Merteasacker przed meczem ze Swansea

30.11.2012, 19:47, Marcin Witkowski 10 komentarzy

Per Mertesacker nie może doczekać się meczu ze Swansea w najbliższą sobotę. Środkowy obrońca reprezentacji Niemiec i Arsenalu debiutował na angielskich boiskach 15 miesięcy temu w meczu ze Swansea i jak sam mówi, wizyta tego klubu na Emirates Stadium obudzi w nim dobre wspomnienia.

- Mój pierwszy występ w barwach Arsenalu miał miejsce właśnie ze Swansea, więc każdy następny mecz z tą drużyną będzie oznaczał dla mnie coś specjalnego – stwierdził były gracz Werderu Brema. – Łabędzie są w formie w tym sezonie, potrafią utrzymać się przy piłce tak jak rok temu. Już wtedy wyróżniali się w Premier League. Dla nas ważne będzie, żeby trzymać się założonego planu i grać jak najlepiej od samego początku, zwłaszcza pod bramką przeciwnika.

- Swansea to dobry, techniczny zespół. Potrafią z dobrym efektem grać krótkie i długie podania. Ale my musimy przede wszystkim skupić się na sobie, by poprawić naszą grę. Zbliża się grudzień, który będzie dla nas bardzo ważny. Chcemy zacząć go od zwycięstwa.

Mertesacker skomentował również ostatni mecz z Evertonem:

- Początek tego spotkania był dla nas idealny. Theo strzelił gola już w pierwszej minucie i właśnie tak chcieliśmy zacząć ten pojedynek. Jednak później popełniliśmy błąd przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy, czego konsekwencją była wyrównująca bramka dla Evertonu. To był kluczowy moment dla The Toffees, po którym powrócili do gry – zakończył rosły obrońca.