Mecz bez historii. Newcastle 0-0 Arsenal

@HellSpawn
Szkoda twojego trudu i tak im nie wytłumaczysz. Jak grochem o ścianę...

malyglod
Wczoraj akurat z budowaniem akcji nie było żle, według mnie zawodziły ostatnie podania np. Arshavina, Gervinho, Walcotta. Do końcowego fragmentu akcja wyglądała dobrze.

youtube.com/watch?v=dZ0KEVukLqU&feature=player_embedded

Wchodzę i co tu widzę? Znowu przepychanki słowne z kibicami FC Hollywood. Po co wy tu wchodzicie? Jak wam się tak nudzi w wakacje to idźcie sobie na dwór czy coś.

arsenalbarca

A jednak się da. Czerwo dla RvP,Pepe. Oba mecze skończyły by się inaczej gdyby tych kartek nie było. Barca by nie awansowała dalej w LM i co za tym idzie-nie wygrała jej.

Zresztą proszę:

youtube.com/watch?v=Dr8Y2p7GK9o&feature=related

Wg mnie to oni często szukają Cesca do rozprowadzenia akcji, widać jak trudno im grać bez niego, stąd bezład w organizacji akcji ofensywnych i w ogóle w ich budowaniu.

A ja mam takie pytanie jak któryś piłkarz zarabia 4mln euro rocznie to jaka to jest tygodniówka, w funtach, a ile w euro?

Arsen258
O tak, ja tam z United toleruję tylko Giggsa,Vidica,Ferdinanda.

rege,
a skąd wzięły się te pomeczowe wypowiedzi? Czy nie zostały one sprowokowane? Pomijam już fakt, że nikt nigdy oficjalnie nie powiedział czegoś takiego, a przytoczone przez Ciebie słowa znamy z relacji dziennikarzy...

HellSpawn,

mow co chcesz, ale samym "pedalstwem" i "aktorstwem" wygrywac sie nie da.

A jaka to wielka prawde powiedzial Murinio? Ze czesc decyzji sedziowskich byla na korzysc Barcy?

Maybe. So what? Big deal, nothing special. Tyle w temacie.

Najbardziej skandaliczna decyzja i kujaca w oczy, to byla z Van Persiem, a nie jakas tam przesadzona kartka dla psychopaty, ktory nie umie trzymac nog przy sobie.
Rok wczesniej wiecej decyzji bylo na korzysc Interu, ale Murinio, zeby to przyznac, brakuje jaj. Bo wlasnie to byloby "kohones". Wyjsc i powiedziec: "moj zespol awansowal dzieki dobrej grze i odrobinie pomocy sedziow". To bylyby jaja. Zwalic wine na sedziego potrafia mali ludzie. Nie wielcy. Serio.

arsenalbarca - akurat niektórych piłkarzy MU ja na prawdę cenię. Neville, Giggs, Ferdinand, Vidic, VdS czy Fletcher są jak najbardziej ok. Natomiast debile pokroju Evry, Schoelsa czy Naniego to ludzie nawet nie umywający się do tych wymienionych wyżej

rege
Koleś, ale mi chodzi o to, że był niedoceniany w tym sensie, że nie otrzymał jakichś ważniejszych indywidualnych wyróżnień , na które zasługiwał. Np. nagrodę dla najlepszego piłkarza w Europie.

Postanowiłem obejrzeć mecz jeszcze raz i takie oto małe wnioski. W pierwszej połowie co rzuciło się w oczy, to brak decyzji o strzałach. Standardowo było szukanie partnera na siłę, zamiast podjąć decyzję o strzale, może byłby jakiś rykoszet i wpadła by bramka. Szczególnie zawiódł mnie w tym względzie Gervinho, myślałem, że jeszcze nie jest przesiąknięty ideologią Wengera. :P
Ogólnie dobrze zagrał Rosa, Gervinho oraz bezbłędnie w powietrzu grał Szczęsny. Widać, że chłopak jest coraz pewniejszy.
Słabo prezentował się Arszawin oraz Ramsey. No i Song zbyt często powstrzymuje rywali faulem.

Podsumowując:
- mało strzałów,
- brak klarownych sytuacji do zdobycia bramki,
- Ramsey bał się zagrać coś agresywnego do przodu, ciągle albo w bok, albo do tyłu,
- Robin praktycznie był poza grą, mało kontaktów z piłką w groźnych rejonach boiska,
- Song jest troszkę wolny, przez co często fauluje,
- świetny na boku Sagna, jakby poprawił wrzutki byłby obrońcą idealnym,
- bardzo dobra współpraca na linii Vermaelen-Koscielny,
- duet w środku Rosicky-Ramsey to średni pomysł, oni do siebie nie pasują...
- Gervinho jest bardzo ruchliwy, czuję że to będzie dobry transfer
- Arszawin w swoim stylu, leniwy bez błysku i często jego kluczowe zagrania są niechlujne myślę o akcji kiedy było 2vs1 z Robinem lub Gervihno, a Rosjanin zagrał w obrońcę Srok.
- generalnie przyzwoita gra Kanonierów, kontrolowali grę, ale standardowo zabrakło podsumowania przewagi strzelając bramkę

Druga połowa była o wiele nudniejsza od pierwszej, tempo gry Arsenalu było o wiele słabsze od tego co mieliśmy okazję oglądać wcześniej. Na dodatek powinniśmy ostatnie 25-30 minut grać w osłabieniu po głupim zachowaniu Songa. Rozumiem, że było to celowe, aby spowodować wybuch złości u Bartona. To było takie chamskie zagranie w jego stylu, na szczęście arbitrzy tego nie dostrzegli.
Co do sytuacji w/w idioty Bartona, Gervihno dał się podpuścić i Anglik to wykorzystał. Każdy wie, jaki to cwaniak i kolejny raz to udowodnił. Trudno mi to jednoznacznie ocenić, dałbym obu po czerwieni. Dobrze, że chociaż nie straciliśmy bramki grając w "10" jak to miało miejsce w poprzednim spotkaniu.
Trudno kogokolwiek wyróżnić po drugiej połowie, jedynie trójka w defensywie zagrała dobrze (Verma, Kosa, Sagna) po za tym reszta bez szału.

Ogólnie:
- nudy,
- brak sytuacji, jedynie rzut Wolny Robina, oraz strzał Walcotta,
- niby mieliśmy przewagę, ale oprócz Gervinho (dużo słabsza druga połowa), Rosicky'ego i Robina nie było z kim grać, Arszawin nieobecny
- wejście Walcotta nic nie wniosło, widać brak formy meczowej i świeżości u Anglika,
- gdzie są strzały?
- idiotyczne zachowanie Songa, chociaż później przeprosił za co szacunek
- poprawna gra z tyłu, Newcastle nie miało groźnych sytuacji,
- dobre wejście Frimponga w koszulce Chamakha... śmiech Arszy bezcenny :)
- powiedziałbym fajnie, że nie daliśmy się zepchnąć do głębokiej defensywy, ale tak na dobrą sprawę tego dnia Sroki były tak słabe że szkoda gadać, chociaż w doliczonym czasie było "gorąco".

Średni mecz, spodziewałem się lepszej gry, przynajmniej takiej jak w pierwszej połowie + więcej okazji i strzałów. Mogliśmy, powiem więcej takie spotkania powinniśmy wygrywać. Szkoda straconych 2 oczek już na początku sezonu. Niestety ale nasza gra bez Wilshera i lepszego rozgrywającego (Rosa zagrał nieźle, ale za mało piłek otwierających drogę do bramki) nasza gra wygląda dość nudno i wolno.
Sporo pracy przed Aaronem, aby stać się czołową postacią drugiej linii.

maslok ---> Dobrze gada ,polac mu! :P

maslok,

ale o czym mowisz? chodzi Ci o jakies forumowe wymiany zdan miedzy roznymi kibicami? tam chamstwo jest w nadprodukcji po kazdej ze stron.
Nie wiem co masz na mysli dokonujac takich generalizacji? Bo jakis pilkarz zrobi z siebie losia i cos palnie na twitterze? To ManU tez mam na zawsze pomiatac, bo Evra raz cos palnal o chlopcach i mezczyznach?

@HellSpawn Popieram. Z ust mi to wyjąłeś

SzczecinWGrze90- Dobrze wiedzieć, że genialny Roberto Carlos był w Madrycie niedoceniany... brak słów.

Co do Mourinho to uważam, że słusznie wypowiada wojnę Barcelonie. Katalońce czują się niewinni a media nakręcają Real jako tych złych natomiast, Blaugrana to szczyt pokory i fair play. Real grał ostro, momentami brutalnie ale myślę, że taki powinien być czasem football. Jeśli nie jesteś w stanie kogoś pokonać tiki sraką to trzeba szukać innych wariantów. Natomiast Barca wykorzystała to symulacjami i "apelami" co 5 minut do arbitra wymuszając kartki.

Mou został odesłany na trybuny za "well done" a to trochę przesada była, nie takie rzeczy się działy. Guardiola też kiedyś w La Liga pocisnął jeszcze gorzej sędziego technicznego i dostał grzywnę. A co do tej domniemanej pokory Katalończyków to wystarczy przeanalizować wypowiedzi pomeczowe. Np. Xavi genetyk do Lassa po 5:0- "Proszę (dając piłkę do rąk)... teraz możesz ją dotknąć.". Albo Pique "Wygraliśmy ligę, a teraz zdobędziemy puchar WASZEGO Króla!". Jedyny piłkarz z Barcy, którego darzę ogromnym szacunkiem to Puyol;)

Griz - wiem wiem, mało brakowały a Puyol by odszedł z Barcy bo mieli takie problemy finansowe i musieli jakoś pieniądze wziąć. Ale widzisz sezonowcy o tym nie mogą pamiętać bo wtedy kibicowali pewnie Realowi ;p

@arsenalbarca

a ja bym się właśnie cieszyła, że moje dziecko nie jest konformistyczną pipą i potrafi wyrazić własne zdanie

HellSapwn - nie dostaniesz :D

arsenalbarca - tylko zobacz, że Mou zbiera na siebie całą presję. Wszystko kumuluje się na nim a piłkarze w spokoju przygotowują się do spotkań

A co słowa Mou bolą bo są prawdziwe prawda? Farcelona to banda aktorów i pedałów i zdania nie zmienię. Mogę dostać za to warna, ale ja tylko mówię prawdę :)

Mou dobrze gada o sędziach i barcelonce. Wole go niż słodko-pierdzącego Guardiole

arsenalbarca

Tutaj większość nie lubi Barcelony za te zadufanie w sobie. Uważają się za bogów. Wszystko im się należy bo są Więcej niż Klubem. Nie mają w sobie za grosz pokory. Traktują nasz klub bez szacunku. Obrażają Wengera. Szanujemy Barcelone za to co zrobili dla futbolu ale nie mamy zamiaru dołączyć się do "ekspertów' i przypisywać ideologię dla tego klubu. Nam kibicom Arsenalu nie trzeba pokory bo ją mamy, wśród nas nie ma sezonowców. Dlatego tak bardzo nie lubimy postawy i otoczki wokół tego klubu który uważa się ponad wszystko. Dziękuję !

@Ketwi->
kandydatem na mistrza w la liga byłby Everton czy Villa bo taki tam macie poziom ;P

Katalonia->5 pkt Real->15pkt Valencia->10pkt Atletico, Sevilla, Villareal itd ;P

śmiech na sali taka liga ^^

HellSpawn,

sztuka jest nie mowic co sie mysli, tylko myslec, co sie mowi.

seraphee,

Zaskakuja mnie Twoje "uwielbienia" "bezczelnego" "chama".

Szczerze zycze, zeby na takiego nie wyroslo nigdy Twoje dziecko.

Ketwi - no z taką ligą to trudno nie być kandydatem do zwycięstwa

Stoke City squad: Begovic, Huth, Woodgate, Shawcross, Wilson, Pennant, Delap, Whelan, Etherington, Walters, Jones

Chelsea squad: Cech, Bosingwa, Alex, Terry, Cole, Ramires, Mikel, Lampard, Kalou, Torres, Malouda

Też lubie Mou. Jedyny ma jaja, żeby powiedzieć co myśli o tej śmiesznej Far****onie.

Ja tam nie cierpię Mourinho jako człowieka za takie robienie z siebie wielkiego ,,Napoleona", ale trzeba przyznać, że jako trener osiągnął wiele.

srutu tutu, ja uwielbiam Mou za jego bezczelność i chamstwo

Wy się o Barce nie martwcie, lepiej o swój Arsenal. Moim skromnym zdaniem bez Fabregasa i Nasriego celem nr 1 na ten sezon będzie utrzymanie się w top 4. Natomiast Duma Katalonii, której tak źle życzycie, jest na dzień dzisiejszy jednym z głównych kandydatów na zwycięstwo w LM i La Liga.

maslok-----> owszem. A wiesz co w tamtych czasach było najlepsze? Że bar****ony prawie "nie było". Odeszli Rivaldo, Figo czy Romario i dopóki nie pojawili się Ronaldinho, Eto'o, Deco itd. Barca była klubem kalibru dzisiejszego Tottenhamu.

Jest Rory Delap w składzie Stoke :D

Arsenal1886
Ja będę.

@A_1886

Dzięki ;)

Będzie ktoś oglądał mecz -
Stoke vs Chelsea ? ;p
Już są znane składy .

mitmichael,

to sie nie nazywa "jaja", tylko "dziecinada" i "brak profesjonalizmu". Opluc arbitra po meczu kazdy potrafi. To zadna sztuka i zadne "kohones". Sztuka jest trzymac fason, nawet przy krytykowaniu arbitra, jak stara sie Wenger (nie zawsze to wychodzi). To zachowanie niegodne profesjonalisty futbolowego. Podobnie jak opowiesci o jakichs spiskach.

Aktorstwo Pedro i Sergio tez nalezy pietnowac. Podobnie jak aktorstwo Di Marii, Marcello i ich potajemne deptanie lezacego przeciwnika.

Ze smrodem nalezy walczyc, ale nie wprowadzac kolejne kwasy.

A Murinio od dawna jest dla mnie bohaterem antyfutbolu. Nie krytykuje wcale sedziow, tylko zaczyna swoje bezczelne odzywki. I oczywiscie bledow na swoja korzysc nie widzi NIGDY. Tak, doslownie, NIGDY.

To jest chyba jedyny facet, ktory sprawilby, ze jego przejscie do mojego klubu zrobiloby ze mnie antykibica. Tak jest, jesli zarzad zrobi go nie daj Boze trenerem AFC, to ja bede kibicowac przeciwko AFC, zeby po serii porazek tego potwora usunac ze stanowiska.

W ogole go nie powinno byc w profesjonalnym futbolu. Gdyby nie skandale korupcyjne, to jego Porto wcale by ladnie nie wygralo swojego sezonu i gdyby nie obrabowanie MU, to Scholes strzelilby na 2:0 i Porto poszlo do piachu we wczesnej fazie LM. I nikt by o wielkim Mou nie slyszal, a Romek nie wyrzucilby na niego forsy.

No :) Sie wygadalem ;)

Kanonier_14 > We wtorek . Wisełka gra w środę :D

Griz - Fakt, ale tak na prawdę gdy przyszedł Beckham to byli coraz mniej galaktyczni.

kwejk.pl/obrazek/351684/barka.html

Ktoś to tutaj kiedyś wrzucił :D

Witam, chciałbym się zapytać kiedy gramy z Udine? We wtorek czy środę? Bo w zakładce "Następny mecz" jest mecz ligowy z Liverpoolem.

Dzisiaj trzymam kciuki za Real aby Murinhio znalazł patent na Klub Nadętych Genetyków i sprowadził ich z piedestału na ziemię.

MM4AFC

A liczyć w szkole nie uczyli? :D

Bo Mourinho mówi to co myśli o Barcelonie, nie mów, że grają brzydką piłkę, ale mówi o ich nieczystych zagraniach, symulowanie, zraszacze. Gdy Mou zagra też nieczysto to media pokazują go jako chama itd. ale Barcelona zawsze jest niewinna.

@A1886
dzieki za linka, bardzo przyjemna piosenka. :)

A ja mam takie pytanie jak któryś piłkarz zarabia 4mln euro rocznie to jaka to jest tygodniówka, w funtach, a ile w euro?

Nie wiem po co ja tak kibicuje naszym kanonierom juz mam ku***a humor zepsuty na 3 dni...

skysports.com/football/match_report/0,19764,11065_3407181,00.html
co najmniej dziwne te oceny