Liga Mistrzów odlatuje Kanonierom. Newcastle 2-0 Arsenal

@Garfield_pl: @Garfield_pl napisał: "Arsenal not qualifying for Champions league WILL NOT prevent club from investing heavily this summer window. Club see upcoming transfer window as a major opportunity to improve the squad, have planned accordingly irrespective of 4th or not. [@SamJDean]"

Tylko jedno "ale" - wielu dobrych piłkarzy nie będzie zainteresowanych przyjściem do klubu, który nie gra w LM.

@Galithar: jaki postęp widzisz ?

Arsenal not qualifying for Champions league WILL NOT prevent club from investing heavily this summer window. Club see upcoming transfer window as a major opportunity to improve the squad, have planned accordingly irrespective of 4th or not. [@SamJDean]

@Simpllemann: Progressssss. :D

Przepraszam bardzo ale znaczna część tutaj piszących po pierwszych 3 kolejkach zwiastowało spadek z ligi. Mamy jeszcze matematyczne szanse na awans na 4 miejsce. Myślę, że to i tak wielki sukces. Może by nas tak nie bolało gdybyśmy przegrali z Manu i Chelsea, a zamiast tego wygrali z Soton czy CP czy brighton. Ja osobiście nie wierzyłem że dojdziemy tak wysoko i soknczymy nad MANU w tym sezonie. Jestem zadowolony bo widać postęp jednocześnie załamany w jaki sposób wypuściliśmy ligę mistrzów z rąk.

@Furgunn: to nawet lepsze niż LM ಠ_ಠ

@lordoftheboard: na pierwszą kolejkę to może Nahuel Molina

@Joker_224: pewnie, za piąte miejsce dostaniemy talon :D

Może i 13 porażek, ale za to więcej wygranych, bo jyż nie remisujemy co drugi mecz.

@XandeR: przecież japończyk ewidentnie grał z kontuzja
Teraz ma czas do pierwszej kolejki się wyleczyć przynajmniej

@Joker_224 napisał: "Może było już wałkowane, ale czy zakładając że Liverpool wygra LM to piąte miejsce w lidze dostaje jakiś bonus? Jakieś eliminacje albo coś?"
Jeśli ktoś kto wygra lm lub le, a nie będzie w top4, to wtedy będze 5 drużyn, a naczej się ne da

@miki9971: lubię ten optymizm

3. raz w historii występów Arsenalu w PL zdarzyło się, że Kanonierzy przegrali 13 meczów w sezonie. Dwukrotnie miało to miejsce za kadencji Artety.

@Joker_224: nie

@Joker_224: nie

Może było już wałkowane, ale czy zakładając że Liverpool wygra LM to piąte miejsce w lidze dostaje jakiś bonus? Jakieś eliminacje albo coś?

Prawda jest taka, że w tym sezonie KAŻDY zawodnik miał okres swojej bardzo dobrej gry jak i również słabej. One w różny sposób się na siebie nakrywały. Nie ma powodu żeby któregokolwiek z chłopaków skreślać, bo jest potencjał w każdym z nich. Trzeba liczyć, że nawet jeśli nie będziemy mieli Ligi Mistrzów (a ciągle szansa jest, choć nikła) to uda się ulepszyć skład i pożegnać tych, którzy nie są w planach Artety.

@arsenal159:

Moze to jescze nei poziom Mustafiego ale na pewno nie jest to pilkarz na miare swojej kwoty. W przyszlym sezonie jezeli Saliba bedzie w podstawie, to predzej bym odstawil Bialego niz Gabriela

@filo94 napisał: "No chociaż w tym, że nie tracimy bramek przez jego idiotyczne błędy i straty :D"

Saliba > White

moja 11 sezonu
Alisson-Walker-Dias-VVD-Robertson-De Bruyne-Thiago-Rodri-Salah-Kane-Son

Za bardzo się do rozdawnictwa przyzwyczaiłeś

@miki9971: ja proponuję wyłożyć kontrakt na 200 tys funtów tygodniowo dla Pukkiego , niech zagra mecz życia i walnie zwycięskiego gola przeciwko kurom a potem na nas na rezerwowego w nagrodę :) hehe

Poprzedniego sezonu

@Gunner18AFC napisał: "13 porażek w lidze, masakra"

Nic się nie zmieniło w porównaniu do następnego sezonu, tam też było 13 porażek i nie zapominajmy że mamy jeszcze 1 mecz do rozegrania.

@losnumeros napisał: "Gdy w sezonie 2005/06 Arsenal do ostatniej kolejki ligowej rywalizował z Tottenhamem Hotspur o czwarte miejsce, dające przepustkę do gry w Lidze Mistrzów, zdarzyła się rzecz niespotykana...

Dzień przed 38. serią spotkań co najmniej siedmiu piłkarzy "Kogutów" zaczęło narzekać na zatrucie pokarmowe. Winą szybko obarczono lasagne, podaną w londyńskim hotelu Marriot (do dziś kibice wspominają o "Lasagne Gate"). Sytuacja była tak poważna, że Tottenham chciał przełożyć mecz, na co jednak nie otrzymał zgody władz ligi.

Nie było zmiłuj - w spotkaniu z West Hamem "Koguty" musiały wystawić chorych piłkarzy. W tym takich, którzy wymiotowali tuż przed wyjściem na murawę. Nic dziwnego, że Tottenham przegrał 1:2. Co gorsza, Arsenal wygrał z Wigan Athletic 4-2 i przegonił rywala zza miedzy w ligowej tabeli.

Na tym jednak się nie skończyło. Rozpoczęto śledztwo, aby wykluczyć (lub potwierdzić) udział osób trzecich w zatruciu piłkarzy. Feralna lasagne została poddana analizie, która jednak nie wykazała, by z posiłkiem było coś nie tak. Okazało się, że piłkarze zarazili się norowirusem (wirusem wywołującym zakażenie przewodu pokarmowego).

Usiądź, opowiem ci o piłce."

Czyli mamy szansę w niedzielę. Najs!

Genialną przeróbkę o nas można byłoby zrobić z początku filmu Shrek ( gdzie otwiera książkę i zaczyna opowieść). Może Amazon wpadnie na taki pomysł? Ten tekst na zakończenie: https://youtu.be/e_NqaHAePQM

@Gunner18AFC:

13 porażek w lidze to część procesu

13 porażek w lidze, masakra

@XandeR: i to, że White’owi przydarzył się wczoraj samobój to czyni z niego beznadziejnego obrońce i tragiczny transfer Artety? K.com nadal uczy i bawi XD

@losnumeros:

Wtedy grali z West Hamem, teraz bardziej trzeba zatruc pilkarzy Norwich, wirusem ktory nauczy ich gry w pilke w 5 dni.

@Paul77 napisał: "Fajnie argumenty - Vieira poukładał Crystal Palace... Gdzie oni są a gdzie Arsenal.
Mimo wszystko uważam że idzie w dobrym kierunku.
W kolejnym sezonie jeśli nie będzie LM, to Arteta powinien odejść."

Jestem podobnego zdania. To jego ostatnie okienko na uporządkowanie składu, tak jak mówił "trzy letnie okienka", jeśli nie będzie znaczącego progresuj trzeba sie będzie pożegnać.

@thegunner4life:

Moze w tym jest problem, ze my idziemy, a inni biegna?

Gdy w sezonie 2005/06 Arsenal do ostatniej kolejki ligowej rywalizował z Tottenhamem Hotspur o czwarte miejsce, dające przepustkę do gry w Lidze Mistrzów, zdarzyła się rzecz niespotykana...

Dzień przed 38. serią spotkań co najmniej siedmiu piłkarzy "Kogutów" zaczęło narzekać na zatrucie pokarmowe. Winą szybko obarczono lasagne, podaną w londyńskim hotelu Marriot (do dziś kibice wspominają o "Lasagne Gate"). Sytuacja była tak poważna, że Tottenham chciał przełożyć mecz, na co jednak nie otrzymał zgody władz ligi.

Nie było zmiłuj - w spotkaniu z West Hamem "Koguty" musiały wystawić chorych piłkarzy. W tym takich, którzy wymiotowali tuż przed wyjściem na murawę. Nic dziwnego, że Tottenham przegrał 1:2. Co gorsza, Arsenal wygrał z Wigan Athletic 4-2 i przegonił rywala zza miedzy w ligowej tabeli.

Na tym jednak się nie skończyło. Rozpoczęto śledztwo, aby wykluczyć (lub potwierdzić) udział osób trzecich w zatruciu piłkarzy. Feralna lasagne została poddana analizie, która jednak nie wykazała, by z posiłkiem było coś nie tak. Okazało się, że piłkarze zarazili się norowirusem (wirusem wywołującym zakażenie przewodu pokarmowego).

Usiądź, opowiem ci o piłce.

@XandeR:
Tak w zasadzie to od 18 lat idziemy do przodu xD

@Catalonczyk: Przecież tutaj Ci co „najgłośniej” piszą, w realu tak tylko by przemykali xD

idzie w dobrym kierunku ah jak to idzie, juz 7 lat idzie i dojsc nawet do fazy grupowej LM nawet nie moze xD

Widzę że dalej wśród kilku użytkowników temat rozliczeń i przekonywania do swoich racji w toku.
Smutna ta końcówka sezonu bo rozczarowująca. Tak blisko LM i wszystko było w naszych nogach.
Ale sezon jeszcze trwa a każde doświadczenie procentuje.

Fajnie argumenty - Vieira poukładał Crystal Palace... Gdzie oni są a gdzie Arsenal.
Mimo wszystko uważam że idzie w dobrym kierunku.
W kolejnym sezonie jeśli nie będzie LM, to Arteta powinien odejść.

I tak nie miałem co robic w czwartki

@filo94 napisał: "No chociaż w tym, że nie tracimy bramek przez jego idiotyczne błędy i straty :D"

No nie wiem, mam słaba pamięć, ale tą sytuację zapamiętałem i pewnie kilka by się znalazło. Mecz z CFC gdzie kopnęło go powietrze i wpadła bramka po dośrodkowaniu Mounta, Gabriel nie raz musiał naprawiać jego błędy lub jak wczoraj szybko łapie żółtą kartkę i musi grać ostrożnie.

Trochę przykre ale człowiek już sie w jakims sensie przyzwyczaił do niespelnionych oczekiwań Arsenalu. Szkoda, wiadomo, ale cóż... to tylko pilka nozna.

@MCX018 napisał: "White to angielski Mustafi"

Nie no teraz to przesadziłeś.
Nie licząc wczorajszego meczu, w którym oprócz samobója jakoś specjalnie się nie wyróżnił w żadną stronę, podaj jakieś konkrety np. kiedy White zawalił indywidualnymi błędami jakieś bramki?

Każdy popełnia błędy nawet VVD, Laporte i Ruben Dias, że nie wspomnę o kabaretach z udziałem Varane'a. Tylko, że u nich (oprócz MU) tego nie widać, bo koledzy z przednich formacji niemal zawsze są w stanie strzelić więcej niż przeciwnicy.

@MCX018: No chociaż w tym, że nie tracimy bramek przez jego idiotyczne błędy i straty :D

@Catalonczyk napisał: "Lubię tu posiedzieć. Ciekawe jakby wszyscy się zebrali na żywo na jakimś spotkaniu, to w której minucie poleciała by pierwsza butelka w kierunku drugiej osoby xD"

Ja obstawiam użytkownika o nicku Garfield po niecałej minucie i zdaniach "zapominamy i jedziemy dalej, Trust the process, Arteta IN" :D

Kolasinac nigdy nie był tak dobry jak Tomiyasu, który w glowie musi caly czas mieć ten uraz i ciezko mu grać na Full. Mnie ciekawi w ogóle co może być z taką łydką, chyba zaden pilkarz nie miał takich problemów

@losnumeros napisał: "Ostatnia kwestia, gdyśmy w tym sezonie grali w LE lub"

w tym pucharze 3 kategorii, to na bank mielibyśmy mniej punktów i znowu byśmy skończyli ligę na 8 miejscu lub nawet gorzej.

Ostatnia kwestia, gdyśmy w tym sezonie grali w LE lub

Teraz jest gnoj, ale po 10 kolejkach kolejnego sezonu to takie szambo wyleje ze ojaciepiesmole, zal zbierany 6-7 lat jak wywali to nie wiem kto to ogarnie :D

Lubię tu posiedzieć. Ciekawe jakby wszyscy się zebrali na żywo na jakimś spotkaniu, to w której minucie poleciała by pierwsza butelka w kierunku drugiej osoby xD

@filo94 napisał: "White angielski Mustafi? XDD chłopie weź rozbieg"

No a w czym on jest niby lepszy od Mustafiego, poza tym że jest Anglikiem?

@XandeR napisał: "DOMINUJA, NISZCZA, PONIZAJA Newcastle, Brighton i Crystal Palace,"

Najgorsze że w CP Vieria pracuje dopiero 1 sezon, a Howe w Newcastle od listopada i jakoś można rzeźbić z graczy jakich się ma. Największa głupota było danie kontraktu Mikelowi przed zakończeniem sezonu. Mikel ma tylko 1 pomysł na grę i jak to wychodzi to wtedy gestykuluje łapami i pomaga drużynie, jak rywal nas rozgryzł to stoi bezradny jakby miał się rozpłakać i czeka na jak najszybsze zakończenie meczu, bo nie umie wtedy pomóc drużynie.