Mój mundial: Tomas Rosicky

Bardzo lubię Czecha i mam nadzieje, że powróci do formy, którą prezentował przed kontuzją.

Czy on jeszcze długo pogra w Arsenalu...? Jego czasu już chyba pomału się kończy...

Jego najlepsze lata niestety juz minely..

szkoda mi rosy bo nie bedzie mógł sie wykazać na mundialu.

pedro61---> masz rację, tłumaczenie jest błędne w tym miejscu. W wywiadzie na oficjalnej stronie klubu pisze, że W Portugalii na Euro 2004 ("in Portugal in 2004"), a nie z Portugalią...heh

Rosicky ma za sobą niejedną kontuzję, dużo pauzował, a poza tym nie jest już pierwszej młodości...heh Ale mimo to go uwielbiam i życzę mu jeszcze niejednego sukcesu, rzecz jasna z Arsenalem :)

Coś się Tomaszkowi pomyliło,albo tłumaczenie jest nieprecyzyjne.W każdym bądź razie Czesi na Euro 2004 na pewno nie grali z Portugalią.

Ja bym bardzo chiał zobaczyć jeszcze takiego Rosę youtube.com/watch?v=vpuo0RgEhwo ;)

Kondzior12 masz racje...jak Polska ich ogrywa...hehe

Czechy to kiedyś potrafili grać w piłke a teraz prezentują poziom niski.

Czechom brak piłkarzy z formą jak kiedyś Baros czy Rosicki. Szkoda że nie jadą na mundial, mielibyśmy jednego Kanoniera więcej, ale cóż, elminacje z Europy są bardzo trudne, stąd brak wiele dobrych reprezetnacji.

Racja, a później jakoś im się kadra posypała. Szkoda bo Czesi mają na prawdę świetnych zawodników, tylko brakuje im dobrego, klasowego trenera.

no w Grecji to trochę pograli.

Pamiętam mecz z Holandią.
Baros grał wtedy na euro znakomicie.