Lokonga: Byłem zaskoczony researchem Arsenalu

05.11.2021, 13:57, M W 11 komentarzy

Letni nabytek Kanonierów, Albert Sambi Lokonga, przyznał w ostatnim wywiadzie, że był mile zaskoczony poziomem szczegółowości danych zgromadzonych przez Arsenal przed podjęciem decyzji o złożeniu za niego oferty.

22-latek dołączył do Arsenalu z Anderlechtu za niebagatelną kwotę 15,75 mln funtów. Pomocnik kongijskiego pochodzenia idealnie wpisywał się w koncepcję Kanonierów polegającą na wzmacnianiu składu młodymi, ambitnymi graczami.

W ekipie z Brukseli Sambi przeszedł wiele szczebli grup młodzieżowych, by wreszcie w 2018 r. zadebiutować w pierwszym zespole. Od tego momentu czarnoskóry pomocnik stał się kluczowym graczem Anderlechtu, zaliczając serię bardzo dobrych występów, dzięki którym wyróżnił się na tle kolegów i tym samym przykuwając uwagę takich zespołów jak Arsenal.

Ponieważ młody Belg całą dotychczasową karierę spędził w swojej ojczyźnie, do czasu jego przeprowadzki do stolicy Anglii dla większości kibiców pozostawał on osobą anonimową. Jednak nie dla osób odpowiedzialnych w Arsenalu za transfery. Lokonga wspomina, że był pod wrażeniem wiedzy posiadanej na jego temat przez Artetę i Edu, którzy to osobiście nakłaniali go do transferu.

- Ta rozmowa ułatwiła mi decyzję i całkowicie mnie uspokoiła – przyznał Sambi.

- Byłem wręcz trochę zaskoczony, że Edu i Arteta znali mnie tak dobrze, mimo że teraz, dzięki łatwiejszemu dostępu do informacji, wszystkie kluby mają dużo danych o każdym zawodniku. Podczas tej dyskusji trener dał jasno do zrozumienia, że ​​na mnie liczy.

- Co było dla mnie bardzo ważne to to, że Arteta obiecał mi szansę na grę. Dodał, że tylko ode mnie zależy, jak ją wykorzystam i na ile kolejnych minut gry zasłużę. Chcę dobrze wykorzystać swoją szansę - zakończył perspektywiczny Belg.