Mecz o nic? Arsenal - BATE
06.12.2017, 22:14, Michał Kruczkowski 521 komentarzy
Wszyscy bardzo dobrze pamiętamy wtorkowe i środowe wieczory, kiedy to mogliśmy emocjonować się meczami Arsenalu w Lidze Mistrzów. Występy Kanonierów wśród europejskiej elity były dla nas normą, czymś zupełnie naturalnym. Jednocześnie przed każdym spotkaniem Champions League było czuć tę wyjątkowość, od samego rana przez cały dzień myślało się o nadchodzącym starciu. Obecnie realia są nieco inne. The Gunners rywalizują w Lidze Europy, a oglądanie czwartkowych spotkań wywołuje wśród kibiców zgoła inne emocje. Ekscytacja i napięcie zamieniły się w obojętność i nudę. Bądźmy szczerzy, Liga Europy po prostu nie jest środowiskiem dla Arsenalu, nasze miejsce jest wśród najlepszych. Nie zmienia to faktu, że jeśli już się gra w jakichś rozgrywkach, to powinno się zrobić wszystko, aby je wygrać. Przed nami ostatni mecz fazy grupowej, a rywalem Kanonierów będzie BATE Borysów. Awans z pierwszego miejsca mamy już zapewniony, zatem pozostaje postawić jedno pytanie: czy jutrzejszy mecz ma jakiekolwiek znaczenie?
Odpowiadając na wyżej wymienione pytanie, wyjątkowo zaczniemy od analizy zespołu gospodarzy. Podopieczni Wengera z pewnością boleśnie odczuli porażkę z Manchesterem United. Gdy oddaje się na bramkę rywala piętnaście celnych strzałów i tylko jeden z nich wpada do bramki, to frustracja i rozczarowanie są naturalnymi następstwami takiej sytuacji. Z drugiej strony możemy być więcej niż pewni, że w jutrzejszym meczu żaden z podstawowych zawodników, którzy rywalizowali z United, nie powącha nawet murawy. Szansę dostaną gracze rezerwowi i tak naprawdę jedynie w tym aspekcie można się doszukiwać jakiegoś znaczenia względem pojedynku z BATE. O ile takie wygi, jak Olivier Giroud, Theo Walcott czy Per Mertesacker nie muszą jutro nic udowadniać (no może poza Walcottem) i prawdopodobnie nie zagrają na sto procent swoich możliwości, o tyle dla najmłodszych graczy Arsenalu mecze Ligi Europy są naprawdę dobrą okazją do pokazania się. Niestety czasami wydaje się, że ci młodzi zawodnicy nie wykorzystują tych szans i także niezbyt poważnie traktują zmagania w europejskich rozgrywkach drugiej kategorii. Takie niedbałe podejście z ich strony jest nie do zaakceptowania. W fazie pucharowej rywale będą już mocniejsi, pojawią się także większe emocje i wcale nie jest powiedziane, że piłkarze, którzy regularnie występowali w meczach grupowych, będą również grali na wiosnę. Sam Arsene Wenger wyznał, że będzie dostosowywał skład do przeciwników. Właśnie dlatego, nawet jeśli jutrzejszy mecz pójdzie w zapomnienie, to szczególnie ci najmniej doświadczeni Kanonierzy powinni podejść do niego z pełną koncentracją i całkowitym zaangażowaniem.
Przejdźmy teraz do ekipy z Białorusi. BATE przyjedzie do Londynu tylko z jednym celem, którym będzie komplet punktów. Tylko zwycięstwo na Emirates da im jakiekolwiek szanse na awans do kolejnej rundy turnieju. 26 listopada zakończył się 27. sezon białoruskiej ekstraklasy. BATE po raz 11. z rzędu sięgnęło po tytuł najlepszej drużyny kraju, chociaż wcale nie zdominowali tych rozgrywek, gdyż drugie w tabeli Dynamo Mińsk miało tyle same punktów, co ostateczny triumfator. Białorusinom pozostało zatem skupić się jedynie na meczu w Londynie. Prawdopodobnie większość fanów z Borysowa zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że szanse na awans ich ukochanego klubu są iluzoryczne. Gracze Wengera nie mogą jednak zlekceważyć zawodników prowadzonych przez trenera Aleksandra Jermakowicza. Goście nie będą mieli absolutnie niczego do stracenia, a pokonanie wielkiego Arsenalu byłoby pięknym zwieńczeniem udanego sezonu. Już w pierwszym meczu obu zespołów udowodnili, że potrafią być niebezpieczni i niejednokrotnie zagrozili bramce Petra Cecha. Wydaje się, że ich najmocniejszą bronią może być Michaił Hardziejczuk, król strzelców białoruskiej ekstraklasy. Możemy jedynie żałować, że w Borysowie nie występuje już Aleksandr Hleb. Jego obecność z pewnością dodałaby nieco kolorytu jutrzejszemu spotkaniu.
Jeżeli chodzi o historię rywalizacji obu klubów, to jest ona niezwykle krótka i praktycznie każdy z nas będzie w stanie opowiadać o niej swoim wnukom, ponieważ wrześniowe starcie na Białorusi było pierwszym meczem pomiędzy obiema drużynami. Przechodząc do sytuacji kadrowych, Arsene Wenger nie będzie mógł jedynie skorzystać z usług Santiego Cazorli i Skhodrana Mustafiego. W zespole trenera Jermakowicza prawdopodobnie nie ma żadnych problemów z kontuzjami.
Podsumowując, jeśli w jutrzejszym spotkaniu nie będziemy świadkami gola, który będzie kandydował do nagrody Puskasa, to z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że drugi w historii mecz pomiędzy Arsenalem a BATE nie zagości na długo w naszej pamięci. Oczekujmy jednak tego, że nasz zespół zgarnie trzy punkty i we właściwy sposób zakończy zmagania w fazie grupowej. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na najmłodszych piłkarzy Arsenalu, gdyż następnym razem będziemy ich zapewne oglądać dopiero przy okazji Carabao Cup. W czwartkowy wieczór pozostanie nam jedynie usiąść wygodnie przed ekranami i wspierać naszych zawodników, licząc na to, że nas pozytywnie zaskoczą, zapewniając więcej rozrywki, niż miało to miejsce w poprzednich konfrontacjach Ligi Europy.
Rozgrywki: 6. kolejka fazy grupowej Ligi Europy
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Czwartek, 7 grudnia, godzina 21:05 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Debuchy, Mertesacker, Holding - Chambers, Coquelin, Willock, Maitland-Niles - Walcott, Giroud, Wilshere
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ciekawe który z klubów z PL , kupi Aboubakara. Ten gosc to klon Lukaku.
@Mihex: No to nieźle. U mnie weekend się wydłużył bo mi wykłady piątkowe odpadły.
@darros: Ja zacząłem teoretycznie w środę, ale w piątek na 2 godziny wykładu jeszcze xD
7 semestr wymiata :V
Wcześniej w sumie miałem w czwartek zajęcia, ale po połowie się przedmioty pokończyły, zaczął ten jeden w piątek ;V
@Szebson:
No właśnie w tym problem, że nie wiadomo :)
@Barney:
I bylibyśmy wyżej gdyby sędziowie nas nie wydymali w meczu ze Stoke i Watfordem. Uczciwie to powinniśmy teraz być na 3 miejscu 1 pkt przed Chelsea.
Póki co tylko nas dymają. Ja w tym sezonie nie zauważyłem żeby w którymś meczu sędzia przekręcił tak wyraznie albo Chelsea, Liverpool czy United. Zobaczymy czy karta sie odwróci w 2 części sezonu.
@michalal: popieram. poziom byważenujący. brak tam jakości.
Nie ma to jak rozpocząć weekend już w czwartek. Chociaż 1 pozytyw studiów
@Womanizer:
Zobaczymy to tylko 1 strona medalu powinniśmy być wyżej, praktycznie nie mamy urazów w zespole
@Barney:
Różnice tego że inni grają co 3 dni a my nie zobaczysz dopiero w styczniu/lutym po maratonie. Wtedy sie okaże czy faktycznie mamy przewage w postaci odpoczynku czy nie.
Ale ten nasz Arsenal z wengerem rozczarowuje.
Powinni być wypoczeci bo w Le grają rezerwy inne kluby grają LM. Druga sprawa to, że cały skład zdrowy tylko Mustafi teraz wypadł.
Zawsze się tłumaczylo Wengera gra co 3dni i kontuzjami. Teraz już nie ma czym już od wielu lat powtarzam z tym człowiekiem u steru nic nie osiągniemy.
@michalal: Wiadomo w ogole kto go prowadzi?
Maraton z Dark ;)
Czas, start :D
Zróbcie zmianę na stanowisku typa ogarniającego fanpage na fejsie plis...
@Ranczomen: Nie wziąłem pod uwagę takich nieracjonalnych decyzji.
@Gunner012: Nie ogladalbyś OXa za Bellerina tylko za Kolasinaca. Mecz z lfc był wstępem do tego co by się działo.
No, ale z drugiej strony cena jak za zawodnika z rocznym kontraktem genialna.
A dla mnie nie do końca dobry. IMO OX na wahadla zjada Bellerina. W ogóle nie lubię oglądać Bellerina, jest jakiś strasznie elektryczny.
@AceVenturaLFC: Bedzie wieksza afera niz po czerwonej pewnego zawodnika z ich klubu, ktorego nazwisko zostalo zakazane.
@filo94: Pytanie brzmi raczej, czy Arsenal żałuje odejścia OXa. Zdecydowanie nie.
Interes wyszedł tak jakbyśmy sprzedali często pasującego się malucha jakiemuś szejkowi w cenie nowego ferrari
Inna sprawa, że to zaoszczędziło nam widoku OXa na lewej stronie kosztem Kolasinaca, bo takie coś na pewno miałoby miejsce, bo u Wengera niezależnie od formy Bellerin musi grać.
@AceVenturaLFC: Juz widze Debilpage po zapowiedzi kolejki na ich stronie...
@AceVenturaLFC:
Święto lasu :D
Ox odszedł, żeby grać, a gra mniej niż u nas. Jeśli chodzi o wyniki, to z LFC na razie nie zrobił nic, czego nie zrobiłby z Arsenalem. Wyszedł z grupy LM.
wengjer źle robi że daje grać ciągle tym debjuszim łoklotom i łylszerom zamiast ogrywac młodzież - z tych starych zgranych asów już nic nie będzie, im się nawet nie chce biegać w meczach o pietruchę a Maitliand-Niles, Willock , Nelson czy chudy Eddie by tu zasuwali i robili progres
szanujcie Wengera swojego jak siebie samego...
Szczęściem kibica nie powinno być odejście Bossa samo w sobie. Szczęściem powinien być wybór odpowiedniego następcy.
Szybka ankieta. Jak myślisz, Ox żałuje odejścia z Arsenalu? TAK - NIE
Ciekawe co Wenger miał na myśli, że wystawi doświadczoną 11stke...
Pewnie Debuchy, Giroud itp. Innej opcji chyba nie ma :D
ejmati codziennie przypomina nam, ze szczescie kibica Arsenalu zbliza sie malymi krokami. Malymi ale jednak w koncu kiedys to moze nastanie.
@roxx292: @DexteR_000: raporty akurat są codziennie, z tym że o różnych porach dnia, więc z tym obniżeniem aktywności to tak średnio bym powiedział
Dzień dobry, dziś mamy 7 grudnia 2017 roku, do końca kontraktu Wengera pozostało 570 dni.
Spokojnie można się dziś zająć ciekawszymi rzeczami niż ten mecz. Chyba, że jest się kibicem BATE.
Tegoroczne rozgrywki grupowe LM były rekordowe - padło 306 bramek, najwięcej w historii.
@Gerwciu: Poniedzialek o 12:00, LE godzine pozniej.
Kiedy losowanie LM ?
@matikanonier: Canal+ Sport.
Jest gdzieś w PL TV nasz dzisiejszy mecz?
Aktualnie moim najwiekszym marzeniem teraz jest by ten sku.wialy Bayern odpadl zaraz po wyjściu z grupy. To byla wisienka :)
@DexteR_000: ja sie pytam gdzie sens gdzie logika
Smiejecie sie ze spartacusa a my 4:0 dostalismy
@DexteR_000: Wszystko mi weszło nawet ten Feynoord i Besiktas...co z tego jak ruscy nie potrafią strzelić u siebie, ostatni raz bawiłem się w bukmacherke.
@roxx292: Dziś z ranca chyba był, ale faktycznie obniżył aktywność.
Czy mi się wydaje czy ostatnio nie było raportów ejmatiego ?
Kuhwa wróciłem z roboty i widzę Spartakus że Spartakus 7:0 prze****bal, nie strzelić bramki Liverpoolowi
@melek90: Czego żeś się nawachal.
Coś czuję że jutro odpowiemy na porażkę. Jak zwykle w LE
To nie jest mecz o nic. To mecz o być albo nie być Wengera w tym klubie. Myślę że jak przegramy to w niedzielę do kolejnego zwycięstwa poprowadzi nas Steve Łysy Bold.
Fajny wywiad z Mane po meczu. Bardzo sympatyczny koleś z niego.
@ares765: Jeszcze bym musiał dopłacać do tej farmy buraków. :)
@XandeR: tez fanie xD
@polandblood: Dwight by pewnie wiedział, haha
@Argudo:
Czyli mają albo Besiktas, albo przesrane