Luiz: Każdy mecz będzie ciężki

22.10.2020, 23:57, Mateusz Kubacki 4 komentarzy

Bramka z główki Davida Luiza była przełomowym momentem spotkania przeciwko Rapidowi Wiedeń w czwartkowy wieczór. Brazylijczyk wyrównał stan meczu na 1:1, a kilka minut zwycięską bramkę zdobył Pierre-Emerick Aubameyang. Oto, co do powiedzenia po meczu miał brazylijski obrońca.

O zwycięstwie...
Był to ciężki mecz, ale uważam, że to normalne. W końcu gramy w Europie, a oni mieli świetny zespół ze świetnymi zawodnikami. Dobrze rozpoczęli mecz, ale my w drugiej połowie lepiej sobie radziliśmy, co mnie bardzo cieszy. Mieliśmy wreszcie okazję grać swój futbol i na koniec ciężka praca się opłaciła i ostatecznie wygraliśmy to spotkanie.

O różnicy pomiędzy graniem trójką, a czwórką w obronie...
Zmienialiśmy to w trakcie meczu, nie graliśmy cały czas czwórką z tyłu. Staraliśmy się dopasować do tego, jak broniła drużyna przeciwna i do naszego planu na ten mecz. Najważniejsze zawsze jest wykonać pracę w najlepszy możliwy sposób. Uważam, że dokonaliśmy tego w drugiej połowie.

O graniu w parze z Gabrielem...
To świetny zawodnik i dobry przyjaciel. Miał już okazję pokazać swoją jakość i dobrą osobowość. Staramy się dać z siebie wszystko dla drużyny.

Czy to zwycięstwo zdjęło presję z drużyny przed kolejnymi meczami w grupie?
Nie uważam tak. Dalej musimy grać z taką samą determinacją. Każdy mecz będzie ciężki, nieważne czy będzie u siebie, czy na wyjeździe. Zobaczyliśmy dziś, że ta drużyna ma odpowiednią jakość i zawodników, więc w każdym meczu musimy być gotowi.

O powrocie fanów na stadion...
To świetne uczucie, nawet jeśli byli to fani drużyny przeciwnej. Piłka nożna jest dla kibiców, naszą pracą jest gra dla kibiców i zawsze staramy się sprawiać, żeby ludzie byli szczęśliwi. Dlatego świetnie jest było ponownie zagrać dla nich.