Konferencja Artety przed meczem z Liverpoolem
15.03.2022, 23:02, Mateusz Rosłoń 6 komentarzy
We wtorek Mikel Arteta uczestniczył w konferencji prasowej, podczas której omówił nadchodzące spotkanie z Liverpoolem. Oto, co miał do powiedzenia:
O tym, co stoi za naszą utrzymującą się od kilku spotkań wysoka formą...
Gramy lepiej, wiemy, czego chcemy. Nasza pewność siebie jest na odpowiednim poziomie, wierzymy w siebie i rozumiemy się nawzajem - wszystko działa lepiej i szybciej.
O zaległych spotkaniach...
Nie bardzo wiadomo, jak do nich podchodzić; chcielibyśmy mieć je już za sobą i nadrobić zaległości w stosunku do innych drużyn, bo czasem jest trochę dziwnie, gdy miejsce w tabeli nie do końca odzwierciedla nasza formę. Tak to już jest, wiedzieliśmy, że w końcu będziemy musieli te spotkania rozegrać i wkrótce to zrobimy.
O największej różnicy między nadchodzącym meczem a naszą ostatnią potyczką z Liverpoolem...
Minęło pięć miesięcy! Wciąż będzie to spotkanie jeśli nie z najlepszą, to z jedną z dwóch najlepszych drużyn w lidze, w dodatku znajdującą się w bardzo wysokiej formie. Żeby ich pokonać, będziemy musieli pokazać się z naszej najlepszej strony.
O tym, czy gramy najlepszą piłkę od czasu, gdy objął zespół...
Myślę, że pod względem spójności w trakcie meczu i konsekwencji w kilku spotkaniach z rzędu można powiedzieć, że tak.
O tym, czy miejsce w czołowej czwórce wpływa na naszą mentalność...
Na pewno sprawia, że nie możemy się doczekać, by piąć się jeszcze wyżej. Daje nam wiarę w to, że możemy być wśród najlepszych drużyn w kraju, ale prawda jest taka, że mamy przed sobą jeszcze długa drogę.
O tym, czy będzie to trudniejszy mecz niż wszystkie poprzednie w tym sezonie...
Moim zdaniem graliśmy już z kilkoma czołowymi drużynami, a całkiem niedawno z Manchesterem City - wiemy, jak trudne potrafią być to mecze. W Premier League każda kolejka to sprawdzian, w dodatku zadania za każdym razem są inne. Wyzwania, jakie napotykamy w tych meczach, są bardzo różnorodne, ale pewne jest to, że jutro mierzymy się z zespołem, który dominuje w każdym aspekcie gry - gdy mamy z czymś takim do czynienia, musimy zagrać najlepiej jak potrafimy.
O pracy, jaką wykonuje Jurgen Klopp...
Jurgenowi, jego sztabowi trenerskiemu i całemu klubowi należy się uznanie za to, co stworzyli. To nie tylko drużyna, która potrafi nawiązać rywalizację i odnosić sukcesy - nadali Liverpoolowi niesamowitą kulturową tożsamość w obecnych czasach. Stadion i panująca na nim atmosfera, wsparcie kibiców, poziom, który prezentuje drużyna, sposób, w jaki się komunikują... Lista jest długa, to nie tylko poszczególne osoby, sprowadzeni gracze czy plan, w którym założyli sobie osiągnięcie obecnego poziomu. To całościowy plan, który bardzo cenię.
O tym, czy Arsenal powinien podążać taką samą drogą, jak Liverpool...
Nie jesteśmy w analogicznej sytuacji, bo mamy inną historię, odnosiliśmy sukcesy w innych czasach. Ale wszyscy dążymy do tego samego: żeby być najlepszą drużyną w lidze. Na tym się skupiamy.
O pewności siebie naszych piłkarzy i czy muszą zagrać podobnie jak z Manchesterem City...
Nasz występ musi być na podobnym poziomie i musi za tym pójść wynik. Z City wynik nie był zadowalający, bo nie dominowaliśmy w każdym aspekcie gry. Jeśli się za bardzo otworzymy, to zostaniemy ukarani. Jutro musimy zagrać co najmniej na takim poziomie, jak z City, albo na jeszcze wyższym; musimy mieć kontrolę nad każdym możliwym scenariuszem.
O tym, że w przeciwieństwie do meczu z City w środę będzie obecny przy linii bocznej...
Mam nadzieję, że wkrótce moi gracze nie będą tam nikogo potrzebować! Potrafią grać samodzielnie, rozumieją, czego wymaga od nich gra w danym momencie i umieją interpretować wydarzenia boiskowe, ale oczywiście będę z nimi - ja i cały sztab trenerski, a także reszta pracowników klubu - będziemy z całych sił wspierać naszych piłkarzy.
O tym, czy Arsenal jest obecnie jedną z najlepszych drużyn w kraju...
Nie, w Anglii są lepsze drużyny od nas, tak wynika z tabeli. Jeszcze niczego nie osiągnęliśmy. Staramy się być coraz lepsi, lepiej rozumieć, do czego dążymy, być bardziej konsekwentni pod względem występów i wyników, ale na razie nic poza tym.
O tym, czy jutro wieczorem planuje jakieś niespodzianki taktyczne...
Zobaczymy jutro.
O tym, czy przy uwzględnieniu naszej obecnej pozycji miejsce poza pierwszą czwórką na koniec sezonu byłoby porażką...
Nie mogę myśleć w ten sposób - skupiam się na tym, co jest dzisiaj i co będzie jutro. Nasza obecna pozycja zachęca mnie do tego, by spoglądać w górę tabeli i patrzeć przed siebie. Nie do tego, żeby zacząć się podziwiać w lustrze, bo myślę, że to nie byłby dobry znak.
O tym, czy możemy teraz wyprzedzić Chelsea i czy współczuje im (pod względem piłkarskim) w związku z ich obecnymi problemami...
Oczywiście, że tak, jeśli chodzi o rzeszę, którzy są częścią tego klubu i doświadczają tych negatywnych konsekwencji. Ale jeśli chodzi o proces i o to, co się dzieje, to nie mnie to oceniać.
O tym, czy jego zdaniem Ben White jest obecnie najlepszym angielskim środkowym obrońcą...
Nie wiem, z pewnością jesteśmy bardzo zadowoleni z jego występów, z tego, jak się dostosował, z tego, co wnosi do drużyny. Mam nadzieję, że otrzyma zasłużoną nagrodę za to, jak trenuje, jak przygląda się sobie i swoim występom. Z pewnością przyciąga uwagę wielu ludzi.
O tym, czy jego zdaniem Lacazette pozostanie w klubie dłużej niż do końca sezonu...
W przypadku Alexa bardzo wyraźnie widać, ile wnosi do zespołu. Pokazuje to regularnie od kiedy tu jestem. Musimy w najlepszy możliwy sposób rozwiązać kwestię kończącego się kontraktu i podjąć wspólną decyzję.
O tym, czy bycie faworytem do zakończenia sezonu w czołowej czwórce wiąże się z presją...
Presja wynika z samego faktu gry dla tego klubu - presja bycia najlepszym, nad czym ciągle jeszcze pracujemy. Jeśli taki jest cel, to presja musi się zmienić w motywację, w wyzwanie i w dokładne zrozumienie, że celem gry dla tego klubu jest wyłącznie bycie najlepszym. To, co do tej pory osiągnęliśmy, nie ma żadnego znaczenia. Myślę, że możliwość znalezienia sposobu na to, jak stawać się coraz lepszym, musi być dla każdego zachętą, każdy musi czerpać z niej siłę.
O tym, co mogłoby oznaczać zwycięstwo w kontekście całego sezonu...
W tej lidze zwycięstwo w kolejnym meczu zawsze pomaga złapać wiatr w żagle. Możliwość pokonania najlepiej dysponowanej drużyny w całym kraju byłaby naprawdę niesamowita, więc jutro będziemy do tego dążyć.
O tym, czy był kiedykolwiek szczęśliwszy w Arsenalu...
Jestem szczęśliwy szczególnie dlatego, że wy tu jesteście! Moje życie jest dzięki temu zupełnie odmienione.
O tym, czy przed nadchodzącym meczem rozmawiał z Pepem Guardiolą...
Jak dotąd nie, nie kontaktował się ze mną.
O tym, że Brendan Rodgers nazwał Aarona Ramsdale'a najlepszym angielskim bramkarzem...
Dziękuję Brendanowi za taką opinię. Myślę, że takie słowa mogą wzmocnić pewność siebie Aarona i być dla niego wsparciem w jego staraniach. Zawsze mówiłem, że jest wyjątkowy, odkąd tylko do nas dołączył. Nie tylko na boisku: również przez to, co sobą reprezentuje, co wniósł do klubowego budynku i co pokazuje na zewnątrz dzięki swojemu charakterowi i osobowości. Właśnie takich ludzi chcemy sprowadzać do klubu.
O tym, czy angielski trzon drużyny ułatwił Aaronowi adaptację...
Z pewnością, widać to zrozumienie i tę chemię pomiędzy nim a niektórymi z tych zawodników. Znali się od lat - to zawsze pomaga i przyspiesza proces adaptacji, podczas gdy dołączenie do nowego zespołu nigdy nie jest łatwe.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
oczekiwania są ogromne! forma pozwala wierzyć w wyrównany bój a przy szczęściu nawet zwycięski. mam nadzieję że nie będzie jak zazwyczaj że po paru dobrych wynikach z średnimi bądź słabszymi zespołami nie odbijemy się brutalnie od ściany i po raz kolejny nie udowodnią ile brakuje nam jeszcze do liderów całej ligi. złóżmy ręce w modłach o brak GŁUPIEJ czerwonej kartce która nawet przy dobrej grze pogrąży nas ponownie i balonik z nadziejami na dobry wynik pęknie...
3 pkt dają kopa i możliwość wywierania presji na Chelsea
1 pkt dają kolejny pkt przewagi nad United
0 pkt daje załamkę i kopa dla grupy pościgowej
Do tego za 3 dni mega ciężkie starcie na Villa Park. Równie ważne jak to dzisiejsze. 4 pkt w tych starciach to krok milowy w kierunku Top4
Mimo wszystko remis biore w ciemno
"O tym, czy jutro wieczorem planuje jakieś niespodzianki taktyczne..."
No tak na pewno powie to na konferencji :D
Szefie, zamówienie na 3 punkty.
Ani raz nie wspomniał o remisie, za każdym razem mówi o zwycięstwie.
Dla nas, dla kibiców, remis będzie super wynikiem. Ale takiej mentalności oczekuję od każdego zawodnika tego klubu i w szczególności od trenera. Nie ważne z kim, gramy o pełną pulę. Liverpool będzie bardzo zmotywowany, bo mogą zbliżyć się do City na punkt, dodatkowo ostatnio w bardzo dobrej formie. Arsenalowi jednak wiele brakuje do drużyny Kloppa, ale nie takie rzeczy w piłce się zdarzały. Będę bardzo mocno kibicować!