Kryzys formy Arsenalu, porażka 1-2 z Wolves
29.11.2020, 21:16, Łukasz Wandzel 1639 komentarzy
W ramach 10. kolejki Premier League Arsenal mierzył się z Wolverhamptonem. Mecz rozpoczął się jednak niefortunnym starciem między Davidem Luizem a Raulem Jimenezem. Napastnik Wilków długo pozostawał nieprzytomny i został przewieziony do szpitala.
Kanonierzy od jakiegoś czasu przeplatają zwycięstwa w Lidze Europy z utratą punktów w angielskiej ekstraklasie. Piłkarze Mikela Artety w 5 poprzednich meczach ligowych wygrali tylko raz, z Manchesterem United na Old Trafford. Dzisiejszego wieczora także ulegli, przegrywając na własnym stadionie z podopiecznymi Nuno Espirito Santo.
W pierwszej połowie linia obrony londyńczyków gra zbyt pasywnie i pozwala rywalom na swobodne konstruowanie akcji w ofensywie, co poskutkowało golami dla przyjezdnych. Z kolei w ofensywie Arsenal zaprezentował się jak zwykle, brakowało okazji strzeleckich. Taka sytuacja utrzymuje się już od kilku tygodni. Jak na razie proces, o którym wspominał Mikel Arteta oznacza, że Arsenal eksploruje dolną część tabeli.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Bellerin, Luiz (46' Holding), Gabriel, Tierney - Ceballos, Xhaka, Willock - Willian (65' Nelson), Aubameyang, Saka.
Wolverhampton: Patricio - Boly, Coady, Marcal - Semedo, Dendoncker, Moutinho, Neto - Traore, Jimenez (15' Fabio Silva, 78' Kilman), Podence (70' Neves).
Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło na Emirates Stadium już na samym początku spotkania. Przy powietrznym starciu o piłkę David Luiz i Raul Jimenez zderzyli się głowami. Po kilku minutach Brazylijczykowi wstał i obandażowany kontynuował grę, ale napastnik Wolves wciąż pozostawał nieprzytomny, aż ostatecznie został zniesiony z murawy na noszach i prawdopodobnie od razu przewieziony do szpitala. Dziwne było jednak, że David Luiz, pomimo widocznego krwawienia został zmieniony dopiero w przerwie.
Jeśli odliczyć czas potrzebny na udzielenie zawodnikom pomocy medycznej, to otwarcie wyniku w 27. minucie można uznać za szybko strzelonego gola. Właśnie wtedy Kieran Tierney nie zdążył upilnować Adamy Traore, który dośrodkował w pole karne. Tam Dendoncker trafił głową w poprzeczkę, a zamieszanie wykorzystał Pedro Neto, nie dając szans defensorom Arsenalu na udaną interwencję. Radość Wilków nie trwała długo. Już chwilę później było 1-1. Willian z Bellerinem na krótko rozegrali rzut rożny i brazylijski skrzydłowy wrzucił futbolówkę w pole karne, co wykorzystał jego rodak. Gabriel perfekcyjnie wymierzył i strzałem głową w róg bramki dał Arsenalowi remis.
W grze wciąż jednak przeważali przyjezdni. Dendocker jeszcze raz popisał się świetną główką, zmuszając Bernda Leno do obrony. Kanonierzy przede wszystkim byli zbyt pasywni, ale udowodnili też, że nie radzą sobie z dobitkami. W 42. minucie na bramkę niemieckiego golkipera uderzył Pedro Neto, i mimo że bramkarz Arsenalu zaliczył interwencję, to do piłki dopadł Podence, który efektownie przeskoczył nad wślizgiem Gabriela i świetnie wykończył akcję.
Po przerwie Arsenal ruszył do przodu, ale podania w szesnastkę Bellerina i Tierneya nie były wystarczająco celne, aby któryś z graczy mógł je wykończyć. Z drugiej strony Gabriel mógł mówić o dużym szczęściu, kiedy podstawił nogę wbiegającemu w pole karne Traore. Skrzydłowy Wolverhamptonu otrzymał żółtą kartkę, choć wydaje się, że arbiter powinien wskazać na wapno. Koszmarny błąd w 59. minucie popełnił też Bellerin. Podence przechwycił piłkę na połowie Arsenalu, na szczęście hiszpański boczny obrońca naprawił swój błąd, blokując strzał Portugalczyka, gdy ten zdążył przedryblować Holdinga.
Kanonierom, jak na ich grę w ostatnim czasie, nie brakowało okazji. Rozczarowywał Aubameyang, który przechwycił podanie Rui Patricio, ale nie potrafił przyśpieszyć, żeby jak najszybciej znaleźć drogę do bramki. Ruchy Gabończyka były apatyczne praktycznie od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego. Wyjątkiem była sytuacja z 82. minuty, kiedy główka kapitana Arsenalu minęła słupek. Nie pomogło nawet podwojenie ataku, czyli wprowadzenie Lacazette'a za Xhakę. Gra Wolverhamptonu opierała się już tylko na obronie wyniku i wyczekiwania na kontrę. Sposobem gospodarzy na oblężenie pola karnego były dośrodkowania, ale Wilki nie oddały prowadzenia i wywiozły z Emirates Stadium 3 punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@silvano95: W punkt, tylko dalej będą tutaj pojawiać się głosy, że mamy ciulatych grajków i potrzeba 5 okienek, żeby coś zmienić. Kurde, mamy stosunkowo mocną kadrę, a gramy taki piach, że szok. Mi to wygląda jak sytuacja z Emerym, gdzie nagle z dupy, po ponad roku trenerki, jakieś ogóry z dołu tabeli oddają po 20 strzałów na naszą bramkę. Ta sama ekipa, która tylko przez własne frajerstwo nie zrobiłą top4 i LE. Teraz indolencja jest w ofie
Smutna jest dziejsza rzeczywistość fana Arsenalu. Jako wieloletni kibic z bólem serca muszę przyznać, że frajerstwo było wpisane od czasów post Invincibles w charakterystkę Arsenalu. Różnica jest taka, że kiedyś na prawdę uważałem, że mieliśmy pecha, bo jakiś Forster czy inny knut grali mecz życia, albo Dean robił sobie z nas jaja sędziując jak łyżwiarz. Uważałem też tak, bo graliśmy ładnie, często nieskutecznie, niezbyt konsekwentnie albo ktoś się wylewał w obronie. Teraz oglądanie Arsenalu po prostu męczy. Czasami aż na serio mam ochotę powiedzieć "ale by teraz siadło takie Stoke z West Bromem".
@Garfield_pl: Nie wiem
@Simao12 obczaj sobie zachowanie Bellerina przy drugim golu. Komedia. Na tym poziomie gość nie wie co ma robić.
Piłkarze Arsenalu wykonali dzisiaj 36 dośrodkowań. 3 z nich doszły do graczy gospodarzy. Ktoś chyba zapomniał, że Girouda już od kilku lat nie ma w klubie.
Jak będziemy tak cieniować do końca roku, to Stan pewnego wieczora wciśnie na swoim telefonie memory five i powie: "Słuchaj Arsene, głupia sprawa, co robisz przez następne sześć miesięcy...?"
@arsenal159: zachowanie na boisku to jedno, a wypowiedzi w mediach to drugie. U Ozila w obu przypadkach wyszło słabo.
@DawidAFC napisał: "a Ozil, który sra na ten klub, powinien dostać kolejną szansę. Co kto woli :)"
Dobrze, że Auba nie sra i cała reszta gwiazd.
Elneny i ESR zostali po meczu i trenują na stadionie.
Oglądałem pierwszego gola z 10 razy z różnych kamer.
A więc podanie i Gabriel doskakuje do Silvy. Xhaka idzie do tego kto dostał podanie od Silvy, moim zdaniem Xhaka powinien się w tej sytuacji namyślać nad cofaniem bo zanim załapie to będzie za późno. Powinien doskoczyć Willock (pressing od tyłu), ale, że jest ŚPO klasy światowej to może zostawić to chłopakom. Na LO stoi Tierney, kilka metrów obok niego stoi na linii spalonego Traore, spokojnie mógł go złapać w pułapkę, ale podszedł do tego jakby to był mecz na orliku., Asekuracyjnie ustawia się w blokach startowych do sprintu i przegrywa.
Dalej to chgw co Luiz robi schodząc do Gabriela na krótki słupek, wciąż boli go głowa chyba, zostawia Belllerina w świetle bramki przy dośrodkowaniu. Co może pójść nie tak?
Piłka odbija się od poprzeczki I najbliżej znajduje się pomocnik na miarę Realu Madryt, jednakże nie spodziewał się, że piłka może się odbić od bramkarza, poprzeczki czy słupka więc z opóźnieniem serwerów EA sports zaczyna myśleć żeby do niej dojść. Co innego Pedro Neto, to jest prawdziwy piłkarz i dzięki brakowi opóźnień nadrabia 2 metry straty i strzela do pustej bramki. Mniej więcej w tym miejscu powinien być Luiz z krótkiego słupka, próbuje blokować strzał niemal z linii. Pewnie miał coś ważnego do powiedzenia Gabrielowi, że jest źle ustawiony czy coś. Przy dośrodkowaniu Leno sobie stał spokojnie bo obstawiał, że piłka wyjdzie za linię, 1 zdarzenie mu nie weszło, no może 2.
Najlepiej całą sytuację obrazuje jednak zachowanie Williana, jest skrzydłowym więc po części odpowiedzialny jest za krycie skrzydłowego przeciwnika, wyraźnie widzi, że Bellerin jest sam na dwóch, uznaje, że to może być dobra akcja i zajmuje najlepsze możliwe miejsce na stadionie.
Wywaliłbym Ceballosa, Williana, przywrócił Sakę na LO żeby zmotywować Tierneya, Xhake też bym wywalił bo się do tej ligi nie nadaje, nie rozumie ona jego geniuszu i jakoś to może będzie.
Moja klasyfikacja winowajców.
1. Tierney = Luiz.
@Simpllemann:
Chyba można się zapytać... Co się dzieje w tym klubie skoro ostatnio został zatrudniony jakiś koks z Brazylii od przygotowania fizycznego...
Odnosnie Parteya to taka ciekawostka, ze wierzac Transfermarkt, w ATM przez cala kariere, mial lacznie 6 meczow opuszczonych z powodu kontuzji.
@DawidAFC:
tak naprawdę, to klub wypiął się na Ozila, a nie Ozil na klub.
Wchodząc głębiej w polemikę, to Xhaka ma jeszcze bardziej wywalone w Arsenal, Auba też ma powoli wywalone w ogóle chyba w granie w piłkę. Większość grajków kaleczy ten sport, a nie uprawia go, czyli możnaby rzec, że robią dokładnie to samo co Ozil wg niektórych przez jakieś ostatnie dwa lata...
Bądźmy trochę poważni i nie bądźmy hipokrytami własnego podwórka jakim jest to forum.
@Marcinafc93: tam poszedł mięsień uda czy pachwina?
@Simpllemann: Taki już urok tego klubu, jedyny w swoim rodzaju
@Simpllemann Mari podobna historia.
Papcio po tym odpoczynku 3 letnim od trenerki sądzę że lepiej by nas poprowadził przez sam autorytet nie myslalem ze kiedyś to napisze bo bylem za tym żeby odszedł bo jego czas juz minął.
Partey przez 5 lat gry w Atletico opuścił 6 spotkań z powodu urazów. W Arsenalu pobije ten rekord w miesiąc.
@Garfield_pl: Nie sądzę, od początku mi coś śmierdziała ta kontuzja i jej przedłużanie się.
@Marcinafc93: może jednak zagrywka przed derbami:D
Sam Arteta chciał Cebule? Ma Cebule? Nie chciał żeby odchodził Xhaka? Xhaka został. Partey przyszedł i Elneny wrócił do klubu . Kto ich chciał? Arteta . Lucasa , Gendo czy Ozila nie chciał . To są jego wybory i on jest za nie rozliczany . Za przygotowanie , styl , taktykę odpowiada Arteta. Jedni robią dwa kroki do przodu , my dwa do tyłu.
Pochettino czy Mourinho w Arsenalu to marzenie. Tylko osioł nierozumiejący zawodowego sportu może płakać że nie. Podobnie jak wyśmiewany tu rok temu manager Leicester czy Wilków dla nas to marzenie. Tu na tej stronie ludzie są oderwani od rzeczywistości. Ale rzeczywistość Was dopadła. :) Koniec marnego Artety i też wierzę że to finał u nas w końcu 80% obecnego składu bo tu ponad połowa jest do wywalenia bo hańbią ten klub te Xhaki, Belleriny, Luizy, Holdingi Lacazetty itd.. Każdy nowy manager z głową z miejsca tu ich wykopie, głównie po to żeby ratować własną dupe.
Także możemy powoli sobie jasno powiedzieć, pierwsza 10 będzie sporym sukcesem, w tym sezonie.
Thomas Partey will not return until early January due to injury [@DarrenArsenal1]. Niedobrze
...
Xhaka będzie nas zachwycał przez najbliższe tygodnie swoją głupotą boiskową
Thomas Partey will not return until early January due to injury [@DarrenArsenal1].
No to elo
@DawidAFC: Zgadzam się w 100%
@darek250s napisał: "Znam cała historie tego konfliktu. I nie interesuje mnie zbytnio, bo to jedynie konflikt Wenger i Mourinho. Szanuje bardzo Wengera kochał ten klub i poświecił wszystko dla jego dobra. Natomiast Portugalczyk to fachowiec. Jego gierki to tez gra psychologiczna, cwana, a zarazem skuteczna. Jeżeli będziemy kierować się sentymentami i zasadami to wiecznie będziesz oglądał 14 miejsce. Szkoda, ze właściciele klubu nie kierują się zasadami i odsuwają od składu jedynego ogarniętego pomocnika. Czyt. Ozil"
Zobaczymy gdzie ten fachowiec skończy sezon, tak jak i to gdzie my go zakończymy. Natomiast nigdy tego buca i buraka w AFC, gardze nim i będę zawsze, i liczę że mimo tragicznej formy, derby będą nasze.
@DawidAFC: kibicuje klubowi a nie poszczególnym osobom dla mnie to i Ferguson mogl prowadzić Arsenal byle ogarnąć teb burdel :) a kibicem się bede nazywał bo to juz ponad 14 lat :)
Arteta po meczu powiedział ,że Partey wypada na pare kolejnych spotkań i to poważny uraz, śmiech przez łzy.
@Kris3Tears: Wszyscy chcecie powrotu do korzeni, pięknej gry, a za chwilę piszecie, że Mou byłby lepszym kandydatem na trenera, a Ozil, który sra na ten klub, powinien dostać kolejną szansę. Co kto woli :)
I znów mamy przyjemność czytać peany o wielkim Pellegrino który w CV będzie mógł sobie wpisać ze dostał tylko 1-3 od Bayernu
@Gofer999 napisał: "No Arteta też już gada tak jakby miał dość, nie wiedział co robi, jakby doszli do niego że się nie nadaje na to stanowisko i że zostanie zwolniony xD"
Hmmm, w którym momencie jego konferencji to usłyszałeś? Bo odpowiedział logicznie na pytanie o przyszłość? :D skoro się zdecydował na taką fuszke, to i tak jak powiedział może być, nigdy nie wiadomo ile będzie trenował Arsenal, ale nie sądzę że go zwolnią teraz. Oczywiście tu to już zwolniony i eksperci wiedzą lepiej wszystko itd., ale jeszcze dostanie czas i zobaczymy. Ma dużo do posprzatania i w sumie dużo pokaże styczeń, czy dostanie wsparcie w postaci nowych pomocników, bo to jest bolączka największa. Potrzebujemy ludzi grających do przodu, a nie Xhaki ;)
Nie najwiekszy wrog, tylko rywale podczas sportowej rywalizacji. Jaki szacunek do siebie maja panowie polecam ostatni mecz Papcia na Old Trafford, gdzie sam Arsene zapraszal Mourinho do pamiatkowej fotki lub gdy razem komentowali final LM Tottenham-Liverpool. Sa tez filmiki, gdzie Mourinho nazywa Wengera jednym z najwiekszych trenerow w historii. Gry psychologiczne to normalna czesc sportu - miedzy Wengerem i Fergusonem tez byly niezle jazdy swego czasu.
@AlexVanPersie: Tylko zobacz jedną różnicę, różnice doświadczenia, przejrzyj sobie CV takiego Flicka gdzie on nid pracował ;) A Mikel robił tylko u Guardioli w City.
@DawidAFC napisał: "to już wolę Artetę."
Czyli chcesz, by Twój ulubiony klub tułał się po środku tabeli, nie grając nawet w Lidze Europy. Prawdziwy kibic, nie ma co.
Gorzej byc nie bedzie, tym bardziej warto uruchamiac tych mlodzikow z akademii. ESR i Balogun to powinien byc teraz 1szy sklad i to w tym meczu. Nelson niech sie dalej ogrywa. Przynajmniej pressowac i zalezec im bedzie, nie to co tym gwiazdeczkom, poza paroma wyjatkami. Jak oni, jako zespol, odwalaja takie cyrki ze hit. I to cyklicznie, czy za Emeryta, czy za Artety. Obrona teraz juz nie, ale wczesniej nie potrafili nawet trzymac linii i sie komunikowac odpowiednio. Pomocy czasem jak u drzew, pilka po mocnym podaniu (nawet i nie) odbija sie na pare m jak w Ekstraklasie. O prostopadlych pilach ala Fabregas w uliczke - zapomnij. A na napadzie pomijajac nie za duzo szans, to Laca marnuje dwusete za dwuseta, a Auba pod forma i to grubo. Nie mowiac o mlodym Eddie, ktory mu chyba ego wywalilo w kosmos i nie chce mu sie biegac i pressowac, choc to on powinien pokazac jako mlodzian, ze mu zalezy. Ehh, jak kibicuje i ogladam praktycznie kazdy mecz od 2007, sezon w sezon, tak takiej ****ni jak teraz, to chyba nie bylo.
Rok temu Flick i Pellegrino przejęli swoje kluby. Obaj wcześniej byli tylko asystentami, tak jak Arteta.
Wczoraj ich zespoły zagrały rewelacyjny mecz a drużyna, która pół roku temu grała w drugiej lidze niemieckiej, ostro cisnęła BAyern.
Więc można w ciągu roku odmienić drużynę i trzeba się zastanowić czy jeśli Arteta nie dokonał tego w rok, to dokona tego w dłuższym czasie?
@alexis1908: nie nazywaj się więc kibicem Arsenalu. Chciałbyś, by największy wróg legendy klubu został jego trenerem? Współczuję.
Znając tego buca, to po kilku wygranych meczach palnąłby coś w stylu: "Widzicie? A wy tyle lat wierzyliście w Wengera." to już wolę Artetę.
Emery choćby dostał 10 sezonów na odbudowę Arsenalu, to zespół i tak nigdy nie wyglądałby tak dobrze, jak teraz po dwóch tygodniach z Artetą. Tutaj po prostu widać jakościowy warsztat trenera. Mikel wszedł i odmienił grę drużyny jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki.
Tak naprawdę potrzeba ostrej ręki jakiegoś trenera ,Arteta jest za ciepła klucha na naszą sytuację:/ jedyny ratunek to Pochetinno..
Partey przechodzi do Arsenalu wypada na parę tygodniu, grając w Atletico wypadał przeważnie maks na jeden, dwa mecze. Masakra to jest jakaś klątwa tego klubu.
@ArsenalChampion napisał: "No i bardzo dobrze ze zostałeś zlinczowany. Z szacunku do najwiekszej legendy tego klubu Arsena Wengera, Arsenal nigdy nawet nie powinien rozważać zatrudnienia takiej osoby jak Portugalczyk. Poczytaj sobie o konflikcie Wenger vs Mourinho, jakie słowa wypowiadał Portugalczyk byle dopiec Wengerowi. Klub pownien kierować się jakimiś zasadami, tak jak człowiek kireuje sie w życiu. Nie chciałbym zeby Arsenal w pogoni za sukcesem zatrudniał takiego buca jak Mourinho."
Znam cała historie tego konfliktu. I nie interesuje mnie zbytnio, bo to jedynie konflikt Wenger i Mourinho. Szanuje bardzo Wengera kochał ten klub i poświecił wszystko dla jego dobra. Natomiast Portugalczyk to fachowiec. Jego gierki to tez gra psychologiczna, cwana, a zarazem skuteczna. Jeżeli będziemy kierować się sentymentami i zasadami to wiecznie będziesz oglądał 14 miejsce. Szkoda, ze właściciele klubu nie kierują się zasadami i odsuwają od składu jedynego ogarniętego pomocnika. Czyt. Ozil
@D14:
Na szczęscie Ozil nie jest zarejestrowany do rozgrywek
@noth No właśnie brakuje ryzyka . Dać szanse młodym którym zależy , nie bać się, zaryzykować . Papcio dawał szanse nie jednemu , wychodził na tym przeważnie na plus.
oo jest i zacięta płyta
@ArsenalChampion: Nie no lepiej wiecznie przegrywać i być na 14 miejscu w tabeli i zatrudniać hiszpańskie eksperymenty XD co mnie obchodzi konflikt papcia i Mou..
@D14: absolutnie. Ozil to już skończony temat. Nie popadajmy dalej w marazm.
Trzeba zatrudnić trenera, a Artete zostawić do przyuczenia. Coś ala asystent biurowy
@silvano95 Auba Willian swoja droga, brakuje mu jaj zeby Hectorka posadzić, pomimo, że Niles na prawej obronie nieźle grywał, a w czwartek Cedric rozegrał dobry mecz też.
@cwalin: mem