Mertesacker: Minie trochę czasu, nim to przetrawimy

20.04.2018, 14:32, Patryk Bielski 6 komentarzy

Kapitan Kanonierów - Per Mertesacker - jako jeden z pierwszych piłkarzy Arsenalu zabrał głos po oświadczeniu klubu dotyczącego odejścia Arsene'a Wengera z północnego Londynu. Niemiec - co zrozumiałe - nie szczędził pochwał pod adresem swojego menadżera.

- W zasadzie dopiero się o tym dowiedzieliśmy. To dość emocjonalna chwila i minie trochę czasu, nim to przetrawimy, ale obecnie towarzyszy nam smutek - powiedział Mertesacker w wywiadzie dla The Mirror.

- Oczywiście Wenger spędził w Arsenalu wiele lat i bardzo mnie wspierał. Był jednym z powodów, dla których tutaj jestem. Pokładał we mnie dużą wiarę, ściągając mnie do klubu, dając możliwość gry i czyniąc mnie kapitanem, nawet kiedy byłem kontuzjowany. To dla mnie smutny dzień, ale musimy patrzeć w przyszłość.

Mertesacker przyznał także, że wiele nauczył się od Wengera. Przypominjmy, że już w kolejnym sezonie Niemiec obejmie stanowisko trenera młodzieży w klubie z północnego Londynu.

- Za nim wiele wyzwań, wzlotów i upadków, ale to jak radził sobie z trudnymi chwilami, mówiło wiele o jego charakterze i nauczyło mnie, jak ufać ludziom i sprawiać, by ludzie na właściwych szczeblach odnosili sukcesy. Dzięki niemu zawodnicy zaglądali wgłąb siebie i poznawali się, a to niezbędne, by odnosić sukcesy. Zawsze udawało mu się zjednoczyć za sobą zespół.

- Na zawsze w sercach wielu pozostaną wspomnienia dotyczące wygrywanych z nim trofeów i radości, jaką dawał ludziom - to niezwykły wyczyn.