LM: Manchester United w finale!
30.04.2008, 08:37, Patryk Bielski 45 komentarzy
Manchester United pokonał 1:0 (1:0) FC Barcelonę w rewanżowym spotkaniu półfinałowym Ligi Mistrzów i awansował do finału. Bezcenne zwycięstwo dał Anglikom w 14. minucie meczu Paul Scholes. Rywala "Czerwonych Diabłów" wyłoni jutrzejszy pojedynek pomiędzy Chelsea, a Liverpoolem FC.
Jeszcze przed meczem potwierdziły się najgorsze obawy sir Alexa Fergusona. Okazało się, że kontuzje Wayne'a Rooneya i Nemanji Vidica są na tyle poważne, że szkocki menadżer nie zdecydował się nawet posadzić ich na ławce rezerwowych.
Spotkanie od pierwszych minut w niczym nie przypominało tego sprzed tygodnia. FC Barcelona od razu zabrała się do ataków na bramkę Edwina van der Sara. Aktywny w ofensywie był zwłaszcza Lionel Messi.
Piłkarze "Czerwonych Diabłów", niesieni fantastycznym dopingiem swoich kibiców, wydawali się być początkowo nieco stremowani. Gra o wielką stawkę nie sparaliżowała jednak angielskiego weterana - Paula Scholesa. W 14. minucie spotkania rudowłosy pomocnik dopadł na 25. metrze do bezpańskiej piłki i nie zastanawiając się długo huknął w okienko bramki Victora Valdesa. Old Trafford eksplodowało z radości.
Strzelona bramka dodała kolorytu wtorkowemu spotkaniu. FC Barcelona nie mając nic do stracenia zaczęła grać jeszcze odważniej. W 19. minucie czujność Van der Sara sprawdził Messi. Holender obronił strzał, ale sytuacja ta uświadomiła obrońcom Manchesteru United, że muszą pieczołowicie pilnować argentyńskiego zawodnika. Gospodarze odpowiedzieli minimalnie chybionym uderzeniem Park Ji-sunga.
Kolejne minuty upłynęły pod znakiem coraz bardziej zazębiających się akcji FC Barcelony. Dwukrotnie bliski pokonania Van der Sara był Portugalczyk Deco. Trzeba jednak zaznaczyć, że Holender od początku wydawał się być zdekoncentrowany i popełniał proste błędy.
Jeszcze przed przerwą "Czerwone Diabły" miały doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia, lecz z pięciu metrów, niecelnie główkował Nani.
Po zmianie stron piłkarze United cofnęli się głęboko do defensywy. Gospodarze dopiero po kilku minutach zaczęli atakować. W 56. minucie po szybkiej wymianie podań pomiędzy Carlosem Tevezem, a Cristiano Ronaldo do sytuacji strzeleckiej doszedł Argentyńczyk. Ładną interwencją popisał się jednak Valdes. Chwilę później groźnie, ale bez skutku, zaatakował Nani.
Po godzinie Frank Rijkaard zdecydował się na pierwszą zmianę. W miejsce Andresa Iniesty Holender desygnował do gry Thierry'ego Henry'ego. Francuz do poczynań ofensywnych Katalończyków nie wniósł jednak wiele, dlatego dziesięć minut później na murawie pojawił się Bojan Krkić. Zastąpił Samuela Eto'o.
Z każdą sekundą napięcie na Old Trafford rosło. Sir Alex Ferguson na kwadrans przed końcem wprowadził na boisko doświadczonego Ryana Giggsa i Darrena Fletchera. Chwile później przypomniał o sobie Thierry Henry. Francuz uderzał piłkę głową z bliskiej odległości, a skutecznie interweniował Van der Sar.
Na pięć minut przed końcem kibice na stadionie zaczęli odliczanie. Fani nie zamilkli już do końca. Po dziewięciu latach przerwy Manchester United zagra w finale Ligi Mistrzów. 21 maja w Moskwie zmierzy się ze zwycięzcą środowego pojedynku pomiędzy Chelsea Londyn, a Liverpoolem FC.
Manchester United - FC Barcelona 1-0
Pierwszy mecz: 0:0
Manchester United: Van der Sar - Hargreaves, Ferdinand, Brown, Evra (Silvestre 90') - Park, Scholes (Fletcher 76'), Carrick, Nani (Giggs 76') - Ronaldo, Tevez
FC Barcelona: Valdes - Zambrotta, Puyol, Milito, Abidal - Toure Yaya (Gudjohnsen 88'), Messi, Xavi, Deco - Iniesta (Henry 60'), Eto'o (Krkić 70').
źrodło: Przegląd SportowyDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"A ja *******e twoją ruską drużynę, tak jak cała Europa."
A my jebiemy całą Europę i pokonujemy kogo chcemy. Łącznie z wami, armatkami. Czemu nie jesteście w Moskwie? Czemu nie siedzicie na fotelu lidera? To proste. Jesteście za słabi. Cole to zauważył i odszedł. Vieira również. Cambell miał już was dość i poszedł. Henry to samo. Teraz Flamini. Następnie Hleb. A na końcu Fabregas i Tottenham zajmie miejsce Arsenalu.
"Mam brecht jak ciągle piszesz dzieciaczku, rok starszy i 10 razy głupszy - myślisz, że jesteś fajniejszy?"
Mądrzejszy, GóWNIARZU, mądrzejszy. Ale jeśli Ci się zdaje że jestem fajniejszy to też masz rację.
"Każdy dobrze wie, że bez rubli dalej bylibyście nikim."
Hahahaha, tak się fajnie składa że Forbes opublikował listę najbogatszych klubów. Arsenal jest wyżej niż my - gdzie tu sens twojej wypowiedzi? Bez *******ców i euro kim byście byli? Gównem. Gównem grającym w Coca-Cola Championship.
A ja *******e twoją ruską drużynę, tak jak cała Europa. Każdy dobrze wie, że bez rubli dalej bylibyście nikim. Mam brecht jak ciągle piszesz dzieciaczku, rok starszy i 10 razy głupszy - myślisz, że jesteś fajniejszy?
Dzieciaczku zabolała prawda? Teraz poskarż się mamusi zużyty kondonie.
Gra na Łużnikach to tak samo jak na SB. Gramy u siebie gówniarzu.
Żegnaj smarku. Pozdrawiam ciebie i twój Srasenal środkowym palcem.
Tak sie składa, że ****si jeszcze nic w tym sezonie nie wygrali. Wystarczy, że Manu wygra ostatni mecz i macie lige z bani. A w finale LM też dostaniecie od nich baty, więc na **** sie srasz palancie? Pewnie 5 lata temu nawet nie wiedziałeś, że jest taki klub jak cfc, zanim Abramowicz nie zapakował w wasze dupska swoich rubli. Nara frajerze.
hahahhahahah, mam powód do dumy w przeciwieństwie do Srasenalowych armatek którym zabrakło amunicji na dalszą część sezonu i nie mają żadnego pucharu, hahahaha. Noob z tego Wengera, nawet twój stary(szukam twojego starego co pali haszysz w burdelu) by wiedział że trzeba robić rotację w składzie, bo się zajedzie jak będzie się wystawiać go bez przerwy bez zmian,hahahahaha.
Czego ty idioto szukasz na tej stronie? Pierwszy raz twoja ruska drużyna awansowała do finału, więc czym się tak podniecasz? Połowę meczy wygrywacie 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry, antyfutbol jak Rangersi.
Manchester jak broni sie nawet na swoim boisku to mi ich zal ! *****e nooby ch*** graja i kozacza zobaczymy za rok ...
Żal mi cię drogie dziecko. Naprawdę żal mi cię.
Smerfie? Pilnuj swojego Srasenalu bo jak co roku gówno wygrywa. W następnym sezonie was LFC przegoni, hahahahaha. Albo co lepsze, Spursi, już Ramos da wam popalić, pewnie znowu będzie 5:1, hahahaha.
Czekam w Moskwie.
Aha, no przecież zapomniałem, Arsenalu nie będzie w Moskwie;)
Yeah, biegnij do adminów i poproś o bana dla mnie. Szkołę już skończyłem, więc o mnie się nie martw. I nie, nie jest mi łyso bo racji nie masz. Pierwszy na mnie wjechałeś więc na co liczyłeś smerfie?
I 0 podtekstów do rodziny, bo masz 0 godności.
Nie podskakuj tak, bo wyżej srasz niż dupę masz. Za takie komentarze powinieneś lecieć z tej strony. I co, łyso Ci że to ja mam rację? Szczeniaku zasmarkany, odrabiać lekcje, bo pani w szkole nagrodzi cię pałą.
CFC_rlz >> debilem możesz nazywać swojego ojczyma, s****ysynu.
no i zagra przeciwko Chelsea, mamy angielski finał, szkoda ze to nie Arsenal zagra w Moscwie :(
szkoda...miałam nadzieje ze bedzie final Barcelona:Liverpool.bo ani za manchesterem ani za chealse nie przepadam zbytnio..
Kurde. No alee w oońcu YNWA. Lfc- Chelsea 2-3
34 min. Gol dla Chelsea! Drogba...
CFC_rlz.Nie o to chodzi ze nie uznaje wojen itp ale lfc nie slusznie nas(Arsenal) wyelminowal i wam bedzie sie juz przed meczem nalezalo zwyciestwo i.Polamcie krystynce nogi w finale]=] i puchar niech bedzie tam gdzie jest jego miejsce czyli w Londynie
polandblood, myślałem że kibice AFC nie powinni kibicować komuś z kim mają derby;) Chyba że nie uznajesz sztam lub wojen między kibicami a to już inna sprawa.
Oczywscie jak zwykle lepsza druzna przegrala z tymi niemotami!Jak Zambrotta podal pilke do Scholesa to myslalem ze zaraz tam pojade i mu zrobie krzywde.Barca byla lepsza w kadym aspekcie gry.Widac bylo ze Messi bez formy jest o niebo lepszy niz krystynka w fotmie.Teraz licze na cfc.Puchar lm bedzie mam nadzieje w Londynie!!!!
I teraz tylko mecz Lfc- Chelsea. Nie wiem co zrobię jak Lfc przegra!!!
Barcelona stwarzała sytuacje, choć wydaje mi się, że miała je trochę gorsze niż MANU. Miała ich jednak więcej, lecz skuteczność zawiodła. Gdyby np. Henry grał losy mogły potoczyć się inaczej. Manchesteru nie lubię, ale Barcy także, szczególnie za wygraną z "The Gunners" w LM 2006.
ani razu tak nie było w zebym nie życzył zadnej z druzyn w 1/2 finalu LM zwyciestwa ta edycja mnie strasznie wnerwila za sprawa sedziego jak rowniez tego w 1/2 sa same Znienawidzone przez mnie teamy ( moze z wyjątkiem LFC ) ...
A strzał Messiego który VDS ledwo wybronił? A główka Henriego z 7 metrów prosto w VDS? A nieudany strzał głową Milito przed końcem I poł.?(gdyby się lepiej złożył) A tragiczny błąd VDS który wypuścił piłkę z rąk przed Eto i stoper ofiarnie uratował sytuację ułamek sekundy wcześniej? Ktoś tu jest ślepy, albo chce być ślepy.
Takie sytuacje miała FCB na OT. Na CN raz Eto trafił w boczną siatkę, raz Messi się minął z piłką w czystej sytuacji. Dalej nie pamiętam, chodź coś mogło jeszcze być. Można jeszcze wspomnieć o kilku zmarnowanych wolnych FCB dzięki Xawiemu i raz Henry.
Barcelona lepsza tylko zabrakło skuteczności? Chyba to ktoś inny dwumeczu nie oglądał. Żeby brakowało skuteczności to trzeba najpierw sytuacje stwarzać, a wczoraj Barcelona poza dwoma strzałami Deco z daleka nie zagroziła ani trochę bramce MU, a pierwszym meczu mimo całkowitego skupienia na destrukcji Manchesteru też jakoś sobie 'setek' Barcy nie przypominam (A jak już były jakieś akcje to ze świetną skutecznością partolił je Eto'o).
Ale no cóż widzę, że niektórym antypatia do United przysłania oczy... Ja w każdym razie jako kanonier nie odmówię United zasłużonego finału, choć i tak mam nadzieje że LM wygra Liverpool. Pozdrawiam.
JA się cieszę że ManU wygrało chociaż wolał bym ab y w Finale grał Arsenal:) Nienawidzę Barcelony za Ligę Mistrzów w 2006
Lee, co mi tu pociskasz kit o bramce dla MU? Formalnie są lepsi przez bramkę, moralnie FCB była w dwumeczu lepsza i udowodniła to swoją grą. A to że MU przeszedł to tylko i wyłącznie wina FCB że nie wykorzystywała swoich okazji jakie miała. Mówię o grze, ty zmieniasz kierunek tematu na wynik. Jeśli uważasz że MU dominowało w dwumeczu i zasłużyło swoją grą bardziej od FCB na finał to jesteś debilem bądź nie oglądałeś obu meczy.
Dwumecz jednostronny - na korzyść Barcy, jednak to Manchester strzelił bramkę i Manchester awansował. Wracając do Barcelony to w pewnym momencie miałem wrażenie że oni chcą z piłką do bramki chcesz...Messi i spółka chyba nie wiedzą co to znaczy strzał z dystansu.
PS: I jak dla mnie do Henry powinien grać od 1min!
orzech >> taka niestety jest prawda, od dłuższego czasu LM staje się strasznie nudna. I co najgorsze szczególnie w rundzie pucharowej. Wszyscy kalkulują i większość dwumeczy kończy się różnicą jednej bramki lub lepszym bilansem na wyjeździe. Może gdyby bramki na wyjeździe i u siebie liczyły się tak samo, oglądalibyśmy lepsze widowiska...
aż się cieszę że Barca przegrała:D
przed nami jeszcze mecz Chelsea-Liverpool, też będzie ciekawie.
CFC_rlz >> co z tego, że Barca miała większe posiadanie piłki i więcej sytuacji, skoro w DWÓCH meczach nie potrafili strzelić bramki? Jeśli drużyna w dwóch spotkaniach nie strzela gola, to jak może liczyć na awans w systemie pucharowym? Manu swoją sytuację wykorzystało i tym się od nich różnią.
Finał? Manchester - Chelsea...
Byłam za Barca,bo Manchesteru nie znoszę.Mam nadzieję,że przegrają w finale
Bez niespodzianek. Obstawiam finał: ManU-Liverpool. A w fainale niech wygra lepszy. W następnym sezonie Arsenal nie będzie miał sobie równych w LM!
W meczach z Barca Manchester nie pokazał za wiele, ale awansował i to jest dla nich najważniejsze. Nie liczy się wrażenie tylko wynik. Manchester potrafi się wzmocnic Przed sezonem Tevez, Hargraves. Zatrzymac gwiazdy - Ferdinand i nie rezugnuje z doswiadczonych zawodników Giggs, Scholes. Zupełnie odwrotnie niz u Nas. Dlateg my nie walczymy juz o nic o oni o podwujną korone.
nie zasłużyli na awans bo barca w dwumeczu była troche lepsza.a tak w ogóle.to był jeden z najnudniejszych półfinałów ligi mistrzow jaki kiedykolwiek widziałem.nie wiem jakie wy macie zdanie na temat tych dwoch meczow ale według mnie to nie było widowisko na miare półfinału
Lee, mnie nie obchodzi kto gra w tym sezonie najrówniej. Mogą strzelać po 5 bramek w każdym meczu EPL i mieć 36 spotkań wygranych, ale w dwumeczu byli gorsi, a bramce zawdzięczają błędzie Zambrotty. Na potwierdzenie moich słów komentatorzy ESPN stwierdzili wczoraj po meczu to samo.
Nienawidze manu! nienawidze barcy! nienawidze chelsea! nienawidze liverpoolu! Skaranie boskie z takimi półfinałami :P
nie lubie barcy ani mu ale w obu meczach barca grala lepiej ale sa pajacami bo mieli pelno okazji do zdobycia bramek a jak sie skonczylo wszyscy wiemy...
Bądźmy obiektywni - Manu gra w tym sezonie najrówniej i od początku byli głównym faworytem do wygrania LM. Jeśli Barca nie potrafi strzelić bramki w dwóch meczach to o czym w ogóle gadka?
Bo co? Bo ma rację. Wczoraj mecz był z lekkim wahaniem dla MU, ale tydzień wcześniej to była tylko dominacja Barcy.
Tak więc w kontekście DWUMECZU, Barcelona zasłużyła bardziej na awans.
DawidAFC- bo co? bo Ty tak mowisz? troche obiektywizmu kolego...
szkoda że Barca odpadła:( manu nie zasługiwało na awans...
i dobrze że manu wygrało... będzie angielski finał ( pierwszy raz w historii) :P i to pokazuję jaka silna jest premiership:P
I MAMY ANGIELSKI FINAł...xD