Martinez: Fabregas wymusił rzut karny

Panowie, pomocy!! Na stronie Fc Barcelony napisane jest, że wszystkie bilety na rewanżowy mecz z Arsenalem są już wyprzedane. Aż mnie serce boli, gdy myśle, że to prawda. Nie wiecie gdzie jeszcze mogłabym zaopatrzyć się w owe bilety? Cholernie mi na tym zależy, jestem wręcz zdesperowana by je zdobyć. Niestety nie stać mnie by za 1990 zł kupic je od koników. Jakieś pomysły? Za każdy sensowny, piwo na mój koszt!

Chyba żartuje. Za to co Caldwell wyprawiał w pierwszej połowie należała mu się czerwona już wcześniej. Sześć fauli w pierwszej połowie było na Fabregasie. Mieli w planach wyłaczyć go z gry i powoli realizowali swój plan.

Panie Martinezie przydało by się w końcu nauczyć przegrywać . A po co on się odzywa jak i tak by przegrali , czy by im to coś dało jak by nie odgwizdał karnego ? musi się z tym pogodzić

Śmieszny jesteś gościu :) Ty pilnuj swojego Wigan, żeby z ligi Ci przypadkiem nie spadło.

Faul był i to ewidentny, a, że Cesc jest mądrzejszy od Twojego obrońcy to już nie nasza wina.

Tak czy inaczej karnego nie trafiliśmy, wynik i tak był pewny więc panie Martinez pogódź się z porażką,a nie lamentuj jak stara baba.

Ja mysle ze faul byl ale nie wymuszony tylko Cesc go poprostu szukal... a Caldwell byl na tyle naiwny zeby wystawic noge do pilki. Byl ostatnim obronca wiec czerwona kartka sie nalezala.

Według mnie to faul był , gdyż Cesc przyjął piłkę i miał już uderzać, a Caldwell wytrącił go z równowagi, ale wydaje mi się, że sędzia zbyt pochopnie wyrzucił z boiska zawodnika Wigan.

Dokladnie, Nzogbia i wszystko w temacie xD

Rzeczywiście, Cesc w tym upadku dał trochę teatru, ale jeśli v.Persie tego nie wykorzystał to po co to rozdmuchiwanie sprawy w mediach?
Byliście mega ciency wczoraj, więc karny, nie karny - i tak przegralibyście ten mecz.

Faul był tak czy siak.
Koniec kropka.

Przegralby z honorem a nie...cesc ze swoimi umiejetnosciami a tym bardziej przy wyniku 2-0 nie musi symulowac...szkoda ze nie potrafi zagryzc zebow przelknac porazki i pogratulowac nam ze zmiazdzylismy wigan tylko taki docinki sypie^^

Mi też się trochę wydaje, że Fabregas 'przeaktorzył'.

hmm jest troche rozzalony po wczorajszym meczu, prawda ze Cesc troche szukal tego faulu, ale tez nie slyszalem zeby w anglii takie cos tempiono, tempi sie symulowanie, nurkowanie, ale nie szukanie faulu, to jest przejaw inteligencji pilkarza

teraz każdy karny będą nam wypominać bo Theo się przyznał do symulowania ! .. ?

Martinez jesteś żałosny... Karny był ewidentny szczególnie widac było to w powtórce z kamery skierowanej w stronę bramki czyli zza pleców Cesca.Nie chciał go powalić ale go powalił.Gdyby nie to to Fabregas w dogodnej sytuacji na pewno zdobył by gola i wyszło by jeszcze lepiej bo Robin przestrzelił karnego.Takie gadanie po szczęśliwej tylko 3-0 porażce jest co najmniej beznadziejne

uważam Martineza za inteligentnego trenera, ale tej wypowiedzi chyba nie przemyślał...

Jakie wymuszenie ? Czy wślizg od tyłu w nogi to może szukanie faulu ?
Oj Martinez aż tak porażka boli ?

nie wiem jak wy ale ja go lubię, nie najlepiej prowadzi Wigan ale nie wielu trenerów Hiszpańskich radzi sobie w Premier League.

Denerwują mnie ludzie, którzy nie umieją się przyznać do własnego błędu.

Tak, na pewno. :)

Może i jego intencją nie było powalenie Cesca, ale faktem jest, że mu w tym wydatnie pomógł. Cesc swoje dołożył, a sędzia nie miał innego wyjścia tylko podyktować rzut karny