Martinez: Zamiana Arsenalu na Villę to krok naprzód
03.10.2020, 12:17, Mateusz Kubacki 12 komentarzy
Emiliano Martinez w tym okienku transferowym przeniósł się z Arsenalu do Aston Villi za sumę około 20 milionów funtów. Argentyńczyk wyznał, że nie żałuje zamiany Emirates Stadium na Villa Park i twierdzi, iż jest to krok naprzód w jego karierze.
28-latek ma za sobą piękną przygodę w północnym Londynie. Dołączył do klubowej akademii w 2010 roku, by dwa lata później zostać włączony do seniorskiej kadry. Przez kolejne sezony był aż sześciokrotnie wypożyczany, by dopiero w ostatnich miesiącach otrzymać swoją prawdziwą szansę i udowodnić swoją wartość.
Po udanym okresie, dołączył do Aston Villi, by na stałe zagwarantować sobie miejsce w reprezentacji Argentyny. Piłkarz nie żałuje swojej decyzji.
- Jestem w najlepszej formie od początku mojej kariery. Kiedy nie otrzymałem zapewnienia odnośnie moich minut w nowym sezonie, nie byłem pewien, czy powinienem zostać. Walczę o bycie numerem 1 w reprezentacji Argentyny, to moje marzenie. Aston Villa to ogromny klub, nie miałem żadnych wątpliwości przed podjęciem tej decyzji. Wszyscy mówią, że przejście tutaj z Arsenalu to krok wstecz. Ja uważam, że to duży krok naprzód w mojej karierze - wyznał Martinez.
- Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak bardzo walczyłem w Arsenalu, żeby dostać się chociaż na ławkę rezerwowych. Miałem przed sobą dziewięciu bramkarzy! Kiedy ostatecznie stałem się drugim golkiperem, pragnąłem jak najszybciej być numerem jeden. Później dostałem szansę bycia pierwszym bramkarzem, ale nie miałem pewności, że nim zostanę. Dlatego powiedziałem, że odejdę i zostanę podstawowym bramkarzem gdzieś indziej. Moją ambicją zawsze było bycie numerem jeden w Arsenalu. Przejście przez wszystkie szczeble klubowej akademii i wdarcie się do pierwszej drużyny nie było łatwe. Ludzie z zewnątrz nie wiedzą, co mówią. Nie wiedzą nic o futbolu.
- Chcemy z Villą zagrać w Europie w następnym sezonie. Wszyscy w klubie twierdzą, że jesteśmy w stanie tego dokonać. Mamy za sobą dobry start z dwoma zwycięstwami, więc to nas napędza - dodał.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ale zbieramy/potrzebna kasa na Aourara i Parteya XDDD
W sumie jak się nad tym zastanowić to przebicie się z akademii do bycia No1 w bramce jest piekielnie trudne. Bramkarze aż tak często nie łapią długoterminowych urazów, a poza tym na tej pozycji kluczową role odgrywa doświadczenie. Jeśli teraz jest w szkółce jakiś 18-latek to dla niego wizja gry w podstawowej XI Arsenalu jest niesamowicie odległa
Należy mu się bycie numerem jeden zarówno w klubie, jak i reprezentacji.
Trochę odpłynął z tą Villą w Europie. Górna połowa tabeli to byłby już sukces ponad stan.
Oczywiscie, ze krok naprzod, ma w koncu 28 lat i nie moze ciagle byc tylko drugim bramkarzem.
W Arsenalu był rezerwowym, ale kiedy przyszedł czas to się wykazał. AV to jego czas wg mnie ma zadatki na topowego bramkarza , a kto wie może czeka go jeszcze transfer do wyżej notowanego kluby .
Powodzenia Zuchu.
Trzymamy za Ciebie kciuki stary. :)
Lepiej być numerem 1 w Aston Villi niż numerem 2 w Arsenalu. Niestety drugi bramkarz często nawet nie powącha murawy przez wiele sezonów, a w pucharach daje się im grać trochę żeby podbudować morale, a trochę żeby utrzymali formę, bo nie po to żeby odciążyć pierwszego bramkarza. Dobry krok w karierze Emiego, w przeciwnym razie całą karierę przesiedziałby na ławce, a jest dobry i zasługuje by ludzie znali jego nazwisko. My też przytuliliśmy za niego niezły pieniądz, myślę że zarówno Arsenal, AV jak i sam Emi są z tego ruchu zadowoleni - takie transfery lubię.
oczywiście ze krok w przód. Z rezerwy do pierwszego zespołu w PL to zawsze krok w przód. Czy to by z LFC przechodził czy City czy z Arsenalu
Ahh, gdyby Ozil miał ambicje choćby w 60% jak Emi...
O nie, znowu shitstorm będzie :X