Martin Keown o cenach biletów
11.02.2016, 23:17, Bogusz Napierała 26 komentarzy
Wygórowane ceny biletów na mecze Premier League to powód frustracji kibiców wielu angielskich klubów. Czara goryczy przelała się ostatnio na Anfield Road, gdzie w proteście przeciwko podwyżkom cen fani The Reds opuścili stadion w trakcie spotkania z Sunderlandem.
Spośród brytyjskich kibiców to jednak sympatycy Arsenalu muszą płacić najwięcej by podziwiać swoją drużynę z wysokości trybun. Ceny biletów na Emirates Stadium sięgają nawet £97 i w tej niechlubnej statystyce klub z północnego Londynu przewodzi od lat. Kibice zarówno Kanonierów jak i przyjezdnych drużyn (między innymi Liverpoolu czy Bayernu Monachium) wielokrotnie wyrażali swoje oburzenie wygórowanymi cenami narzuconymi przez władze klubu, jednak nic nie zapowiada zmian w tej kwestii.
Nadzieją dla fanów może być nowa umowa telewizyjna, która wejdzie w życie od przyszłego sezonu. Na jej mocy kluby Premier League mają gwarantowaną gażę w wysokości minimum £100 mln za każdy sezon. Napływ takiej fortuny może zachęcić włodarzy klubów do ograniczenia przychodów z biletów. Zaproponowano już projekt ograniczenia cen biletów wyjazdowych do £30, ten jednak nie wejdzie w życie - przeciw takiemu rozwiązaniu głosował między innymi Arsenal.
Głos w tej sprawie zabrał Martin Keown, były zawodnik Kanonierów:
- Nowa umowa telewizyjna to ogromna szansa, by zrobić coś dla kibiców. W wielu przypadkach fani są grupą, z którymi kluby liczą się najmniej. Nie troszczymy się o nich wystarczająco.
- Dobrym przykładem są Niemcy. Tamtejsi kibice płacą ułamek tego co fani w Anglii, a atmosfera na ich stadionach jest fantastyczna. Każdy chce, by na mecz przychodziło jak najwięcej ludzi. O to chodzi w piłce nożnej, dzielenie się z innymi swoją pasją i przekazywanie jej następnym pokoleniom.
- Jamie Carragher zajął stanowisko w tej sprawie dołączając się w zeszłym tygodniu do protestujących kibiców Liverpoolu. Zrobiłbym to samo, gdyby podobny strajk zorganizowali fani Arsenalu. Kluby muszą wspierać swoich sympatyków. Ci wydają ciężko zarobione pieniądze i pokonują wiele kilometrów, by dopingować swoich idoli. Zasługują oni na to, by ich wysłuchać.
Keown wypowiedział się także na temat miejsc stojących na niemieckich stadionach:
- Wprowadzenie konieczności montowania krzesełek na naszych stadionach było oczywiście ważnym posunięciem w kwestiach bezpieczeństwa. Podoba mi się jednak rozwiązanie stosowane w Niemczech, gdzie w poszczególnych sektorach są miejsca stojące. Używają składanych krzesełek i montują barierki między rzędami. Krzesełka mogą używane lub schowane, a wtedy tworzy się więcej przestrzeni, która nadal jest bezpieczna. Oznacza to, że możesz mieć sektor z tańszymi biletami, a atmosfera na stadionie zdecydowanie się poprawia.
źrodło: dailymail.co.uk
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
No to z turystów można jak najbardziej zdzierać hajs. Klasowy napastnik za darmo się nie kupi...
@navy, o czym ty piszesz? zobacz kto przychodzi na mecze. może z 20% to kibice, a reszta to turyści
Ceny biletów w Anglii są po prostu chore. Oby po tej nowej umowie telewizyjnej się to poprawiło chociaż trochę.
Protest ma małe szanse powodzenia, jest więcej chętnych na mecze niż miejsc na stadionie, więc jak 50k ludzie nie przyjdzie to ich mniejsce zajmie inne 50k kibiców.
To jest biznes. Wenger pasuje do tego klubu idealnie, bo wygrywa nie wydając pieniędzy, dzięki temu więcej trafia do kieszeni właścicieli klubu, ale kibicom nie powinno się to podobać.
PS. Nie jestem wengeroutem, chciałbym aby kontynuował karierę trenerską w Arsenalu, ale wolałbym gdyby pieniądze poszły na np. Dybalę, a nie na ziemie dla Kroenke
ljungberg77, tak samo myśli Wenger i ludzie w zarządzie Arsenalu. Obliczyli sobie, że najbardziej ekonomiczne jest posiadanie 5-6 gwiazd byle tylko kwalifikować się z 4. miejsca do LM. Utrzymywanie 12-14 gwiazd i ryzykowana walka o mistrzostwo im się nie kalkulowała.
Futbol nie jest biznesem jak każdy inny. Po co powstała większość firm? Żeby robić kasę. Po co powstały kluby? Żeby sprawiać radość kibicom.
Klub wybierasz sobie na życie i nie działają tu proste zasady wolnego rynku, że kupię paróweczki od tego co ma je najtaniej. Gdyby tak było to Arsenal już dawno nie miałby kibiców, bo wszyscy kibicowaliby Chelsea, która ma nieporównywalnie większe sukcesy w ostatnich latach i tańsze bilety.
są zdecydowanie za drogie i nijak ma sie to do Pucharów ani transferów
ljungberg77
Nie mieszaj do tego polityki. Ważne jest kto przychodzi na stadion
Ta, pół stadionu to turyści z kijkami do selfie, bo nawet przeciętnego angola głowa boli jak patrzy na te ceny.
to żałosne - a może obniżmy cenę salami albo koszulek nike bo nie każdy ma na nie kasę? :))
żenujący socjalizm pełną gębą....
arsenal ma nabity zawsze stadion plus w "poczekalni" ok 12 tys fanów co się modlą żeby mieć szansę odkupić bilet i moim zdaniem w interesie klubu jest jeszcze podnieść ceny
prosta zasada: popyt- podaż
piłka to biznes jak każdy inny
Temu np glupie bilety w AFC pokazuja jakie najwieksze aspiracje ma nasz klub a AW jest w naszym klubie gdyz pasuje jak ulal :)
Angole z Arsenalu też ruszyliby głową i zorganizowali protest. Np. nie przychodzimy na dwa mecze, niech stadion zaświeci pustką. Ale nie, po co? Lepiej dawać się skubać z pieniędzy.
Kluby traktują fanów jak maszynkę do robienia pieniędzy, więc kibice powinni pokazać, że jak się nie będzie dbało o maszynkę, to ta przestanie robić pieniądze.
Futbol bez kibiców jest niczym.
Już kolejny raz czytam, że ceny biletów na Emirates Stadium dochodzą "nawet do 97 funtów". Fajnie by było, gdyby te najdroższe kosztowały tylko tyle, ale niestety tak nie jest i nie mam pojęcia kto puścił taka sumę w eter. Ceny biletów dochodzą nawet do 297 funtów, a te 97 funtów to czasami musimy wydać na bilet najtańszy na niektóre mecze ;)
Już kolejny raz czytam, że ceny biletów na Emirates Stadium dochodzą „nawet do £97”. Fajnie by było, gdyby te najdroższe kosztowały tylko tyle, ale niestety tak nie jest i nie mam pojęcia kto puścił taka sumę w eter. Ceny biletów dochodzą nawet do £297, a te £97 to czasami musimy wydać na bilet najtańszy na niektóre mecze ;)
Ciężko się nie złościć gdy ceny biletów są wysokie a właściciel ów klubu kupuje sobie 212h ziemi w USA za 500mln ;) Jeżeli chodzi o Europę Arsenal zajmuje pierwsze miejsce pod względem wpływów wynikających z biletów stadionowych. Często gramy mecze na własnym obiekcie, dużo osób decyduje się by przyjść. Rodzi się pytanie dlaczego władze nie decydują się na np 2 wielkie transfery w czasie jednego okienka ? Dobrze że są jeszcze osoby które pamiętają że piłka nożna to przede wszystkim atmosfera,emocje wynikające z gry, a ciężko o nią gdy na stadion przychodzą gbury z kasą które nie chcę narazić swoje gardło głośno dopingując zespół ;)
wpływy z biletów to malutki % wpływów do budżetu, zresztą było to opisane w książce o "Arsenal jak powstał nowoczesny superklub", jakby nawet stadion był pusty to klub tego tak nie odczuje. Dlatego wątpie, żeby ceny spadły. Utrzymanie ich na stałym poziomie przez kilka sezonów to już by było coś.
Zgadzam się. Ceny biletów w końcu powinny się przełożyć na transfery, bo to już czas najwyższy, by wydać trochę więcej pieniędzy i zakontraktować dwa wielkie nazwiska w jednym okienku. Wcześniej rozumiałem sytuacje ze względu na budowę nowego stadionu, ale teraz już nie będzie tłumaczenia.
U nas też przydałby się taki protest jak w LFC, oni przynajmniej wydają kasę na transfery a nie to co u nas...
Zaproponowano już projekt ograniczenia cen biletów wyjazdowych do £30, ten jednak nie wejdzie w życie - przeciw takiemu rozwiązaniu głosował między innymi Arsenal.
O tym też pisałem. Sport? Maszynka do pieniędzy.
Dopóki co mecz będzie pełny stadion, nikt z zarządu Arsenalu nie będzie myslał o obniżaniu cen biletów, to chyba logiczne.
Co innego jak frekwencja zacznie spadać i na meczu będzie np 40000 kibiców, to dałoby im do myslenia.
Ja - człowiek chodzący na ekstraklasę - nie mogę ich zrozumieć i łączyć się z nimi w bólu :p Przy zarobkach 1500 zł idę na Legię i płacę 60 zł za dobre miejsce. W zamian dostaję pokaz "umiejętności" Kucharczyka i bardzo często kabaret zamiast dobrej piłki. Anglik zarabiający taką samą kwotę tyle, że w funtach płaci identycznie sumę jak ja. W zamian dostaje kawał dobrej piłki i patrzy na Ozila, Coutinho czy Hazarda.
Nie przemawia do mnie fakt, że w Anglii za 60 funtów dostaniesz używane Playstation 3, a w Polsce za 60 zł najwyżej przerobione Playstation 1. To jest ta zasadnicza różnica. Różnica z jakości produktu.
Brawo Keown. Najdroższe bilety w Anglii, a mistrzostwa nie było od 12 lat. Ceny powinny być adekwatne do 4. miejsca albo niech wreszcie zainwestują w lepszych piłkarzy.
Dziwne że to właśnie Arsenal ma najwyższe ceny biletów,przecież jesteśmy bardzo dobrze zarządzanym klubem i wgl a tutaj taka zniewaga w stronę kibiców.
Pamiętam jak sam płaciłem około 75 funtów za bilet...to są astronomiczne kwoty w porównaniu do innych europejskich stadionów. Wielu londyńskich kibiców musi rezygnować z oglądania swojej drużyny na żywo albo poświęcać sporą część swoich zarobków. Dlatego nie ma co sie dziwić kibicom, że ponoszą ich nerwy po frajersko przegranych meczach. Kroenke i spółka mają kibiców w dupie od lat i nic sie tu szybko nie zmieni. Zarząd AFC nie pójdzie w ślady działaczy z Anfield.
przecież w piłce już od dawna nie chodzi o emocje, kibiców czy gre fair play...
Liczy sie tylko kasa i nic poza tym...