Lauren o sukcesie The Invincibles
14.09.2020, 17:16, Mateusz Kubacki
6 komentarzy
W ostatnim magazynie FourFourTwo ukazał się wywiad z byłym piłkarzem Arsenalu - Laurenem. Członek ekipy The Invincibles z sezonu 2003/2004 ujawnił, jaki był przepis na sukces tamtej drużyny i jak wielką rolę odegrał wtedy Arsene Wenger.
- Drużyna miała w sobie odpowiednią jakość połączoną z ambicją i niesamowitym zaangażowaniem, więc każdy grał najlepiej, jak tylko umiał. Dennis Bergkamp, Freddie Ljungberg, Patrick Vieira, Robert Pires, Thierry Henry, Jens Lehmann - wszyscy ci zawodnicy byli w najlepszym momencie swojej kariery, nawet ja wtedy miałem swój najlepszy okres. Mieliśmy kilka gwiazd, ale to Arsene Wenger był naszym liderem i tym, który prowadził ten utalentowany kolektyw. Dlatego byliśmy w stanie odnieść tak wielki sukces - wyznał Kameruńczyk.
- Widać było, że zespół ma niesamowitą jakość, ale na treningach też iskrzyło. Nie chciałbyś być naszym sędzią. Graliśmy 4 na 4 lub 8 na 8, trenowaliśmy posiadanie piłki i wykończenie. Wielokrotnie dochodziło do kłótni podczas treningów, ale wszystko kończyło się w cywilizowany sposób. To wszystko dlatego, że chcieliśmy wygrywać, chcieliśmy tworzyć historię. Chciałeś jak najwięcej nauczyć się od swoich kolegów z drużyny, desperacko pragnąłeś być na ich poziomie. Nie mogłeś przespać żadnego momentu. Kiedy wygrywaliśmy jakiś mecz, od razu myśleliśmy o następnym. Wszyscy w szatni Arsenalu mieli tylko jeden cel - być najlepsi w tym co robią - dodał.
źrodło: FourFourTwo
21 godzin temu 0 komentarzy
21 godzin temu 1 komentarzy
25.11.2025, 09:37 2 komentarzy
25.11.2025, 09:26 3 komentarzy
23.11.2025, 19:42 548 komentarzy
23.11.2025, 19:41 13 komentarzy
23.11.2025, 19:38 6 komentarzy
23.11.2025, 16:33 6 komentarzy
23.11.2025, 14:42 1 komentarzy
22.11.2025, 17:54 772 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To była paka
@4231: Ona nie dział od 1968r.
@Mixerovsky: Tą mentalność i podejście do treningu porównaj chociażby z wiadomościami związanymi z Tierneyem, że chłop na treningu dawał z siebie 120% i prosili go żeby trochę zluzował.
Ostatnie zdanie piękne. Gdyby obecna drużyna stosowała się do tej zasady to nigdy byśmy nie przestali grać w Lidze Mistrzów
"Wielokrotnie dochodziło do kłótni podczas treningów, ale wszystko kończyło się w cywilizowany sposób." Bardzo ważne zdanie. Nie da się uniknąć konfliktów w tak licznej grupie. Wystarczy czasami, że jeden drugiego przypadkiem mocniej kopnie na treningu. Nie wszyscy też muszą lubić się poza boiskiem. Najważniejsze jest jednak to, by szanować siebie nawzajem i podążać za wspólnym celem.
zaktualizujcie wreszcie tą tabelę ligową