Koscielny: Bardzo mi przykro z powodu Sagny

07.06.2012, 16:50, Adam Cygański 17 komentarzy

Laurent Koscielny przyznał, że nie może się już doczekać swojego udziału w Euro 2012, jednak jego entuzjazm jest hamowany przez brak w kadrze Francji Bacary’ego Sagny.

Sagna doznał złamania nogi w zremisowanym 3-3 meczu ligowym z Norwich, co przekreśliło jego szanse na udział w Mistrzostwach Europy.

- Bac to bardzo miły facet, zarówno na boisku, jak i poza nim. Niestety po raz drugi doznał bardzo poważnej kontuzji. To dla niego trudne chwile, gdyż bardzo ciężko trenował, by powrócić i pomóc drużynie – powiedział Koscielny.

- Tak więc jego absencja w kadrze jest bardzo rozczarowująca. Jednak wiem, że w następnym sezonie powróci jeszcze silniejszy i będzie czołową postacią drużyny.

Koscielny wypowiedział się również na temat grupy, do jakiej przydzielił ich los podczas Euro 2012:

- Trafiliśmy do trudnej grupy, choć wielu uważa inaczej. Zmierzymy się z Anglikami i bardzo dobrze znamy potencjał piłkarzy, którzy tam grają.

- Następnie zmierzymy się ze współgospodarzami turnieju – Ukraińcami. Graliśmy z nimi w zeszłym roku na stadionie Szachtara i atmosfera była niesamowita. Szwedzi również mają bardzo dobrych piłkarzy, chociażby Ibrahimovica. To ciężka grupa i trudno będzie w niej zająć 2 pierwsze miejsca, jednak my chcemy zakwalifikować się do ćwierćfinału.