Lansbury zadowolony z wypożyczenia

17.05.2010, 21:58, Rafal Mazur 16 komentarzy

Młody pomocnik londyńskiego Arsenalu - Henri Lansbury - wyraził swoje zadowolenie z czasu spędzonego na wypożyczeniu w Watford, mówiąc iż regularna gra w ekipie z Hertfordshire pozwoliła mu na zdobycie niezbędnego doświadczenia oraz rozwinięcie swoich umiejętności na wielu płaszczyznach.

Warto wspomnieć, że od razu po powrocie z wypożyczenia, 19-letni Henri rozegrał 20 minut w kończącym sezon, spotkaniu z Fulham.

- Dla mnie najważniejszym aspektem tego wypożyczenia była regularna gra, dzięki której zyskałem nutkę doświadczenia. Jeśli chodzi o atmosferę w klubie, to była ona wyśmienita, a ja zostałem otoczony świetną opieką. Mimo to uważam, że ekipa Watford nie zasłużyła na tak niską pozycję w lidze - mówił Lansbury.

- Championship to niezwykle trudna liga. Mamy do rozegrania ponad 45 spotkań w roku, z czego w jednym tygodniu można wyjść na murawę nawet czterokrotnie. Przyznaję, że na początku było trudno zaaklimatyzować się oraz wejść w tą atmosferę, jednak przełamałem się, co wielce się opłaciło. Podsumowując, napięty terminarz miał duży wpływ na rozwój moich umiejętności.

19-latek ujawnił również, że przez cały czas jego poczynaniom bacznie przyglądał się Arsene Wenger, co było dla niego podwójną motywacją.

- Na każdym spotkaniu w Watford pojawiał się skaut z północnego Londynu, dlatego klub otrzymywał wiele informacji na temat mojego progresu i rozwoju. Teraz chcę skupić się na grze dla Arsenalu, walcząc o miejsce w pierwszej jedenastce - zakonczył Henri Lansbury.