Konferencja Artety przed meczem z Crystal Palace
04.08.2022, 19:57, Mateusz Rosłoń 8 komentarzy
Start rozgrywek Premier League 2022/2023 już za rogiem. W meczu otwierającym sezon Arsenal zmierzy się z Crystal Palace. Mikel Arteta tradycyjnie wziął udział w przedmeczowej konferencji prasowej, podczas której pytano go między innymi o najbliższych przeciwników, transfery i kontuzje. Oto, co miał do powiedzenia:
O tym, czym najbliższy mecz będzie się różnił od spotkania rozpoczynającego poprzedni sezon...
Cóż, to będzie inny mecz. Oczywiście wszystko, co wydarzyło się przed tamtym spotkaniem, było dość dziwne i niepowtarzalne. Zeszłoroczne przygotowania przedsezonowe to był zupełnie inny kontekst. Jesteśmy naprawdę podekscytowani, nie możemy się doczekać nowego sezonu, postaramy się go rozpocząć w najlepszy możliwy sposób i na tym właśnie skoncentrowaliśmy się w naszych przygotowaniach.
O tym, czy czuje teraz, że to jego drużyna...
To zawsze była moja drużyna, ponieważ to są nasi zawodnicy i zawsze chcieliśmy wydobywać z nich to, co najlepsze. To prawda, że okroiliśmy skład i znacznie go zmieniliśmy, szczególnie w ostatnich dwóch okienkach. Zasadniczo można odczuć, że teraz zawodnicy, których mamy, są bardziej konkretni i lepiej pasują do sposobu, w jaki chcemy grać.
O oczekiwaniach wobec Gabriela Jesusa...
Jeśli sprowadzasz topowych zawodników, którzy przychodzą z topowych klubów i przez lata odnosili tam ogromne sukcesy, to będą tego oczekiwać. Rola, jaką ma u nas odgrywać Gabby, będzie zupełnie inna niż ta, którą odgrywał w swoim poprzednim klubie. To wymaga pewnej adaptacji i trochę czasu. Radzi sobie z tym fantastycznie i wszyscy jesteśmy zaskoczeni, jak szybko się dostosował, ale to musi być zbiorowa odpowiedzialność. To ogromny talent, zawodnik o zaraźliwej mentalności. Da nam wiele, ale ostatecznie liczy się wkład całej drużyny.
O perspektywach Crystal Palace...
W zeszłym sezonie pokazali, jak bardzo są mocni i jak trudno ich pokonać. Prezentowali również dużą konsekwencję na własnym stadionie, zwłaszcza przeciwko dużym zespołom, z którymi osiągali świetne wyniki. Mieli taki wynik przeciwko nam - mam nadzieję, że wyciągnęliśmy z tamtego dnia wiele lekcji, zwłaszcza z tych 30 minut, w ciągu których graliśmy znacznie poniżej oczekiwań i zapłaciliśmy za to.
O podekscytowaniu nowym sezonem i nowymi nabytkami...
Myślę, że wszyscy jesteśmy pełni entuzjazmu. Zaliczyliśmy taki pre-sezon, jakiego chcieliśmy, był on dobrze zorganizowany, osiągnęliśmy dobre wyniki, zanotowaliśmy dobre występy, dobrze się przygotowaliśmy. Teraz wszystko zmierza w stronę jutrzejszego wieczoru - będzie to zupełnie inny kontekst, zagramy przeciwko drużynie z Premier League. Wiemy, czego możemy się tam spodziewać. Ale to prawda, nasza energia i ambicje są na takim poziomie, że spodziewamy się dobrego sezonu i musimy to pokazać jutro na boisku.
O tym, czy dołączą do nas kolejni piłkarze...
Jak widzicie, jesteśmy bardzo aktywni w kwestii transferów do klubu, jak i z klubu. Wszystko jest jeszcze otwarte, to długie okienko, wiele się wydarzyło. To niesamowite, jak wiele transakcji przeprowadziły kluby w całej Premier League - to pokazuje, jak bardzo jest ona konkurencyjna i w tym sezonie to się nie zmieni. Niektórzy zawodnicy będą chcieli odejść, inni zmienić otoczenie - wszystko jest jeszcze otwarte.
O tym, czy premiera dokumentu All or Nothing nie była rozpraszająca...
Nie, rozproszeniem, ale też atrakcją było to, jak w zeszłym roku byli tu z nami każdego dnia. Na koniec staraliśmy się współpracować, aby wszystko, co miało zostać wyprodukowane, odzwierciedlało sposób, w jaki ten klub jest prowadzony, pasję jego pracowników, cele i zadania, które sobie stawiamy, żeby to wszystko działało, to, jak bardzo dbamy o ten klub i go kochamy, oraz jak wiele radości chcemy dawać naszym ludziom.
O kontuzjach...
Trzech zawodników z czwórki Tomiyasu, Smith Rowe, Tierney i Vieira będzie dziś trenowało i jeśli wszystko pójdzie dobrze, będą zdolni do gry w najbliższym meczu. Miejmy nadzieję, że zaczną dochodzić do siebie, bo w pre-sezonie rozegrali bardzo mało minut, a to naprawdę ważni dla nas zawodnicy.
O klękaniu...
Oby było to równie skuteczne i obyśmy nadal mogli wysyłać bardzo ważny komunikat, że dla nas jako klubu równość ma ogromne znaczenie. Każdy jest mile widziany w naszym klubie i - miejmy nadzieję - w naszej branży i nadal musimy wyraźnie o tym mówić.
O oczekiwaniach wobec klubu...
To świetnie, że ludzie są podekscytowani. Ekscytacja panuje jednak w całej Premier League, ponieważ wiele klubów przeprowadziło mnóstwo transferów i stają się coraz silniejsze. Konkurencja jest naprawdę duża. My skupiamy się na tym, co możemy zrobić i co chcemy osiągnąć, a chcemy być na szczycie tabeli.
O tym, że ciąży na nim coraz większa presja...
Nie sądzę, żeby teraz ciążyła na mnie większa presja niż ta, której doświadczyłem w zeszłym roku po jednym meczu! W ostatecznym rozrachunku ludzie nie patrzą na kontekst, tylko na wynik i na to, jak zaczęliśmy. Będziemy oceniani na podstawie tego, czy wygrywamy mecze, to tyle.
O Martinie Odegaardzie jako kapitanie...
W tym sezonie mieliśmy okazję zrobić to w sposób, który moim zdaniem może się sprawdzić. Martin jest z nami od 18 miesięcy i postrzegam go jako zawodnika, który w doskonały sposób reprezentuje wartości tego klubu. Jest szanowany przez wszystkich w drużynie, jest podziwiany przez cały sztab, mimo zaledwie 23 lat na karku ma duże doświadczenie, pełnił już tę rolę w reprezentacji. Ma pasję do gry, którą codziennie rozsiewa wokół klubu, również poprzez to, w jaki sposób gra. Jestem więc naprawdę szczęśliwy, że mamy kogoś takiego na pokładzie. Martin cieszy się tą odpowiedzialnością i będzie potrzebował wsparcia. Na pewno ma to ogromne znaczenie również dla niego.
O tym, czy w drużynie w dalszym ciągu istnieje grupa liderów...
Tak.
O tym, czy operacja serca, którą przeszedł jako dziecko, stawia wszystko w odpowiedniej perspektywie...
Czasami zapominałem o kamerach! Tak było i tym razem, dlatego się otworzyłem. Czym tak naprawdę jest presja? W porównaniu z czym? Ludzie wykonują zawody, w których presja jest dużo większa, bo podejmują decyzje, dzięki którym inni ludzie mogą dalej żyć swoim życiem lub udać się w inne miejsce. Staramy się wygrywać mecze, staramy się przynosić radość i rozrywkę naszym kibicom i grać w grę, która jest piękna, ale jednocześnie bardzo nieprzewidywalna. Czasami musimy nabrać trochę perspektywy.
O tym, czy od momentu objęcia drużyny bywał już tak podekscytowany jak teraz...
Każdego dnia starasz się być bardziej podekscytowany i bardziej kochać swoich zawodników, czuć się bardziej uprzywilejowany przez to, gdzie się znajdujesz. Im więcej rzeczy robisz zgodnie z tym, co czujesz, i dzielisz się tym uczuciem z klubem, tak jak my to robimy, tym bardziej staje się to powszechne. Ostatecznie nie chodzi o mnie, chodzi o to, jak wszyscy czujemy się z tym, co robimy. Wszyscy czujemy się integralną częścią tego, co robimy, zwłaszcza nasi kibice - zawsze o tym mówię, bo drzemie w tym ogromna moc.
O tym, jak rozmawiał z Pepem Guardiolą w sprawie sprowadzenia Jesisa i Zinczenki...
Nie mogę opowiedzieć, jak to było, ale mogę powiedzieć, że to działa w obie strony i żeby to zrealizować, obie strony muszą być zadowolone. Mówił mi, że traci dwie fenomenalne osoby. Znam ich i wiem, jak dużym przywilejem jest mieć ich u siebie. Jestem naprawdę szczęśliwy.
O Berndzie Leno i Hectorze Bellerinie...
W przypadku Bernda była to po prostu profesjonalna relacja, którą chciał podtrzymać, ponieważ jest zawodnikiem, który przez ostatnie 11 lat zawsze grał w wyjściowym składzie i jest do tego przyzwyczajony. Jest zawodnikiem reprezentacyjnym. Rozmawiałem z nim wczoraj wieczorem. Zostanie tu zapamiętany, praca z nim była zaszczytem, ale w piłce nożnej musisz podejmować decyzje i starać się wydobyć ze swoich zawodników to, co najlepsze, aby grać tak, jak chcesz. Bernd znalazł rozwiązanie, z którego on i jego rodzina są naprawdę zadowoleni, a my życzymy mu wszystkiego najlepszego.
O ustaleniu celu w zakresie liczby czerwonych kartek...
Mówiłem wam już ostatnio, że lepiej o tym nie rozmawiać. Im mniej o tym mówimy, tym lepiej to wychodzi, więc miejmy nadzieję, że uda nam się to osiągnąć.
O urazach Tierneya i Tomiyasu...
Miejmy nadzieję, że nie są to długoterminowe kontuzje. Ich częste urazy mają różne przyczyny, być może jedną z nich jest to, że przy naszym składzie nie mogli się dobrze zregenerować. Czasem musieliśmy pośpieszyć się z wystawieniem ich do gry, kiedy inni gracze byli zbyt zmęczeni, a oni nie byli jeszcze w stu procentach sprawni. W przypadku tych dwóch zawodników nałożyło się na siebie wiele rzeczy. Oni za wszelką cenę chcą grać i pomagać drużynie. Wiemy, że gdy są sprawni i występują na swoim najlepszym poziomie, jesteśmy znacznie silniejsi jako zespół.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@kuzguwu: Arteta to bardzo inteligentny facet. Potrafi się wypowiadać i robi to tak , że ludzie chcą go słuchać. To było widać od pierwszej konferencji.
W tym sezonie brak LM nikt Artecie nie odpuści.
Arteta jest zawsze podekscytowany,rok temu też był pełen nadziei z pasją opowiadał jak kocha Arsenal i swoich zawodników.Slowem nic się nie zmieniło,zobaczymy ,czy coś się zmieniło na boisku już dzis
@rufus1989: Nie oglądałem transmisji z konferencji, ale w zapisie na stronie była tylko taka odpowiedź na to pytanie, odniósł się tylko do Leno.
A co powiedział o Hectorze bo jestem ciekawy. W ogóle to mój pierwszy komentarz chodź czytam kanonierów odkąd nawet nie pamiętam więc wypadałoby się przywitać. Siema, tu wierny kibic od ME 2000.
Jest coś takiego w tych konferencjach, że się chce je czytać
@damianARSENAL:
Też bym chciał 3:0 i np dwie Saka i jedną Martinelli, tak żeby Jesus nie strzelił i był bardziej zdeterminowany na kolejny mecz i cyk hat-trick :D
3:0 dla nas