Lacazette: Nie rywalizuję z Aubameyangiem

Lacazette: Nie rywalizuję z Aubameyangiem 22.10.2018, 09:01, 19 komentarzy

Alexandre Lacazette i Pierre-Emerick Aubameyang stanowią bardzo zgrany i groźny duet napastników. Świetne zrozumienie na boisku to w dużej mierze zasługa bardzo dobrych relacji łączących obu piłkarzy poza nim, co wielokrotnie podkreślali w wywiadach. Lacazette wyznał, że nie ma pomiędzy nimi rywalizacji o to, kto zdobędzie więcej goli i że będzie szczęśliwy, gdy Aubameyang zdobędzie Złotego Buta, a Arsenal dzięki temu zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów i zdobędzie jakieś trofeum.

- Naprawdę, dla mnie nie – odpowiedział Lacazette zapytany czy istnieje rywalizacja między nim, a Gabończykiem.

- Jeśli Auba zdobędzie 40 goli i dzięki temu zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów, a ponadto coś wygramy, będę szczęśliwy, ponieważ w tym sezonie chcemy triumfować w jakichś rozgrywkach.

- Nie ma między nami rywalizacji o to, kto zdobędzie więcej goli w weekend. Być może na treningu, bo każdy z nas chce być coraz lepszy, ale nie w meczach.

Emery nie zawsze wystawia obu napastników jednocześnie, jednak gdy już grają, wyraźnie widać między nimi dobre zrozumienie.

- To naturalne. Dobrze się bawimy, śmiejemy się, ale także pracujemy. Ludzie widzą, że łączą nas dobre relacje, ale kiedy mamy pracować, robimy to. Wiemy, kiedy należy poświęcić się pracy, a kiedy można się śmiać, cieszymy się grą w piłkę. Znam go już z Francji, on mnie także, więc wiem jak gra i dzięki temu zrozumienie jest bardziej naturalne – powiedział.

Lacazette odniósł się także do ostatnich dobrych wyników notowanych przez Arsenal.

- Odkąd trener objął drużynę bardzo dużo pracujemy nad taktyką, ofensywą i obroną. Poświęcamy uwagę wszystkiemu, ponieważ wiemy, że musimy ulepszać każdy element naszej gry. Pracujemy więc każdego dnia i wyniki to owoc tej pracy – zakończył Francuz.

Alexandre LacazettePierre-Emerick Aubameyang autor: źrodło: Skysports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
zly_kanonier komentarzy: 511124.10.2018, 02:08

No i widzisz Laka, gdybyś rywalizował to bym teraz miał więcej punktów w FPLu :/

Nomad (zawieszony) komentarzy: 268323.10.2018, 11:43

@Armata500:

„Może i pytali się o podobne rzeczy, ale nie przypominam sobie by Lacazette odpowiadał w taki sam sposób„

W tym sęk, że możesz nie pamiętać ale chłopak coś pamięta. Ja też pamiętam.. Pozatym to tylko i wyłącznie Twoja opinia
(Bez spiny, stwierdzam fakty)

Armata500 komentarzy: 4519 newsów: 13023.10.2018, 07:47

@glock9mm:

Nikt nie robi artykułów na siłę. Jeśli o tym piszą i zadają te pytania, to się tłumaczy. Może i pytali się o podobne rzeczy, ale nie przypominam sobie by Lacazette odpowiadał w taki sam sposób, ujął to inaczej, dlatego uważam, że było to warte przetłumaczenia.

Uważaj na język kolego, bo jak tak dalej pójdzie, to dostaniesz warna i skończy się twój niestosowny ton. Przejąłeś się tym artykułem widzę, ale już spokojnie, zluzuj, już dobrze.

bayakus komentarzy: 128523.10.2018, 02:16

Nie rywalizują, a współpracują i świetnie się rozumieją, na tym to ma przecież polegać. Auba miał bardzo zbliżone statystyki do Lewego w Niemczech grając w Borussii, która pomimo wszystko była słabszym zespołem za jego kadencji. Laca był w Ligue 1 niezwykle skuteczny i jak widać tego mu nie brakuje również na Wyspach. Co najważniejsze to skuteczność. Przez wiele lat tego nam brakowało. Ostatnim bramkostrzelnym napastnikiem był Van Persie. Wenger pożegnał się z nami w piękny sposób. Nie zdobył na sam koniec trofeum, ale być może dał nam coś więcej. Zawsze słynął z genialnych ruchów transferowych więc chyba nie mógł się z nami pożegnać lepiej niż tym duetem.

glock9mm komentarzy: 25222.10.2018, 22:06

Ku**a ile razy jescze Laca musi powiedziec ze nie ma miedzy nimi rywalizacji aby te glupie pismaki w koncu ogarnely???!!!
Ile jeszcze razy k.com beda pisac ze miedzy laca a auba nie ma rywalizaci???!!! Serio Panowie, jak nie macie o czyn pisac nie róbcie artykułów na sile...jak bym czytal antyweb.

Corthal komentarzy: 112122.10.2018, 18:45

W końcu mamy dwóch napadziorów z prawdziwego zdarzenia którzy potrafią ukuć z przodu.

Tego brakowało od wielu, wielu lat posuchy w wykonaniu Wielkiego Wu.
Nie mówię że w przyszłym roku będziemy oglądać the Invincibles 2.0, ale forma ogółem w pierwszej części sezonu cieszy. Niby wystarczyło zdecydować się na jedyną rozsądną formułę przy takim dobrobycie z przodu, czyli 4-4-2, ale za rządów pewnego Francuza wcale nie było to takie oczywiste... 4-3-3 i dwóch obowiązkowych, choćby farbowanych skrzydłowych powtarzane jak mantra co tydzień, ku chwale ojczyzny. :)

Pomału trzeba się zastanowić czego oczekujemy od przyszłego sezonu. Jeżeli jakimś cudem skończymy Ligę na czwartym miejscu, trzeba będzie istotnie poszerzyć ławkę rezerwowych, żeby nie popaść w syndrom przegranego zwycięzcy, i nie odpaść ze wszystkiego w okolicy listopada od rozgrywania spotkań co 3 dni.

Przydałby nam się nowy lider środka obrony, bo ewidentnie widać że bramek wciąż tracimy za dużo, a nasi stoperzy to aktualnie albo emeryci, albo nieopierzeni jeźdźcy bez głowy. Czas pokaże.

Patriko komentarzy: 589722.10.2018, 18:07

Mam wrażenie jakbym czytał ten sam wywiad już z piąty raz, ciekawe ile razy jeszcze wspomni o tym, że są przyjaciółmi i Obama nie jest jego rywalem ;d

Papaciok komentarzy: 438722.10.2018, 16:03

!votekick @ljungberg77

kingkapinczi komentarzy: 1122.10.2018, 15:48

Naturalnie największą korzyść Arsenal zaczerpnie z gry obu panów jednocześnie. Emery to rozumie i dobrze ustawia zespół w ofensywie.

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202322.10.2018, 14:59

źle to wróży jak profesjonalny napastnik tak mówi na poważnie, to jest jego praca i w nią musi być wpisana mega rywalizacja - no a po pracy to faktycznie mogą iść na romantyczną kolację i się potem lizać po czym chcą

Armata500 komentarzy: 4519 newsów: 13022.10.2018, 14:53

Jak dla mnie mogą się lizać po jajkach/tyłkach i czym tylko zapragną, byle tylko co mecz gole się zgadzały i 3 pkt na koncie Arsenalu.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 822.10.2018, 14:08

Do przesady to liżą się po jajkach obaj.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747422.10.2018, 14:00

Do przesady z tymi tekstami ze auba to cien samego siebie. Facet ma 4 gole w lidze, gdzie traci do prowadzacego hazarda 3 gole i ma tyle samo goli w lidze co laca.

Juz nie robmy atmosfery ze laca odskoczyl na 3 poziomy aubie.

domino178 komentarzy: 262622.10.2018, 12:13

Idzie ku lepszemu. Widać, że Emery robi z tych chłopaków kolektyw. Nikt nie sieje fermentu w zespole, każdy wie co ma robić. Tym lepiej, że Auba z Laciem nie rywalizują ze sobą, tylko realizują wspólny cel. Najlepsze kluby na świecie odnoszą sukcesy, bo stanowią jedną siłę bez dąsów i pretensji jak choćby u nas Alexis.

fabregas1987 komentarzy: 2632622.10.2018, 12:08

Co myślicie o ustawieniu z Aubą na CF i Lacą na SS? Francuz mi pasuje na cofniętego, bo ma lepszy zmysł do gry kombinacyjnej

piter1908 komentarzy: 570122.10.2018, 11:24

pamiętam z początki jak Emery się wypowiadał że Ci dwaj panowie nie będą grac razem, fajnie że widząc że jest chemia między nimi daje im szanse bo to ewidentnie dwaj różni napastnicy.
U Wengera nie było istotne kto jest w formie, kto z kim dobrze się rozumie na boisku bo i tak grali cały czas Ci sami zawodnicy, teraz widac że Unai nagradza cięzką prace i zawodnicy wchodzący z ławki również dają bardzo dużo a siadają na niej tacy zawodnicy jak Auba, Ramsey czy Oezil co za Wengera byłoby nie do pomyslenia

SoulStorm komentarzy: 789222.10.2018, 10:47

Lacazette bez zbędnego owijania w bawełnę krótko i na temat.Szanuję gościa oraz styl jego wypowiedzi.
Mając takiego napastnika w składzie Arsenal posiada szansę sięgnąć po największe trofea.

Aubamyeang jak dotychczas jest cieniem samego siebie i nie daje drużynie tyle co Alex.Miejmy nadzieję,że z meczu na mecz sytuacja ulegnie zmianie a Gabończyk zacznie grać na najwyższym piłkarskim poziomie.

Elastico07 komentarzy: 1369022.10.2018, 10:22

"Jeśli Auba zdobędzie 40 goli i dzięki temu zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów, a ponadto coś wygramy, będę szczęśliwy, ponieważ w tym sezonie chcemy triumfować w jakichś rozgrywkach."

Świetne podejście,moja sympatia do Lacazett'a przez takie wypowiedzi rośnie,przed tą kolejką mieliśmy drugi najlepszy atak w lidzę a to musi robić wrażenie,do tego gramy bez skrzydłowych.

lays komentarzy: 3987122.10.2018, 09:03

- Odkąd trener objął drużynę bardzo dużo pracujemy nad taktyką, ofensywą i obroną. Poświęcamy uwagę wszystkiemu, ponieważ wiemy, że musimy ulepszać każdy element naszej gry. Pracujemy więc każdego dnia i wyniki to owoc tej pracy – zakończył Francuz.

Dobrze, że w końcu AW odszedł. Nie żałuję i czegoś takiego oczekiwałem, a nie jak na siłę trzymanie się Wengera, bo SAF odszedł i United upadło mocno.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady