Koscielny: Odejdę, jeśli nie będzie trofeów

Trochę zdziwił mnie tą wypowiedzią. Mam nadzieję że nie odejdzie bo Kosa wbrew wszystkiemu jest dla nas ważny. Rozumiem że chciałby zdobywać trofea ale te słowa padły zdecydoanie za wcześnie

Troche tym oswiadczeniem mnie zdolowal.
Rok temu bez zadnej sagi przedluzyl umowe a teraz mimo ze ciezko wszedl w sezon dostal szanse od Wengera i chce juz odchodzic...

@Nero
Dla mnie 90 % piłkarzy myśli w taki sam sposób jak KOSA. Gdyby byli bardziej cierpliwsi odnosili by więcej sukcesów. Jakby tak nie odszedł Van Persie, Fabregas, Clichy, Nasri itd mogę wymieniać i wymieniać to dzisiaj byśmy się bili o najwyższe cele tylko tłoki tacy jak oni nie potrafią tego zrozumieć, to nie jest wina ani Wengera, ani zarządu tylko zawodników, to oni zachowują się jak sprzedajne krowy. Wszyscy chcemy sukcesów, ty, ja i wszyscy kibice Arsenalu, ale dopóki kasa gra na boisku to szybko taki stan rzeczy będzie miał miejsce. Mimo to, uważam, że zarząd powinien pomyśleć nad zmianą trenera, nie umniejszam jego zasług, ale uważam, że na ławce trenerskiej przydałaby się świeża krew.

Trochę wcześnie takie oświadczenie. O wiele za wcześnie.

@kulkis451
Gdybym chciał zmienić barwy to zrobiłbym to już dawno, bo nie od dziś Arsenal nic nie wygrywa.
Chciałbym po prostu nie musieć z niepokojem patrzeć na tytuły newsów o transferach. Ktoś powie, że mu się chce trofeów, inny powie, że klub nie ma ambicji. Przecież od czytania takich wypowiedzi jak Kościelnego nie można być spokojnym.

Wiem, że kibicowanie to nie tylko chwile dumy i zachwytu, ale też smutku i rozczarowania. Powiedz mi szczerze czy podoba ci się to co teraz mamy? Nie! Na pewno nie. W moim komentarzu głównie chodziło o to, że zawodnicy, którzy bez Arsenalu, a w szczególności Wengera nic by nie osiągnęli w futbolu, a teraz się zachowują jakby tam skąd przyszli wygrywali coś codziennie, a tutaj doznali wielkiego zahamowania... Przecież to hipokryzja! Ja oczekuję tylko tego, aby zawodnicy byli wobec trenera w porządku, zwłaszcza wobec trenera, który daje im to co dla rozwoju piłkarza najlepsze. Chcę, aby piłkarze okazywali wierność i wdzięczność wobec klubu, który tego w tym momencie bardzo potrzebuje.

Niestety, ale potęgi budują się właśnie dzięki stabilizacji, o której mówisz... Nie można zbudować domu, kiedy wkładzie się cegłę i za chwilę ją zdejmuje, aby położyć nową! Nie wiem jak odebrałeś mój komentarz, ale na pewno meritum mojej wypowiedzi nie była posucha pucharowa Arsenalu. Właśnie chodziło mi o to, że zawodnicy powinni pokazać zwyczajną, ludzką wdzięczność wobec klubu, który łączy z nimi plany na przyszłość. Klubowi, bez którego nie byliby tu gdzie są teraz! Słusznie Pierre_afc zauważył, że błąd Kościelnego (i Szczęsnego) odebrał nam Puchar Ligi bodajże w 2010 roku... To tez jest przejawem hipokryzji Kościelnego, który dał mi jasno do zrozumienia, że o trofeach mu się przypomniało wtedy, kiedy Bayern i PSG wykazały zainteresowanie jego osobą.

Maciek_AFC Dziękuję ;]

@Nero

Strasznie spodobał mi się Twój komentarz. W końcu ktoś ma podobne myślenie do mojego :D

Catalonczyk
A Ty nie masz gdzie pisać tego , zobaczysz Barcelona przez kilka lat nie zdobędzie LM i Messi będzie szukał innego klubu .

Fajnie, że są zawodnicy w zespole, którzy otwarcie mówią, że chcą wygrywać trofea, ale to nie znaczy, że ma od razu mówić, że odejdzie.. Poza tym już jeden finał m.in. przez jego brak komunikacji z Wojtkiem przerżneliśmy w końcówce meczu. Sam Laurent miał miniony sezon nie za dobry i każdy to potwierdzi, dopiero końcówka sezonu była dobra w jego wykonaniu. Więc niech nie czaruje bo bez Wengera prawdopodobnie do dzisiaj tułał by się po jakiś średniakach w lidze francuskiej, więc trochę pokory i szacunku. Poza tym mógł pójść do AW i zarządu i powiedzieć, że jeśli nie będzie żadnego trofeum to odejdzie, a nie jakiemuś pismakowi..

Nero,
jeśli nie chcesz na to patrzeć i tak masz już tego dość to zmień barwy klubowe, bo jak się czyta twój komentarz to aż się prosi tak powiedzieć,ckibicowanie to nie tylko miłe chwile, to właśnie w Arsenalu kocham, że nigdy nie wiadomo, jak chcesz ogromnej stabilizacji i nudy to kibicuj Manu tam wygrywają wszystko, ale czy ich kibice kiedykolwiek przeżyli tyle co my, nie sądze, oczywiście nie chce Cie oskarżać, ale już z tym że nie mamy pucharów, no cóż taki jest nasz los musimy trochę poczekać, tak budują się potęgi, my będziemy potęgą, tylko trzeba trochę więcej wiary.

No i dobrze niech odchodzą nikt tu nikogo na siłę nie trzyma

Zobaczycie, że jak Arsenal nadal będzie si,ę obijał o 3/4 miejsce to i Jack poszuka nowego klubu.

@kulkis451
No tak, ale nie chcę znowu patrzeć jak Wenger buduje drużynę od nowa. Rok w rok to samo. Przecież każdy ma prawo się w****ić jak widzi, że gość, który w następnym sezonie miał stanowić o sile defensywy postanawia nas zawiadomić, że odejdzie jak nie będzie trofeów. Sorry, ale w wakacje mamy je wygrać? Takie *******enie, bo boi się jak mężczyzna wyjść i powiedzieć, że chce zarabiać więcej, a Arsenal mu tego nie zapewnia. Krótka piłka! A tu widzę, że niektórzy to mu jeszcze przyklaskują za to, że nas tak perfidnie okłamał! Jaki to on jest ambitny i szczery. Nie, Laurent jak widać nie jest ambitny tylko chciwy, nie powiedział nam prawdy, a załgał w żywe oczy.

Podczas sezonu nikt nie śmie się nawet o trofeach odezwać, a jak przychodzi letnie okienko to doznają objawienia i nagle widzą, że Arsenal nie wygrał nic od 8 lat. Alleluja!

Nasza posucha to najlepsza wymówka, aby wyrwać się z Londynu do jakiegoś szejka, albo ruska. Wszyscy traktują nas jak odskocznię i czas uwierzyć w to, że jesteśmy niczym więcej niż frajerami! Frajerzy, którzy szkolą zawodników dla konkurencji!

Na sam koniec apel do Wengera: ODEJDŹ! Nie mogę już patrzeć jak kolejne sprzedawczyki, którzy bez ciebie nic by nie osiągnęli plują Ci w twarz!

w Sumie nie dziwie mu sie jak się nie wygrywa trofeów od 8 lat a i tak Kościelny już młody nie jest i chciałby coś wygrać jak Van Persie, ale mam nadzieje, że zostanie

Być może spróbuję odkryć inną ligę. PSG? Nie było jeszcze żadnego kontaktu z ich strony.
Gościu chyba nie wie skąd przyszedł.

- Jeśli rok w rok nie zdobywa się żadnego pucharu, wtedy jest ciężko.
Każdy kto ostatnio grywał w pierwszej 11 chce trofeów, ale kiedy oni zrozumieją, że skład musi być stabilny, bo inaczej trzeba wszystko budować od nowa.

Gdyby nie to, że to kosa nam załatwił finał CC to z Birmingham City to by miał swoje puchary, wiec niech ma do siebie pretensje ;pp

kulkis451

Dobrze gadasz. Klub jest zawsze ważniejszy od pojedyńczego zawodnika. Z niewolnika nie ma pracownika. Po za tym gdy ktoś gra w klubie klasy światowej, to mierzy zawsze w jakieś zdobycze, i skoro nie można ich zdobyć z Arsenalem niech idzie dalej. Taka kolej rzeczy.

Nie wpadajmy w panikę.
Po 1 każdy kto kibicuje Arsenalowi musi mieć stalowe nerwy. Widzę , że większość ją ma.
Po 2 nie ma ludzi nie zastąpionych, więc papa KOSA, nikt nikogo na siłę trzymać nie będzie
Po 3 nie prawdą jest, że KOSA odejdzie bo nie ma pucharów i ma wielką ambicję, tylko dlatego, że Bayern Munchen może mu zapłacić więcej niż my, niestety. A swoją drogą, nie fair jest to że BM, MANU itd, wykupują zawodników tylko po to aby nie mieć z kim przegrać to jest pseudofootball który uprawiają kluby tego typu.

dolny- dzieje się tak bo za mało płacimy

arsen1 - problem leży tutaj, że nie potrafimy zatrzymać klasowych graczy. Gdyby przez ostatnie kilka lat zatrzymać czołowych graczy, to teraz gralibyśmy o mistrzostwo bez problemów. Niestety, gracze od nas uciekają i tak toczy się błędne koło właśnie.

@MatArsenal9870, to samo mogę powiedzieć, że gdyby nie 14bramek Walcotta lub i 14 asyst Cazorli, to nie bylibyśmy na 4 miejscu tylko 14. Skończcie z tym wywyższaniem go, tak jak mówiłem - cała drużyna wygrywa i przegrywa, a to że akurat Kościelny 2 razy zdobył decydującą bramkę, to nic nie znaczy. Zapomnieliście ile pkt straciliśmy przez niego? Samobóje, coś? Jak dla mnie jego chwały i faile się balansują. Jest dosyć dobry, bo jest w formie, nic poza tym. Poza tym nie porównujcie kariery zawodowej do kariery piłkarza. Gdyby nie Wenger to Kościelny dziś siedziałby na dupie w francji i czekał na 30 bez większych emocji, nie mówiąc już, że o grze w kadrze mógłby pomarzyć. Oczywiście, Wenger nie gra za niego i to Kościelny swoją dobrą grą doszedł do takiej formy, ale gdyby nie szansa jaką dał mu Papa, to śmiem twierdzić że Kościelny niebyłby tu gdzie jest teraz.

W tym miejscu szkoda mi Bossa, bo ile było już takich piłkarzy, którzy się u nas promowali i zwiewali? Ja rozumiem, że taka jest dziś mentalność ludzi(i wcale nie nazwałbym tego ambicją, a pazernością, zachłannością), ale jak można wymagać od klubu pucharów, skoro piłkarze mówią na innych że odchodzą, a po sezonie zachowują się tak samo. Przecież to jakieś błędne koło. Jednak naszym problemem jest to, że od 8lat kupowaliśmy tylko "zastępców" tych klasowych, którzy odchodzili. Nie było żadnych wzmocnień składu, tylko wymiana podstawowych piłkarzy i to też nie zawsze.

Pozostaje nam liczyć, że w tym sezonie nikt nie odejdzie, uda się wygrać ligę i później nie będzie problemów z kontraktami, ani z opinją w świecie.

Arsen1

Daj sobie spokój z takimi tekstami. Jesteśmy kibicami (przynajmniej niektórzy) Arsenalu i naturalnym jest, że go bronimy.
Jeżeli uwazasz że tacy piłkarze jak van Persie dobrze postępują to coś jest nie tak.

pewnie ze odejdzie ,żal dupe sciska ? Są dziesiątki Klubów które lepiej płacą i o COŚ grają .Arsenal juz dawno sie do Nich nie zalicza . prawda w oczy kole ?

Miejmy do tego dystans, czasami ludzie zapominają jak się dobiera słowa. On zostanie. Nie ma co się denerwować.

Trafiła KOSA na kamień.

dobrze gada! stawiam że to bedzie jego ostatni sezon w Arsenalu ponieważ z panem AW na ławce nic nie wygramy więc Kościelny pójdzie po rozum do głowy i odejdzie.

no to brawo Panie Adamie za tłumaczenie :)
Swoją drogą jak chce niech odchodzi damnn jedni odchodzą drudzy przychodzą tak to w życiu bywa.

troche szacunku dla Kosy bo gdyby nie on to byśmy nie byli w LM i w tym roku jak i przed rokiem...

Dobrze gada ma ambicje i takich graczy nam trzeba, którzy są głodni sukcesów.

Żal mi niektórych . Masakra. Koles powiedział samą prawdę , tylko prawdę ( każdy z was wie że to prawda ) ale nie każdy go jedzie. Moim zdaniem takim zachowaniem Kosa może nam tylko w to okienko pomóc. Jest duża szansa że Kosa zostanie bo w końcu coś możemy wygrać . Jeżeli nie w ten sezon to nie mam pojecia kiedy. Konkurencja z marszu w sezon od tak z nowymi trenerami może nie wejść, do tego podobno mamy wydać kasę . Ludzie cierpliwości . Wiecie dobrze że Wenger rzadko załatwia transfery przed rozpoczęciem okienka. Taki z niego kulturalny trener.

Dla mnie Kosa dobrze gada. Nie każdy rodzi się fanem Arsenalu, żeby grać tu dla samego grania. Jest dobry to chce wygrywać trofea. A to, że grał w 2 lidze Francuskiej nie ma żadnego znaczenia. Jak będziecie pracować np jako sprzątaczka, a po kilku latach zostaniecie np grafikiem komputerowym, a następnie zechcecie założyć swoją firmę to co, ktoś też Wam powie: "firmę? Jeszcze 2 lata temu byłeś sprzątaczką, w głowie Ci się poprzewracało!" hm? : ) Ogarnijcie się, to sportowiec, chce wygrywać. A Wy, jako kibice Arsenalu powinniście chcieć zwycięstw, a nie TOP 4. Ja mam w dupie to miejsce premiowane LM, możemy być nawet na ostatnim miejscu jeśli to ma w końcu pomóc.

Hmmmmm....... Ciekawe czy ma na myśli .. "odchodzę" .. czy.. " jeśli nie zdobędziemy jakiegokolwiek trofea w następnym sezonie , to wtedy odejdę" ... Oby papcio kupił kogoś , kto będzie w stanie zbliżyć nas do jakiegoś trofeum . Gonzalo , albo Jovetić .... no albo Benteke , jeden z tej trójki MUSI , powtarzam MUSI grać w przyszłym sezonie z armatką na piersi .

About your future, where will you play next year?

LK: I feel good at Arsenal, I still have a four-year contract. I get out of a complicated season especially during the first six months but I'm finished. I also want to win titles, I hope that the club will give the means. It serves him right. Does the club want to keep me? The issue is also there.

Is not it too wearing white enchainer seasons [ed: whaaaaaaaaaaat]? What would you want to go?

LK: If you have the means to compete with the best, I have no reason to leave. But if it is to be fighting every year for the C1 is psychologically hard to be constantly under pressure. I do not want to go anywhere. I want to know another championship. Of course it's complicated. I want to lift trophies and give me a record. I hope the club will give the means. If this is not the case, I'd look elsewhere.

PSG focused on you. Have you had contact?

LK: Paris? I do not know, I have not had any contact.

Nie ma wyjścia, trzeba wygrać Emirates Cup. Może wtedy zostanie z nami.

Jeżeli on już serio takie rzeczy mówi, to mi się osobiście płakać chce..............

jeśli tekst dobrze przetłumaczony (bo niżej ktoś pisał że nie bardzo) to ja się pytam czy to ten pan który 2-3 lata temu grał w 2 lidze francuskiej?? całkiem się poprzewracało

kolega redaktor powinien dostać piątkę za tłumaczenie - jak to jest to, co powiedział Kościelny to ja gratuluję znajomości języka....

niech spada tam wielkie mi halo tyle komentarzy Verma będzie grał albo Miquel a jak nie to możemy kupić Amorebiete który nie jest wcale gorszy od Kościelnego lub kogoś w tym wymiarze

normalne podejście jakie powinien mieć piłkarz. Oznacza to że ma ambicję a rolą klubu jest to aby je zaspokajać jeśli nie to sami chętniej sprzedamy zawodnika który jest za dobry na Arsenal i chce pucharów bo my mu możemy zapewnić tylko walkę o top 4 ...
Póki zarząd nie zmieni polityki póty tak będzie.

No i mimo ze od paru sezonów odchodza kluczowi zawodnicy to nie potrafimy zastapic ich lepszymi a conajmniej rownymi a co tu mowic o dodatkowych wzmocnieniach. Przydalo by sie zeby wkoncu Arsenal chciał grac o trofea o lige o europejskie puchary a nie swietował pucharek za 4 miejsce =/

Tak myśli pewnie większość naszych zawodników (poza tymi co się zbliżają do końca kariery) i dalej będzie myślała jeśli nie zbliżymy się do czołówki. Jesteśmy teraz dobrym klubem przejściowym - gramy w LM, w świetnej lidze, potrafimy stawiać na młodych i mamy znanego trenera. Idealne miejsce do rozwoju... ale w pewnym momencie zaczynają się liczyć trofea, a my dalej nie potrafimy z tym nic zrobić.

Ale hejty, aż żal czytać... Nie odejdzie w tym sezonie, ludzie... W następnym jak już

Kościelny powinien podkulić swój ogonek i schować dumę do kieszneni, bo gdyby nie Wenger byłby teraz nikim. Nie spłacił długu zaufania, jakim obdarzył go Arsene i jeszcze grozi odejściem?

Pff! Takich orzeszków jak on jest na pęczki! Droga wolna. Stracił w moich oczach!

trudno sie dziwic, w sumie to ciesza mnie jego slowa, przynajmniej chlopak ma ambicje

I dobrze gada jak ktos ma ambicje nie bedzie tu siedział i w nieskonczonosc sluchaj tylko obietnic niech sie cos wkoncu zmienia

wygrajcie Emirates Cup i bedzie spokój :D

Sprzedać go za 18 i kupić ... no właśnie kogo....

PS. Jak tutaj coś konkretnego zbudować, jeśli co rok jeden z drugim pajacem wyskakują, że już dłużej tego nie zniosą i idą gdzie indziej po trofea.. No jak? Przecież to jest zamknięte koło. W poprzednich latach jeszcze jakoś można to by trochę wytłumaczyć, bo perspektywy nie były zbyt optymistyczne, ale teraz?? Kiedy tak dużo mówi się o aspiracjach Arsenalu do powrotu do czołówki, ten gnojek nagle zaczyna szantażować klub? Mam nadzieję, że przemyśli głupotę, którą palnął i z pokorą przyłoży się do pracy żeby swoją dobrą i RÓWNĄ grą przez cały sezon pomóc zespołowi w zdobyciu tego upragnionego trofeum.

W dupie im sie przewraca , nie wiem co to ma znaczyc , jeśli Arsenal nie zapewni mi trofeum to odejde. Od kiedy to nazwa Arsenal zdobywa trofea ? Zdobywają piłkarze a ty jesteś jednym z nich ! zbieraj dupe na trening a jak sie nie podoba to na ławke i nikt cie nie kupi i tak

Kolejny karierowicz? Jeśli już zaczyna grozić, to niech nie zapomina, że wciąż obowiązuje go długi kontrakt. Poza tym wiele się mówi o wzmocnieniach tego lata, to nie jest dobry moment na takie zagrywki jak ta Koscielnego.

Bierz sie za granie dziadu bo pół sezonu ci wyszło i już bedziesz gwiazdorzył grajku za dyche

Wenger dostaje ****icy... Już się pewnie napalał, że nikt mu w tym okienku nie ucieknie, a tu dupa zbita. Nasz czołowy stoper właśnie nas zawiadamia, że on chce trofeów i że on nie będzie czekał całe życie...

Proszę bardzo! Niech wypierdala póki mamy czas, aby poszukać nowego, równie dobrego stopera.

Bardzo zabolały mnie te słowa, a Wengera pewnie podwójnie... Kolejny zawodnik, który bez Wengera i jego zaufania grałby w jakimś średniaku europejskim, ewentualnie pełnił rolę rezerwowego w jakimś większym klubie.

Szczerze powiedziawszy to nie wiem jakim trzeba być typem (nie chcę go obrażać zbytnio) żeby w twarz wszystkim nagle powiedzieć, że on odejdzie jak mu klub nie zagwarantuje trofeów... Bardzo mi przykro panie Kościelny, ale panowie z zarządu raczej w piłkę już nie kopią, a o trofea to przede wszystkim walczą zawodnicy, a nie właściciele klubu.

Laurent całkiem skromnie dorzucił nam też, że potraktował nas jako odskocznię dla swojej kariery. Inni to trochę próbowali się z tym kryć (lepiej lub gorzej), ale dla mnie jego słowa były bardzo konkretne i nie widzę tu praktycznie nic więcej jak: "no sorry, ale nie chce mi się już zapieprzać na boisku o top4, kiedy pojawiają się oferty z innych, lepszych i tylko przypadkiem bogatszych klubów od Arsenalu."

Może i bym mu uwierzył w te słowa, gdyby był wypowiedziane jakieś dwa lata temu, ale nie teraz... Powiedzcie mi ***** jak to jest, że jak pojawiają się oferty z innych klubów, które są bogatsze to nagle wszystkim przypomina się o tym, że Arsenal nic nie wygrał przez 8 lat. Przecież Kościelny nawet nie gra tu od 8 lat. gra u nas chyba 3 sezony, ale z jego słów można wywnioskować, że on to już takie długie lata nic w Arsenalu nie wygrał, że jak nie odejdzie to go krew nagła zaleje.

Oczywiście najbardziej szkoda mi w tym wszystkim Wengera. Boss na pewno miał już ułożony plan na drużynę w przyszłym sezonie, a tu nagle czołowy stoper wyskakuje z tekstem, że on zaczyna się rozglądać za nowym klubem.
Wenger daje zawodnikom wszystko z wyjątkiem pensji na poziomie City i Chelsea. Daje im zaufanie, wiarę, na konferencjach broni ich własną piersią, robi wszystko, aby ominęła ich jak najwięcej presji, po kiepskich występach, a oni i tak na końcu się na niego wypną i powiedzą: "Wenger, dzięki, że zrobiłeś ze mnie wielkiego piłkarza, ale lepsze klubu wzywają. Radź sobie sam i buduj drużynę od nowa."

Hmm... Kościelny był jednym z ostatnich zawodników, od których spodziewałem się takich słów. Widziałem w nim przyszłego lidera naszej defensywa, ale jak się okazało, gdy tylko zwęszył okazję rozgląda się za lepszym pracodawcom. Nie mówię, że ucieka dla pieniędzy. Jakoś ciężki mi sobie wyobrazić, że piszę: Kościelny leci za pieniędzmi. Jednak powiedz mi, że Kościelnemu tylko przypadkowo przypomniało się o trofeach, gdy zainteresowanie nim wyraził Bayern i PSG...