Lyon wygrywa Emirates Cup: Arsenal - Lyon 1-2
29.07.2019, 12:24, Bartek Romanowski 1646 komentarzy
W niedzielę, dokładnie 2 tygodnie przed pierwszym meczem sezonu Premier League z Newcastle, Arsenal rozegrał kolejny mecz przedsezonowy. Tym razem Kanonierom przyszło gościć na własnym stadionie były klub Lacazette’a – Olimpique Lyon – w ramach Emirates Cup. Swoją szansę, na debiut w koszulce Arsenalu dostał nowy nabytek, Dani Ceballos. Młody Brazylijczyk – Gabriel Martinelli – również zaliczył swój pierwszy mecz na Emirates Stadium. Pomimo wyniku, można powiedzieć, że przez większą część spotkania Arsenal kontrolował ten mecz, szczególnie w pierwszej odsłonie.
Piłkarze gospodarzy kreowali sobie wiele sytuacji oraz nie pozwalali przeciwnikom na stworzenie groźnych akcji pod własną bramką. W drugiej połowie gra wyglądała jednak z goła inaczej, Lyon bardziej zagrażał bramce Bernda Leno. Ostatecznie zawodnikom Silvnho udało się strzelić 2 gole w odstępie zaledwie 9 minut, co pozwoliło im na zwycięstwo w tym meczu i ostatecznie w całym turnieju. Lyon wygrał to spotkanie 2-1.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno – Maitland-Niles(Jenkinson 76’), Chambers(Mustafi 70’), Sokratis, Monreal(Medley 86’) – Guendouzi(Nketiah 46’), Xhaka – Aubameyang(Burton 86’), WIllock(Ceballos 70’), Mchitarian(Martinelli 70’) – Lacazette(Nelson 13’(John-Jules 76’))
Olimpique Lyon: Lopes(Racioppi 46’) – Dubois(Tete 76’), Yanga-Mbiwa(Andersen 61’), Denayer, Marcal(Rafael 61’) – Jean Lucas(Aouar 46’), Mendes, Cheikh(Tousart 46’) – Traore(Fofana 76’), Depay, Gouiri(Dembele 46’)
Przed meczem zawodnicy obu drużyn ustawili się na przeciw siebie w kole środkowym, by wraz z całym stadionem upamiętnić salwą oklasków zmarłego tragicznie w wypadku, byłego Kanoniera, Jose Antonio Reyesa. Po kilku chwilach piłkarze ustawili się na swoich pozycjach, czekając już tylko na pierwszy gwizdek sędziego, Jonathana Mossa, który rozbrzmiał chwilę po 16:15 czasu polskiego.
Spotkanie od samego początku było bardzo dynamiczne, obie drużyny starały się przeprowadzać szybkie i groźne ataki. Już w 7. minucie Kanonierzy popisali się wymianą piłki w środku boiska, pomiędzy Guendouzim, Mchitarianem oraz Lacazettem, jednak ten ostatni nie trafił w światło bramki po strzale zza pola karnego.
6 minut później Kanonierzy przeprowadzili kolejny groźny atak. Willock otrzymał piłkę w rogu pola karnego, balasem ciała zwiódł jednego z obrońców francuskiej drużyny i płaskim strzałem w długi róg chciał pokonać bramkarza gości, jednak Lopes stał na posterunku i pewnie obronił strzał młodego Anglika. W 20. minucie Guendouzi wykonał penetrujące podanie między obrońców Lyonu do Willocka, jednak jego strzał w sam środek bramki został z łatwością wyłapany przez bramkarza przyjezdnych.
Zaledwie minutę później Arsenal przeprowadził kolejną ciekawą akcję. Maitland-Niles dograł perfekcyjną piłkę z prawego skrzydła, wprost na nogę Mchitariana, czekającego na dziesiątym metrze, który nie namyślał się zbyt długo i mocnym strzałem z woleja uderzył na bramkę. Piłka leciała jednak zbyt blisko Lopesa, który zdążył zareagować i wybić piłkę przed siebie. W zamieszaniu w polu karnym przy kozłującej piłce do dobitki pierwszy dobiegł Willock, jednak przeniósł futbolówkę wysoko nad poprzeczką. W 31. minucie Mchitarian kolejny raz spróbował swojego szczęścia strzałem z woleja. Po słabym wybiciu piłki z obrony, poleciała ona wprost na nogę Ormianina. Ten nie zastanawial się i po porostu uderzył futbolówkę z powietrza. Strzał był jednak zbyt słaby i wprost w ręce Lopesa.
W 35. minucie przyszło nam zobaczyć pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Po mocnym, jednak bardzo dokładnym dośrodkowaniu Mchitariana z prawego skrzydła, Aubameyang musiał tylko dostawić nogę do futbolówki, lecącej na wysokości jego biodra, co uczynił i piłka wpadła do siatki bezradnego Lopesa. 1-0 dla Kanonierów.
Pierwsza groźna akcja gości przyszła dopiero w drugiej odsłonie spotkania. W 50. minucie Depay otrzymał piłkę przed polem karnym, miał czas żeby dobrze ją sobie przyjąć, by potem odpowiednio przymierzyć. Chciał zaskoczyć Leno kąśliwym strzałem po długim rogu, jednak Niemiec wyciągnął się i piękną paradą uchronił Arsenal przed utratą bramki.3 minuty później Lyon wyszedł z kolejnym atakiem. Po uderzeniu Aouara zza szesnastki, w linii lotu piłki znalazł się Depay, od którego odbiła się futbolówka, zmieniając tor. Leno jednak kolejny raz nie dał się zaskoczyć i obronił strzał.
W 56. minucie Willock dograł perfekcyjną piłkę do Nketiaha z prawego skrzydła, dosłownie na nos napastnika Arsenalu, jednak ten źle złożył się do strzału i zmarnował 100-procentową okazję. Z kilku metrów uderzył głową tak, że piłka odbiła się od murawy i wyszła na aut bramkowy.
W 60. minucie groźnym strzałem z narożnika pola karnego popisał się Nelson, minął z piłką kilku rywali, zszedł na prawą nogę i podkręconym strzałem w długi róg chciał zaskoczyć bramkarza gości, jednak pomylił się o centymetry. 2 minuty później Nketiah otrzymał piłkę w polu karnym w gąszczu obrońców przeciwnika, jednak sprytnym obrotem zdołał wypracować sobie pozycję strzelecką. Racioppi skrócił mu jednak odpowiednio kąt i obronił próbę przelobowania go przez młodego napastnika.
W 66. minucie spotkania padła wyrównująca bramka dla Lyonu. Po leniwym ataku gości, lewym skrzydłem zerwał się Depay, minął Maitlanda-NIlesa i dośrodkowaniem lewą nogą znalazł niepilnowanego Dembele. Ten musiał tylko dołożyć głowę do piłki, co uczynił i Lyon zdobył swoją pierwszą bramkę w tym meczu.
W 70. minucie kibice mogli w końcu zobaczyć to, na co czekali – debiut Ceballosa. Hiszpan wszedł na boisko na ostatnie 20 minut, jednak zdołał zaprezentować wachlarz swoich umiejętności – technikę, przegląd pola, lekkość w poruszaniu się z piłką, jak również zawziętość przy odbierze. W tym samym czasie na murawie pojawił się też pierwszy tegoroczny transfer Kanonierów – Gabriel Martinelli, który debiutował na stadionie Emirates.
Już 3 minuty po wejściu Ceballos uruchomił na lewym skrzydle Aubameyanga, który dośrodkował piłkę w groźną strefę pola karnego. Wszyscy zawodnicy minęli się z futbolówką, jednak akcję zamykał Nelson, którego strzał został zablokowany tuż przed linią bramkową. Parę sekund później po szybkiej wymianie podań na prawym skrzydle i ostatecznym strzale Nketiaha z ostrego kąta, bramkarz gości wybił piłkę przed siebie, którą dobił do siatki Martinelli. Jak się później okazało, bramka została nieuznana, gdyż młody Brazylijczyk zagrywał piłkę ręką.
Dosłownie minutę po nieuznanej bramce, Lyon mógł cieszyć się z prowadzenia. Dembele idealnie wkleił się w linię defensywy Arsenalu, która próbowała złapać go w pułapkę ofsajdową. Napastnik gości wyszedł sam na sam z Leno i pewnym strzałem przy słupku pokonał po raz drugi dzisiejszego wieczoru niemieckiego golkipera.
W 83. minucie Xhaka obsłużył Aubameyanga, biegnącego lewym skrzydłem, dobrym podaniem, jednak to bramkarz Lyonu stworzył największe zagrożenie swojej drużynie, wychodząc do piłki, do której nie miał szans zdążyć. Gabończyk zdecydował się na przelobowanie Racioppiego, jednak trafił w słupek i piłka wyszła na aut bramkowy.
Do końca meczu nie wydarzyło się już nic, wartego odnotowania i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Lyonu 2-1. Drużyna z Francji mogła chwilę po tym wznieść puchar Emirates Cup.
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
BREAKING NEWS
Nicolas Pepe is expected to have a medical at Arsenal within days.
Sky Sports News understands a deal has been agreed with Lille and that the player has also agreed to join Arsenal. It’s expected the 24-year-old winger will be an Arsenal player this week.
@FabsFAN:
....i te klepki Giroud, tyłem do bramki...ehhhh
Jeszcze się okaże, ze Chelsea bez Hazarda zacznie grać lepiej, bo będą bardziej zespołowi. Belg zwalnial praktycznie każdą akcję, bo ciągle wchodził w drybling. Teraz MOZE pojawi się na Stamford gra z pierwszej piłki.
Toty transferem Ndombele zapewniły sobie co najmniej top3. Takiego wymiatacza im brakowało.
@RIVALDO700:
Ciekawe czy Messi wzbije się na poziom Iwobi'ego?
@ziom napisał: "Hazard to najlepszy skrzydłowy Premiership na przestrzeni ostatnich lat."
Jak to mówi Trump ,,WRONG''
Polecam zwiedzić Anfield gdy odwiedzisz Liverpool.
@ziom: Sanchez w primie>Hazard,ale poza tym jednym wyskokiem to całkowicie się zgadzam.
Ligue 1 jest bez przerwy nazywana ligą ogórkową, ale gdy piłkarz jest blisko przenosin do Arsenalu (wcześniej Lacazette, teraz Pepe), to liczby osiągnięte w niej nabierają wielkiej wartości.
Na kanonierzy.com już wiadomo że Pogba i Lukaku odchodzą hehe. Ja jestem pewny że Pogba nie odejdzie, Lukaku owszem ale wtedy kupią kogoś innego.Totki mają dobrą pake, doszedł Ndombele i młodzik, zrobią jeszcze jeden transfer pewnie, Chelsea teoretycznie ma najgorszą sytuację, Wilki pozsykają Cutrone który właśnie jest w Anglii i również mogą być zagrożeniem.
Swoją drogą wie ktoś jaki kurs jest że Pepe do Nas trafi ?
Ja nie widzę Chelsea w pierwszej piątce w następnym sezonie.Oni nie mają ani jednego klasowego napastnika plus odszedł znakomity Hazard który jako jedyny zawodnik w Chelsea mógł w pojedynkę wygrać dla nich mecz.Eden przez wiele lat był ich liderem,ich drużyna straciła zwłaszcza mentalnie bo teraz jesli ci nie idzie w meczu to komu zagrasz piłkę aby ten zawodnik mógł zrobić różnicę?Hazard to najlepszy skrzydłowy Premiership na przestrzeni ostatnich lat.
Chodzi mi oczywiscie indywidualnie o takiego Wanyame czy Diera.
Czy ja wiem czy wielki Poch nauczył grac ich kombinacyjna piłkę.
@RIVALDO700: Dier :D
@RIVALDO700: No np grając w środku pola Dier-Wanyama, Tottenham potrafi dominować rywala i grać ładnie dla oka.
@Forever4: Przeczytałem ze zrozumieniem,spokojnie po prostu twierdzę,że Hazard mając 20-21 lat był znacznie większym talentem od Pulisicia i Amerykanin na poziom jaki prezentował Belg w poprzednich sezonach raczej nigdy nie wskoczy,ot po prostu mamy odmienne opinie co do niego.
Ciekawe czy Messi wzbije się kiedyś na poziom Pepe?
Chelsea nie ma ataku , Hazard odszedł nie jest za dobrze.Plus do tego Lampard Legenda ale jako trener mało doświadczony.
@gunners007 napisał: "Porównywanie z Tottenhamem nie ma sensu, oni mają Kane'a, Sona - maszynki od bramek, a na ławce trenerskiej magika, który drewno potrafi nauczyć grać kombinacyjną piłkę"
Mozna dokładniej ciekawi mnie ten watek. Kto jest tym drewnem w Tottach?
Toma Lemar> Pepe
@grzegorz1211: skąd ty wziąłeś takie bzdury ? Tak jak ty napisałeś to wypłacają kluby które mają jakieś problemy finansowe i nie mają płynności
@Forever4:
WUT? Wymieniłeś skład Chelsea w którym każdy z ofensywnych piłkarzy będzie miał problem z przekroczeniem 5 goli w PL i piszesz, że mają skład na top 4?
Porównywanie z Tottenhamem nie ma sensu, oni mają Kane'a, Sona - maszynki od bramek, a na ławce trenerskiej magika, który drewno potrafi nauczyć grać kombinacyjną piłkę. A Chelsea zatrudniła może nie WFistę, ale trenera na dorobku z jeszcze mniejszym doświadczeniem niż Solskjear.
Nie wiadomo jak Lampard sobie poradzi, ale wątpię by wycisnął z zespołu więcej niż Sarri, a nie będzie miał Hazarda tylko 20 latka bez doświadczenia gry w PL w klubie pod ogromną presją.
@thide: Gdzieś mi kiedyś przez oczy się przewinęło w artykule o transferach.
Serialowcy własnie skończyłem 4 sezon Gomorry. IMO ostatni sezon był najsłabszy, mimo to trzymał poziom. Sam nie wiem jak go ocenić. Pierwsze trzy sezony świetne. Muzyka, intro, outro, motyw przewodni to jakiś majstersztyk. Klimaty, aktorstwo (Marco D'Amore, Salvatore Esposito), aktorstwo, świetne. Ma parę mankamentów, kilka sytuacji naciąganych, słabszy ostatni sezon, ale mimo to chyba będzie 9. Na koniec napiszę tylko Ciro di Marzio l'immortale di secondigliano!
https://www.youtube.com/watch?v=-pwAPd5FDTg
https://www.serialowa.pl/184738/gomorra-film-ciro-di-marzio/
@Forever4: Z tym Pulisiciem to trochę popłynąłeś,Chelsea stratę Hazarda w tym sezonie powinna odczuć niemiłosiernie,chyba,że stanie się jakiś cud i któryś z ich młodzików odpali i pociągnie zespół jak Eden w poprzednich sezonach.
@RIVALDO700: O widzę Marcelinka, że zdecydowałaś się ujawnić publicznie swój wizerunek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kraku96: Totki były w finale LM i przez to była różnica paru pkt. Nawet po naszych transferach bd mieć lepszą pakę, a w szczególności jak dołączy do nich jeszcze Lo Celso :) Top 4 jak najbardziej jest w zasięgu, ale o top3 bd ciężko
@RIVALDO700: Mógłby pójść do Romy, tylko tym razem nie robić ich w bambuko hah.
Nawet jeżeli dopniemy transfer Pepe, Tiereneya i wypo tego Ruganiego to nie sprawi, że nagle z automatu znajdziemy się w TOP4. Strasznie dużo rzeczy może w trakcie sezonu pójść nie tak, ja jestem zdania że w tym sezonie walka będzie tak samo zacięta jak w poprzednim.
Ehh, jak ja nie lubię takiego podpalenia się, Pepe jeszcze nawet tutaj nie trafił a tu już rozkminy czy strzeli z 30 bramek i zaliczy 30 asyst, oraz że top 3 już pewne.. Żeby później nie było rozczarowania..
@cieniak14: mów co chcesz, już w zeszłym sezonie powinniśmy sobie zaklepać 3 miejsce w 36. kolejce, tylko przez braki kadrowe i słabą obronę tego brakło.
@RIVALDO700: przed Tottami. w zeszłym roku byliśmy za nimi 2 pkt jak dobrze pamiętam. Wzmacniamy się, wypożyczenie Ceballosa da nam kilka pkt, niedoceniany w RM, kiedy grał to grał dobrze, świetne ME u-21 dadzą mu też pewności siebie. jak będzie Pepe to jeden z lepszych tercetów w Anglii, a może i Europie (Auba, Laca, Pepe). Jak tylko będzie lepsza gra w obronie to top3 będzie, tym bardziej patrząc na problemy innych (ban i nowy menago Chelsea, Man utd też mnie nie przekonuje).
@hot995: No że w przypadku L'poolu jest inaczej to wiadoma rzecz, pytanie formułowałem odnośnie tego zestawienia dotyczącego Arsenalu które ktoś przypiął kilka komentarzy wyżej
@Forever4: inteligencie piłkarze nie dostają kasy w tygodniówkach jak zwykli zjadacze chleba . podpisują umowy na wynagrodzenie za sezon (rok) i kluby im płacą w 2,3,5 czy 8 transzach w zależności od klubu i jakie tam zasady panują. A to że podają w tygodniówkach to są tylko takie przeliczenia dziennikarzy by mieli o czym pisać
@kraku96: pewne top3? XD Wytrzezwiej chlopie
@kraku96 napisał: "Jeśli Pepe przyjdzie to faktycznie będziemy mieli praktycznie pewne TOP3."
AFC przed lfc czy tottami?
To okienko o dziwo może być jednym z najlepszych ostatnio. Widać, że walka o TOP4 faktycznie jest celem. Jeśli Pepe przyjdzie to faktycznie będziemy mieli praktycznie pewne TOP3. Jeśli przyjdzie jeszcze jakiś obrońca np. ten Rugani, z którym nas łączą to będzie naprawdę dobra paka.
@Donpedroaleone napisał: "Malcom to się nagrał w Barcelonie, wg transferów info blisko Zenitu."
Wiedziałem, ze Malcom jest olewany w Barcelonie i za Valverde poleci szybko, ale Zenit?!!
@Rowerinho napisał: "Sky to dobre źródło, w większości przypadków informacje się sprawdzały - "Sky potwierdza- 99% oficjalka".
Za to Bild, Guardian czy Independent pisali nie raz takie głupoty że szok. To jakiś troll, że stawiają Sky na równo z Metro i The Sun, czy co?"
Żaden troll, po prostu nie rozumiesz prostego przekazu. To nie jest ogólna ocena źródeł względem wszystkich klubów, a względem wyłącznie Liverpoolu.
Rudzki na live na yt, powiedział, ze daje chelsea w tym sezonie maks 5-6 miejsce. Czyli pewnie widzi AFC w top 4.
Malcom to się nagrał w Barcelonie, wg transferów info blisko Zenitu.
@SoulStorm: nie wiem gdzie ty widziałeś Arsenal London. Raczej nie na wyspiarskich stronach. Niemcy, franzuci, Holendrzy i Hiszpanie też tak nie piszą.
@pLYTEK:
U niego ma rok 47 tygodni, zamiast 52
https://www.express.co.uk/sport/football/1159178/Arsenal-player-wages-Nicolas-Pepe-salary-revealed-transfer-close-Dani-Ceballos
@Forever4:
Jak Ty niby wyliczyles 85k /week z 4 mln ?
Tutaj artykuł o Losc Lille z kwietnia tego roku. Osobny akapit o Pepe.
"Oddzielny akapit należy poświęcić zawodnikowi, który zdecydowanie się wyróżnia na tle i tak bardzo kreatywnych kolegów. Imię jego Nicolas, a nazwisko Pepe. Swoje początki na boiskach Ligue 1 zaliczał w Angers i choć balansował między pierwszą „11” a ławką rezerwowych, wystarczyło to, aby Lille wyłożyło na kreatywnego pomocnika 10 milionów euro. W ciemnej epoce Bielsy był zdecydowanym liderem i praktycznie jedyną postacią w drużynie, która nie mogła mieć niczego sobie do zarzucenia – 13 bramek i pięć asyst. Jednak prawdziwy popis i eksplozję talentu obserwujemy w aktualnych rozgrywkach. Z pozoru można go porównać do Arjena Robbena – lewonożny skrzydłowy na prawym skrzydle często ścinający do środka, ale z całą odpowiedzialnością za te słowa śmiem twierdzić, że takie porównanie byłoby krzywdzące. Powód? Ostatnią rzeczą, jaką można zarzucić Pepe, to samolubność. Owszem jest maszynką do wykańczania – 18 bramek – ale gdy zajdzie potrzeba, potrafi się cofnąć i wziąć grę pod siebie, kreując sytuację dla pozostałych partnerów – 11 asyst. Ponownie śmiem twierdzić, że jest to na ten moment piłkarz kompletny, u którego nie sposób znaleźć wad. Szybki, dobrze zbudowany, piekielnie dobry technicznie o niezwykłych umiejętnościach kreacji i wykończenia. Porównanie do Holendra nie było przypadkowe również z tego powodu, że podobno przyklepane jest przejście Iworyjczyka do Bayernu – 80 milionów euro i zastąpienie w drużynie właśnie Robbena."
@Forever4: To ja się pytam skąd ty takie głupoty bierzesz. W Arsenalu zarabia 3 mln ojro
https://twitter.com/ManuLonjon/status/1155828083502587906?s=19
Poza tym wszystkie media we Francji są zgodne Neymar w następnym sezonie będzie zawodnikiem PSG, a odejście Brazylijczyka miało być warunkiem transferu Pepe. Więc te plotki o PSG to sobie możecie wsadzić
@Forever4: ta odrazu jeszcze Real, Barcelona,Bayern,Legia. Nawet jakby ktoś wkroczył do walki o Pepe, to już może być za późno skoro Arsenal już dogaduje ostatnie szczegóły z zawodnikiem, a być może już to zrobił
@ZielonyLisc: Wciąż wiadomo o kogo chodzi.