Mój mundial: Andriej Arszawin

Nie miał zbyt wiele do powiedzenia...

Szkoda że nie zobaczę go na MŚ w tym roku :[

Ten mecz Portugalii z Holandią to moim zdaniem najlepszy mecz WM 2006! Nie brakowało w nim niczego: przepiękna bramka Maniche'a, 4 czerwone kartki (Costinha, Deco, Gio, Boulahrouz), pełno żółtych, niesportowe zachowanie holendrów, symulowanie Luisa Figo itd.

szkoda że taki krótki ... :)

youtube.com/watch?v=NeOoJ2SQTTo&NR=1

skrót spotkania Holadia - Portugalia 2006, sędzia naprawde szalał...

Co tak mało ? Mógł trochę więcej powiedzieć..

USA się powtarza wiele razy.

A może z tego powodu, że akurat go oglądali jako pierwszy, co?...

Jakby Andriej i koledzy pod wodzą Guusa spieli poślady, to grali by na Mundialu w RPA, a tak to... mogą sobie popatrzeć.

arsenallord

Chyba raczej nie z tego powodu chociaż kto wie:)

Zauważyłem, że większość zawodników wskazuje na mundial z 1994r. w Stanach jako swój ulubiony. może dlatego, że w tym roku się urodziłem;P

Piootrus -> ciekawe jak to pytanie sformułują dla Denilsona? Dlaczego moja reprezentacja jest lepsza od polski ? xD

krótko, zwięźle i na temat..;D

A gdzie pytanie, czemu moja reprezentacja jest lepsza od Brazyli ;p?

Czy ja wiem, czy tak ten rosyjski arbiter szalał?
Robił to, co do niego należy, z tego co pamiętam, to każda kartka, którą dał, była zasłużona, mecz był bardzo brutalny.

"Rosja - Kamerun w grupie w 1994 roku. Wygraliśmy 6-1, a Salenko zdobył pięć bramek."
No wygrali, ale dlatego że jeszcze wtedy Alexa Songa nie było, on by im pokazał xD.