Kuriozalny mecz w Warszawie. Legia 5-6 Arsenal
07.08.2010, 18:00, Szymon Ortyl 813 komentarzy
Punktualnie o 17:00, kapitan Arsenalu - Thomas Vermaelen - wyprowadził 11 Kanonierów na stadion Wojska Polskiego, na którego trybunach zasiadło przeszło 23 tysięcy osób.
Pierwsze 5 minut przebiegało pod zdecydowane dyktando Legii, która starała się na wszelkie sposoby zagrozić bramce Fabiańskiego. Kanonierzy nie potrafili wymyślić nic, co pozwoliło by na przedarcie się przez dobrze spisującą się drugą linię Legionistów.
W 16. minucie pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Alejandro Ariel Cabral, który nie dał szans Łukaszowi Fabiańskiemu i umieścił piłkę w siatce. 1-0 dla gospodarzy!
W 22 minucie Samir Nasri minął dwóch przeciwników, jednak nie potrafił pokonać Marijana Antolovica.
W 26 minucie kontuzjowanego Ivicę Vrdoljaka zastąpił Maciej Iwanski.
W 33. minucie po rzucie rożnym, Łukasz Fabiański potknął się o nogę Thomasa Vermaelena, po czym piłka po strzale jednego z zawodników Legii odbiła się od Laurenta Kościelnego i wpadła do siatki.
Minutę później było już 3-0 dla Legii. Po koszmarnym błędzie obrony Arsenalu, do piłki doszedł Artur Jędrzejczyk i pewnym strzałem pod poprzeczkę umieścił ją w siatce Fabiańskiego.
Kilka sekund później Marouane Chamakh wspaniale obrócił się z piłką atakowany przez 4 obrońców. Podał do Nasriego a ten odegrał do Marokańczyka, który strzałem głową pokonał bramkarza Legii.
Po bramce dla Arsenalu podopieczni Arsena Wengera zaczęli grać nieco lepiej, jednak z pewnością nie był to widok, który potrafił uszczęśliwić jakiegokolwiek kibiców Kanonierów.
Drugą połowę w pierwszym składzie rozpoczęli Wojciech Szczęsny, Kieran Kibbs, Carlos Vela i Emmanuel Eboue, którzy zmienili odpowiednio, Łukasza Fabiańskiego, Theo Walcotta, Tomasa Rosicky'ego i Emmanuela Frimponga.
W 46. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Carlosa Veli, najwyżej w polu karnym w powietrze wyszedł Emmanuel Eboue, który strzałem głową pokonał Antolovica.
W 56. minucie tragiczny błąd popełnił Clichy, który przepuścił Manu. Jego natomiast dogonił Thomas Vermaelen i następnie sfaulował w polu karnym, jednak sędzia uznał, że Legii należy się jedynie rzut rożny.
Cztery minuty później po pięknym rajdzie, Emmanuel Eboue pokonał Antolovica umieszczając piłkę pod poprzeczką strzeżonej przez niego bramki.
Kolejną akcję rozpoczął Carlos Vela, który wspaniale przerzucił piłkę do Kierana Gibbsa, a ten z zimną krwią pokonał Antolovica. Arsenal po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie!
W 64. minucie Takesure Chinyama zastąpił na boisku Bruno Mazengę, a 5 minut później Piotr Giza pojawił się na placu gry w miejsce Alejandro Ariela Cabrala.
Gra Kanonierów diametralnie się zmieniła po wejściu nowych graczy. Kanonierzy spokojnie kontrolowali przebieg spotkania.
W 72. minucie na placu gry pojawili się Henry Lansbury i Jay Emmanuel Thomas, którzy zastąpili Jacka Wilshere'a i Marouane Chamakha.
W 75. minucie Emmanuel Eboue wpadł na jednego z graczy Legii i doznał niegroźnej kontuzji ręki.
W 76. minucie po podaniu Rybusa i błędzie Kościelnego gola strzelił Artur Jędrzejczyk.
W 78. minucie na boisku pojawili się Szałachowski i Makhnovskyy, którzy zastąpili Antalovica i Rybusa.
Minutę później Havard Nordtveit zajął na boisku miejsce Bacary'ego Sagny.
W 81 minucie po pięknym podaniu Veli, piłkę do siatki Legii wpakował Jay Emmanuel-Thomas. Meksykanin zaliczył w ten sposób już trzecią asystę w dzisiejszym meczu.
3 minuty później Samir Nasri umieścił piłkę w siatce Legii po atomowym strzale z rzutu wolnego. Błąd przy tym golu popełnił bramkarz gospodarzy.
W 89. minucie spotkania Pance Kumbev zastąpił ba boisku zdobywcę 3 bramek - Artura Jędrzejczyka.
W 91. minucie po katastrofalnym błędzie Kierana Gibbsa gola dla Legii zdobył Iwański.
Kilka sekund później sędzia zakończył spotkanie. Z pewnością nie takiego wyniku spodziewali się kibice Kanonierów, jednak cieszyć może przebudzenie ekipy i dobra postawa w ataku. Arsene Wenger ma teraz niecały miesiąc, na obsadę pozycji bramkarza i środkowych obrońców, co po tym meczu z pewnością nie będzie łatwe.
Przeczytaj, co po tym spotkaniu powiedział Arsene Wenger!
Legia Warszawa 5 - 6 Arsenal Londyn
18' [1 - 0] A. Cabral
34' [2 - 0] A. Jędrzejczyk
37' [3 - 0] A. Jędrzejczyk
39' [3 - 1] M. Chamakh
53' [3 - 2] E. Eboué
61' [3 - 3] E. Eboué
62' [3 - 4] K. Gibbs
73' [4 - 4] A. Jędrzejczyk
78' [4 - 5] J. Emmanuel-Thomas
81' [4 - 6] S. Nasri
90' [5 - 6] M. Iwański
Legia: Marijan Antolović (73. Konstiantyn Machnowski) - Artur Jędrzejczyk (87. Pancze Kumbev), Srdja Knezević, Jakub Wawrzyniak, Marcin Komorowski - Manu (89. Michał Kucharczyk), Ivica Vrdoljak (29. Maciej Iwański), Ariel Borysiuk, Alejandro Ariel Cabral (67. Piotr Giza), Maciej Rybus (74. Sebastian Szałachowski) - Bruno Mezenga (63. Takesure Chinyama).
Arsenal: Łukasz Fabiański (46. Wojciech Szczęsny) - Backary Sagna (75. Havard Norvtveit), Thomasz Vermaelen, Laurent Koscielny, Gael Clichy - Samir Nasri, Tomas Rosicky (46. Vela), Jack Wilshere (71. Henry Lansbury), Emmanuel Frimpong (46. Gibbs), Theo Walcott (46. Eboue) - Marouane Chamakh (71. Thomas).
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Cantona powiem Ci coś.Oceniać kibiców po jednym (w dodatku towarzyskim) meczu po prostu bezcenne.Nie mam więcej pytań,bo tym stwierdzeniem się naprawdę popisałeś i poprawiłeś mi humor ;)
lukasz1616>tak to był wolny transfer:D
Slaczego komentator w n mowil ze chamakh kosztował 15 mln? to nie był wolny transfer?
popekns- daj sobie spokój nie ma senesu wyzywać się z jakimś patałachem
Myślę , że Wengerowi nie chodziło o pierwsze 30 minut , lecz dalszą część ( chodzi o zaangażowanie w 100 % )
popekns - Powiedziałem temat zamknięty. Wyraziłem swoje zdanie na wasz temat i tyle ode mnie, a wy dalej się rozpisujecie i sracie się przed kompem. :)
Ycu123-->skoro uważasz że Cantona grał w Arsenalu to jesteś według mnie zajebi*ty koleś:)
gry-online.pl/S055_forum.asp?ID=10531537&WID=10526283&N=1
To do ciebie cantona. Wengera klątwa cię już dosięga :D :D
ok poniosło mnie ale wkurza mnie to że jakiś dupek będzie się wypowiadał na temat drużyny której kibicuje i nic nie wie
"Powiem za to o Waszych cienkich kibicach. Oni tam w ogóle byli? Na Waszym miejscu wstydził bym za nich" kultura może nie wiesz co to znaczy i Ty niby nie prowokowałeś a to że jesteś ode mnie o 6 lat starszy to nie znaczy żebym miał się Cb bać :D
Ycu123 - kultura. nie znizaj sie do jego poziomu :D
sorry koniec tematu
Cantona7--> No ok Pa ;]
oooo kozak wielki zamknij pysk
Cantona7 - nie zawsze , lecz nie którzy nie potrafią kulturalnie wyrazić swoich odmiennych poglądów ;) Każdy ma prawo wejść na tą stronę niezależnie komu kibicuje z tego co mi wiadomo. trochę kultury więcej pomyślcie3 razy zanim klikniecie dodaj komentarz
Ycu123 - Ja obrażam wasz klub? No żałosny jesteś. Stwierdziłem fakt, że macie cienkich kibiców i tyle!
Nie mam zamiaru się więcej tutaj udzielać, bo po prostu szkoda czasu.
Gooner250 i popekns - Po pierwsze to wy tu jesteście frajerami ja do was kulturalnie, a wy do mnie z mordą? Zacznijmy od tego, że dowiedzcie się co to znaczy frajer, a dopiero później tak kogoś nazywajcie. Napinacie się przed tym komputerem jak nie wiem co, a w realu zamknelii byście ryje i siedzieli cicho!
Nie wiem czy dobrze słyszałem w TV,ale było: "If You Hate Tottenham Stand Up" albo mi się wydaje ? :P
Podczas 1/2 finału to nawet hymn Ligi Mistrzow wymiękał przy naszych kibicach.
jak ty obrażasz nasz klub
zgadzam się z popekns
Arnold14 - Napisałem, że nie chce nikogo obrazić, a co za tym idzie tym bardziej prowokować. Wszedłem na tą stronę tylko po to aby wymienić poglądy, ale niestety widzę, że się nie da, bo od razu ktoś skacze tu do gardła za to, że powiedziałem prawdę.
Cantona7--->nie wiem czy oglądałeś mecz Ligi Mistrzów kiedy to Arsenal grał przeciwko Manchesterowi to był sezon 2008/09 półfinał.Widziałeś odprawe naszych kibiców??I nie wpadam w furie tylko wku*wia mnie że jakiś fraje* wkurza ludzi.
powiedział tak żeby legia nie poczuła się słaba
Cantona--> żałosny trollu. Powiedz mi frajerze, jak mogłeś słyszeć doping może 60 śpiewających kibiców Arsenalu z odległości 100 metrów na głośniej żylecie. No powiedz mi.
Jesteś żałosnym dupkiem.
Ale niestety. Śpiewało głównie APSC. A reszta to siedziała jak na pikniku.
Mimo wszystko nie obrażaj pajacu nas.
Legia mi zaimponowała dopingiem, było wspaniale, ale my też zdzieraliśmy gardło, i na pewno było nas słychać w pobliżu sektora 121, bo ludzie się patrzyli, filmowali nas i robili zdjęcia.
A teraz wracaj śmierdzący spocony trollu na debilpage.
spoko:)
spoko:)
Cantona7 - nie wiem co jest Twoim celem, czy napinka czy prowokacja, lecz i tak Ci się nie uda , bo niestety masz po części racje. Nie byłem tam , wiem nie mam co się wypowiadać , ale ani razu nie wychwyciłem nic z Arsenalu oglądając ten mecz ;/ To prawda miał być doping jakiego nie było , Polscy Kanonierzy mieli się pokazać, a tu jak zawsze ;p gdyby nie te karty to pojechałbym ;p
popekns i Ycu123 - Widzę tutaj dzieci, które już wpadają w furie z powodu stwierdzenia faktu.
popekns - Nie chodzi mi o przekrzyczenie kibiców Legii i napisałem to już w poprzednim komentarzu.
A co do Ycu to chyba taka słaba Legia nie jest strzelając wam 5 bramek, a jeżeli jeszcze masz tłumaczyć to brakiem zaangażowania z waszej strony to proszę bardzo.
Wypowiedź waszego trenera:
"Gratuluję Legii bo graliśmy dziś z pełnym zaangażowaniem. Na 100 proc., ale Legia zagrała chyba na 120 proc."
Weź Ycu123 naprawde poczytać jakąś książke ...po co obrażasz Ekstraklasę wiadomo że jesteśmy słabym narodem w piłkę ale to nie oznacza że nie możemy wejść do LM.
----------------Szczesny
Eboue---Koscielny---Vermaelen--Clichy
-------------------Song----------------------
-------------Nasri-----Fabregas--------------.
Arshavin---------------------------Rosicky
------------------RvP------------------------
Ja tak to widze na liverpool. Zmiany : chamakh za robina, vela za rosickiego, wilshere za fabregasa
Po co dajecie sie prowokowac, dziecko nawet nie widziało meczu w tv i sie produkuje .. wyluzujcie .
no ale tylko obrońców ale jakiś koleś nie będzie obrażał drużyny której kibicuj jeszcze na stronie kanonierów
Ycu123 --- > ciekawsze czy na meczu też tak kozaczyłeś przy kibicach Legii :D
cantona 7 myśli że legia porobiła jakiś transferów słabych to już będą mistrzami polski i do grupy ligi mistrzów wejdą hahahahahahahahahahahahahah
Ycu123--->weź obejrzyj jeszcze raz mecz!przecież Skorża też wystawił 2 skład.
cantona 7 ta wasza legia jest słaba jak dupa węża jeszcze wenger pozwolił grać młodym ale i tak 2 skład rozwalił tą wasz legie wielka hahahahahahahah wiec się tak nie podniecaj wynikiem bo legia po prostu jest słaba jak i cała polska liga
Cantona7-->chłopie weż idź na debilpage.pl i tam hejtuj a nie na kanonierzy.com.Człowieku jak przekrzyczeć kibiców których było kilka tysiecy a naszych bodajże 500...w ogóle przekrzyczeć Polskich kibiców to jest już coś ciekawe jakby był mecz Lech Poznań-United też byś cwaniakował że Wasi kibice nie śpiewali nic??
shimano - Nie chodzi o to, że mieliście być głośniej od Żylety, ale przynajmniej na trybunie wschodniej powinno być Was słychać, a z tego co wiem to nawet tam cienko z tym było. A swój zespół dopingowaliście tylko przy bramkach, bo tak to podczas meczu to cisza. Słyszałem, że kibice Arsenalu są ciency w dopingu (NIE JEST TO ŻADNA PROWOKACJA) ale nie sądziłem, że aż tak.
Uff,odetchnąłem po tym meczyku.Jak było 1,2 a potem 3-0 to nie wiedziałem o co kaman :/ Nasi trochę stali osłupieni,no ale potem się zaczęło i skończyło po myśli dla nas :D Według mnie dobrze zagrali: Chamakh,Eboue,Clichy,Sagna i Nasri,a reszta średnio,a jak wy uważacie ?
To co wyprawiał Fabiańki to pozostawię bez komentarza i napiszę tylko,że takiego rezerwowego bramkarza to nie możemy mieć w następnym sezonie :(
Witam . też bylem na SEKTORZE ARSENALU , był super doping ! było nas może 300 ale dawalismy rade ,przy kazdej bramce i to COME ON ARSENAL ! Brava dla fan clubu ! Byliscie wspaniali !Dużo przyjezdnych z Londynu ! Pozdrawiam wszystkich ! Szczególnie Dwighta z Londynu ,przyjechał sam za The Gunners ! Come on Arsenal !
Cantona7 ----> nie ograrniam Cię .
Jak kibicie Arsenalu mieli być głosniej od żylety na której było 20 razy więcej kibiców + połowa stadionu która też dopingowała ??
Wstyd ? Bez przesady , ja jestem dumny z tego że zobaczyłem tyle kibiców Arsenalu na stadionie Legii . Zależy jak na patrzeć ;) ..
Dziwne by było jakby kibice Arsenalu głośniej kibicowali od znaaaaaaacznej większej części kibiców Legii ;)
Szczęsny musi bronić, z niego będzie bramkarz klasy światowej..trzeba dać mu szczansę..
oto chodziło zeby kibice mieli sie bawić :)) było fantastycznie,
Legia znowu zyje!
legionisci.com/mecz/484/relacja_z_trybun
Dobrze to było na ŻYLECIE :)
Do kibiców Arsenalu którzy piszą o fantastycznym dopingu Waszych kibiców. O czym Wy w ogóle mówicie jaki doping?
A tutaj macie proszę na końcu podsumowanie swojego dopingu.
http://legionisci.com/mecz/484/relacja_z_trybun
Jak to nazwał GoonerTalk - "wiadomość od Wengera dla Fabiańskiego":
web8.twitpic.com/img/142051413-16251fab08f841dbbdcb1d839cb08695.4c5dd058-full.jpg
Byłem na tym meczu. Jestem fanem Legii i United.
Nie będę wypowiadał się na temat gry bramkarza, bo myślę, że nie ma sensu. Powiem za to o Waszych cienkich kibicach. Oni tam w ogóle byli? Na Waszym miejscu wstydził bym za nich. Na sektorze gości była totalna cisza dopiero gdy padła bramka na 3:3 tylko w momencie strzelenia bramki coś tam usłyszałem, ale później cisza. Za to co się wyprawiało na Żylecie to była bajka. Nie będę ukrywał, że nie lubię Waszego klubu więc gdy padła bramka na 1:0 cała Żyleta wraz ze mną wpadła w taką radość, że zupełnie obcy sobie ludzie zaczęli się ściskać jak dobrzy przyjaciele.
Mimo przegranej Legii jestem usatysfakcjonowany wynikiem jedyne co mnie martwi to gra obrony, ale to nie jest ta strona żebym na taki temat się wypowiadał. Nie mogę również podarować sobie jednej sytuacji już w doliczonym czasie gry kiedy to powinno być 6:6.
fajnie mieli Ci co byli na tym sektorze dla gości (Arsenal ) . Niezle dawaliscie ;) .. Jeszcze Eboue do Was podszedł pod koniec farciarze ! :D .
Ja to mialem glupio , dookola Legia i jak był gol dla nas to tylko ja wstawalem i klaskałem aż mi było głupio :P