Lawrie Sanchez po meczu

Lawrie Sanchez po meczu 12.08.2007, 20:38, Paweł Kusy 0 komentarzy

Fulham opuściło Emirates Stadium bez punktów, choć przez 80 minut prowadziło 1-0 po katastrofalnym błędzie Lehmanna.

Sanchez nazwał to zdarzenie bardzo frustrującym. Powiedział, że kilku zawodników Arsenalu w pewnych momentach meczu symulowało.

"To było kolejne moje spotkanie z Arsene Wengerem i z Keith Hackettem (sędzia główny)."

"Nie widziałem incydentu, po którym sędzia podyktował rzut karny, ale przedtem gracze Arsenalu kilka razy symulowali i domagali się "jedenastki."

"Arsenal w pierwszej połowie 3 razy chciał wymusić rzut karny. Jeżeli sędzia ich nie dyktował, to oni dalej symulowali."

"Jestem rozczarowany, że opuszczamy Emirates Stadium z niczym."

"Tony Warner rozegrał dziś wspaniałe spotkanie, ale to nie pomogło nam w końcowym sukcesie."

"Broniliśmy się dosyć dobrze, również przyzwoicie atakowaliśmy. Mieliśmy 5 lub 6 okazji do zdobycia bramki. Ale nie wykorzystaliśmy tego."

"Przed meczem powiedziałem do Davida Healy, żeby naciskał bramkarza Arsenalu, ponieważ może on popełnić jakiś błąd. I tak też się stało."

"Jestem rozczarowany sposobem, jakim Arsenal wyrównał. 3 razy symulowali faul w polu karnym, a za 4 razem sędzia się nabrał."

Fulham LondynLawrie SanchezPremier League autor: Paweł Kusy źrodło: Goal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady