McDermott skautem Arsenalu?

Co Wy myśleliście, że ten gość zrobi z naszych piłkarzy ludzi, którzy nie będą łapać kontuzji w 2 miesiące?

Mam nadzieję że zobaczymy efekty ich pracy.

Bzdury straszne, po prostu Forsythe nie jest az tak dobry jak niektorzy mysla, kub innymi slowy - cudotworca nie bedzie. Do tego Wenger tez by musial troche zmienic podejscie, bo nieumiejetne uzywanie zawodnikow moźe zniweczyc najlepsze przygotowanie. Plus widac doskonale na przykladzie Diabyego ze jednak Shed cos robi. Rok temu diaby by od razu wrocil, zagral dwa mecze i znowu mial kontuzje. Teraz widac ze jest wprowadzany baaaardzo powoli i to jest dobre.

Coś sie dzieje ale nie tam gdzie trzeba

efekty pracy pana Forsythe można będzie ocenić po jakichś 5 latach, to niemożliwe odbudować zniszczone stawy czy ścięgna, niestety jak komuś coś się podda to na 80% już długo pożytku nie będzie

A Giroud czy Debuchy nie doznali kontuzji przez złe przygotowanie. Gnabry doznal dużo wcześniej, na to Shad również nie mial wplywu. Dajcie mu czas. Byc moze to ostatni rok Wengera, moze przedostatni, nie wiadomo co będzie później. W Borussi maja takie same problemy.

Ale takiego czegoś z dnia na dzien nie wyeliminuje nawet najlepszy specjalista na świecie. Na to potrzeba minimum 1,2 lat.
W miarę ogarniam ten temat, wiem co mówię.
Aczkolwiek kontuzji miesniowych mozna bylo uniknąć.

Dominik11----> Widać, Diaby chodzi o własnych siłach.
A tak poważnie to jeśli Shad nie pomoże to będzie znaczyło, że czego byśmy nie zrobili to do czasu w którym Wenger będzie w Arsenalu wyeliminowanie kontuzji jest niemożliwe. Winne muszą być jego metody treningowe bo w porównaniu do innych klubów rotacja w I składzie jest u nas duża, ciężko znaleźć zawodnika, który cały czas gra pełne 90 minut jak na przykład w Chelsea.

***** skauta, zatrudnijcie dobrego defensywnego pomocnika pedały a nie skauta ciule

no jakoś nie widać efektów przygotowania fizycznego