Liverpool vs Arsenal: Bitwa na Anfield
30.08.2025, 10:42, Mateusz Kolebuk
1902 komentarzy
Premier League wchodzi w przerwę reprezentacyjną z prawdziwym hitem - starciem dwóch najlepszych drużyn zeszłego sezonu. W niedzielę na Anfield zmierzą się Liverpool i Arsenal, obie ekipy z kompletem punktów po dwóch kolejkach, gotowe do zadania psychologicznego ciosu rywalowi.
Ostatni raz Arsenal triumfował na Anfield we wrześniu 2012 roku, kiedy Mikel Arteta jeszcze biegał po boisku jako zawodnik. Jednak kibice Kanonierów mają powody do optymizmu. Arsenal nie przegrał w ostatnich sześciu starciach z Liverpoolem, a ich seria meczów bez porażki na wyjeździe trwa od listopada. Co więcej, od 22 spotkań nie przegrali z żadnym z zespołów tzw. "Wielkiej Szóstki".
Trudny start mistrzów
Liverpool, podobnie jak Arsenal, ma na koncie komplet zwycięstw, ale nie przyszło im to łatwo. W każdym z trzech dotychczasowych meczów tracili prowadzenie, zaczynając od porażki z Crystal Palace w Community Shield po remisie 2-2. Następnie, mimo prowadzenia 2-0 z Bournemouth, ostatecznie wygrali 4-2 dzięki bramkom Enrico Chiesy i Mohameda Salaha. W ostatnim meczu z Newcastle, mimo gry w przewadze, potrzebowali gola 16-letniego Rio Ngumoha w 100. minucie, by wygrać 3-2.
Hugo Ekitike strzelił we wszystkich tych spotkaniach i może stać się pierwszym zawodnikiem Liverpoolu, który zdobędzie bramki w trzech pierwszych występach w Premier League. Jest częścią imponującej rekrutacji klubu, która obejmuje m.in. Floriana Wirtza, rekordowy transfer za 105 milionów funtów.
Co mówią trenerzy?
- Są mistrzami nie bez powodu - przyznał Mikel Arteta. - Byli najlepszą drużyną w zeszłym sezonie, najbardziej konsekwentną i potrafili wygrywać na różne sposoby. Chcemy być taką drużyną w tym roku. Musimy jechać na Anfield z takim duchem i przekonaniem.
Arne Slot zauważył:
- Na początku sezonu drużyny rzadko grają na najwyższym poziomie, chyba że utrzymasz ten sam skład i dodasz kilku nowych zawodników. My straciliśmy kilku graczy i dodaliśmy nowych. To nie jest całkowicie nowy start, ale normalne jest, że będziemy grać lepiej za kilka tygodni.
Informacje o składach
Kai Havertz przeszedł drobną operację kolana i będzie pauzował przez kilka tygodni. Bukayo Saka również jest kontuzjowany i wróci dopiero po przerwie reprezentacyjnej. Martin Odegaard opuścił ostatni mecz z powodu urazu, ale nie został jeszcze wykluczony z gry. Podobnie Christian Norgaard i Ben White, którzy nie zagrali przeciwko Leeds. Gabriel Jesus jest poza grą na dłużej z powodu kontuzji więzadeł.
Dla Liverpoolu Alexis Mac Allister może wrócić do składu po treningach w tym tygodniu, ale Jeremie Frimpong na pewno nie zagra z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego uda.
Taktyczne rozważania
Adrian Clarke podkreśla:
- Musimy unikać otwartej gry, bo atak Liverpoolu jest w świetnej formie. Ekitike imponuje nie tylko wykończeniem, ale także inteligentnym poruszaniem się po boisku. Kluczowe będzie odpowiednie zabezpieczenie strefy lewego obrońcy, gdzie Riccardo Calafiori często angażuje się w ofensywę.
Viktor Gyokeres może mieć więcej okazji do wykorzystania swojej szybkości przeciwko zmieniającej się defensywie Liverpoolu. Zespół Slota miał problemy z szybkimi kontratakami i dośrodkowaniami, więc ofensywne podejście Arsenalu może przynieść sukces.
Fakty i statystyki
Liverpool nie przegrał w ostatnich 18 meczach Premier League na Anfield od września zeszłego roku. Arsenal jest niepokonany w 15 wyjazdowych spotkaniach ligowych od listopada. Od początku sezonu 2022/23 Kanonierzy nie przegrali żadnego meczu ligowego w sierpniu.
Starcia Liverpoolu z Arsenalem to prawdziwe festiwale bramek - od sezonu 2015/16 padło ich aż 78 w 20 meczach. Gabriel Martinelli ma imponujący bilans przeciwko Liverpoolowi, a Mohamed Salah zdobył przeciwko Arsenalowi aż 11 goli.
Sędziowie
Chris Kavanagh poprowadzi to spotkanie. Arsenal ma dobre wspomnienia z jego sędziowania - nie przegrali żadnego z ostatnich 11 meczów pod jego okiem. Dla Liverpoolu Kavanagh sędziował już w tym sezonie podczas przegranej w Community Shield.
Ostatnie wizyty na Anfield
Arsenal od 13 lat nie wygrał na Anfield, ale ostatnie trzy ligowe wizyty zakończyły się remisami. W kwietniu Kanonierzy odrobili straty po golach Gakpo i Diaza, by wyrównać dzięki Martinellemu i Merino. W grudniu zeszłego roku Gabriel zdobył bramkę na wagę remisu 1-1, a wcześniejszy mecz zakończył się remisem 2-2 po golach Martinellego i Jesusa oraz wyrównaniu Firmino.
źrodło: arsenal.com
12 godzin temu 0 komentarzy

09.09.2025, 05:17 12 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 0 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Matelko: RayanTaylorSport, + repostował to HandofArsenal
@Marcinafc93: +7 skąd info? Oby to była prawda
Lokonga blisko definitywnego transferu do Hamburga
Dzisiaj zademonstrujemy pokaz siły naszych stałych fragmentów gry więc zakładam asystę Rice a bramkę Big Gabriela.
@artur759 napisał: "Wszystko jest u nich uzależnione od formy Van Dijka - jeśli będzie miał swój mecz to cała obrona będzie wyglądać dobrze, jeśli gorszy to cała obrona będzie wyglądać słabo."
Nieprawda.
VVD w meczach z Bornemouth i Newcastle zagrał bardzo dobrze a i tak obrona live przeciekała.
Sam Van Dijk nie jest wyznacznikiem skuteczności całej obrony live.
Niezłe jaja z tym Jacksonem xd. Jeśli chce zostać w Monachium to Bayern musi go zakontraktować na stałe, wypożyczenie nie wchodzi w grę, po kontuzji Delapa
@arsenallord: ja czuję, że wygramy ale remis przed meczem brałbym w ciemno. Najtrudniejszy teren, najtrudniejszy rywal.
Dziś bardzo ważny mecz. Anfield to nie jest łatwy teren, ale chcąc być mistrzem nie można tam przegrać. To trochę test charakteru dla Artety i Kanonierów. Liczę na dobry rezultat. Nie musi to być piękne spotkanie, może być nawet pragmatycznie rozegrane, ale ważny jest końcowy wynik.
Poszedł kupon za 50 zł do wygrania prawie 78k, a jeden z zakładów to, że Bestia strzeli 2 lub więcej goli. :-DDDD
Tak jak mówiłem ostatnio. Old Trafford to ciężki dla nas teren i 3 punkty są najważniejsze bez względu na ładną grę. Na fajną grę i wysoki wynik liczyłem z Leeds. Teraz Anfield. Najcięższy teren w Anglii. Mogą nas dominować, Raya bohaterem, ale jak wygramy 1-0 po samobóju w doliczonym czasie gry to ja to biorę w ciemno
Śniło mi się że Arteta robił mi remont w kuchni i pytał czy hoduję owady. To chyba dobry znak
@Garfield_pl napisał: "Tak w ogóle, to dziś 1:0 dla nas i będzie git. Wiem , że każdy chciałby więcej,ale Live na pewno na nas bardziej się zmotywuje u siebie i łatwo nie będzie. Trzeba grać przede wszystkim mądrze i uważnie. Jesteśmy w stanie strzelić i to nie 1 bramkę, ale najważniejsze to pilnować się przed kontrami , bo w tym są groźni."
Zgadzam sie. Mi wystarczy tak samo brzydkie zwycięstwo jak na Old Trafford. Tylko nasza gra z przodu musi byc bardziej dokładna. Bo Liverpool to wyższy lvl niz United. Dając im takie szanse na kontry jak z United zostaniemy skarceni. Dlatego trzeba zagrać uważnie w obronie ale i tez poprawić gre w ataku w stosunku do tego co bylo na Old Trafford.
Obrona z Live wygląda średnio, ale jedynie długoterminowo. W pojedynczych meczach może być świetna.
Wszystko jest u nich uzależnione od formy Van Dijka - jeśli będzie miał swój mecz to cała obrona będzie wyglądać dobrze, jeśli gorszy to cała obrona będzie wyglądać słabo.
Konate, Kherkez czy Bradley to dobrzy piłkarze, ale nie na tyle, żeby być liderami topowej defensywy. Jednak, gdy Van Dijk ich poprowadzi to spokojnie dadzą radę.
Dlatego w ogóle nie zakładałbym, że dzisiaj będzie u nich dziura z tyłu. Może tak być, ale nie jest to pewne.
Tak w ogóle, to dziś 1:0 dla nas i będzie git. Wiem , że każdy chciałby więcej,ale Live na pewno na nas bardziej się zmotywuje u siebie i łatwo nie będzie. Trzeba grać przede wszystkim mądrze i uważnie. Jesteśmy w stanie strzelić i to nie 1 bramkę, ale najważniejsze to pilnować się przed kontrami , bo w tym są groźni. .
@Damper:
Pożyjemy zobaczymy... Martinelli razem z Ode bedzie wygladalo jak na Old Trafford. Za jednego albo za drugiego musi zagrać Eze.
@kamo99111 napisał: "To bedzie samobójstwo."
Dobra już nie przesadzaj. 6 meczów z Liverpoolem przez ostatnie 3 sezony ligowe- Martinelli 4 gole i 2 asysty, do tego harówka w defensywie. Kto jak kto, ale Liverpool to jest rywal skrojony pod niego. Samobójstwem to jest zostawienie Calafioriego 1 na 1 z Salahem, gdzie Egipcjanin będzie wtedy wjeżdżał jak w masło.
Gramy z LFC na Anfield - chyba najgorszy teren jaki można sobie wyobrazić. Tutaj nie ma co starać się grać ładnie, tylko trzeba zrobić wszystko żeby wygrać.
Według mnie nie ma co myślec nad tym jak przełamać ich obronę, tylko skupić się na tym co mamy najlepsze - defensywie i kontroli. Jakieś sytuację będziemy mieć, coś ze stałego fragmentu może wpadnie, a nawet jeśli nie to 0:0 na Anfield przy tylu kontuzjach to dobry wynik. Jeśli będziemy przegrywac to dopiero wtedy możemy starać się grać odważniej.
Ładnie możemy starać się grać w 90% meczów, ale na Old Trafforda, Etihad i Anfield powinniśmy wykorzystać to, że zespół umie zagrać również jak Atletico czy Inter- brzydko, ale skutecznie.
Dlatego Ode, jeśli tylko będzie zdrowy to powinien zagrać.
Lecieliscie z jakimś pośrednikiem/organizatorem wyjazdów na mecze Arsenalu z Polski? Polecacie któregoś?
@Garfield_pl napisał: "Ja wiem, że Ode jest teraz ofiarą dla niektórych, ale nie gra tak źle jak to piszą, nie jest też w swojej optymalnej formie, natomiast jest bardzo ważnym elementem drużyny nada"
Tu nie chodzi o ofiarę... w dwoch pierwszych meczach celność jego podan to 78% (oficjalne statystyki Premier League)... jak na głównego kreatora to fatalna statystyka. W dodatku "zabił" chyba wszystkie możliwe kontry które przechodziły przez jego osobę. Jak dla mnie Ode jest w nieco lepszej formie niz w zeszlym sezonie ale dalej jest daleko od swojego optium... jak bym miał oceniać go po tych dwoch pierwszych meczach w skali do 10 to by dostal taka 4.
Obawiam sie tego, ze zamiast byc kreatorem z Live to bedzie zabijaczem naszych akcji jak to miało miejsce na OT i w poprzednim meczu. @Garfield_pl napisał: ". Tak samo nie zdziwi mnie Gabi od 1 minuty, żeby pomagać w obronie, bo to jednak Anfield"
To bedzie samobójstwo. Ode i Martinelli to totalne zabicie naszej gry ofensywnej. Będziemy wtedy wyglądać nielepiej niz na Old Trafford. Na moje Eze musi sie znaleźć w pierwszej 11 gdyz jest to na ten moment chyba jedyny zawodnik, ktory jest w stanie zrobic trochę wiatru i wnieść trochę niekonwencjonalności.
Nie chcę zapeszać, ale dzisiaj jestem optymistą.
akurat Ode ostatni mecz na Anfield zagral bardzo dobry, po jego strzale z dystansu Merino dobił i mielismy 2;2
Ode akurat dzisiaj może być kluczowy w wywieraniu pressingu. Liverpool ma problemy w tym sezonie z wychodzeniem z pod pressingu a Ode akurat robi to świetnie, także dobrze jakby jednak mógł zagrać.
Zastanawia mnie ile dzisiaj razy Ode uaktywni tryb Holownik i ile razy przegapi wychodzącą Bestię na wolną przestrzeń… oby gość zamknął mi dzisiaj ryj.
Każde ustawienie zrozumię, ale mam tylko nadzieję, że Nwanieri ławka, bo ma początku sezonu wygląda mocno przeciętnie.
@kamo99111 napisał: "Ode powinien zagrać tylko dlatego, że nie ma kto zagrać z niego w tak ważnym meczu.
Na lewej stronie musi zagrać Eze. Bo nie wyobrażam sobie w tym meczu Martinellego lub Trossarda. To będzie samobójstwo. Mógłby tam oczywiście wyjść Madueke ale on będzie grał za Sake. I dobrze bo prawa strona jest jego bardziej naturalna. Na pozycje Ode pozostaje nam zatem Nwaneri albo Dowman."
Dowman to pozycja Saki, nie zagra na pozycji Ode, bo jest zbyt odpowiedzialna. Tak samo nie zdziwi mnie Gabi od 1 minuty, żeby pomagać w obronie, bo to jednak Anfield, a wystawiając Eze, który nie wiadomo jak w obronie będzie grał ( jest po kilku sesjach raptem) Gyo, i Madueke na PS, który też jeszcze mistrzem bronienia nie jest, to byłoby większe ryzyko samobójstwa. Ja wiem, że Ode jest teraz ofiarą dla niektórych, ale nie gra tak źle jak to piszą, nie jest też w swojej optymalnej formie, natomiast jest bardzo ważnym elementem drużyny nadal, i Nwaneri z ławki w razie czego to najlepsze rozwiązanie.
Chciałbym zobaczyć 3 Że, Gyo i Madueke razem od początku, ale nie wiem czy Arteta zaryzykuje w takim meczu.
@Jogurt napisał: "Oczywiście ze na lewej wyjdzie Martinelli. To jest najlepsze wsparcie naszego LO przy Salahu"
Dodatków z kim jak z kim, ale z Live Gabi lubi grać i stosunkowo często im strzela.
Wolę Eze na LS i Ode w środku, ale takie zestawienie byłoby dość niespodziewane jednak.
Dzień dobry Kanonierzy
Dziś musimy głęboko wbić się w fotel i odpowiednio zapiąć pasy :)
Oczywiście ze na lewej wyjdzie Martinelli. To jest najlepsze wsparcie naszego LO przy Salahu
@Matelko: Oby ale pytanie czy nie wyjdzie nasz najlepszy lewy obrońca Martinelli :)
@Garfield_pl napisał: "Ode jeśli zdrowy powinien zagrać, bo on najlepiej steruje naszym pressingiem a to będzie potrzebne dziś. Idź z nimi na wymianę ciosów,to niekoniecznie mimo ich dziur wyjdzie Ci to na dobre."
Ode powinien zagrać tylko dlatego, że nie ma kto zagrać z niego w tak ważnym meczu.
Na lewej stronie musi zagrać Eze. Bo nie wyobrażam sobie w tym meczu Martinellego lub Trossarda. To będzie samobójstwo. Mógłby tam oczywiście wyjść Madueke ale on będzie grał za Sake. I dobrze bo prawa strona jest jego bardziej naturalna. Na pozycje Ode pozostaje nam zatem Nwaneri albo Dowman.
Patrząc po dwóch pierwszych meczach Odegaarda to średnio to widzę. Dobra ofensywa Live I "slabsza" obrona aż nadto prosi się o kontry. A tu niestety Odegaard jest hamulcowym. W dodatku jego niedokładność w ostatnim czasie może narażać nas na kontry.
Dlatego Ode to nie jest najlepsze rozwiązanie ale w tym momencie chyba jedyne "logiczne" w konteksie meczu na Anfield.
Obstawiam dziś coś takiego:
______________Gyo_____________
Eze__________Ode_____Madueke
________Rice______Zubi_________
Calaf___Gabi___Saliba___Timber
_____________Raya______________
Oczywiście można by było opchnąć Nwaneriego lub Dowmana. Jednak ten pierwszy widać, że nie jest jeszcze w swojej najwyższej formie, a drugi jest za młody na taki mecz od pierwszych minut gdzie mógłby zostać po prostu "zgnieciony" ciężarem meczu.
Raya, Calafiori, Gabriel, Saliba, Timber, Zubimendi, Rice, Odegard, Eze, Madueke, Gyokeres.
Takim składem dzisiaj zagramy:)
@Dziadyga napisał: "Mam nadzieję,że dziś Odegard ława,bez względu czy ma słaba formę czy trochę lepsza to będzie przeszkadzać tym swoim asekuracyjnym graniem.Ci mają takie dziury w obronie,że trzeba grać dynamicznie i szybko a facet jest tego przeciwieństwem.."
Ode jeśli zdrowy powinien zagrać, bo on najlepiej steruje naszym pressingiem a to będzie potrzebne dziś. Idź z nimi na wymianę ciosów,to niekoniecznie mimo ich dziur wyjdzie Ci to na dobre.
@Garfield_pl: Dowman też pojechał do Liverpoolu, ciekawe w której szatni będzie się przebierał:)
Martin Ødegaard & Leandro Trossard have both travelled with the Arsenal squad to face Liverpool. ✅
HandöfArsenal
@HandofArsenal
Piero Hincapié will travel to London today to complete his medical for Arsenal Football Club.
Fajnie byłoby w końcu mieć opcje zamknięcia lewej strony jak prawej Timberem. Wtedy rzeczywiście nasza obrona byłaby praktycznie perfekcyjna.
Nie mówię, że Calafiori, White czy MLS są słabi czy niepotrzebnie, a nawet na niektóre mecze mogą być bardziej przydatni. Jednak na te topowe spotkania, fajnie byłoby mieć opcje zamknąć lewą stronę np. jutro z Live.
https://www.youtube.com/watch?v=1Pm65aztihw
Szersze spojrzenie na Piero Hincapie według ludzi na co dzień komentujących ligę Niemiecką. Wychodzi na to, że zyskaliśmy spory upgrade względem Kuby. Nie zdziwi mnie, jakby była to spora inicjatywa Heinze, aby go zakontraktować.
Mam nadzieję,że dziś Odegard ława,bez względu czy ma słaba formę czy trochę lepsza to będzie przeszkadzać tym swoim asekuracyjnym graniem.Ci mają takie dziury w obronie,że trzeba grać dynamicznie i szybko a facet jest tego przeciwieństwem..
@M4rcin napisał: "chyba ze odejdzie martinelli to moze ktos na LS sie pojawi"
W 24h? nie ma opcji
@wajktor1998: @GunnersFan9: ja się bardziej zastanawiam czy Saliba do Realu nie będzie w końcu chciał pójść. Zobaczymy za rok
@metjuAFC napisał: "Myślicie, że Hincapie to ostatni element układanki tego lata, czy Arteta z Bertą mają jeszcze w zanadrzu jakąś niespodziankę?"
Handicap jest ostatni, chyba ze odejdzie martinelli to moze ktos na LS sie pojawi
Myślicie, że Hincapie to ostatni element układanki tego lata, czy Arteta z Bertą mają jeszcze w zanadrzu jakąś niespodziankę? Pewnie skupienie jest teraz duże na tym, żeby dopiąć transfer ekwadorczyka, a równocześnie wypchnąć z klubu zawodników, z którymi nie są związane plany Artety.
Max Dowman travelled with the squad for Liverpool clash tomorrow at Anfield
Martin Ødegaard & Leandro Trossard have both travelled with the Arsenal squad to face Liverpool.
@krzykus1990: Może go NU przetrzyma jak swego czasu City Teveza wkoncu się ugnie przeprosi i wróci do drużyny ;)
@wajktor1998 napisał: "@GunnersFan9: no tez sie zastanawialem czy nie sprzedamy jakiegos waznego gracza na obronie, albo Calafiora albo Gabriela wlasnie"
Mam wrażenie że Calafiori ma o wiele lepszą orientację w grze ofensywnej niż tej do której jest desygnowany. Serio widząc go z przodu robi czasami dużo więcej niż światowej klasy skrzydłowi, ale z tyłu te nieprzemyślane podania, straty i pochopne faule na żółtą w pierwszej połowie – mają prawo martwić
@artur759 napisał: "Na 3 lata - do 2028"
Miałem na myśli podpisal na 6 lat
Fakt, zostało 3
@wajktor1998 napisał: "Jak wgl sie zaptrujecie na transfer Hincapie? Jak widzicie jego szanse na gre? Raczej nie przychodzi za taka kase zeby siedziec tyle na lawce co Kiwior, ciekawe jak widzi to Mikel. Czy bedzie czesciej dawal odpocząc Gabrielowi, czy jednak bardziej widzi go jako LO"
Wydaje się, że ma potencjał na bycie idealnym partnerem Eze na lewej stronie.
Oglądałem materiał na jego temat zrobiony przez Urbana i Borzeckiego, którzy na BL się jednak coś tam znają. Według nich, Hincapie jest jednym z najlepszych obrońców zeszłego sezonu BL, a nawet uważają, że nie jest kontrowesją nazwanie go najlepszym. Bardzo dobry i agresywny w defenywie. Dodatkowo u Xabiego grywał czasami na wahadle, a w repce chyba nawet zdarzyło mu się na skrzydle.
Wygląda trochę jak odpowiednik White na prawej, czyli boczny obrońca przerobiony z ŚO, ale nie schodzący do pomocy, a grający bardziej tradycyjnie - trzymający się lini. Prawdopodobnie nadaje się do dawania szerokości na lewej stronie i mógłby w ofensywie grać stylowo podobnie do Mitchella, dzięki czemu Eze móglby się czuć trochę jak w Palace (Mitchell -> Hincapio, Mateta -> Gyokeres).
Pewnie od razu Calafiora i MLS nie wygryzie, ale profilem ma chyba nad nimi przewagę. Tym bardziej, że Timber (który też lubi schodzić do środka boiska) wygrywa coraz wyraźniej rywalizacje z Whitem, wieć Arteta może chcieć mieć bardziej "klasyczną" lewą stronę.
Swoją drogą zmiany w meczu: Hincapie, Timber -> White Calafiori/MLS mogłyby być genialne, bo w jedym momencie całkowicie zmieniałyby nasz balans na obu skrzydłach na odwrotny.
@GunnersFan9: no tez sie zastanawialem czy nie sprzedamy jakiegos waznego gracza na obronie, albo Calafiora albo Gabriela wlasnie
@wajktor1998 napisał: "Czy bedzie czesciej dawal odpocząc Gabrielowi, czy jednak bardziej widzi go jako LO"
Ja bym sie wcale nie zdziwił, gdybyśmy za rok sprzedali Gabriela do Arabów za gruby hajs a Hincapie zajmie jego miejsce. Obrona została tak wzmocniona, że tak naprawdę w przeciągu roku może się bardzo dużo zmienić.