Lehmann po spotkaniu z Blackpool
10.04.2011, 19:09, Kamil Pniak 20 komentarzy
Jens Lehmann za sprawą kontuzji kolana Manuela Almunii na przedmeczowej rozgrzewce, był dziś podstawowym bramkarzem Kanonierów w meczu przeciwko Blackpool. Niemiec zaliczył solidny występ, niejednokrotnie popisując się skutecznymi interwencjami.
Oto co po meczu miał do powiedzenia doświadczony golkiper Arsenalu:
Jens, nie długo przyszło Ci czekać na występ w podstawowej jedenastce...
Tak, byłem bardzo zaskoczony tym faktem. Manuel miał zagrać w dzisiejszym pojedynku, lecz doznał jakiejś kontuzji i powiedział mi, że to ja dziś będę grał na bramce. Długo nad tym się nie zastanawiałem i po prostu wyszedłem na boisko.
Widać było, że bardzo cieszysz się z tego powrotu...
Tak ja po prostu kocham grać w piłkę nożną, a kiedy kończysz karierę to po pewnym czasie zaczyna ci brakować tej adrenaliny. Dziś to uczucie wróciło z czego się bardzo cieszę.
Wracając do Arsenalu, spodziewałeś się jakichkolwiek szans na grę?
Nie rozmyślałem nad tym. Różnica w przygotowaniu fizycznym między mną a Manuelem była ogromna. Potrzebowałem trzech tygodni, by wrócić do optymalnej formy. Teraz już nie mam problemów z kondycją, lecz nie spodziewałem się tak szybkiego występu. Jak widać życie jest pełne niespodzianek.
Jak myślisz co teraz będzie? Czy może jest za wcześnie, by o tym mówić.
Nie mam pojęcia. Jeśli to był mój ostatni występ w życiu, to cieszę się, bowiem wygraliśmy to spotkanie.
Fani Arsenalu we wspaniały sposób powitali Cię na boisku.
Tak, bardzo cieszy mnie ten fakt i na pewno tego nie zapomnę.
Co możesz powiedzieć o tej drużynie? Czy ten zespół jest w stanie dogonić jeszcze Manchester United?
Jeśli wygramy nasze zaległe spotkanie to będziemy tracić do nich tylko cztery punkty. Jestem żywym przykładem tego, że życie pisze różne scenariusze, a Manchester czeka jeszcze kilka ciężkich spotkań na kilku frontach. Z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo wyczerpujące mogą być takie pojedynki.
Możesz być częścią zespołu, który sięgnie po mistrzowski tytuł, to by było dopiero ogromne zaskoczenie...
Mam nadzieję, że tak będzie.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zobaczymy teraz mu rozdaje karty.
Szczerze mówiąc jestem mile zaskoczony jego powrotem. Pokazał, że nie stracił jeszcze czucia piłki. Bardzo dobry z niego bramkarz.
My też mamy nadzieje że jako kibice będziemy częścią klubu który sięgnie po mistrza choć i tak nie wszystko zależy od naszego zespołu.
Arsenalhooligan
Ale ich przecież nie ma.... woleć to może każdy a prawda jest przykra. Wrócą niebawem a do tego czasu Jens pokarze niedowiarkom, że nie zapomniał jak się broni.
Nigdy nie wiadomo co Jens może zrobić. Albo szczać za bramką, albo jakiś Kung-fu kick :D
Jens zaliczył dobry występ.W porzadku.Ale w bramce wole Wojtka albo Łukasza.Byloby o wiele bezpieczniej.
Nich będzie tym który zdobędzie tytuł jako najstarszy i najbardziej udany transfer sezonu :)
Bylo swietnie patrzec na niego w naszej bramce... Az przypomnialy sie starsze czasy :)
I tak nie mogę się doczekać powrotu Wojtka do bramki :)
kuźwa niech broni jeszcze jeden sezon :D kurka fajnie by było :)
Oby wojtek był gotowy na następny mecz a dla lehmanna to dobrze bo odchodzi jako zwycięzca..
W przyszłym tygodniu wraca Wojtek, więc Jens za wiele już nie powinien pograć :p
Brawo Jens dobry występ.
teraz Wojtek juz ma wrocic do gry wiec Jens chyba tylko dzis sobie zagral
wq Wengera na Liverpool ma być już gotowy Wojtek ;P
no to jestem ciekaw kogo zobaczymy w meczu z Liverpoolem na bramce ... myślę że Lehmanna można później zatrudnić jako trenera bramkarzy lub chociaż trenera juniorów
Spisał się lepiej niż Almunia przez cały sezon.. Dziękujemy Lehmann !
mimo wielu obaw które były przed meczem trzeba przyznać, że zagrał dobrze. Co innego grać z doświadczoną obroną, a co innego z chłopaczkami z rezerw które dopiero uczą się jak grać na wysokim poziomie.
dzisiaj zaliczyl zarabisty wystep;pppoby wszyscy bramkarze w Arsenalu;p
Dał radę. :)