McCarthy: Kontuzja Frimponga to dla nas spory cios

dla Jego samego chyba też ;x

wiedziałem że tak się zakończy tytuł tego newsa, patrzac z glownej stronki ;D Typowa gadka. Szkoda chłopa.

oby nie podzielił losu Diaby :/

szkoda że tak szybko zakonczył przygodę :/ dostawał dużo szans i mógł się ograć a tu znowu kontuzja :(
Ciekawe jak Miyachi będzie sobie radził w Boltonie :)

WYPOŻYCZCIE IM RAMSEYA !!!!

W takich chwilach wszyscy jesteśmy Frimpongami...
dobra, to było głupie.
Szczerze mówiąc, to już mi działają powoli na nerwy te wszystkie kontuzje młodych, perspektywicznych graczy. :(

Fabregas - to jeszcze zależy od tego, czy Wilki się utrzymają.

mysle, ze na poczatku przyszlego sezony Frimpy moglby tam wrocic ;p

fatum jakies...

kurcze no tak o nim mowia ze plakac sie chce

Koszmar, 9 miesięcy rozłąki z nożna...

Dwie tak poważne kontuzje w tak krótkim odstępie czasu... Oby chłopak miał odpowiednie wsparcie i to jakoś wytrzymał.

Frimpong ma straszliwego pecha. Poprzedni sezon również chyba stracił z powodu kontuzji kolana. Dla tak młodego zawodnika długoterminowe kontuzje mogą wywołać zły wpływ na Manu

Wcale się nie dziwie ze Sexy Mick ubolewa nad ta strata ;/

A jaki cios dla Frimponga. Miał okazje ogrywac sie w druzynie Wilkow a teraz straci taka okazje. Czy ta klatwa Arsenalu musi tak sie ciagnac nawet na wypozyczeniu :/

Nie on jeden.