Kto zamelduje się w finale EFL Cup? Newcastle vs Arsenal

@ArsenalChampion napisał: "Zajął 2 miejsce i zbudował zespół, który jest zdolny do walki o mistrzostwo przez najbliższe lata. No sorry ale pilka nozna wygląda tak że wygrywa tylko 1 zespol I każdy normalny spojrzy na całokształt, a nie tylko czy trofeum udało się zdobyć czy nie."

Dlatego Ty będziesz znał odpowiedź na moje pytanie gdzie leży granica? Ja sam jestem fanem MA, żeby była jasność, nawet w napływie największej frustracji nie pisałem tutaj "ArtetaOUT", ale chciałbym wiedzieć w którym momencie skończy się wdzięczność za wyciągnięcie zespołu z okolic środka tabeli do pozycji nr 2, a kiedy zaczną się prawdziwe ambicje i konsekwentne rozliczanie? Kiedy to przestanie wystarczać? Czy MA po prostu jak schyłkowy Wenger nie będzie nic wygrywał, ale miejsce w top4 to jak trofeum i to wystarczy? 100-200mln co rok na transfery i max 1/4 lub 1/2 CL/Carabao/FA i 2-3 miejsce w lidze. Jak długo to będzie zaspokajać apetyty?

Kolejne 5 lat bez trofeów będzie ok tylko dlatego, że jak porównamy się do czasów 2018-2021 to będzie to po prostu progres, bez względu na to że minęło już 10 lat?

Kiedy skończą się sentymenty?

@Be4Again napisał: "Chłopie to nie jest moja kompetencja, kibice LFC płakali po odejściu Kloppa i też nie wyobrażali sobie, że może być ktoś równie dobry, efekt?"
Efekt jest taki że Slot jest nie cały 1 sezon i jeszcze nic nie wygrał. Pamiętam jak ponad rok temu pisałeś że tottenham sobie poradził bez Kane, oceniłeś to po 2 miesiącach. Jak to wyśmiałem, to aż ci piana na pysku leciała przed klawiaturą. Efekt jest taki że dzisiaj są na 15 miejscu. Więc z tym twoim ocenianiem po kilku miesiącach, to sobie daj na wstrzymanie

@Imtari napisał: "Sam piszesz, że alternatywy dla Artety na ten moment nie widzisz, więc jak byś chciał go rozliczyć? Obniżyć mu pensje?:D"

Chłopie to nie jest moja kompetencja, kibice LFC płakali po odejściu Kloppa i też nie wyobrażali sobie, że może być ktoś równie dobry, efekt?

Ja oceniam z swojej perspektywy, rozliczanie trenera nie jest w mocy kibiców. My sobie możemy przy piwku popitolić głupotki i ewentualnie wywiesić transparent na trybunach stadionu. To trochę tak jak z politykami, po wyborach jaki masz wpływ na to co robią? Praktycznie żaden, a 80% społeczeństwa żaden temat bardziej nie grzeje jak polityka...

Arsenal's Dubai trip expected to get triple boost - @Football_LDN

- Both Saka and White expected to travel
- Gabriel Martinelli also likely as scans to be conducted on hamstring
- Team leaves today, returning early next week.
- Social & family time key

@adek504 napisał: "Tak jak sezon temu gdzie cały sezon mógł się sprowadzić do tego czy Son np trafił czy nie, uważam że w poprzednim sezonie jakby go rozegrać 10 razy to 5 razy by było City mistrzem 5 Arsenal i na tej podstawie prawdopodobnie była ocena trenera, że on wykonał swoją pracę dobrze, a te małe detale zaważyły na których niesprawiedliwie by było oceniać całą pracę"

Tylko jak mamy jeden taki sezon, to można to uznać jako wypadek przy pracy, ale jak mamy 3 takie z rzędu no to chyba coś nie tak. Dodając do tego mecze w pucharach w których też nie idzie to o jakiej niesprawiedliwości mówimy.

Bukayo Saka will travel with the Arsenal squad to Dubai today. [@TomCantonMedia]

Tak po prostu to wyglada, amerykanscy miliardzerzy czy biliarderzy dali troche kasy artecie , ciesza sie ze jestesmy w top 4 i tyle im wystarczy. Widza cyferki na koncie a skoro sie zgadza to po co przeplacac. I zawodnicy jak Rice krzyczeli do kamer po meczach, ze czekamy na wzmocnienia ataku bo jestesmy wąscy i tak samo Arteta mowil w wywiadach, ze oczekuje wzmocnien. Tak bedziemy sie bujac.

@ozzy95 napisał: "Ale ja mam Ci teraz tłumaczyć na czym polega różnica między treningami i grą w oficjalnych spotkaniach, żebyś załapał o co mi chodziło, czy jak"

Wystarczy nie mówić że jadą tam odpocząć

@ozzy95 napisał: "No spoko, jest różnica i co w związku z tym, że są urazy a kadra jest wąska mamy winić Artetę?"

To kogo można winić że jest wąska kadra ? Czy w ogóle kogoś można czy jest zakaz odgórny ?

@Be4Again napisał: "pracuje w firmie gdzie rozliczany jestem bardzo skrupulatnie z wyników. Nie ma możliwości żeby dostał podwyżkę, nagrodę czy jakikolwiek bonus bez realizacji celów. Takie rzeczy dzieją się właśnie przeważnie w styczniu-lutym, jak przychodzi czas podsumowań."

Piłka nożna czy ogólnie sport to bardzo specyficzna branża, bo nic praktycznie nie jest gwarantem sukcesu
A los klubu jako wielkiej instytucji zależy koniec końców od tych 20 facetów którzy biegają po boisku i co więcej jak kupujesz brzydko mówiąc swoją maszynę do pracy czyli pilkarza to żadna cena nie jest gwarantem że ta maszyna będzie działać tak na ile została wyceniona

Artete dostał kontrakt, bo cel prawdopodobnie został osiągnięty - tzn wprowadził klub do ścisłej światowej czołówki i tutaj już decydują niuanse o końcowym powodzeniu

Tak jak sezon temu gdzie cały sezon mógł się sprowadzić do tego czy Son np trafił czy nie, uważam że w poprzednim sezonie jakby go rozegrać 10 razy to 5 razy by było City mistrzem 5 Arsenal i na tej podstawie prawdopodobnie była ocena trenera, że on wykonał swoją pracę dobrze, a te małe detale zaważyły na których niesprawiedliwie by było oceniać całą pracę

No i właśnie myślę że ten proces to było przywrócenie Arsenalu do topu skąd atakowanie pucharów jest dużo łatwiejsze i teraz pytanie jeżeli Arteta będzie umiał realnie walczyć o te trofea co robi to powinien zostać

Ale jeżeli zacznie to upadać, klub znowu wróci do walki tylko o top 4, a z mistrzostwem zacznie się żegnać po grudniu to znaczy że coś już nie działa, bo błędy popełniane są systemowo i wtedy należy zastanowić się nad zmiana

Zle napisalem, rozwinelismy sie jako zespol oczywiscie z racji zgrania i doswiadczenia to naturalna kolej rzeczy. Ale caly czas jestesmy zbudowani akurat na drugie miejsce, ciekawe jak teraz bedziemy grac okrojeni z przodu, tez mozna pogubic punkty. Troche duzo czasu kaza nam czekac na ta faze "piąta" projektu. A do tego to w lato musimy spokojnie sypnac z 200 baniek + zatrzymac Parteya. Zobaczymy

@Be4Again napisał: "MA dostaje przedłużenie kontraktu na początku sezonu, po sezonie gdzie nic nie wygrał."
Zajął 2 miejsce i zbudował zespół, który jest zdolny do walki o mistrzostwo przez najbliższe lata. No sorry ale pilka nozna wygląda tak że wygrywa tylko 1 zespol I każdy normalny spojrzy na całokształt, a nie tylko czy trofeum udało się zdobyć czy nie. Tymbardziej że Arsenal to nie jest tak wielki klub jak Real Madryt czy Barcelona, gdzie praktycznie nie było sezonu gdzie te kluby nic nie wygrały.

Arsenal have selected 15-year-old Max Dowman & 16-year-old Jack Porter in the squad for their Dubai training camp.

Players fly out on Thursday
Several academy boys joining 1st team
Academy staff travelling to help integration

@TheAthleticFC

@Be4Again napisał: "Powiedzcie mi jak to jest, po pełnych 5 latach i 800mln wydanych na budowę zespołu mamy w końcu prawo rozliczać MA z trofeów czy jeszcze nie? Ja jestem wdzięczny trenerowi, że wyciągnął ten zespół z dna marazmu i na stałe zagościliśmy w czubie tabeli. Jednak to się wydarzyło już 2 lata temu i od tego momentu jest stop."

Dobrze powiedziane, od tamtego momentu sie nie rozwinelismy, jedynie zdobylismy doswiadczenia i doszlo zgranie, dlatego ciezej nas wykoleic w meczach, choc na zespoly jak Newcastle, Fulham czy Aston Villa to my do tej pory recepty nie znalezlismy. Od tamtego czasu poza Rice'm - zle, nietrafione transfery, trzymanie wiecznie kontuzjowanych zawodnikow, olanie zimowego okienka gdy nie mamy ludzi w ataku. Wszystko w imie przyszlosci, przyszlosci, przyszlosci. Wczoraj na lawce tylu obroncow, ze moglibysmy prawie ze cala jedenastke skonstruowac z nich.

@Be4Again napisał: "Powiedzcie mi jak to jest, po pełnych 5 latach i 800mln wydanych na budowę zespołu mamy w końcu prawo rozliczać MA z trofeów czy jeszcze nie?"

To ja też mam pytanie... Ile lat nie ma tego progresu? Pytam nie patrząc tylko na suche miejsce w tabeli. (Tak serio, to czy takich tematów nie powinno się podejmować na zakończenie sezonu?).

W zeszłym roku wykręciliśmy nasz rekord punktowy w PL i doszliśmy najdalej od lat w LM.

Teraz na tym etapie jesteśmy na 2 miejscu w lidze i na 3 w LM, szanse mamy nadal na wygranie i jednego i drugiego, a w tym sezonie ani kontuzje, ani decyzje sędziów nas nie oszczędzają.

Sam piszesz, że alternatywy dla Artety na ten moment nie widzisz, więc jak byś chciał go rozliczyć? Obniżyć mu pensje?:D

@adek504 napisał: "A myślisz, że nie ma w każdym sezonie odpowiedzialności za realizację stawianych celów?"

Sorry, ale ja tego nie widzę. Wiadomo, nie wszystko do nas dochodzi, ale tak to niestety wygląda. MA dostaje przedłużenie kontraktu na początku sezonu, po sezonie gdzie nic nie wygrał. O jakim rozliczeniu może być tutaj mowa? W opinii wielu to właśnie bieżący sezon miał być "tym" sezonem, papierkiem lakmusowym całego legendarnego procesu przebudowy MA, a trener dostał kolejny kredyt zaufania jeszcze przed finalnym rozliczeniem. Jakby istniała presja i nacisk na wyniki to kontrakt przedłużyli by z nim pod koniec sezonu na warunkach, które by odpowiadały bieżącym osiągnięciom, a tak? Zerwą z nim kontrakt jak znowu zostaniemy z 2 miejscem w lidze? Wiadomo, że nie.

Sam pracuje w firmie gdzie rozliczany jestem bardzo skrupulatnie z wyników. Nie ma możliwości żeby dostał podwyżkę, nagrodę czy jakikolwiek bonus bez realizacji celów. Takie rzeczy dzieją się właśnie przeważnie w styczniu-lutym, jak przychodzi czas podsumowań.

Chyba, że dla zarządu celem jest pozycja nr 2 w lidze. Wtedy wszystko jasne.

@Be4Again napisał: "Ja nic nie wypominam, pytam gdzie jest granica sentymentów-wdzięczności, a gdzie odpowiedzialność za realizację stawianych celów?"
A wcześniej wymienieni powiedzą Ci o tym rozwoju i tak będą kolejna dekadę o tym wspominać jak wyznawcy xD
Osobiście twierdziłem po poprzednim sezonie,że jak nie będą naprawione pewne błędy i będzie znowu to samo,czyli szybkie odpadnięcia z pucharów itd to po sezonie 24/25 jestem Mikelout no i zbliża się to wielkimi krokami,poprawy żadnej,marazm w grze,dalej gen frajerstwa.
Jacyś anonimy z internetu mnie nie obchodzą,więc Ja jestem za zmianą,a że Garfield będzie robić swoje fikołki to co z tego? Oni twierdzą swoje cuda,że jesteśmy najlepsi aha,że Isak tu przyjdzie jak kasę chomikowalismy,ale było też gadanie z ich strony,że kasa no jest..oni myślą,że tylko Arsenal istnieje i Isak tylko do nas może xD

Ale pomijając tych wyznawców to niestety klubowi też pasuje ta kolei rzeczy i to jest smutne,bo anonim z neta jest tylko anonimem a zarządzający są realni i im wystarczy top 4 jak trofeum.Kolejny raz jaj zabrakło latem czy teraz zima,jak zawsze brakuje tej kropki nad i,wydania trochę więcej by to z nawiązką nadrobić,ale widać,że ambicja to powrót do top 4 ponownie na lata + czasami jakąś niespodzianka w postaci pucharu.Tam.nie ma dążenia do wygrywania w 110% i tak zawsze było jak farmerzy przejęli władzę.

Skoro to był taki nieważny puchar to powinna wyjść w pierwszym składzie cała ławka rezerwowych, dwójka młodych i Gabriel do asysty Kiwiorowi, bo forma Saliby ostatnimi czasy jest beznadziejna. Na pewno nie było by gorzej, a chłopaki też nie zderzyliby się tak od razu ze ścianą, bo chyba trochę za pewnie się poczuli po wygranej z City.
Staram się myśleć pozytywnie w kontekście dalszej części sezonu, ale ciężko znaleźć jakieś podstawy. Od września męczymy bułę i co jakiś czas trafi się dobry mecz, żeby w następnej kolejce znowu stracić punkty z teoretycznie słabszym rywalem. W ataku od dawna kadra jest za krótka, doszły kontuzje Saki i Jesusa, a cała reszta gra poniżej swojego potencjału. To, że teraz nie ściągnięto żadnego napastnika choćby do rotacji odbieram trochę jak poddanie całego sezonu. Z resztą letnie okienko transferowe też można rozpatrywać negatywnie, bo oprócz Calafioriego, który ma problemy z urazami to pozostali piłkarze, których ściągnięto to zwykli statyści. No bo jak inaczej tłumaczyć decyzje zarządu? Założyli, że nikt kluczowy już nie złapie urazu, a po Dubaju od razu wraca Saka w najwyższej dyspozycji? Odegaard, Havertz, Martinelli, Saliba złapią formę życia i do końca sezonu zgarniamy PL i LM? Takie jest widocznie założenie i zostaje teraz tylko w to wierzyć i trzymać kciuki za chłopaków.

3 okienka zawalone, ciezko o kolejny krok do przodu, top4 jert, kroenke zadowolny, fanbaze w dupie mają

@thegunner4life napisał: "Jakie konsekwencje? To jest Arsenal. Tak długo jak jest w LM czym spina budżet nikt go nie ruszy."

Jestem ciekaw jakie konsekwencje masz na myśli. Zwolnienie?

Progres bardzo rzadko jest liniowy, a niektórzy na tej stronie chcieli by zobaczyć logarytmiczny.

Mieliśmy 2 bardzo dobre sezony, ten jest słabszy i jeśli kolejny też by taki był, to można się zastanawiać, ale teraz?

Jeszcze chwilę temu byliśmy na 8 miejscu a w obronie musieliśmy oglądać takich parodystów jak Mustafi, czy Luiz. Teraz mamy bardzo mocny i młody skład, który będzie tylko lepszy. Brakuje nam głębi i to dokładnie pokazał ten sezon w którym zdziesiątkowały nas kontuzje, więc najwyższy czas i o ten aspekt zadbać

@Be4Again napisał: "Ja nic nie wypominam, pytam gdzie jest granica sentymentów-wdzięczności, a gdzie odpowiedzialność za realizację stawianych celów?"

A myślisz, że nie ma w każdym sezonie odpowiedzialności za realizację stawianych celów?
Jeżeli zarząd jest ogarnięty i patrzy trzeźwo na sytuację to ma trenera który robiła dwa drugie miejsca i pewnie były rozmowy gdzie zostały popełnione błędy itd i czy jest wizja na ich poprawę
Ten sezon patrząc na wszystkie czynniki myślę, że może być określony jako z założenia trudniejszy do ugrania

Jeżeli zarząd uzna że te czynniki są wystarczające dlaczego się nie udało osiągnąć sukcesu, a na te czynniki nie miał wpływu trener to dlaczego ma zwalniać trenera który wie jak walczyć o mistrzostwo

@Armata500 napisał: "To nie pozostaje nic innego jak zgarnąć LM w tym sezonie. I ja to piszę całkiem serio. Dlaczego mam w to nie wierzyć?"

Ja w to wierzę i tego trofeum potrzebujemy bardziej niż tlenu... Jednak umiejętności radzenia sobie w pucharach przez MA naprawdę nie napawają optymizmem... ManU grało w osłabieniu i nas odprawiło z FA, Newcastle bez większego trudu wbiło nam 0:4 w dwumeczu. Dlaczego w CL miałoby być lepiej? Trenerzy z Europy nie oglądają EPL? Wystarczy zagrać niską obroną w pierwszym meczu, strzelić na 1:0 z kontry i jest po zawodach. MA wpuszcza Sterlinga, który jak nie wywalczy jakimś cudem karnego to nie zrobi nic więcej i tyle w temacie. Jedynym ratunkiem są stałe fragmenty, które ostatnio się lekko "przycięły" i po rożnych dostajemy srogie kontry...

@kubeczek85 napisał: "No tak wina Artety,że obrona sama sobie strzeliła 2 gole XD"

Personalnie Artety nie ale już dobranie takiej taktyki że nie potrafimy Newcastle strzelić nawet 1 gole przez 3 mecze z rzędu to już trochę idzie w stronę trenera. Tylko mi nie pisz że tam setki były Ode i Havertza bo to jedno a drugie to bicie głową w mur czy granie na wrzutki na drużynę która się wrzutek nie boi to już był plan trenera

@Mastec30 napisał: "Przecież to nie będzie odpoczynek tylko obóz treningowy. Oni tam się nie jadą opalać. Co z tego że PL nie zagrają."

Ale ja mam Ci teraz tłumaczyć na czym polega różnica między treningami i grą w oficjalnych spotkaniach, żebyś załapał o co mi chodziło, czy jak? W zeszłym roku pojechali tam z rodzinami, nawet Orni o obozie pisał w ten sposób, że nie chodziło tam o jakiś solidny mikro-cykl i ładowanie baterii jak na obozie zimowym klubu ekstraklasy w latach 90.

"they didn’t do anything spectacular, is my information. They had a change of scenery. There was some debate about whether their families would be permitted to come out. Mikel Arteta decided that yes they would, and I think that was a really nice touch…it came at the right time.”

@Mastec30 napisał: "Serio nie widzisz róznicy pomiędzy zarzutami że Arteta wpuszcza młodego na 5 min na końcówki a tym że nagle musiałby grać 90 min w każdym meczu z konieczności? Idziesz tak samo w skrajności. Jest coś pomiędzy. Można dawać mu szanse w kontrolowany sposób. A przynajmniej można było mu takie dawać wtedy kiedy więcej zawodników było zdrowych. Teraz będziemy zmuszeni go mocno eksploatować albo grać Sterlingiem"

No spoko, jest różnica i co w związku z tym, że są urazy a kadra jest wąska mamy winić Artetę? Bo wystawi młodego który jest zdrowy? Skończmy już z tą retoryką, że Arteta jest winowajcą sytuacji, że nikt do nas nie przyszedł zimą. Mówił o tym kilka razy, że potrzebujemy wzmocnić ofensywę, mówił o tym na konferencjach, po zamknięciu okienka mówił, że jest rozczarowany brakiem wzmocnień. To co on ma teraz zrobić w naszej sytuacji kadrowej? Mamy w niego walić, bo Ethan będzie grał więcej niż my domorośli trenerzy i menedżerowie sobie zakładamy w naszych głowach?

@darek250s: @darek250s napisał: "A głupoty tu pisali ludzie przez całe okienko że Watkins to półśrodek, że nie sprowadzać szrotu. Właśnie trzeba było brać jakiś półśrodek, trzeba myśleć do przodu - pożegnamy się z Jesusem to ten półśrodek wchodzi na jego miejsce a w lato szukasz głównej strzelby"

Czyli rozumie, że scenariusz w którym kupujemy Watkinsa za 60 milionów, kończymy ligę na 2 miejscu i odpadamy z LM powiedzmy na etapie 1/4 byłby dla Ciebie dobrym rozwiązaniem?

Skończyli byśmy z 3 napastnikami z których to żaden nie jest topową strzelbą i z bilansem -60 baniek. Jezus na ten moment jest niesprzedawalny, Havertz też się nigdzie nie wybiera. Może taki ruch połechtał by na chwilę kibiców, ale zablokował by nam temat napastnika (i potencjalnie pucharów) na kolejny rok.

No tak wina Artety,że obrona sama sobie strzeliła 2 gole XD

@Be4Again napisał: "Jeżeli w tym nic nie wygramy to będzie to po prostu porażka MA"

Jeżeli nie będzie mistrzostwa, ale utrzymamy drugie miejsce to będzie to duża zasługa MA właśnie

Każdy taki mądry, a to jak niszczą ten sezon kontuzje to nieważne
Oczywiście można sobie gadać że Arteta zbudował taka kadrę to ma, ale Guardiola też zbudował taka kadrę i ma dramat bez Rodriego

Klopowi jak wypadali zawodnicy to nawet do top 4 się nie załapał

Narzekasz na mecze z Brighton, a w jednym meczu sędzia dał druga żółta kartkę i czerwoną, której żaden inny nie dał w lidze, a nie sorry dał ale znowu nam xd
I można mówić że była zgodna z przepisami i po co ja odkopywal, ale czemu interpretacja na drugą żółtą jest tylko wtedy jak my gramy

Albo drugi mecz z Brighton - wyszliśmy takim składem że LFC w analogicznym momencie też by nic wielkiego nie pokazał i dodatkowo był karny dla Brighton który też był zgodny z przepisami, a uwag w innych meczach niestety atak głową nie jest karnym zgodnym z przepisami

I żeby nie było nie mówię o tym, że to były jakieś wielkie błędy sędziów tylko czemu retoryka tak czytania przepisów nie jest nigdzie konsekwentna poza meczami z nami

Olivier w meczu z Wolves daje czerwo od razu, tym czasem ten sam sędzia mówi po meczu z City że nie chciał zabijać meczu czerwona kartką, a atak był brutalniejszy...

@Dziadyga napisał: "Oj przestań,zaraz Cie Garfieldy,Adki,Marzagi i Czempiony zjedzą :) nie można nic wspominać,bo nie ładnie tak."

Ja nic nie wypominam, pytam gdzie jest granica sentymentów-wdzięczności, a gdzie odpowiedzialność za realizację stawianych celów?

MA mógłby zrobić jeszcze raz tą prezentację w PowerPoincie i wyjaśnić kibicom, na jakim etapie obecnie znajduje się zespół w tym jego legendarnym "planie"?

@Be4Again napisał: "MA nie ma odpowiedzi taktycznej na takie mecze. Dla nas groźniejszy jest spadkowicz czy po prostu drużyna grająca na szybkie kontry grająca nisko niż RM czy City. Nawet na dół tabeli wychodzimy 2xŚPD z Ode, który bardziej gra jako 8mka i rozgrywa od swojej bramki niż jako typowy ŚPO."

To nie pozostaje nic innego jak zgarnąć LM w tym sezonie. I ja to piszę całkiem serio. Dlaczego mam w to nie wierzyć? Zajęliśmy 3 miejsce w fazie ligowej. Wróci White i Saka. Rok temu z Bayernem się sfrajerzyliśmy, u siebie powinniśmy z 3:1 wygrać na spokojnie, ale oczywiście nasza zmora - skuteczność i podatność na kontrataki. Jeśli Arteta i drużyna wyciągna jakiekolwiek wnioski z poprzedniej edycji LM, to w dwumeczu teraz powinno to wyglądać lepiej. Nie zrównywałbym dwumeczu w LM do dwumeczu z Newcastle w Carabao by stwierdzić, że nie umiemy grać dwumeczów. Zobaczymy jak to będzie. Z Porto męczyliśmy bułę, ale właśnie - Porto wyszło z nastawieniem do bronienia tylko i wyłącznie i właśnie dlatego tak męczyliśmy bułę. Oczywiście trafiając na Juve/Feyenoord/PSV może być podobnie, że cofną się i będą bronić, a tego nie lubimy. No ale mamy bardziej jakościowy skład, wierzę, że przejdziemy te drużyny. Milan raczej bronił się nie będzie rozpaczliwie, nie postawia autobusu (chociaż kto ich tam wie). Jeśli uda się przejść do 1/4, tam trafimy już na rywali, którzy raczej nie staną w swoim polu karnym czekając na kontry, tylko będzie więcej miejsca i dla nas to dobrze. Dwumecz z Bayernem wyglądał lepiej niż ten z Porto, a mimo to odpadliśmy. Zabrakło doświadczenia, zabrakło wykończenia (czyli tego, czego nam brakuje cały czas niestety). Mimo to wierzę, że będziemy w stanie daleko zajść w tej edycji. No bo też co innego nam pozostało? Liczyć, że Live się wykolei na finiszu, a my sami zgarniemy wszystkie punkty do zdobycia, w tym na Anfield? No ciężko w to wierzyć.

Ja to widzę tak. Dochodzimy do finału LM, tam Havertz wali gola, wygrywamy, sezon kończymy z wymarzonym sukcesem :D Havertz ma doświadczenie w strzelaniu w finale LM zwycięskich goli, więc tak, tak właśnie będzie, nie zmyślam :D

@Be4Again napisał: "Powiedzcie mi jak to jest, po pełnych 5 latach i 800mln wydanych na budowę zespołu mamy w końcu prawo rozliczać MA z trofeów czy jeszcze nie? Ja jestem wdzięczny trenerowi, że wyciągnął ten zespół z dna marazmu i na stałe zagościliśmy w czubie tabeli. Jednak to się wydarzyło już 2 lata temu i od tego momentu jest stop. Prawdopodobnie skończymy 3 sezon z rzędu z vicemistrzostwem i smutnym korniszonkiem w dłoni, a na pocieszenie będziemy wspominać wygraną 5:1 z City.

Chodzi mi to gdzie jest ta granica? Musi pęknąć 1mld żeby móc liczyć chociaż na Carabao Cup? Kiedy odejdą na bok sentymenty za proces przebudowy, a kiedy zaczniemy rozliczać trenera z trofeów?"

Oj przestań,zaraz Cie Garfieldy,Adki,Marzagi i Czempiony zjedzą :) nie można nic wspominać,bo nie ładnie tak.

Dobrze że transfery zrobione to kontuzja Martinelliego aż tak nie boli

@coooyg11 napisał: "W tym sezonie pewnie nic nie wygramy (wierzyć trzeba do końca) i jeżeli przyszły będzie taki sam to na stadionie będzie można zobaczyć pierwsze #ArtetaOut"

Jeżeli w tym nic nie wygramy to będzie to po prostu porażka MA. Dlaczego? Głównie dlatego, że nie potrafił wykorzystać zadyszki City i że nie uczy się na własnych błędach. Znowu tracimy punkty z podobnymi rywalami (podobnie grającymi) co sezon i dwa wcześniej. Ja naprawdę nie dam sobie wmówić, że mamy za słaby skład na Everton, Brihton czy Fulham. Everton powinien być ogrywany przez naszą ławkę. Z Brighton dwa razy prowadziliśmy i dwa razy daliśmy im odrobić straty. Gdyby nie remisy z Evertonem i 2xBrighton kwestię mistrzostwa rozgrywalibyśmy na Anfield. Slot nie zrobił wielkich transferów, a wprowadził ten zespół na level wyżej. Nie zawsze transfery są lekarstwem na wszystko. U nas przede wszystkim kuleje podejście taktyczne do meczy z niżej notowanymi rywalami...

@Be4Again: już od dłuższego czasu można go rozliczać, z resztą ta strona jest tego idealnym przykładem.

Ile jest procent szans, że przy obecnym zarządzaniu przyjdzie ktoś lepszy od niego? Pewnie kilka, a znając nasze szczęście wiadomo jak to się skończy XD

W tym sezonie pewnie nic nie wygramy (wierzyć trzeba do końca) i jeżeli przyszły będzie taki sam to na stadionie będzie można zobaczyć pierwsze #ArtetaOut

W pomeczowym wywiadzie pewien redaktor zapytał Haalanda czy dzisiejsza porażka 5:1 jest sytuacją 1:1 i rewanżem za mecz z 2023 kiedy to City rozbiło u siebie Kanonierów 4:1?

Haaland odpowiedział, że nie i uargumentował to tym, że City po tej wygranej w 2023r sięgnęło po mistrzostwo, a Arsenal tego nie zrobi. Dzisiaj City i Arsenal walczą o lokaty 2-4, a nie jak w 2023 o 1-2.

Ciężko się z nim nie zgodzić. My wypadamy bardzo dobrze w meczach z topką, punktujemy ich niemiłosiernie. Jednak w lidze to nie ma większego znaczenia, zgarniemy 4 pkt z City, ale tracimy 4 z Brighton, 4 z Fulham i Evertonem, 6 z Bou i Newcastle. W zeszłym sezonie mistrzostwo przegraliśmy dwumeczem z Fulham i porażką u siebie, z będącym w fatalnej formie WHU. Sezon 22/23 został położony dwumeczem z Sotton i Forest. Żeby wygrywać z takimi zespołami musimy mieć atak warty 300-400mln?

Sezon w sezon tracimy frajersko punkty z drużynami z głębokiego dołu tabeli lub środka. Ta sytuacja się powtarza... Nie do końca przemawia do mnie fakt, że jeden napastnik odmieni tą sytuacje jak za pomocą czarodziejskiej różdżki.

Naszym głównym powodem strat punktowych z słabszymi zespołami jest fakt, że MA próbuje grać dokładnie tak samo z spadkowym Sotton jak z City czy LFC. Efekt jest tego taki, że jak zespół wychodzi z nastawieniem na nas żeby podjąć walkę i gra wyżej ustawioną obroną to się źle dla niego kończy. Jednak jak przychodzi taki mecz jak wczoraj, Newcastle wyszło po prostu po remis w tym meczu, ustawili się głęboko na swojej połowie, z przodu zostaje tylko Isak i Gordon i my zaczęliśmy walić głową w ścianę i dostawaliśmy kontrę za kontrą.

MA nie ma odpowiedzi taktycznej na takie mecze. Dla nas groźniejszy jest spadkowicz czy po prostu drużyna grająca na szybkie kontry grająca nisko niż RM czy City. Nawet na dół tabeli wychodzimy 2xŚPD z Ode, który bardziej gra jako 8mka i rozgrywa od swojej bramki niż jako typowy ŚPO.

W meczach z słabszymi rywali jesteśmy zbyt czytelni, oni wychodzą po remis, żeby przetrwać i nierzadko udaje im się wyrwać coś więcej. Dostajemy kare za zbyt zachowawczy styl, za zbytnią asekuracje...

@ozzy95 napisał: "No ale go skatujemy po tym 10 dniowym odpoczynku, niesamowite"

Przecież to nie będzie odpoczynek tylko obóz treningowy. Oni tam się nie jadą opalać. Co z tego że PL nie zagrają.

@ozzy95 napisał: "Dwa miesiące temu były zarzuty do Artety, że młody w ogóle nie gra, a za chwilę będzie obwiniany za to, że młody gra pełne mecze"

Serio nie widzisz róznicy pomiędzy zarzutami że Arteta wpuszcza młodego na 5 min na końcówki a tym że nagle musiałby grać 90 min w każdym meczu z konieczności? Idziesz tak samo w skrajności. Jest coś pomiędzy. Można dawać mu szanse w kontrolowany sposób. A przynajmniej można było mu takie dawać wtedy kiedy więcej zawodników było zdrowych. Teraz będziemy zmuszeni go mocno eksploatować albo grać Sterlingiem

Isak to jest cholera napastnik z krwi i kości, prawa i lewa chodzi, szybkość, waleczność, mądrość i liczby - a my mamy Kaia.

Powiedzcie mi jak to jest, po pełnych 5 latach i 800mln wydanych na budowę zespołu mamy w końcu prawo rozliczać MA z trofeów czy jeszcze nie? Ja jestem wdzięczny trenerowi, że wyciągnął ten zespół z dna marazmu i na stałe zagościliśmy w czubie tabeli. Jednak to się wydarzyło już 2 lata temu i od tego momentu jest stop. Prawdopodobnie skończymy 3 sezon z rzędu z vicemistrzostwem i smutnym korniszonkiem w dłoni, a na pocieszenie będziemy wspominać wygraną 5:1 z City.

Chodzi mi to gdzie jest ta granica? Musi pęknąć 1mld żeby móc liczyć chociaż na Carabao Cup? Kiedy odejdą na bok sentymenty za proces przebudowy, a kiedy zaczniemy rozliczać trenera z trofeów?

Nie żebym był przeciwnikiem MA, nie widzę nikogo innego kto mógłby go zastąpić na ten moment, ale zastanawiam się czy nie jest tak, że przez pryzmat "rewolucji", której dokonał ściągany jest z niego obowiązek wygrywania najważniejszych trofeów.

Ciągle słyszę opinie typu: "Może nie wygrywa trofeów, ale spójrz gdzie byliśmy 6-7 lat temu?", "Spójrz szerzej, ten zespół w ciągu 5 lat przeszedł gruntowną przemianę we wszystkich strukturach". Zgadzam się ze wszystkim, tylko pytanie jak długo to nam będzie wystarczało? Jak długo będziemy traktować jako sukces sam fakt, że nawiązujemy walkę i co sezon potykamy się przed metą?

Gdzie jest ta granica?

Obejrzałem właśnie powtórkę na YT Newcastle, bo tam 10 minut a na AFC TV tylko 2 minuty xD Jakie tam były wylewy hahaha. Przecież Raya z Ricem zrobili to samo co 3 dni wcześniej zrobił Ortega z obrońcą, ale wtedy to Rice ślizgiem wyłuskał piłkę, no kryminał. Ode nie trafiający z prawej nogi? Przecież on z lewej by tego nie trafił xD Kai nie robiący nic? No przecież to jest w tym sezonie norma, trzy mecze nie robi nic, a potem jeden mecz dobry i przyjmuje się, że te trzy mecze wykonywał tytaniczną pracę. Martinelli kontuzja dwa dni po zamknięciu okienka transferowego, w którym Arsenal nic nie zrobił? Przecież to było więcej niż bardzo prawdopodobne xD

@Traitor napisał: "Jakie Isak ma wgl ulozenie nogi przy strzale - tu widac, ze chlop celuje przed uderzeniem xd U nas mam wrazenie, ze Havertz to oczy zamyka i kopnie w pilke "a moze gdzies wpadnie""

A jak.Przecież Kai zamyka oczy nawet jak strzela głową,powtórki to wiele razy załapały ;)

@ArsenalChampion napisał: "Ale co ma liga i LM, do carabao cup ktorego większość zespołów nie traktuje poważnie i wystawia tam rezerwy. Z takim podejsciem to pójdzmy dalej i nie wygranie Audi cup to tragedia. Poprostu z igły robicie widły."

To pójdźmy jeszcze dalej i w ogóle po co cokolwiek wygrywać. Kurde takie podejście, że jakiś puchar jest nie ważny, bo mało prestiżowy to może sobie mieć City czy Liverpool które w ostatnich latach zgarnialy PL czy LM, a nie drużyna która wygrywa nic. LE była zbyt mało prestiżową żeby ją wygrywać, FACup to samo, puchar ligi też zły, dlatego jest jak jest i nie mamy niczego. Z drugiej strony jak napiszesz, że nic nie wygraliśmy to ludzie piszą, że przecież FA Cup wygraliśmy, a jak odpadpadamy, to jest mało prestiżowy.

Jakie Isak ma wgl ulozenie nogi przy strzale - tu widac, ze chlop celuje przed uderzeniem xd U nas mam wrazenie, ze Havertz to oczy zamyka i kopnie w pilke "a moze gdzies wpadnie"

@ozzy95 napisał: "Dwa miesiące temu były zarzuty do Artety, że młody w ogóle nie gra, a za chwilę będzie obwiniany za to, że młody gra pełne mecze, no to jest kwintesencja kanonierzy.com :)"

W punkt, a tego typu wypowiedzi można tylko mnożyć

Jedne z najlepszych to zawsze, że Arteta nie rotuje, a jak tylko wystawi jakiś pomieszany skład to jest jazda że co on odwalił w tym składzie xd

@Mastec30:
Sterling da radę. Jest prawdziwym kanonierem.

@DyktatorArsene napisał: "a osobiscie bylem pewien, ze jesli kogos nie wezmiemy do ataku to jest duze prawdopodobienstwo, ze ktos nam wypadnie juz w pierwszym meczu po DD."

To samo pisałem to była tu armia mądrzejszych. Będą pewnie nadal trzymać się swojego jak skończymy w najważniejszych meczach ze Sterlingiem bo nie bedzie kim grać. To bym kryminal że nikogo nie kupiliśmy. I nawet już nie chodzi o to żeby ten sezon ratować ale żeby odciążyć tych których jeszcze mamy zdrowych. I jak widać mecz później Martinelli nie wytrzymał. Nawet jeżeli to będzie nic takiego to i tak jest spory sygnał ostrzegawczy że obciązenie jest wysokie

@DyktatorArsene napisał: "Sterling ostatnia deska ratunku czy katujemy 17-latka 90 min na mecz po Dubaju?"

No ale go skatujemy po tym 10 dniowym odpoczynku, niesamowite. Wczoraj czytałem przed meczem, że Arteta popełnia błąd, że młodego nie wystawia od 1 minuty, a ja mu się nie dziwie, bo NU grało mega ostro i agresywnie. Dwa miesiące temu były zarzuty do Artety, że młody w ogóle nie gra, a za chwilę będzie obwiniany za to, że młody gra pełne mecze, no to jest kwintesencja kanonierzy.com :)

Moze i z Martinellim bedzie dobrze, daj boze. Jesli nie to tragedia po prostu. Ja osobiscie bylem pewien, ze jesli kogos nie wezmiemy do ataku to jest duze prawdopodobienstwo, ze ktos nam wypadnie juz w pierwszym meczu po DD.

Martinelli sam schodzil z boiska takze trzeba byc dobrej mysli no ale teraz kazdy kolejny mecz to bedzie sranie w gacie, jak tylko kogos z ataku cos zaboli bo w moment sie robi kaszana jak nie wiem.

@DyktatorArsene:
Partey zagra na ataku

9:40

Radio Wrocław - po raz kolejny Louis Dunford - The Angel :)

Pozdrawiam radio i tego co puszcza piosenki,zawsze minimum 2-3 razy w tygodniu leci :D

Jak tam kolegowie? Zalozmy Martinelli wypada na miesiac czy ile tam. Warto bylo dusic grosza i nie wziac nikogo? Sterling ostatnia deska ratunku czy katujemy 17-latka 90 min na mecz po Dubaju? Czy moze Tierney na skrzydlo / Calafiori na atak?

@ArsenalChampion:
Za Wengera tak było. Dlatego on tego nigdy nie wygrał. Bo tam zawsze dostawali minuty rezerwowi. Też nie rozumiem na cholerę tam grać pierwszym składem. Nawet jak to wygrasz to i tak prestiż tego jest żaden.

Ten puchar ma wartość jak jakiś rekord bijesz np. 4 trofea w sezonie nie wiem 3 trofea. Sam w sobie to puchar myszki miki.

@Szogun napisał: "Trzeba wobec niego po sezonie wyciągnąć konsekwencje."

Jakie konsekwencje? To jest Arsenal. Tak długo jak jest w LM czym spina budżet nikt go nie ruszy.