Miquel o swym debiucie w Champions League

HellSpawn - no nie przesadzaj. Co tu porównujesz mecz wczorajszy do meczu z Realem, eh. Nie tylko Jack i Song sobie w środku poradzą, mamy Artete, który jest niezwykle doświadczony, ja to najbardziej martwię się o obronę, konkretnie boki naszej ukochanej defensywy.

I wyobraźcie sobie nasz mecz z Realem i ich pressing. Przecież oni by nas zmiażdżyli bez Jack'a w środku pola. Song sam nie dałby rady ogarnąć środka, a tylko on i Jack potrafią wychodzić dobrze z opresji.

Midgarsorm -> Gdzie ty masz "nieważne, że przegraliśmy"? Tu jest "niestety"

oby za kilka lat był naszym podstawowym obrońcą :)

Oby zaczął dojrzewać w ekspresowym tempie, bo obrońców potrzebujemy jak ryba wody.

Lubie tego gościa, oby szybko dojrzał piłkarsko;) On i Santos to świetni piłkarze na Lewej Obronie;)

on i bartely to niedlugo bede grac regularnie w takich rozgrywkach

Fajnie, że zagrał ;>

nie jestem do niego przekonana. ale artystycznie się wywalił pod koniec, wtedy rękę bym sobie dała uciąć, że to SS, bo to takie w jego stylu.
co do Miquela, to po odejściu Ceska napisał na twitterze, coś w tym stylu 'odpowiadając na pytania - nie, nie zamierzam wrócić do barcelony w wieku 24 lat. nie zawdzięczam im nic'

Silvestre wróć !

A mi się wydaje, że przesłanie tego polegało na tym, że dla Miquela to była cenna lekcja.

Midgardsorm, wszyscy młodzi tak myślą. Dla nich najważniejszy jest rozwój i utrzymanie miejsca w składzie, później pojawiają się trofea i zwycięstwa. Oczywiście nikt nie chce przegrywać, ale to dopiero doświadczeni zawodnicy mają postawę - wygrana, albo zapomnieć.

zapomnial dodac, ze walnal najpiekniejszego pirueta w calej kolejce...Prawda jest taka, ze z jego zwrotnoscia nie ma co szukac na lewej stronie.

arsenal33fan

Właśnie o tym mówię.

Midgardsorm-To brzmi tak jak by patrzyl tylko na czubek swojego nosa.. nie liczac na dobro druzyny...

Nie wiem jak wam, ale mi nie podoba się ta wypowiedź - a raczej jej wydźwięk: "nieważne, że przegraliśmy - moja kariera nabiera tempa i tylko to się liczy". Zalatuje mi Samirem.

Vendetta jeszcze troche i barca sie zglosi po niego bo to "ICh CZLOWIEK:D"

Coraz bardziej podoba mi się ten chłopak. Na miejscu Boss'a wystawiałbym go w takich meczach jak wczorajszy, jednak na środku. Będzie z niego w przyszłości duży pożytek.

Powinien zagrać zamiast Squillaciego :>