arsenal
Rozgrywki: Liga Europy
Miejsce: Serbia, Belgrad, Marakana
Data: 19 października, 2017
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Holding, Mertesacker, Monreal - Reiss Nelson, Elneny, Wilshere, Maitland-Niles - Walcott, Giroud, Iwobi
Typ K.com: 1-3
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Haha kolejny puskas
Zgaduje że wystarczyłoby przesunąć Nelsona na skrzydło za Walcotta i dać kogoś za niego innego na wahadło i z przodu wyglądało by to niebo lepiej. Walcott z meczu na mecz jest coraz gorszy jeśli chodzi o umiejetnosc gry w ataku.
Giroud też bezproduktywny dziś... Ale kogo wpuścić? Nketiah niestety nie gwarantuje że będzie lepiej. A Wenger kupił napastnika za 60 mln żeby zagrał 70 min w tygodniu jak ktoś tutaj już napisał...
Coquelin też dzisiaj b. słabo. Wilshere też przeciętnie niestety i nasza gra siedzi
Nelson i Maitland-Niles na plus.
Oni kur@@ grają na remis, czy co oni odpierdal@@@. Giroud zero frustracji, że nie strzeli, tylko się z tego śmieje. Jedynie Willock i Nelson grają teraz dobrze, reszta sobie w chu@@ leci!
Co oni płodzą za akcje XD
Giroud. Pięknie. Na takie akcje liczyliśmy :D
Dzięki Bogu, że wróciło NBA.Czlowiek ma się chociaż czym emocjonować i porządnej drużynie kibicować, bo ten nasz Arsenal to jest żałosny.Ludzie muszą oglądać dwa razy w tygodniu taką patologie, jeżdżą za nimi po całek Europie, a im biegać się nie chce nawet.
Wenger - mistrz demktywacji.Mój pomysł na książkę
Nowy news
@DontCry: Możnaby pomyśleć, że Laca byłby skuteczny właśnie pod koniec meczu, kiedy obrońcy mają cięższe nogi. Ale ja nie jestem managerem od 21 lat więc pewnie nie mam racji.
@Simpllemann: Dobrze że dziś nie gra, ale niech zagra 90 minut w meczu ligowym.
nie wiem. moze im nie zalezy na wyniku w tym meczu, tak troche graja, ale pozytywny wynik mega ustawi przed dalsza gra i bedzie można jeszcze bardziej w składzie mieszac
@Garfield_pl: Nie, nie punkt zaczepienia do narzekania ale to są profesjonaliści czy mi się tylko wydaje? On chce 400 tysięcy tygodniowo czy mi się wydaje? Robi sobie jaja i nic więcej, czy rok temu też po każdej przerwie na reprezentacje Alexis dochodził do siebie 2 tygodnie? W tym dzieje się to już drugi raz a sezon trwa dopiero dwa miesiące.
Odnośnie Lacazette'a - nie ma znaczenia ile grał w weekend. Podstawowi gracze (w większości) nie występują w LE. Chyba, że coś się zdarzy, jak np. dzisiejszy podstawowy skład Cecha, czy Sanchez z Koeln.
@DikeAFC: po prostu Wenger dał i jemu i Ramsey'owi odpocząć właśnie z tego powodu, mo ale oczywiście jest punkt zaczepienia, żeby ponarzekać :D
@Redzik: To samo pisałem przed meczem.
Wenger wie lepiej jak operować składem, wydał niezłe pieniądze na napastnika którego wystawia raz w tygodniu na 70 minut. Brawo.
@DikeAFC
I Giroud nie dał. Choć znamy jego ograniczenia. Aczkolwiek za napastnika wartego ponad 50 milionów spodziewam się jednak odrobinę więcej.
https://twitter.com/BBCSport/status/921065010595590145
XD
@Simpllemann: Widziałem jedno, niezłe odegranie do Niles'a na skrzydło, kilka fauli na nim, reszta to przyjęcie - > podanie do tyłu, ew. złe odegranie z pierwszej piłki. Oczekuję więcej na tle słabego rywala.
Lacazette rested today so that he can play his 67 minutes against Everton on Sunday.
@Simpllemann: Podobnie jak Lacazette z Watford ale jak dobrze pamiętam mówiłeś, że napastnik sam od siebie powinien coś dać. Czy się mylę?
Dzisiaj nie ma na boisku nikogo, kto by krzyknął na te łamagi/panienki (Wengera nie liczę, bo on wygodnie grzeje pupę na ławce), kto by pociągnął grę do przodu. Liczyłem trochę na Jacka, ale w pierwszych 45 min wypadł mocno przeciętnie, co by nie powiedzieć słabo. Wahadła prawie nie funkcjonują, nie licząc kilku wejść Nilesa i Nelsona. Willock nie widoczny z piłką przy nodze. Może jakimś cudem piłka kogoś nabije i wpadnie do bramki po SFG.
@Dewry
Potwierdzam:)
@DontCry
Bez podań Lacazette się męczy i było to widać z Watfordem. Dziś byłoby pewnie podobnie.
Giroud? Jedynie dobrze kilka razy rozprowadził piłkę na boki. Nawet nie miał okazji czegoś zmarnować, bo tak naprawdę nic nie miał.
To prawda, że Alexis nie gra bo jest w słabym stanie psychicznym po tym jak Chile nie dostało się na MŚ? Jak tak to on jest zajebisty hahaha robi sobie z Wengerem co chce a ten dalej będzie mu w tyłek właził.
Oddaję głos na zdjęcie ziewającego mistrza w nowym newsie
Ciekaw jestem czy Arsenal dałby rade Lechowi Poznań gdyby się dostali do LE
Tak słabego meczu Arsenalu to chyba nawet najstarsi górale nie pamiętają.
Miałem nadzieję, że Arsenal mnie podleczy, bo chory jestem, ale chyba tylko mnie dobiją. Najpierw z szerszeniami, teraz męczą się z czerwoną gwiazdą :V
Kurde tu autentycznie może paść bezbramkowy remis. Kolejny wieczór w dupę, brought to you by Arsenal FC
Hehehehehe grają na poziomie Coventry City :)
Ta nasz akademia to też same czarne perły szkoli, szkoda że na poziomie polskiej ligi...
@Mihex: Stabilizacja formy jest bardzo ważna...
@Simpllemann: Tego nie wiesz, choć pewnie masz rację.
Wygląda dziś żałośnie słabo, a to ostatnie odegranie było prawie tak samo fatalne, jak przyjęcie po podaniu od Wilshere'a w polu karnym w okolicach 20 minuty. Koledzy mu nie pomagają, ale on też bardziej przeszkadza niż cokolwiek wnosi do gry.
Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się usnąć na meczu Arsenalu, ale bardzo szybko może się to zmienić. Jakby mecz rozpoczął się o 20:45 i oglądałbym go na TV pewnie już bym spał.
My z tej akademii, to ostatnio wypuszczamy same Crowleye i inne Zelalemy
Szczęście że oglądam w pubie w towarzystwie bo bym spał na pewno xd
Wracam do domu..włączam ten mecz dopiero od 40 minuty i jak spojrzałem na naszą obronę to musiałem aż usiąść.
:-)
To chyba cud, że jeszcze nie przegrywają?
U Giroud mobilność nigdy nie była atutem, ale mam wrażenie że jest jeszcze gorzej. Nawet jak wygrywa górną piłkę to ciągle się kładzie na zawodniku, "spływa" po nim a piłka już poza zasięgiem. Tak od kilku meczów.
Cóż za jakość... sam już nie wiem czy ja oglądam Legię, Lecha w europejskich pucharach, czy Arsenal. Dno i metr mułu, wielki zespół z Premier League, wstyd. Męczy mnie już ta cotygodniowa bylejakość na boisku.
Dno.
Tyle mam do powiedzenia o pierwszej połowie
Ale nudna ta pierwsza połowa. Lepsza niż APAP Noc.
Oczy mnie bolą.
Brawo nasi, całkiem niezły ten cyrk. Gramy beznadziejnie i w lidze i w LE.
Wszystko wolne, statyczne.
@Mihex: mam takie same wrażenie o giroud już od jakiegoś czasu
@DontCry
Co Ty chcesz dziś od Girouda? Lacazette bez podań też dziś niewiele by zrobił.
Nie dość, że cięzko się to ogląda to jeszcze nie da się słuchać strejlau #kombo
Kurde, jak tak dzisiaj patrzę na Girouda to ja nie wiem czemu uważałem, go za solidnego zawodnika.
Toż to dzisiaj poziom Walcotta.
@Meirid: Chodzi mi o pozycję
ile było na remis w tym spotkaniu albo na wygraną tej klasowej drużyny?
Giroud jest ostatnio w wysokiej formie.
Willock strasznie przecietny, jak Arteta u schyłku kariery.