Merson: Przepaść jest za duża
16.09.2020, 11:10, Mateusz Kubacki
14 komentarzy
Paul Merson uważa, że Arsenal pod wodzą Mikela Artety osiągnął zdecydowany postęp, jednak finisz w pierwszej czwórce wydaje się być zbyt ciężkim wyzwaniem.
Kanonierzy zaliczyli świetny start nowego sezonu, ogrywając na wyjeździe Fulham 3:0. Z gry podopiecznych Mikela Artety można wyciągnąć wiele pozytywów. Od dobrej strony pokazali się debiutanci - Gabriel i Willian.
Mimo to, były pomocnik Arsenalu, a obecnie ekspert SkySports - Paul Merson - nie sądzi, że The Gunners osiągną swój cel na ten sezon i zakończą go w pierwszej czwórce, czyli na miejscu dającym grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
- Jeśli chodzi o zwycięstwo Arsenalu nad Fulham, to był na pewno trudny mecz. Granie z beniaminkami chwilę po tym, jak awansowali nigdy nie należy do łatwych meczów. Wolałbyś grać z nimi na przykład w styczniu, kiedy zaliczyli już przetarcie w nowej lidze. Ale Arsenal osiągnął świetny rezultat. Na dodatek Gabriel zadebiutował, strzelił gola i spisał się solidnie - stwierdził Merson.
- Lubię Artetę. Widać już jego duży wpływ na zespół. Pod jego wodzą Kanonierzy mają swój styl i prowadzą grę w szybkim tempie. Dobrze to wygląda, ale pierwsza czwórka? Uważam, że przepaść do innych zespołów jest za duża. W Premier League jest mnóstwo drużyn walczących o te pozycje, teraz należy dodać do nich także Tottenham, Everton i Leicester. Bardzo interesujące jest, jak to się zakończy. Dlatego to najlepsza liga na świecie. Kto będzie w stanie przebyć sezon bez kontuzji, będzie miał największą szansę - dodał.
źrodło: SportReview

13.09.2025, 10:11 585 komentarzy

12.09.2025, 15:40 6 komentarzy

09.09.2025, 20:46 8 komentarzy

09.09.2025, 05:17 15 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 20 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 7 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 8 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
W tym sezonie City zdobędzie tytuł, a walka o miejsca 2-6 będzie zacięta! Moim zdaniem jeżeli Liverpool nie wzmocni się w najbliższych dniach to nie ma prawa grać na takim poziomie jak w ubiegłych dwóch sezonach! W Chelsea zawodnicy potrzebują aklimatyzacji, choć transfery zrobili potężne, a United jeżeli utrzyma taka formę jak w końcówce ubiegłego sezonu to może powalczyć z wymienionymi zespolami. Ten sezon tak naprawdę pokaże jakie aspiracje ma Lester oraz czekam co Totki zrobią na rynku wobec tak słabego rozpoczęcia sezonu.... Mówi się o transferach:Bale'a, Milika, Reguilon'a! Nie zapominajmy o ekipie Nuno Espirito Santo czyli Wolves, chcą w tym sezonie wywalczyć miejsce premiowane awansem do europejskich pucharów a Ancelotti kibicom obiecał awans do Champions League!!! Moim zdaniem:
1.Man.City
2.Man.Utd
3.Liverpool
4.Arsenal
5.Chelsea
6.Wolverhampton
7.Everton
8.Tottenham
9.Leicester
10.Leeds
Spadna ekipy:Fulham, W.B.A i Sheffield Utd jeżeli nie ściągną napastnika gwarantującego przynajmniej 10 bramek.
To niech popatrzy na Chelsea z poprzedniego sezonu, po odejsciu Hazarda wszyscy przewidywali ich w okolicach 7-8 miejsca (podobnie jak my zakonczylismy sezon) a oni na przekor wszystkiemu skonczyli na 4 miejscu. Czemu to samo nie moze spotkac Arsenalu?
Chelsea może namieszać w tym sezonie bo zrobili fajne transfery, ale to wciąż niewiadoma czy wypali. Liverpool i City to półka wyżej w tym momencie aczkolwiek im też czasem nudzi się ciągłe wygrywanie. Myślę że top 4 jest jak najbardziej w naszym zasięgu a Merson powinien spotkać się z Kowalczykiem na piwie.
Przepaść? Dla mnie przepaść jest tylko do Liverpoolu i City, a w ostatnich spotkaniach z nimi i tak Arsenal pokazał, że zrobił postęp i będzie potrafił nawiązać walkę w bezpośrednich starciach (oczywiście będziemy gubić więcej punktów po drodze). Do reszty zespołów aż tyle nie tracimy, a śmiem twierdzić, że jak dalej się tak będzie zespół rozwijać pod wodzą MA to skończymy wyżej od Evertonu, Leicester i Tottków. Więc moim zdaniem zakręcimy się na pozycji 3-5, ale tu może być naprawdę ciasno.
Takie brytyjski Hajto albo Kowalczyk. Szkoda w ogole typa słuchać.
Zawsze się zastanawiam skąd te stacje telewizyjne biorą takich kasztanów. Gość tylko krytykuje Arsenal, wymienia jakieś średniaki w walce o TOP4, żałosne.
Róbmy swoje po cichu, a efekty w postaci zamkniętych japek hejterów same przyjdą.
Gdzie ta przepaść?
do Evertony, Tottenhamu, Leicesteru? no bez jaj.
Uważam, że możemy rywalizować z ManU, Chelsea.
Na dzień dzisiejszy startu nie mamy tylko do ManC i do Liverpoolu.
Chelsea jak się rozpędzi to też będzie nam do nich brakować.
Czuję, że o top4 będziemy rywalizować z ManU.
Niestety Merson ma racje, mimo, że ufam Artecie i jego projektowi to Arsenal zwyczajnie nie ma póki co środka pola żeby rywalizować z TOP4 z poprzedniego sezonu. Zwyczajnie kadrowo odstępujemy i to jest fakt.
Idziemy po mistrza dzbanie.
Dlaczego Ci eksperci - tak pewni swoich osądów, nie jeżdżą zlotymi mercedesami z wygranych u buka. Przeciez postawienie majątku na arsenal poza top4 to pewny interes no nie Panie Merson?
Pewnie już obstawił u buka pierwszą czwórkę.
Merson jak zwykle wczorajszy. Przepaść jest zbyt duża, ale Everton i tottenham wymienił.