Koniec przygody w Lidze Mistrzów, Bayern 1-0 (3-2) Arsenal
17.04.2024, 22:13, Łukasz Wandzel 1776 komentarzy
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Arsenal szybko wyszedł na prowadzenie, jeszcze szybciej je stracił, a przez długi czas gonił wynik i ostatecznie zremisował z Bayernem 2-2. Dzisiejszy rewanż na Allianz Arena wyglądał zgoła inaczej. Podopieczni Tuchela i Artety toczyli wolną grę, unikali błędów i wyczekiwali sytuacji, by w dogodnym momencie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W tej taktycznej potyczce lepsi byli doświadczeni gospodarze. Bawarczycy zdobyli upragnionego gola w drugiej połowie i do końca spotkania wyłączyli londyńczyków z gry.
Składy obu drużyn
Bayern: Neuer – Kimmich, de Ligt, Dier, Mazraoui (76' Min-jae) – Goretzka, Laimer – Sane (89' Upamecano), Musiala, Guerreiro – Kane
Arsenal: Raya – White, Saliba, Gabriel, Tomiyasu (86' Nketiah) – Odegaard, Jorginho (68' Jesus), Rice – Saka, Havertz, Martinelli (68' Trossard)
Pierwsze 45 minut w Monachium były z pewnością najnudniejszą pierwszą połową w tych ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Przez pierwszy kwadrans gospodarze postraszyli przyjezdnych dwoma niecelnymi strzałami, a Kanonierzy odpowiedzieli tylko jedną próbą Martinelliego. Bayern na krótko złapał lepszy rytm po 20. minucie meczu. Najpierw Guerreira i Mazraoui przeprowadzili kontratak lewą stroną, a niedługo potem celny strzał oddał Musiala.
Arsenal najlepiej zagrał ostatnie kilkanaście minut przed przerwą, co niezbyt dobrze świadczy o postawie londyńczyków. Po niespełna półgodzinie gry Odegaard dał sygnał do ataku strzałem z dystansu. Goście wciąż musieli uważać na szanse Bayernu, jednak zaczęli grać piłką wyżej i przejmować futbolówkę na połowie rywali.
W drugiej połowie oba kluby wrzuciły drugi i trzeci bieg. Przyspieszenie gry wprowadziło nieco chaosu, co przysłużyło się Bawarczykom, którzy 64. minucie otworzyli wynik spotkania. Akcja bramkowa rozpoczęła się od dośrodkowania z prawej w wykonaniu Sane. Piłka minęła wszystkich w szesnastce, ale z lewej przejął ją Guerreiro. Wrzutka Portugalczyka była znacznie lepsza, bo nabiegający w pole karne Kimmich potężnym strzałem głową trafił do siatki.
Po objęciu prowadzenia Bayern znowu spowolnił grę i skutecznie zabezpieczył korzystny rezultat. Piłkarze Tuchela wolno rozgrywali piłkę i kradli czas, nie dając Arsenalowi szans na powrót do walki o awans. Gospodarze tak dobrze utrzymywali się przy futbolówce, że byli bliżsi zamknięcia dwumeczu kolejnym golem niż oddania piłki Kanonierom, by ci mogli poszukać wyrównania.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Nicsienieda: Taka sama sytuacja jak z Czapim który jest CM a kazano mu grać jak DM gdzie grał kaszanę przez 5 lat.
@miki9971: Arteta już też jako trener zdobył Puchar Anglii i co z tego? Chyba każdy myślący kibic tego klubu widzi spory progres, LM to na pewno pozytyw dla tej drużyny. Liga już nie koniecznie, widać wciąż za słabą ławkę i brakuje sił na rozgrywanie tylu minut na boisku. Brak zmienników jest mocno widoczny, my nie City gdzie sobie od tak kupują najlepszych piłkarzy. Ten sezon bez pucharów, ale kolejny taki, jak się przytrafi Arteta pewnie tego nie przetrwa i polecą głowy, no chyba że właścicieli zadowala znowu tak sytuacja, że wystarczy rok w rok tylko awans do LM. Kto wie, miłej nocy i wciąż wierzymy w klub, bo sporo dobrego się wydarzyło od dawien dawna.
Co wy się dziwicie, przecież Garfield był nawet pozytywnie nastawiony za późnego Wengera i Emeryta jak wypadał z TOP4. Temu człowiekowi by nasrali na łeb, to by podziękował
@Gunner915 napisał: "Serio, Garfield za kilka lat nikt nie będzie pamiętał tej drużyny. A wiesz dlaczego? Bo nic nie osiągnęliśmy."
Czyli co, po 2004 roku nie pamiętasz żadnej drużyny Arsenalu?
@Nicsienieda napisał: "Dobra posępne humory to odważę się to powiedzieć publicznie. Rice to pasażer, za słaby przy piłce, żeby rozgrywać nisko, za mało kreatywny, żeby coś zrobić z przodu. Rodriemu nie sięga do kolan. Pozdrawiam."
Rice to wybitny piłkarz który od 3 meczów nie jest osobą sprzed trzech meczów. Szkoda że na taki moment ale raczej go nie wybrał celowo
@Nicsienieda: Bo to DM. Nie jego wina że Arti każde mu biegać do przodu lub rozrzucać piłkę.
@miki9971 napisał: "Tu się wszyscy mylą, tylko nie Ty ze swoim hurraoptymizmem"
Całkiem możliwe, nie wykluczam;) słaba odpowiedź z twojej strony swoją drogą;)
@Dominik11 napisał: "Albo puchary za LM lub LE i może mistrza."
Albo wynaleźlibyśmy lekarstwo na raka i dodatkowo zakończyli głód na świecie. Przecież Arsenal jest w wyśmienitej sytuacji, niektórzy niezrównoważeni chcieliby żeby Arsenal był zarządzany jak United, ale wtedy jest dużo większa szansa że byśmy osiągali podobne wyniki do United niż się bili do ostatnich kolejek o mistrza Anglii jak obecnie.
@Gunner915: Tak zgadza się, Arteta jest już z nami 5 lat. Zobacz jak przez ten czas zmieniło się nasze miejsce w lidze, gdzie kończyliśmy europejskie rozgrywki i jak zmienił się skład którym dysponowaliśmy...
Może to kwestia krótkiej pamięci, ale Arsenal był zakopany naprawdę w głębokim... błocie, ze swoimi humorzastymi gwiazdkami i kominami płacowymi
@Marzag napisał: "@Dominik11 napisał: "W innym klubie co chce wygrywać puchary to Arteta już by dawno wyleciał.
I nikt by mu nie dał tyle czasu i kasy."
I by mieli pewnie podobną sytuację jak United albo Chelsea, my mamy ogromne szczęście że Arsenalem nie zarządzają rozemocjonowani idioci tylko inteligentni ludzie i Arteta podnosi poziom Arsenalu regularnie i to na nas patrzą z zazdrością a nie my na innych."
to prawda , ale wyobraz sobie ze jakimś nie wiadomo jakim cudem Arteta zdobywa mistrza w tym sezonie lub zajmuje 2 miejsce ale wygrywa co juz wiemy jest tylko mokrym snem LM , to oczekiwania z roku na rok były by ogromne i jakikolwiek brak pucharu na koncie Artety i Arsenalu był by traktowany jak porażka i mentalność kibiców sie zmieni raz daj cos ludziom to zawsze będą chcieli , po częsci rozumiem Kibiców Chelsea i MAnUtd bo mieli kawał historii na arenie Międzynarodowej i ich frustracja jest zrozumiała ,ze chca sukcesów na Juz bo to im nie przystoi tak szorować po dnie , Arsenal to Marka która nie przyzwyczaiła Kibiców do spektakularnych osiągnieć ale kojarzy sie z invicibles i Liga dla każdego Kibica z Północnego lodnynu jest od paru lat traktowana jak zwycięstwo w LM ale no raczej do tego będzie jeszcze daleko a szkoda :(
Serio, Garfield za kilka lat nikt nie będzie pamiętał tej drużyny. A wiesz dlaczego? Bo nic nie osiągnęliśmy. O progresie nikt poważny nie pamięta jeśli nie wygrywasz Ligi lub LM. No chyba że chcesz być jak Totki to ok.
@losnumeros napisał: "Nie porównuj kibicowanie AFC do negatywnego podejścia do życia. Coś się Tobie pomyliło w tym momencie i to mocno. Na swoje życie masz wpływ, a na klub już nie, a część osób w przeciwieństwie do Ciebie widzi błędy Mikela i co dzieje się"
Oo witam zrzęde, jak tam w twoim świecie, wszystko ok? Tym bardziej jak nie masz na coś wpływu, to po co się tym przejmować i wprowadzać do własnego życia? Wyjaśnisz?
Spokojnie można uznać, że był to udany powrót do LM. 100% dumy z Arsenalu. Zostaje walka do końca w lidze! COYG!!
Dobra posępne humory to odważę się to powiedzieć publicznie. Rice to pasażer, za słaby przy piłce, żeby rozgrywać nisko, za mało kreatywny, żeby coś zrobić z przodu. Rodriemu nie sięga do kolan. Pozdrawiam.
niech city przejdzie może jeszcze gdzieś zgubi punkty w lidze.
ale my pewnie teraz będziemy gubić je seryjnie
@Garfield_pl napisał: "No i tu się mylisz ziomuś"
Tu się wszyscy mylą, tylko nie Ty ze swoim hurraoptymizmem.
Mikel zaczął za dużo rotować w kluczowym momencie, był na to cały sezon, to teraz gdzie najważniejsze mecze zaczął kombinować.
W dodatku zaczął wprowadzać piłkarzy po czym z nich rezygnuje i nie daje im w ogóle minut.
Nie wiem co się dzieje z Parteyem, ale już w ostatnim meczu prosiło się o jego występ, w dodatku od meczu z Luton dostał tylko 5 minut w poprzednim meczu z Bayernem, a Rice gdzie w każdym meczu mimo nawet prowadzenia jeździ na dupie, było widać, że potrzebuję ostatnio odpoczynku. Nie będę już tu wspominał o Odegardzie, bo w ostatnich meczach z każdym jego kolejnym sprintem było wiadomo, że to nam się odbije.
Dodam jeszcze, że dużo byśmy nie stracili wprowadzając w 60' Parteya za Rice Albo Jesusa czy tam Trossarda za Odegarda.
Zabrakło nam dynamiki, radości z gry
Zastanawiam się o jakim postępie tutaj niektórzy mówią, bo jeśli mnie pamięć nie myli to rok temu mieliśmy wręcz więcej punktów w lidze i skończyliśmy na drugim miejscu. Więc jeśli skończymy sezon z mniejszą ilością punktów lub/i z miejscem poniżej 1 to o jakim postępie można tutaj mówić ??
Chyba, że postępem jest ćwierćfinał LM to nic tylko trzeba otwierać szampana że z Artetą dożyliśmy takich postępów
@Jack_Herrer: w tym zespole Giroud lub RvP byliby jak zabwienie
Następny sezon to ostatni etap projektu Arteta&Edu&Kroenke.
@miki9971 napisał: "Jak chcesz zbudować dobrą firmę, to musisz być bezwzględny i mówić, jak cię coś w****ia, że Cię to w****ia, a nie, że złowrogo szumią wierzby, albo, że duch Twój dupą na rozżarzone węgle usiadł. A Ty masz chyba wizję "rodzinnej firemki" gdzie ktoś nawet jak robi wyżej wymienione gówno - to trzeba się klepać po pleckach i mówić, że nic się nie stało. Bo najważniejsze, że jutro znowu przyjadą świeże owoce i darmowa kawa."
No i tu się mylisz ziomuś, trzeba dobrze balansować, jeśli chcesz zarządzać większą grupą ludzi to trzeba być sprytnym;) bo nie zawsze bezwzględność wyjdzie Ci na Plus, taka po prostu rada;) trzeba mieć dobre relacje, ale też podwładni muszą wiedzieć kto rządzi:)
Tu nie chodzi nawet o liczenie na wygranie całości, tylko o to że jak mamy mocny zespół, wychodzimy naprzeciw przeciętnego Bayernu, gdzie widać że są do ogrania, a akceptujemy wynik 1:0 „bo w tym LM to dawno nie graliśmy i w ogóle przecież to duży klub z Niemiec, spoczko”. Bardzo mało pokazaliśmy w fazie pucharowej, a warunki ku temu były, kontuzji też praktycznie zero. Chcieliśmy chyba podejść pragmatycznie, ale sumarycznie nie pokazaliśmy ani wyrachowania, ani pięknej choć naiwnej gry.
@Garfield_pl napisał: "Nie bądź pipka ;) wiara do końca, inaczej to można sezon na starcie skreślić i się dobijać. Po pierwsze to nasze hobby, po drugie wszystko może się zdarzyć, a po trzecie, jak negatywnie podchodzi się do życia, to przyciąga się same ujowe rzeczy ;)"
Nie porównuj kibicowanie AFC do negatywnego podejścia do życia. Coś się Tobie pomyliło w tym momencie i to mocno. Na swoje życie masz wpływ, a na klub już nie, a część osób w przeciwieństwie do Ciebie widzi błędy Mikela i co dzieje się
@Olczyck: liga top 3 i lm półfinał po dobrym meczu nie było by tematu .ale tam jaja oddać
Dramat...
W Arsenalu brakuje (oprócz napastnika i śp) skrzydłowego który gra w taki sposób jak Sane czy wczoraj ten Barcola. Saka i Gabi jeśli nie są w formie to są dość łatwi do przeczytania.
Każdy mecz ćwierćfinałowy wyglądał jak walka o życie, tylko my wprowadzamy taką stypę. Widać, że nie ma ewidentnie typowych gwiazd u nas jaką kiedyś był Henry, który potrafił wygrywać sam mecze. Ciekaw jestem czy jesteśmy na tyle ciekawym klubem do którego będzie ktoś chciał taki przyjść, bo bez tego jedyne na co można liczyć to na taktykę dobrego trenera, ale jak widać to nie jest recepta na wygrywanie z każdym rywalem.
@Garfield_pl: zapytaj swojej niuni ;)
Nie byłem i nie jestem za pozbyciem się Artety.
Ale co sezon pakują ponad 100mln w ten zespół, to chyba mamy prawo do wymagać wyników?
A nie gadania, że byliśmy blisko - jeszcze tylko napastnik za 100mln ze Sportingu i może w kolejnym sezonie zrobimy to czego oczekujecie od Nas.
Bo tyle tutaj było śmiechu przez cały sezon z czerwonej części Manchesteru - a jeszcze fartem się zdarzy tak, ze ugrają Puchar Anglii i śmieszny Ten Haag z tymi lojtkami będzie miał trofeum, a my LM jako trofeum.
Przydałby się teraz tako Sanchez, Cazorla i Giroud.
@Marzag napisał: "by mieli pewnie podobną sytuację jak United albo Chelsea,"
Albo puchary za LM lub LE i może mistrza.
@Rafson95 napisał: "A ktoś tu oczekiwał, że po tylu latach nieobecności w LM w ogóle nagle wbijemy tu i ją wygramy? I to pierwszy raz w historii klubu? xd"
prawie całe kanonierzy.com a co?
@ZielonyLisc napisał: "Garfield te twoje teksty to są już śmieszne i mają jakąś granicę smaku. To tak jakbyś starał się o jakąś pannę, twoje zaloty przynoszą skutki, a tu ci odsłoniła cycuszka, a tu kawałek cipeczki, a koniec końców i tak nigdy nie da ci sklepienia do wytrzepania"
Smutne masz doświadczenia xD ja tam się nie patyczkuje w takich sytuacjach, ale no może kiedyś to osiągniesz xD
@Xanthi: Piotrek to szuka w tv odpowiedzi co myśleć. :D:D:D
@jsky007 napisał: "Strasznie mnie śmieszy to gadanie o słabym bayernie i , że pierwszy raz przegrali mistrza od iluś tam lat. Ludzie zobaczcie co zrobił Bayer Leverkusen. Bayern nie miał szans w tym sezonie bo w końcu trafił się ktoś kto był w stanie im się postawić."
Ale Ty wiesz, że jedynie w ostatnim sezonie Bayern miał gorszy bilans remisów + porażek niż w tym, a przypomnę, że jeszcze 5 kolejek do rozegrania i że w tamtym sezonie BvB sfrajerzyła totalnie sprawę mistrzostwa.
Także tak, to jest najgorszy Bayern od 12 lat.
@Dominik11 napisał: "W innym klubie co chce wygrywać puchary to Arteta już by dawno wyleciał.
I nikt by mu nie dał tyle czasu i kasy."
I by mieli pewnie podobną sytuację jak United albo Chelsea, my mamy ogromne szczęście że Arsenalem nie zarządzają rozemocjonowani idioci tylko inteligentni ludzie i Arteta podnosi poziom Arsenalu regularnie i to na nas patrzą z zazdrością a nie my na innych.
@SoulStorm napisał: "Zastanawia mnie kiedy będzie można powiedzieć złe słowo o Artecie bez bycia atakowanym przez jego fanów? Szczególnie po tych dwóch porażkach AV no i Bayern. Prawdopodobnie ten sezon skończymy bez ważnego trofeum. Ponownie bez niczego? (mam gdzieś tę tarczę wspólnoty) potem 5 lat 10 a może 20? Tego naprawdę chcecie? Fani Artety dajcie mi znać kiedy go zwolnicie , ponieważ minęły 4 lata z niczym."
Możesz mówić źle o Artecie w momencie kiedy Arsenal przestanie czynić zauważalny postęp. Jeżeli zatrzymany się w miejscu i nie będzie widać możliwości wyjścia z sytuacji i wszyscy zawodnicy przestaną się rozwijać to wtedy jak najbardziej.
Dzisiaj mamy piłkarza z Leeds który jest w 5 najlepszych PO na świecie, duet obrońców wyciągnięty na pewno nie z Topowych drużyn we Francji, do tego bardzo młodą ofensywę która robi postęp z roku na rok i będzie tylko lepsza.
Nasi zawodnicy łącznie mają mniej meczów w LM
Wszyscy mają z nas beke a najgorsze jest to że słusznie szkoda ale patrząc jak gra real i city półfinał to byłby max
@Ups147 napisał: "Tylko, że ta młoda drużyna już gra ze sobą od jakiś 3 lat. Ile się jeszcze będziemy zasłaniać młodością? Zresztą patrząc na naszą pierwsza 11 dziś to kto tam młody? Saka, Gabi i Saliba. Reszta to 25 lat w gore. To kiedy będziemy mogli od nich wymagac jak będą mieli po 35 lat?"
Doświadczenie, to słowo klucz, grają 3 lata, ale ten etap LM, w ogóle powrót do LM to nie jest dawna historia. Serio panowie, chłopaki grają w najtrudniejszej lidze , nie da się tam olać meczu,bo dostaniesz gonga, a do tego w LM na tym etapie bijesz się z topka Europy. Tak mize to jeszcze być rok , dwa albo 5, bo nie tylko Arsenal się rozwija, reszta też się wzmacnia, ale nie doceniać tego, co osiągnęliśmy w tym sezonie ponownie, to wstyd nazywać się kibicem .
Arteta wymyślił, że najllepszą strategią na bayern jest przestanie całego meczu. Dostał czas, pieniądze, transfery. W tym spotkaniu totalnie poległ taktycznie. Nie rozumiem wyjścia Havertza w pierwszym składzie. Tydzień temu jesus oraz trossard pokazali, iż na bayern powinni dalej wyjść. King Kai co 90 minut robił cardio bez konstruktywnego zagrania. Zabrakło charakteru i chęci złapania za gardło Bayernu. W meczach gdzie trzeba wyjść z tej postawy piłkarskiego eleganta i podostrzyć nie mamy podjazdu. Przez 25 minut do końca woleliśmy sobie podawać między Gabrielem a Salibą i spokojnie układać kończąc akcję na bezpodruktywnym Sace (DWA DNI TEMU była debata tutaj czy Saka jest na poziomie topowych skrzydłowych), widząc argumentacje różnych użytkwoników zaczynałem się smiać, ale prawda jest taka że obrońca mający tydzień na przygotowanie się jest w stanie bez problemu go zatrzymać. Te same zagrania powtarzane kilkukrotnie. Ten problem napastnika jest okrutny, brakuje kogoś kto potrafi coś więcej niż zatawić się i odegrać piłkę. Szkoda tego meczu wyszedł brak prawdziwego napastnika i brak pomysłu na grę z wielkimi ekipami. Trzeba jeszcze liczyć na potknięcie City w lidze. Nadzieja umiera ostatnia albo jest matką głupich, jednak dla kibicowskich emocji trzeba na coś liczyć;ppp
@Reamoner napisał: "Wychodzimy na taki mecz 4 ŚO i 2 DM to co tu miało się zdarzyć ... kolejny mecz w którym nie potrafimy zdobyć bramki ... gramy futbol średniowieczny liczymy na stałe fragmenty gry wrzuty z autu ... gramy tak wolno że ... a szkoda gadać"
no dokładnie , warto również wspomnieć , ze SAka i Martinelli biją rzuty rożne w tak irytujący i nie zrozumiały sposób na bliski słupek , do najbliższego zawodnika który dopiero w polu karnym strąca głową w kierunku srodka lub przypadkiem niefortunnie trafi w bramkę , i padnie z tego bramka , obserwuje to od całego prawie sezonu i tylko Rice można powiedzieć Dośrodkowuje z Rożnego tak jak by sie tego oczekiwało czyli na srodek z szansą wygrania pojedynku główkowego i stwarzając realne zagrożenie pod bramką , jak to jest taktyka Artety na rzut rożny to nie mam pytań .. przecież to nie działa ... Trossard Odeegard najlepiej wykonują te stałe fragmenty
Na Havertza, Vieire i Lokonge przepuściliśmy ponad 100 mln funtów. już lepiej było je do Tamizy wyrzucić.
Szkoda tego że chociaż nie bylo dogrywki . Ten Bayern był do przejścia , brakło umiejętności i mentalu , pomysłu na grę dziś . Dostaliśmy lekcje od Bayernu jak się gra na topie będąc obecnie w słabej dyspozycji . Oby chłopaki wyciągnęli lekcje i wrócili za rok silniejsi . Nie ma co nie graliśmy dziś nic jak patrzę na city to niestety stwierdzam że brakuje nam do nich dużo oby tylko jeszcze . Oby wkrótce wejść na ich poziom albo nawet wyżej . Szkoda
To miał być ten sezon, w którym mieliśmy coś wygrać. To już piąty rok idzie, Arteta już po ubiegłym sezonie mówił że się zastanawia czy nie odejść, więc może sam nie będzie chciał kontynuoować tutaj kariery.
@ZielonyLisc: Ale mu pan powiedział
@Baronesko napisał: "tak czy siak, przegraliśmy środek pola po zejściu Jorginho, mamy prawo oczekiwać więcej od Rice. Nie był liderem, gra na alibi i mnóstwo strat. Wyglądał jak Karol Linetty dzisiaj, z całym szacunkiem do Karola oczywiście. Jak nie idzie potrzebny jest lider, dzisiaj liderów ewidentnie zabrakło."
Czyli dokładnie tak jak Saka, Harvetz, Martinelli, Tomiyasu i potem Trossard, Jesus, Nketiah. Masz rację, zagrał słabo, ale jak dla mnie nasza ofensywa była zdecydowanie gorsza w podsumowaniu.
@noth: jak dla mnie Saliba najlepszy z Kanonierów dzisiaj!
Po tym meczu z Villą chyba byłem przygotowany psychicznie że mogą przegrać, bo jakoś nie czuje aż takiej frustracji i złości jak po weekendowym meczu. Plus taki że City gra dogrywke xd
Nie mamy napadziora z prawdziwego zdarzenia i 9ciu Odegaardów.
Spokojnie teraz w wywiadzie Arteta i spółka po raz kolejny powtórzą, że wyciągną z tego wnioski i odpowiedzą w następnym meczu. Odpowiedzą strata punktów z Wilkami żeby znów móc wyciągnąć z tego wnioski i odpowiedzieć w następnym meczu :)
Zero oskrzydlenia akcji przez bocznych obrońców, skrzydłowy arsenalu trzymaj piłke i musisz przedryblować dwóch rywali żeby cokolwiek mogło się wydarzyć.