Kontrowersyjne spotkanie, Arsenal 2-1 Birmingham
16.10.2010, 16:55, Rafal Mazur 1118 komentarzy
Po długiej przerwie związanej z eliminacyjnymi rozgrywkami do EURO 2012, zawodnicy najlepszej ligi świata powrócili na angielskie boiska, by kontynuować walkę o mistrzostwo kraju. Tym razem najciekawsze spotkanie z perspektywy kibica londyńskiego Arsenalu odbyło się na Emirates Stadium, gdzie gracze Kanonierów, a także Birmingham stoczyli bój o trzy punkty do ligowej tabeli, w którym lepsi okazali się piłkarze Arsenalu, którzy pokonali 2-1 przyjezdne Birmingham.
Tuż przed rozpoczęciem sobotniej potyczki, menedżer The Gunners - Arsene Wenger, dokonał kilku znaczących zmian w składzie swojej ekipy. Mianowicie, w pierwszej jedenastce znaleźli się Emmanuel Eboue oraz Johan Djourou, którzy zastąpili kontuzjowanych Sagnę i Kościelnego. Po długiej rekonwalescencji do gry powrócił Theo Walcott, który razem z Nicklasem Bendtnerem zasiadł tym razem na ławce rezerwowych.
Kilka chwil po godzinie 16.00, Martin Atkinson rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody.
Pierwsze minuty dzisiejszego meczu przebiegły zdecydowanie pod dyktando gospodarzy. Przeważały składne akcje w środku pola, a już w 3. minucie gry Jack Wilshere w znakomity sposób przejął futbolówkę na 30 metrze. Anglik zagrał ją do Chamakha, który w sytuacji jeden na jeden trafił prosto w ręce golkipera przyjezdnych.
W 17. minucie Marouane Chamakh został ostro potraktowany przez stopera gości w okolicach linii 16 metra i sędzia nie wahał się odgwizdać rzutu wolnego. Do piłki podszedł Samir Nasri, który idealnie dograł na głowę Sebastiena Squillaciego. Ten dopełnił już tylko formalności, jednak nie mógł cieszyć się ze zdobytego gola, gdyż wcześniej arbiter uniósł chorągiewkę w górę.
Po okresie dużej przewagi ze strony londyńskiej drużyny, tempo meczu nieco się uspokoiło. Do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy przy stałych fragmentach gry mieli wiele okazji do wyjścia na prowadzenie.
W 32. minucie rażąca nieskuteczność zemściła się na Kanonierach. Po świetnej wrzutce z lewego skrzydła przez Faheya, do piłki wyskoczył Nikola Zigic, który genialnym uderzeniem głową nie dał najmniejszych szans Łukaszowi Fabiańskiemu. 0-1!
8 minut później londyńczycy doprowadzili do wyrównania. Po dużym zamieszaniu w polu karnym Birmingham, do piłki doskoczył Marouane Chamakh, który wcześniej został minimalnie trącony przez jednego ze stoperów gości. Jednak Marokańczyk padł na murawę niczym ciężki słup i sędzia zmylony aktorskim talentem Chamakha podyktował karnego. Do piłki podszedł Nasri i umieścił ją w lewym rogu bramki. 1-1!
Po zdobyciu wyrównującego gola, gra stała się niezwykle nerwowa. Kilku zawodników obu ekip zarobiło nawet żółte kartoniki, co jeszcze bardziej zaostrzyło przebieg spotkania. Mimo to, do końca pierwszej części gry nic ważnego nie miało już miejsca, więc Martin Atkinson zakończył grę.
Po upływie 15-minut przerwy zawodnicy obu ekip powrócili na boisko, by rozegrać decydującą o losach gry, drugą część spotkania.
Już w 47. minucie podopieczni Arsene Wengera wyszli na prowadzenie. Po świetnej akcji dwójkowej Songa i Wilshere'a, futbolówka trafiła pod nogi Chamakha. Marokańczyk w zabawny sposób zatańczył z piłką, minął Scotta Carsona i płaskim uderzeniem umieścił piłkę w siatce. 2-1
Po zdobyciu bramki Kanonierzy jeszcze bardziej przyspieszyli. Jack Wilshere i Samir Nasri znakomicie rozgrywali piłkę w okolicach 20, 30 metra, jednak bez większego skutku, gdyż niesamowita nieskuteczność dawała się ciągle we znaki. Londyńczycy sprawiali również wrażenie, jakby chcieli wejść z futbolówką do bramki.
W 79. minucie Arsene Wenger zdecydował się dokonać długo oczekiwanej zmiany. Na boisku pojawił się Nicklas Bendtner, który zastąpił żegnanego brawami, Chamakha.
W 90. minucie w bardzo nieodpowiedni i infantylny sposób zachował się Jack Wilshere, który wyprostowaną nogą zaatakował stopy Nikola Zigica. Serb, opatrywany przez służby medyczne, długo dochodził do siebie przy linii bocznej, a Martin Atkinson, pokazując młodemu Anglikowi czerwony kartonik, odesłał go do szatni.
Po doliczeniu 4 minut do regulaminowego czau gry, sędzia zakończył dzisiejszą potyczkę, w której lepsi okazali się podopieczni Arsene Wengera. Oczywiście, nie brakowało kontrowersji związanych między innymi z rzutem karnym, jednak mimo to, to Kanonierzy okazali się znacznie lepsi. Na wyróżnienie zasługuje Jack Wilshere, który przez całe spotkanie notorycznie ośmieszał zawodników przeciwnika, a także genialnie rozgrywał piłkę. Niestety, w końcówce spotkania niepotrzebny faul spowodował, że jego pomeczowa ocena była znacznie niższa. Z dobrej strony pokazali się także Abou Diaby, Łukasz Fabiański oraz Marouane Chamakh.
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To był czysty wślizg!
Sędzia znów się nie popisał, ewidentny wślizg na piłkę
Co robi Song!Bez jaj!Przed chwila grał na prawym skrzydle a chwile wcześniej za raz za Chamakchiem.On naprawdę zapomina jaka ma role na boisku.
byle by były 3 pkt.Mecz może się zakończyć nawet i takim wynikiem jak teraz.
how---> Czemu za Diaby'ego ? :P chociaż fakt nie ma kogo zdjąć
a jak gra obrona i Fabian wg was???
Ja cały czas licę, że wygramy 4-1
Taaaak, klasyczny wślizg Tomasa. Piękne! :D
Teraz Theo za Abou, prosimy!
niech rosa gra przynajmniej 60min a Arsha ława, porażka co pokazał
Panowie jaki będzie wynik?
Rosa przez 2 minuty zrobił więcej niż Arshavin przez ponad 60 min.
A my już gramy jakbyśmy byli pewni, że dowieziemy wynik do końca. Za mało determinacji do strzelenia trzeciej bramki.
zobaczcie gdzie prawie cały czas gra song, lata koło 16 metra...
Rosicky milion razy lepiej niż Arsha.. ;]
Takiego zawodnika jak Rosa brakowało^^
dajcie linka po mi padło
@krzysk90
Rosa lubi uderzać 40 metrów nad poprzeczką... Jeśli ktoś coś ukąsi z daleka, to może Samir jeszcze... :P
A Tomas znowu potwierdza, jakim jest super zawodnikiem. Wenger strasznie go olewa ostatnio. Powinien grać od 1 minuty, nawet za dobrego Diabiego.
Kurde co nasi robią niech nie klepią tylko strzelają,uwaga wolny!
No. schodzi słaby dziś Arshavin a w jego miejsce.. wg. mojego komentatora "Tomas Rosiki"
I teraz Nasri z wolnego bramkę strzeli ;D
Tyle streamow podawaliscie a mi zaden na 6MB necie nie działa. Sam musialem dobry znalezc:
veetle.com/index.php/channel/view#4cb973d80846d
Nalezy tylko sciagnac i zainstalowac program veetle i uruchomic owa transmisje na firefoxie (najlepiej) lub na IE.
Arshavin żegnamy w końcu ;D
Roziki = nadzieja na strzały z dystansu
Dobra zmiany ... Ale ja chcę Benia i Theo ! :D rosa może być ^^
Schodzi słabiutki Arshavin za niego ROSICKY^^:D
Rosicky za Arszawina
No wreszcie Rosa!
sportstream24.com/england_football/watch_online_1.php
channel-tv.net/2010/10/ch1.html
sop://broker.sopcast.com:3912/88891
sop://broker.sopcast.com:3912/82153
@GunnersFan9
hiwarez.net/channel-2
Clichy - łoooł!
Jednak Rosa za Arshavina
No zmieniajże Arsene, kurdwa mać, ile mamy czekać? Teraz Birmingham się otworzy, to Walcott będzie mieć pole do popisu razem z Rosickim... Bendtnerem też nie pogardzimy. :) Zmieniaj Arsene, zmieniaj!
Ani jednego strzału zza pola karnego - cały czas chca normalnie do bramki wejsc. Tak sie na dłuzsza mete nie da grac.
Dajcie linka bo mi transmisja siadła.
ma ktoś linka do meczu? bo mi padł od 5 minut ;/
@howareyou
Możliwe, że wpuści. W końcu 70-75 minuta to ulubiony czas na zmiany Bossa :P
Ale Jack gra...marzenie nie spodziewałem się tego wybuchu talentu tak szybko ;d
Chyba wszyscy wiemy, jak w ostatnich spotkaniach kończyła się klepanina przez kilkanaście minut, dlatego apeluję do kolegów Kanonierów, żeby w końcu strzelili na 3-1..
Fulham 1 - 2 Tottenham
Wilshere powinien dostać złota piłke w tym sezonie ;D
z takiej zabawy to 3 punktow nie bedzie.. strzelajcie chlopcy z dystansu!
Jeśli Wenger nie wpuści na boisku Theo i Rosickiego w ciągu 5 minut, to będę bardzo poirytowany.
@Dominigo1994
Chłopcze, nie mam canal +, a mecze Arsenalu, nawet jak lecą na polskich stacjach, to z reguły oglądam na angielskich kanałach w necie, więc żart Ci nie wyszedł ;)
@howeareyou
W sumie to ciągle się zmieniają pozycjami ;p
szkoda ze jack sie wstrzelic nie może bo tak to może by się worek z bramkami jego rozwiązał :)
mieszane uczucia mam co do takiej gry...
gole gole można tak grać jak się ma przewage min 3 bramek,,,
boze... ja nie moge... po co oni chca wejsc z ta pilka do bramki? ja sie krece... do szalu mnie do doprowadza... bramki walic a nie kombinowac jak kon pod gorke!
zmiast oddawać strzały to oni się kur.. bawią przed polem karnym i nikt nie wie kto strzelać... zaraz się to zemści i spieprzą mecz...pieprzone dzieciaki
Widać teraz radość z gry
Wilshere- MISTRZ!