Konferencja pomeczowa Artety

Ale mi smutno, lecę w piątek do Londynu. Prawdopodobnie nie będzie mi dane brać udziału w fecie

@Smazony: Upór

Cały czas mam nadzieję, że uda się wyrwać mistrzostwo Man City, ale zobaczymy jak będzie. Jednak jakby nie było - tak można być dumnym z tego w jakim miejscu obecnie jesteśmy. Jakie postępy drużyna poczyniła pod wodzą Artety do tej pory. Walczymy jak równy z równym o mistrzostwo kraju z jakby nie patrzeć drużynami do tej pory na innym poziomie (Live, Man City). A jednak dojechaliśmy do nich, jednak się da. Opór, konsekwencja w wyborach, doskonalenie, przemyślana taktyka. Dało efekt minimum drugiego z rzędu wicemistrzostwa (obym się mylił ;D ).
Oczywiście, są rzeczy do poprawy jak zawsze. Jednak jasno można powiedzieć - to drużyna walcząca obecnie o najwyższe cele. Jeżeli nic się niespodziewanego nie posypie, to w przyszłym sezonie spokojnie można wyczekiwać zdobyczy do gabloty :)

@Moczyknur napisał: "ja bym teraz chciał usłyszeć konferencję złotoustego łysego z czerwonej części Mączesteru"
Ja na miejscu kibiców manU bym chciał przeprosin za kupno Casemiro, Eriksena i Antonego po każdym meczu. A za ten mecz jest za co chwalić. Byle skład a walczyli jak równy z równym z najlepszym Arsenalem od 15 lat

Jest duma. Zawodnikami niechcianymi gdzie indziej, nie gwiazdami z najlepszymi stanami to osiągnął (nie ma Mbappe, nie ma Hojlunda, nie ma Mudryka, nie ma Osimhena, nie ma Caicedo). Są drugie opcje transferowe (Jorginho, Jesus, Trossard) a i tak jest mega wynik. Dodajmy kolejne okienko jak poprzednie (dwoch akiej jakości graczy jak Timber i Rice) i będziemy nie do zatrzymania

"jest w dużej mierze zasługą jakości"

JEST! Jakość.

@Moczyknur: Bez fajerwerków :D

Erik, to prawdopodobnie nie jest rezultat, jaki chcieliście uzyskać, ale można wyciągnąć wiele pozytywów z waszego występu.

– Absolutnie. Widzisz, kiedy nie ma sześciu, siedmiu podstawowych zawodników możemy pokazać się z dobrej strony, na odpowiednim poziomie. W poniedziałek był dla nas bardzo zły dzień. Każdy z zawodników zagrał słabo, to nie jest akceptowalne. Dzisiaj jednak pokazaliśmy, że kiedy mamy odpowiednie nastawienie, to potrafimy pokazać dobry występ.

Według mnie, jedynym powodem przez który przegraliście to spotkanie, był jeden moment, w którym straciliście koncentrację i zostaliście za to skarceni.

– Tak. To był zły moment z naszej strony, to nie powinno się wydarzyć. Tak już jest w topowej piłce – decydują detale, musimy się z tym pogodzić. Mimo to trudno jest nam się z tym teraz pogodzić.

Bez niektórych ważnych dla ciebie zawodników w składzie, tworzenie szans było dziś dosyć trudne przeciwko zdyscyplinowanemu Arsenalowi.

– Ich statystyki defensywne są bardzo dobre. Przeciwko nim musisz być bardzo uważny z piłką przy nodze, by ich przycisnąć. Tu muszę być krytyczny. Mogliśmy sobie poradzić lepiej w tym aspekcie, ale przez resztę meczu widziałem wiele dobrych rzeczy.

Ok. Ale ja bym teraz chciał usłyszeć konferencję złotoustego łysego z czerwonej części Mączesteru.

Totki musicie

Szejkowie psują ligę. 115 zarzutów dla city pokazuje skalę jak bardzo