Koniec sezonu dla Gerrarda

dla the reds to wielka strata, bez niego o wiele trudniej im sie bedzie gralo

w nastepnym sezonie poprowadzie Gerrard the reds do mistrzostwa

szkoda Gerrarda bo uwazam ze to bardzo w porzadku gosc ale patrzac ze czeka nas mecz z The Reds to calkiem dobrze sie stalo

a to świetnie bo L'pool będzie osłabiony w meczu z nami

Jak patrzec przez pryzmat ich gry to bez kapitana to idzie im calkiem dobrze

na pewno jest to plus dla nas gdyż liverpool bedzie słabszy. Jednak szkoda mi piłkarzy z miasta beatelsów

współczuje Gerrard'owi, oraz The Reds... nie dość że mają kiepski sezon to jeszcze tracą kapitana, ale i świetnego zawodnika do końca sezonu... życzę mu powrotu do zdrowia :)

Fatalny sezon uwieńczony poważną kontuzją... nic tylko współczuć.

Szkoda zawodnika tym bardziej tak wyjątkowego, ale w obliczu starcia z nami 17 kwietnia to cóż...do dobra wiadomość.

bardziej bylbym szczesliwy zzeby suarez nie zagral z nami bo gerrard to nei ten sam gerrard co 5 lat temu

Trochę mi go żal.

... Akurat dla nas to dobra wiadomość ... Żeby jeszcze Suarez nie zagrał przeciwko nam :)

to może trzy punktu powendruja na naszą kozyśc ;] GO GO TE GUNNERS

Stracili najlepszego

Nie dość, że mają za sobą fatalny sezon to w dodatku tracą swojego kapitana do końca rozgrywek. Ogromny pech Liverpoolu i trochę mi ich szkoda, ale kiedy w grę wchodzi walka o mistrzostwo nie ma miejsca na sentymenty. Uraz Gerrarda to szansa nie tylko dla nas na pokonanie Liverpoolu, ale też dla Wilshere'a na zastąpienie go w reprezentacji Anglii :)

Wielka szkoda.Nieukrywam, że podoba mi sie jego gra i próbuje go naśladować.

Wielka strata Liverpoolu, a nasza korzyść...

Wielka szkoda Gerrarda, to jeden z symboli Premier League.

To bedzie dla nas szansa na trzy punkty.Oby!

szkoda mi Stevena

Ehh aż mi troche szkoda The reds ;p
Ale musimy uważać na Suareza bo może zrobić coś z niczego ;p

Dla nas to dobra wiadomość, ale dla nich nie konieczne... Gerrard, Johnson i Agger to ich podstawowi gracze i kluczowi, więc mecz z nimi wydaję się być łatwiejszym. Suarez, Caroll i Kuyt w ataku będą niebezpieczni, ale za to Nasri na lewej pomocy i Cesc/Wilshere/Song w środku będą mieli łatwiej pod nieobecność Glena i Stevena.

Co za pech, Gerrard chcialby juz chyba zapomniec o tym sezonie bo byl i dla niego i dla Liverpoolu fatalny.

no cóż nie tylko my wiemy co to strata podstawowych piłkarzy w najważniejszych momentach ;/

Szkoda chłopa. W naszym składzie też są luki, więc nie użalam się zbytnio nad losem Liverpoolu, mimo tego, że lubię ten klub.