Martinelli i Trossard bohaterami Arsenalu w Bilbao
16.09.2025, 21:23, Trempa
3494 komentarzy
Arsenal rozpoczął swoją przygodę z Ligą Mistrzów 2025/26 od trudnego, ale zasłużonego zwycięstwa 2:0 nad Athletic Club na San Mames. Bohaterami wieczoru zostali Gabriel Martinelli i Leandro Trossard, którzy wpisali się na listę strzelców, będąc zmiennikami w tym spotkaniu.
Mikel Arteta zdecydował się na jedną zmianę w składzie w porównaniu do meczu z Nottingham Forest. Declan Rice zastąpił Martina Odegaarda, który nie mógł zagrać z powodu nawrotu kontuzji barku.
PIERWSZA POŁOWA
Spotkanie rozpoczęło się spokojnie, z Arsenalem kontrolującym piłkę, podczas gdy gospodarze skupiali się na defensywie. Gospodarze jednak, przy trybunach pełnych pełni energii, szybko przechodzili do ataku, gdy tylko nadarzała się okazja.
Już przed dziesiątą minutą Declan Rice zobaczył żółtą kartkę za próbę zablokowania strzału na skraju pola karnego. Choć rzut wolny nie przyniósł efektu, Athletic zaczynał coraz bardziej naciskać, zmuszając Arsenal do defensywy.
Podopieczni Artety mieli trudności z kreowaniem sytuacji, ale nagle stworzyli najlepszą okazję meczu. Jurrien Timber świetnie odebrał piłkę Iñakiemu Williamsowi przy chorągiewce rożnej, co pozwoliło Noniemu Madueke poszukać Eberechiego Eze w środku pola karnego. Niestety, jego próba oddania strzału została w ostatniej chwili zablokowana przez Andoniego Gorosabela.
Ta akcja obudziła Arsenal i Viktora Gyokeresa, który w przeciągu kilku minut miał dwie okazje do zdobycia bramki. Groźniejszy z jego strzałów, głową, nieznacznie minął bramkę po bardzo dobrym dośrodkowaniu od Timbera.
W momencie gdy Timber przebywał poza boiskiem, gospodarze grając w przewadze mieli szansę, gdy Alex Berenguer uciekł Martinowi Zubimendiemu, ale jego niecelny strzał przeszedł obok bramki Davida Rayi.
DRUGA POŁOWA
Druga połowa rozpoczęła się od wielu fauli i kilku przerw w grze. Z biegiem czasu Madueke zaczął odgrywać coraz większą rolę, choć brakowało mu precyzji w ostatnich podaniach.
Athletic nie ustępował i utrudniał życie Kanonierom, których gra nie była płynna. Podania często były niedokładne, a odległości między zawodnikami nie zawsze były właściwe.
Na 25 minut przed końcem Arteta zdecydował się na zmianę – Leandro Trossard wszedł za zmęczonego Gyokeresa. Chwilę później na boisku pojawił się Gabriel Martinelli, który już po 36 sekundach zdobył bramkę po świetnej współpracy z Trossardem. - Brazylijczyk wyprowadził gości na prowadzenie, wbiegając w wolną przestrzeń po inteligentnym podaniu Belga i precyzyjnie pokonując Unai Simona.
Po tej bramce Athletic próbował wyrównać, ale brakowało im wcześniejszej intensywności. Arsenal spokojnie kontrolował sytuację i przypieczętował zwycięstwo drugim golem.
Martinelli ponownie odegrał kluczową rolę, mijając obrońcę i podając do Trossarda, który w tłoku pola karnego zachował zimną krew. Jego strzał odbił się od Daniego Viviana i wpadł do siatki.
Pierwszy mecz fazy grupowej, trzy punkty na trudnym terenie, zmiany Artety przyniosły oczekiwany efekt - czego chcieć więcej. Teraz czas na niedzielne starcie z Manchesterem City.
źrodło: arseblog.news
23.10.2025, 20:16 2 komentarzy
22.10.2025, 08:14 537 komentarzy
21.10.2025, 20:00 4 komentarzy
20.10.2025, 22:21 7 komentarzy
20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
18.10.2025, 21:05 1017 komentarzy
18.10.2025, 17:27 1 komentarzy
17.10.2025, 18:49 15 komentarzy
17.10.2025, 18:29 752 komentarzy
16.10.2025, 21:19 6 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 6 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marzag napisał: "Prawie wszyscy są, jest jeden na napadzie co nie jest, i moim zdaniem nasi obrońcy za wolno piłką operują, Mosquera w tym czasie co Saliba 3x się przymierzał do podania piłki zdążył by 4 piłki zagrać"
Kłopotem jest nasza 2 linia pomocy i brak przyspieszenia w budowaniu akcji, obrońcy wyprowadzają piłkę a nie ją rozgrywają.
@alexis1908: Zgadzam się, na Liverpool to średni pomysł :D Ale czasem jako jakieś zaskoczenie rywala, na prawą Madueke, lewa Eze/ktokolwiek i środek Saka który zarówno umie się urwać jak i od biedy poprzepychać z obrońcą - ciekawe rozwiązanie taktyczne. Na stałe nie, ale czasem myślę że potrafiłby sobie zrobić miejsce na strzał tak jak potrafił z prawego skrzydła jeśli będzie go obiegać jeszcze 2 skrzydłowych
Najgorsze jest za na NU które gra słabo w tym sezonie wyjdzie pomoc Merino Zubi Rice ;) a na skrzydle stawiam Martinelliego albo trossarda mimo że obaj najlepiej się prezentują po wejściach z ławki .
@alexis1908 napisał: "Saliba to nakrył czapa najlepszego napastnika na świecie i był najlepszym z naszych obrońców"
Tak, ale ja nie o tym.
@Marzag napisał: "Nikt mu nie każe grać cofniętej 9, wystarczy że mu piłka po przyjęciu nie będzie odskakiwała na 2 metry, jak wygra ze 2-3 pojedynki siłowe z obrońcami w meczu i jak będzie się pokazywał do zagrania mu piłki regularnie w meczu."
Tutaj masz rację, to widać. Tak samo widać że odbija się od zawodników rywala. On nie jest niski, wzrost to nie wszystko. Siłownia i nogi robią swoje
Spójrz na sytuację jak w meczu z NF Gyokeres dostał podanie i ruszył z połowy boiska na bramkę rywala. Dzida do przodu a nie kalkuluje i wyhamowanie kontry. Tego ciągu brakuje u większości naszych zawodników, oprócz nowych nabytków.
@alexis1908 napisał: "Saka na 9 to idiotyczny pomysł jego siła jest zejście ze skrzydła uderzenie dogrania następną rzeczą on jest silny ale inaczej rozpychać się na boku a inaczej przepychać z Van dijkiem czy Konate dając Sake na 9 zabierasz mu jego atuty"
Będąc na 9 on nie musi schodzić do środka bo już tam jest. No cóż, pewnie jakbym wam kilka lat powiedział że Saka to by się na skrzydłowego nadawał z trakim strzałem i dryblingiem to też by niektórzy mi mówili, że strzał to on ma niezły co najwyże i to jak na lewego obrońcę.
@Marzag: Saliba to nakrył czapa najlepszego napastnika na świecie i był najlepszym z naszych obrońców
Gdy gramy ten talibański futbol to Saka to jeden z nielicznych co akurat potrafi coś zrobić z piłką czy dograć a tu chęć go na 9 by z napastnikami się szarpał :D
@Marzag: a ja właśnie uważam, ze Mosqera robi to strasznie wolno i zachowawczo
@Dziadyga napisał: "Dziś zawzięta rywalizacja dwóch obozów,każdy gryzie trawę,by swoje racje udowodnić.Zeby tak piłkarze co mecz byli tak zaangażowani to byłby mistrz nawet z Mikelem."
Prawie wszyscy są, jest jeden na napadzie co nie jest, i moim zdaniem nasi obrońcy za wolno piłką operują, Mosquera w tym czasie co Saliba 3x się przymierzał do podania piłki zdążył by 4 piłki zagrać.
@Numer10: Saka na 9 to idiotyczny pomysł jego siła jest zejście ze skrzydła uderzenie dogrania następną rzeczą on jest silny ale inaczej rozpychać się na boku a inaczej przepychać z Van dijkiem czy Konate dając Sake na 9 zabierasz mu jego atuty
Saka na 9 co ja czytam. Tutaj nic nie pomoże jak nie przestaniemy męczyć buły w pomocy. Havertz tu się sprawdza jedynie dlatego, że to on jest naszym kreatorem - żadna z niego 9 tylko jakis fałszywiec a'la "coś tam i pół". Tak to wtedy możemy sobie grać 8mioma defensywnymi czy iloma chcemy. Jak chcemy grać z 9 to musimy wystawiać graczy w pomocy co potrafią dograć ci cokolwiek. Żadna wielka filozofia. Nie dość, że ta trójka co wystawiliśmy znowu w pomocy jest bezzębna to dodatkowo Rice nie jest wcale w formie jeszcze co nie pomaga w takim zestawieniu. Jedyne na co od niego możemy liczyć to rzuty rożne.
@losnumeros napisał: "Nie gra cofniętej 9 to jest zły. Masz rację, Gyokeresa brakowało jak Mikel miał gorszą kadrę i potrafił jechać z przeciwnikiem jak chciał, ale brakowało egzekutora w pola karnym, ale za to był ten tytaniczny Havertz z swoją grą i zmarnowanymi sytuacjami."
Nikt mu nie każe grać cofniętej 9, wystarczy że mu piłka po przyjęciu nie będzie odskakiwała na 2 metry, jak wygra ze 2-3 pojedynki siłowe z obrońcami w meczu i jak będzie się pokazywał do zagrania mu piłki regularnie w meczu.
Dziś zawzięta rywalizacja dwóch obozów,każdy gryzie trawę,by swoje racje udowodnić.Zeby tak piłkarze co mecz byli tak zaangażowani to byłby mistrz nawet z Mikelem.
@Marzag: „Ty ignorujesz całą akcją i wszystko sprowadzasz do statystyki, zobacz jaki tu Saka ruch zrobił, tu dosłownie z łatwością można mu podać piłkę, Gyokeres w analogicznych sytuacjach stoi w miejscu i dlatego będąc tam na miejscu Saki w tym filmiku nigdy by się nie doczekał takiego podania.”
Dlatego Gyo u nas kariery nie zrobi. Minęło już kilka spotkań i tak jak od jego 1 meczu u nas, tak po dzisiejszym nie widzę w nim nic co może być dla nas wartością dodaną. Śmieszkuje, ze to drugi Martinelli, ale nasz Brazylijczyk jest w czepku urodzony i potrafi cos dać ekstra w momencie kiedy się tego mało kto spodziewa.
Generlanie nasz sztab upatrzył sobie Sesko właśnie ze względu na jego bardzo dobrą grę bez piłki, i jak na jego warunki fizyczne, świetną motorykę. Taki drugi Kai, ale zwinniejszy i szybszy. Natomiast Berta uparł się na tego Gyo i mamy kloca w ataku. Póki co… ale choć nie wiem jak bardzo bym chciał, aby on się rozkręcił tak co mecz jest coraz to gorzej.
Mam nadzieję, że Kai wróci w dobrej formie bo postęp jaki zrobił trzeba docenić. widać było w jego grze różnicę na plus. Szkoda tej kontuzji bo myślę, że wyglądalibyśmy całkowicie inaczej z nim niż z Gyo. Oczywiscie na plus.
https://www.youtube.com/watch?v=xNtzK64iSCs
albo tu, przecież to jest bestia z piłką przy nodze, już w pierwszej akcji na filmiku na pozycji środkowego napastnika mniej więcej gra i widać jaki z nim obrońcy mają problem
@Marzag napisał: "Saka vs City, Calafiori przykładowo mu tu zagrywa prostopadłą która nie dotarła, ale Calafiori się spodziewał że Saka poszuka sobie miejsca by mu zagrać takie podanie i dlatego je dostał. A zwróćcie uwagę na tych powtórkach jak się ustawia"
Grając na boku obrony, jako pomocnik czy skrzydłowy oraz robiąc kontrę to logiczne że jak zagrywasz piłkę do kolegi to pokazujesz się do podania. Nic odkrywczego, podstawy piłki nożnej
@Marzag napisał: ". A zwróćcie uwagę na tych powtórkach jak się ustawia Gyokeres, mu się nie da podać piłki praktycznie. Bo musiałby wygrać pojedynek z dwoma obrońcami jak on z jednym sobie nie radzi."
Gyokeres to nie jest typ napastnika jak Firmino, Laca, Giroud czy Havezrt który grał z musu na 9 i mają robić miejsce innym a za bramki odpowiadają skrzydłowi. Szwed to napastnik o którym każdy marzył jak grali Giroud czy Laca. Teraz? Nie gra cofniętej 9 to jest zły. Masz rację, Gyokeresa brakowało jak Mikel miał gorszą kadrę i potrafił jechać z przeciwnikiem jak chciał, ale brakowało egzekutora w pola karnym, ale za to był ten tytaniczny Havertz z swoją grą i zmarnowanymi sytuacjami.
Saka z przodu to ciekawy pomysł, ale to przy naszym aktualnym kreowaniu głównie skrzydłowym na dośrodkowania nie zadziałałoby to najlepiej. Zobaczymy czy Gyo się odbije bo w założeniu on ma zostać takim silnym, szybkim i odwracających się z rywalem na plecach napastnikiem
@Marzag: Ale ja z Havertzem nie muszę czekać żeby oceniać jak on będzie grał oglądam go od 3 lat a wcześniej przez 3 lata w Chelsea , a ty Gyokeresa oceniasz po dosłownie 6 niepełnych meczach jak widać ewidetnie że ta nasza ofensywa jest nie zgrana , ja jak na koniec sezonu Gyokeres nie trafi 20 bramek w lidze i będzie słabo wyglądał nie będę miał problemu przyznać że się myliłem co do niego ale ty będziesz miał jak zacznie strzelać bramki ;) i tak się będziesz doszukiwał czegoś .
@Marzag: I też jestem tego zdania, na pewno nie wypadł by tam jakoś źle, ale nie warto go ściągać z prawego skrzydła, gdzie jest świetny. No i mówię, jest powód dla którego nigdy w swojej karierze nie był barny pod uwagę na tą pozycję. A przerobił lewą obronę, skrzydła i środek pola.
https://www.youtube.com/watch?v=1B_3tv3YiuA
tu widać bardzo dobrze jak silnym zawodnikiem jest Saka
nie ogladalem meczu, ale ciesze sie ze Gabi znowu daje nam jakosc, po prostu. Oby jak najdluzej i jak najczesciej.
A ja bym na 9 chciał zobaczyć Martinellego tak na 2 mecze od pierwszej minuty, w końcu moglibyśmy być niebezpieczni z kontry, a z lisa pola karnego też ma pierwiastek, jednak jest to raczej mało prawdopodobne.
@Gofer999 napisał: "Tutaj przesadziłeś. Siłą Saki jest zejście do środka, a nie granie w środku. Nie bez powodu nigdy nie był próbowany na tej pozycji."
Fizycznie każdy obrońca ma z nim problemy, on jest bardzo silny, pamiętam jak kiedyś jak Rice jeszcze w Westhamie grał to Saka go z łatwością przestawił grając czysto ciałem. Moim zdaniem to że nie był próbowany na środku nie wynika z tego że wyglądałby tam źle, a z tego że wygląda świetnie na prawym skrzydle a na środku Arteta chce mieć kogoś na kogo będzie można zagrywać wysokie piłki.
@alexis1908 napisał: "Ale ja Ci powiedziałem pogadamy po 20 kolejce a nie 5 ile się Havertz adaptował jak grał na początku jak paralityk , zresztą dalej tak wygląda jak ma kończyć akcje"
No w presezonie wyglądał nieźle, wybiegł do prostopadłej piłki z Bilbao, utrzymał się przy piłce i strzelił gola, a w lidze jeszcze nie miał okazji ani źle ani dobrze zagrać więc nie wiem jak teraz wygląda.
@Marzag: Tutaj przesadziłeś. Siłą Saki jest zejście do środka, a nie granie w środku. Nie bez powodu nigdy nie był próbowany na tej pozycji.
@Marzag: Ale ja Ci powiedziałem pogadamy po 20 kolejce a nie 5 ile się Havertz adaptował jak grał na początku jak paralityk , zresztą dalej tak wygląda jak ma kończyć akcje
@Marzag: No jest, to jednak nie swiadio tym że nie wychodzi do piłek, tylko że pomoc nie jest mu w stanie ich zagrać
@alexis1908 napisał: "dobrze że Havertz a nie jakiś Ekitika albo Sesko XD"
Ekitike obecnie najlepszy z tych trzech transferów obecnie, zarówno fizycznie dobrze wygląda, technicznie i dodatkowo strzela gole. Liverpool nie ma na co narzekać jeśli chodzi o niego, chyba najlepszy ich transfer dotychczas jeśli chodzi o udowodnienie swojej wartości.
@alexis1908 napisał: "też się nie mogę doczekać tych pudeł z jakich rozgrywek wyrzuci nas tym razem ahhh"
To teraz pytanie, co lepsze, znaleźć się w sytuacji i spudłować czy może nie znaleźć się nigdy w sytuacji.
Generalnie uważam że napisałem całkiem wartościowy komentarz o roli Rice jako 8 i Lewisem-Skellym jako jego uzupełnienie. Oczywiście to tylko kibicowskie gadanie, ale uważam że jak chcemy grać Ricem jako 8 to niech on gra niżej i skupi się na tym co robi najlepiej, czyli zabezpieczaniu obrony i stałych fragmentach, a w jego miejsce w środku niech z pewnym zabezpieczeniem wchodzi młody przebojowy obrońca, który umie podać, obiec a nawet dryblować :D Oczywiście nie mówię żeby teraz zdejmować najlepszego zawodnika w tym sezonie chyba, czyli Cala, ale no tak ja widzę rozwiązanie personalne naszych dylematów z kreacją. Taktycznie to oczywiście jakoś muszą wypracować chłopaki system obiegania, gry na klepkę, tego też zaczyna brakować i męczy takie granie po obwodzie, szczególnie kiedy czas ucieka..
@Damper: dobrze że Havertz a nie jakiś Ekitika albo Sesko XD
@Dziadyga napisał: "Kilku odklejencow tu jest od długiego czasu,mam nadzieję,że jak Arteta już trafi do tego Evertonu to pójdziecie za nim."
To tak szybko nie nastąpi. O wiele szybciej Kai posadzi na ławce Viktora "Bestię" Gyokeresa.
@Marzag: też się nie mogę doczekać tych pudeł z jakich rozgrywek wyrzuci nas tym razem ahhh
Ja na miejscu Artety przy zdrowym Madueke, Odegaardzie, Eze i Sace a bez Havertza spróbowałbym Sake wystawić na napastniku. Fizycznie jeden z najlepszych w drużynie, najinteligentniejszy piłkarz z ofensywy, potrafi strzelać obiema nogami. Jedyny minus to słaba gra głową.
@alexis1908 napisał: "aaa ok no dobrze Saka wyszedł do tej pilki no ale jak tak mówisz skoro Gyokeres jakby tak umiał to by miał gola w każdym meczu to czemu Havertz nie miał ? Albo czemu Saka dostanie taką piłkę raz na 20 meczy ?"
Havertz wychodzi ale pudłuje, Havertz jest wyższy od Gyokeresa ale bardziej ruchliwy i znacznie sprytniejszy. No ale skuteczność kuleje, nie mogę się doczekać aż wróci bo ma coś do udowodnienia. I świetne warunki motywacyjne by pokazać wszystkim że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.
@Dziadyga napisał: "Kilku odklejencow tu jest od długiego czasu,mam nadzieję,że jak Arteta już trafi do tego Evertonu to pójdziecie za nim."
Chciałem napisać, że prędze ten chłop z twojego avataru się tam znajdzie, ale nie jestem pewien czy by go tam chcieli po tym jak się prezentuje.
@enrique napisał: "Jest różnica zrobić zmiany defensywne w trakcie meczu przy korzystnym meczu (Pep), a wyjść na mecz defensywnie"
Przecież Arteta był zawsze krytykowany za minimalizm, że jak w tamtym sezonie prowadziliśmy jedną bramką to zamiast dobić rywala chcieliśmy kontroli, żeby utrzymać. Ale jak robi to uznawany powszechnie za klasę lepszego trenera niż Arteta Pep, to jest to ok. Pep schrzanił w drugiej połowie bardziej niż Arteta, zdejmując Haalanda nawet do potencjalnej kontry nie było tam komu zagrać, a oprócz akcji bramkowej to jednak City raz nas skontrowało poważnie, gdzie właśnie do Haalanda podał Doku i oddał celny strzał.
@Marzag: aaa ok no dobrze Saka wyszedł do tej pilki no ale jak tak mówisz skoro Gyokeres jakby tak umiał to by miał gola w każdym meczu to czemu Havertz nie miał ? Albo czemu Saka dostanie taką piłkę raz na 20 meczy ?
Mikel w każdym spotkaniu skupia się na przeciwniku. Jak go zneutralizować, osłabić, jak wybić z rytmu i te sprawy.
Czekam aż skupi się na naszej grze, żeby poszerzyć wachlarz możliwości w ataku. Bo jak widać sfg plus gra po obwodzie średnio się sprawdzają. A jak Eze dostosuje się poziomem do kolegów to już nikt nie “zaryzykuje” takiej piłki jak ta dzisiejsza dająca 1 pkt
@Numer10 napisał: "I wtedy nie wychodzi do piłek? Przecież to skrzydłowy który ciągle praktycznie szuka prostopadłej piłki.
Serio, nie mówię że to nie kwestia wychodzenia do piłek, ale nasi pomocnicy nie szukają momentów na takie granie, na pewno Ode w formie albo jakiś Bruno Fernandes potrafiłby trochę lepiej zagrać podaniem od Rice czy Merino. I wtedy nasi zawodnicy też wiedzieliby że mogą na takie podanie liczyć. W takim meczu jak dzisiaj podanie prostopadle to nie paradoksalnie takie jak zagrał nawet Eze, ale często musi być wręcz idealnie wymierzone. Inna sprawa że też brakuje dynamicznych wejść z drugiej linii na co liczyliśmy myślę od Merino."
Wtedy to jest praktycznie niewidoczny, Salah ma dużo takich meczów że prawie nie uczestniczy w akcjach albo jego akcje się kończą odbiorem obrońcy na 30 metrze a potem dostaje karnego albo w końcówce ładnie wyjdzie do prostopadłej.
Kilku odklejencow tu jest od długiego czasu,mam nadzieję,że jak Arteta już trafi do tego Evertonu to pójdziecie za nim.
@Damper napisał: "Jak jest dobre wyjście na pozycję w tempo gubiące obrońców to i Merino potrafi posłać ładną prostopadłą piłkę. Ale to trzeba wyjść.
https://www.youtube.com/shorts/KJQ0fSpXbGI"
W tym filmiku można dostrzec wielką inteligencje boiskową Saki:
1. wiedział że Merino jest przodem do niego więc nawet jeśli na niego nie patrzy to dostrzeże ruch widzeniem peryferyjnym
2. Wiedział że obrońcy w tym momencie są skupieni wzrokiem na Merino i jeśli zrobi dynamiczny ruch to już będą spóźnieni.
3. Ustawił się tak by Merino mógł mu podać łatwo na wolną przestrzeń którą zostawili obrońcy
Dzięki temu podanie do niego było banalne. Gdyby Gyokeres się tak poruszał to by miał gola w każdym meczu.
@Marzag napisał: "Jak gra słaby mecz to ani jednej"
I wtedy nie wychodzi do piłek? Przecież to skrzydłowy który ciągle praktycznie szuka prostopadłej piłki.
Serio, nie mówię że to nie kwestia wychodzenia do piłek, ale nasi pomocnicy nie szukają momentów na takie granie, na pewno Ode w formie albo jakiś Bruno Fernandes potrafiłby trochę lepiej zagrać podaniem od Rice czy Merino. I wtedy nasi zawodnicy też wiedzieliby że mogą na takie podanie liczyć. W takim meczu jak dzisiaj podanie prostopadle to nie paradoksalnie takie jak zagrał nawet Eze, ale często musi być wręcz idealnie wymierzone. Inna sprawa że też brakuje dynamicznych wejść z drugiej linii na co liczyliśmy myślę od Merino.
@Marzag: ile oni razy nas dobili xD nie ośmieszaj się Guardiola nie ma nic do udowodnienia są w słabszej formie sami o tym wiedzą grali na wyjeździe to bronili wyniku , różnica jest taka za oni wyszli strzelić bramkę my wyszliśmy bronić 0-0 z Merino u siebie
@Marzag napisał: "Oho, czyli nie mieli żadnej ambicji, zamiast dobić przeciwnika to postanowili się panicznie bronić, i właśnie dlatego Guardiola nigdy nic nie wygra w premier league."
Dobić? Oglądaliśmy ten sam mecz? Po tym jak Arteta w końcu zdecydował się grać, a nie bronić, i w przerwie zrobił zmiany, zmieniło się oblicze meczu. Od 70 minuty 3 razy napisałem, że strzelimy i że będzie remis, bo pchaliśmy się do przodu jak tylko się da, a zdjęciem Haalanda Pep dał do zrozumienia, że będzie bronił korzystnego wyniku. Jest różnica zrobić zmiany defensywne w trakcie meczu przy korzystnym meczu (Pep), a wyjść na mecz defensywnie, kiedy w teorii chce się go wygrać (Arteta).
@Mickeylo napisał: "To w sumie tak samo można powiedzieć o Halaandzie, że Gabriel i Saliba nie męczą się nawet go kryjąc bo oprócz tej kontry to zazwyczaj jest chowany do kieszeni."
To prawda, poza tą jedną akcją Haaland był bezbronny, ale wystarczyło, jeśli to Gyokeres by strzelił jednego gola a potem cały mecz był bezbronny to by nikt nie miał pretensji.
@alexis1908 napisał: "jedno podanie na 20 meczy XD ale pokazałeś tych zagrań merino uhuhu"
Ty ignorujesz całą akcją i wszystko sprowadzasz do statystyki, zobacz jaki tu Saka ruch zrobił, tu dosłownie z łatwością można mu podać piłkę, Gyokeres w analogicznych sytuacjach stoi w miejscu i dlatego będąc tam na miejscu Saki w tym filmiku nigdy by się nie doczekał takiego podania.
@Damper: Nieżle, podstawowe podanie na wolne pole, dla dobiegającego zawodnika, przy takiej dziurze w obronie, jest podpisanie genious pass. :D:D:D:D
@Olczyck napisał: "Arteta powinien wyjść jak po swoje w końcu gramy o mistrzostwo"
Nawet nie chodzi o jakąś strasznie ofensywną grę, ale Arteta jest śmiesznie prosty do rozczytania. Jedynym zaskoczeniem był Trossard, a tak to było wiadomo, że wyjdzie srodkiem Rice-Zubi-Merino. To było tak oczywiste, że aż śmieszne jak się o tym teraz myśli. Jak już przeciwnik widzi skład przedmeczowy to też od razu wiadomo, jak zagramy.
Mistrz "dark arts", taa....Kolejny mecz z "potężnym" przeciwnikiem, w którym wychodzimy jakimś defensywnym składem. Nie mówię, żeby wyjść ultraofensywnym składem, ale na boga, niech będzie więcej balansu w tych wyjściowych składach.