Lacazette zapewnia 3 punkty: Brighton 0-1 Arsenal

Lacazette zapewnia 3 punkty: Brighton 0-1 Arsenal 29.12.2020, 19:57, Łukasz Wandzel 1674 komentarzy

Drużyna Arsenalu udała się na Falmer Stadium, żeby zmierzyć się z z popularnymi Mewami. Po przełamaniu w derbowym starciu z Chelsea i zwycięstwie 3-1 podopieczni Mikela Artety wywalczyli kolejny komplet punktów. Tym razem ze słabiej notowanym rywalem, choć ekipa Brighton przed tym spotkaniem sąsiadowała z Kanonierami w tabeli.

Dzisiejszego wieczora oglądaliśmy przede wszystkim dwie różne połowy. W pierwszej oba zespoły grały topornie, padł tylko jeden celny strzał na bramkę i to po stronie gospodarzy. Drugą odsłonę zdominowali londyńczycy, jednak nie przekładało się to gole. Na listę strzelców wpisał się jedynie Alexandre Lacazette, ale oprócz Francuza pochwalić można także Bukayo Sakę, który sytuację bramkową wypracował, oraz grę defensywną całego zespołu, szczególnie w końcówce meczu.

Składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:

Brighton: Sanchez - Burn, Dunk, Webster, Veltman - Propper (68' March), Bissouma, Gross, Bernardo - Mac Allister (67' Maupay)- Jahanbakhsh (75' Trossard).

Arsenal: Leno - Bellerin, Holding, Mari, Tierney - Xhaka, Elneny - Saka (81' Ceballos), Smith Rowe (89' Maitland-Niles), Martinelli (66' Lacazette) - Aubameyang.

Mikel Arteta przed tym spotkaniem desygnował do wyjściowego składu ten sam tercet młodych zawodników, którzy pokazali się z dobrej strony w meczu z Chelsea. Obok Martinellego, Saki i Smitha Rowe'a, zamiast Lacazette'a, zaczął jednak Aubameyang. Mimo to ofensywa The Gunners rozczarowywała.

Przez niemal pół godziny Arsenal nie oddał żadnego strzału. Z kolei gospodarze, choć w pierwszej połowie trafili na bramkę Leno tylko raz, to stwarzali zagrożenie i brakowało przypadku, aby wyszli na prowadzenie. Jedną z takich "szczęśliwych" syutacji mógł być moment podbijania piłki nogami przez golkipera Arsenalu, który w ten sposób postanowił przygotować się do wykopu futbolówki, znajdując się pod presją.

Po obu stronach brakowało atutuów w ofensywie. Mewom brakowało jakości, a Kanonierom sytuacji. Z dwojga złego w lepszej sytuacji była drużyna prowadzona przez Grahama Pottera, ponieważ Arsenal nie miał szans na bramkę z gry. Jedyną okazją był rzut wolny w wykonaniu Xhaki, ale Szwajcar nie zdołał powtórzyć wyczynu z meczu przeciwko Chelsea.

Pierwsza groźna akcja Kanonierów miała miejsce dopiero po przerwie, kiedy to Saka dośrodkował do wbiegającego w pole karne Aubameyanga. Gabończyk w tempo nabiegł na futbolówkę, ale ta została sparowana przez Sancheza.

Chwilę później Martinelli szybko złożył się do strzału w szesnastce rywali po podaniu Smitha Rowe'a. Brazylijczyk posłał podkręconą piłkę w kierunku długiego słupka, ale nieznacznie chybił. Dużo gorzej wyszło uderzenie z podobnego kąta Aubameyangowi.

W drugiej połowie Kanonierzy prezentowali się znacznie lepiej od, ale wciąż brakowało wykończenia. Mikel Arteta w 66. minucie wprowadził na murawę Lacazette'a, a ten błyskawicznie otworzył wynik spotkania. Francuski snajper po podaniu od Saki popisał się klinicznym finiszem, podkręcając futbolówkę, która ominęła obrońcę i wpadła do bramki tuż przy słupku.

W końcówce Arsenal udowodnił, że dużo świadomiej broni, niż atakuje. Do ostatniego gwizdka The Gunners nie oddali już prowadzenia, ale także nie mieli okazji, by dobić rywala. Trafienie Lacazette'a wystarczyło, by zaliczyć drugie ligowe zwycięstwo z rzędu.

Brighton & Hove AlbionPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
sWinny komentarzy: 829729.12.2020, 20:01

Dawaj Lace!!!!

Simpllemann komentarzy: 52956 newsów: 52429.12.2020, 20:01

@mercol7
strims.world/BrightonArsenal.php?source=1

FromCradleToGrave komentarzy: 789 newsów: 329.12.2020, 20:01

Więcej emocji to mam podczas oglądania pogody..

Marcel90 komentarzy: 925229.12.2020, 20:01

Niestety, podaniami do tylu nie zaczniemy prezentowac ofensywnego stylu gry. Arteta tak jak gral zachowawczo na boisku, tak samo ustawia naszych co przynosi efekty w postaci padaki jaka gramy.

mercol7 komentarzy: 270429.12.2020, 20:01

daj ktoś streama

Kredens komentarzy: 391429.12.2020, 20:00

Pierwszy celny strzał, to będzie gol

PtoOk komentarzy: 220229.12.2020, 20:00

@Arsenalx3: będą 2

Joliwier06 komentarzy: 483 newsów: 1529.12.2020, 20:00

@Arsenalx3: wątpię

paw3u komentarzy: 563129.12.2020, 20:00

Ehhh Elneny wychodzi na drugą połowę.

Arsenalx3 komentarzy: 118529.12.2020, 19:58

Może chociaż uda się ten strzał celny oddać.

Następny mecz
Ostatni mecz
Ipswich - Arsenal 20.04.2025 - godzina 15:00
? : ?
Arsenal - Brentford 12.04.2025 - godzina 18:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool32237276
2. Arsenal321712363
3. Nottingham Forest32176957
4. Newcastle31175956
5. Manchester City32167955
6. Chelsea32159854
7. Aston Villa32159854
8. Bournemouth321391048
9. Fulham321391048
10. Brighton321212848
11. Brentford321271343
12. Crystal Palace3111101043
13. Everton328141038
14. Manchester United321081438
15. Tottenham321141737
16. Wolves321051735
17. West Ham32981535
18. Ipswich32491921
19. Leicester32462218
20. Southampton32242610
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah2717
E. Haaland213
A. Isak206
C. Wood183
B. Mbeumo165
Y. Wissa152
C. Palmer147
O. Watkins146
Matheus Cunha144
J. Mateta132
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady