Na spalonym: Arsenal - Porto
10.03.2010, 16:59, Przemysław Szews 117 komentarzy
Wydarzenia związane z Arsenalem zmieniają się jak w kalejdoskopie. Myślę tutaj głównie o układzie tabeli Premier League, gdzie z przepłakanej przez zawodników i Wengera przepaści nie do odrobienia zrobiły się dwa punkty straty do liderującego Manchesteru. Arsenal z 3. miejsca z ogromną stratą do lidera znalazł się na... 3. miejscu, ale ex aequo z Chelsea. Inne zwroty akcji to Fabiański, który z dobrze rokującego bramkarza zamienił się w bramkowy postrach, o czym mowa w tekście Co się dzieje z pozycją bramkarza w Arsenalu oraz sytuacja z Porto. Drużyna, którą rok temu Kanonierzy rozgromili u siebie 4-0, teraz siała zamęt i niepewność w szeregach kibiców Arsenalu, drżących o dobry dzień Almunii. Ten dla pewności siebie otrzymał opaskę kapitana. Poziom stresu u Wengera podniosły również absencje głównych postaci zespołu, będącego ostatnio w bardzo dobrej formie Fabregasa i Gallasa, którego zastąpił Sol Campbell, strzelec jedynej bramki dla Arsenalu na Estadio Dragao. W lepszej sytuacji przed spotkaniem był Jesualdo Ferreira, bo do kadry wrócił tunelowy-boxer Hulk.
Dziennikarz przygotowujący zapowiedź meczu w nSport przywołał historię walki św. Jerzego ze Smokiem, który to Jurek zatriumfował swoim bohaterstwem i sporych rozmiarów lancą nad potworem. Taki epicki wstęp można tłumaczyć tym, że Arsenal przegrywając pierwsze spotkanie nigdy nie przeszedł dalej, a Porto po fatalnym sezonie, gdzie szanse na mistrzostwo przeminęły z wiatrem, a i o drugie miejsce łatwo nie będzie mogło schować się za podwójną gardą i odpierać ataki Kanonierów, którym przewodzić miał Bendtner.
Ulgę odczuli kibice Arsenalu gdy odliczyli wszystkich 11 zawodników, co oznaczało, że Hulk był w dobrym humorze i nikogo w tunelu nie dorwał. Jego przypadek nasuwa pytanie, czy aby Porto nie ma zasad fair play w głębokim poważaniu, nie wspominając już sytuacji z pierwszego meczu, po której strzelili drugą bramkę. Zdeterminowane Porto, wykorzystało kretyńsko sformułowany przepis, który karze Hulka za swoje chuligańskie wybryki tylko w Portugalii. Podwójna moralność?
Osłupienie obrońców i całego zespołu Portugalskiego wprawiało w... osłupienie. Arsenal przez pierwszy kwadrans dominował kompletnie, na co pozwalali im przeciwnicy, zostawiając im skrzydła do pełnej dyspozycji. Struchlała obrona skoncentrowała się na środku, a w okół niej biegał Arshavin, który w 10 minucie asystował przy golu Bendtnera. Duńczyk strzelając go miał więcej szczęścia niż rozumu, ale przecież i szczęście u napastnika jest wymagane. Kwadrans później ulubieniec publiczności znów stał sam jak palec, mimo, że w okół roiło się od zawodników w niebiesko-białych koszulkach. Zaznaczyć należy, że duży udział w tej bramce miała niewytłumaczalna nieporadność przy linii bocznej, gdzie to dwójka zawodników Porto nie potrafiła się porozumieć co zrobić z piłką i który z nich ma to zrobić.
Z minuty na minutę mecz wyglądał jak zabawa Arsenalu w berka w muzeum figur woskowych. To byłby zresztą dobry tytuł filmu, który z powodzeniem nakręcić mógł Nasri. Dzielnie w tym spektaklu asystowali mu obrońcy, dla których ośmieszenie to było zarazem podsumowaniem całego spotkania. Czwartą bramkę dołożył Eboue, po podaniu Arshavina producenta i scenarzysty 3 poprzednich goli. Tego jak wielkim okazał się on wzmocnieniem dla drużyny Wengera nie przewidywał chyba nikt. We wczorajszym meczu Rosjanin był klasą samą w sobie.
Kreskę nad a jak awans postawił Bendtner strzelajac bramkę na 5-0 z rzutu karnego. Biedny bramkarz Porto był już na granicy załamania nerwowego grą swojego zespołu, tak, że aż potrzebne było dobre słowo od sędziego, co zresztą w niczym nie pomogło. Wczorajsze spotkanie na Emirates Stadium to oprócz niesamowitego widowiska to także pokaz charakteru Arsenalu. Nie było matematyki, nie było kalkulowania. Zgodnie z przewidywaniami podopieczni Wengera ruszyli do ataku, do czego zresztą zachęcali całym sercem i wszystkimi członkami przeciwnicy. Kanonierzy pokazali, że potrafią grać bez swojego kapitana, młodego przywódcy w osobie Fabregasa. Wczoraj zabrakło zresztą całego kręgosłupa od Gallasa w obronie, po Fabregasa, aż do van Persiego w ataku. Wielu komentatorów obawiało się, że nie ma takiego zawodnika, który zastąpi Fabregasa, który pociągnie grę Kanonierów. Było ich nawet dwóch w osobach Arshavina i Nasriego. Cieniem na tym blasku wczorajszego pogromu Porto była gra Sagny, który po raz kolejny wyróżnia się nieporadnością w dośrodkowaniu i w grze ofensywnej. Znacznie lepiej z obowiązków wywiązywał się Eboue, co uwieńczył zdobyciem bramki.
Porto nie będzie miło wspominać „smutnej Anglii”, jak pisały przed spotkaniem portugalskie media. Bilans z ostatnich dwóch spotkań na Emirates - 9:0. Paradoksem we wczorajszym spotkaniu był hattrick najczęściej wyśmiewanego zawodnika Arsenalu, który według wielu nie pasuje do zespołu, grającego szybkie piłki, popisującego się umiejętnościami technicznymi, szybkością. Przyznam szczerze, że struchlałem niczym obrona Porto na myśl, że będzie on jedynym napastnikiem w tak ważnym meczu. Wczoraj okazało się, że powolny, poruszający się jak w zwolnionym tempie, z ruchami godnymi wieży oblężniczej, określanymi jako drewniane, że nawet taki zawodnik, pozostając przy drewnianej nomenklaturze, typu tłuczek potrzebny jest w Arsenalu. Był tam gdzie trzeba i kopnął wtedy kiedy trzeba. Czego więcej wymagać? Może tylko by częściej wiedział gdzie być trzeba i kiedy.
z bloga:Offside - http://przemyslawszews.blogspot.com
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Acolt---> Tak to prawda:)
A moze mi ktos powiedziec czy to prawda ze na Emirates Cup spotkamy sie z Milanem?? Bo tak mi mowil kibic milanu w szkole.
perez własnie dzwoni do kruka żeby mu długi skonsolidowali hahaha
gunner_995 > watpie zeby odpadli, ale jesli juz to bardzo niedobrze, beda mieli mniej napiety terminarz i latwiej o mistrzostwo anglii
Acolt---> U mnie są za Man,Che i Barcą.
Ale wiem jakie to jest uczucie się powyśmiewać ja tak miałem dzisiaj.
U mnie mieli ze mnie polewkę że Arsenal dostanie od porto. Jak wygraliśmy 5:0 to nawet nie poruszali tego tematu:D
Bye Ronaldo ! ;]
A ja powiem tak:D
U mnie w szkole to sami kibice Milanu , Barcy i Realu haha:D
Ale bede mial polewke z nich. Mowili do mnie ze Arsenal to z grupy nie wyjdzie:D A tu prosze;] Real & Milan OUT!
Real odpada. Niestety Cesc nie będzie miał okazji wbić im gola w tej edycji LM.
Szef --> I wszyscy szczęśliwi. Trzeba pamiętać! Pieniądze nie grają!
sebo656---> Ale ja tam i tak zaciskam kciuki za Inter :)
Real za burta Ligi Mistrzow !!!!!!!!!!!!!!!
Noi MU 4:0... Ale upokożenie ... a liczyłem na Ronadinho
Hegemonia angielskich zespołów nie zachwiana.
Jeszcze Chelsea 3:0 i nikt juz nie bedzie mial watpliwosci ktora liga jest najlepsza.
Marzenie Fabregasa spowija coraz to gęstszy mrok ;)) Hala Madrit ;P
gdzieś tym z Onetu sie zawieruszył :P
7 Cristiano Ronaldo Real Madryt
4 Nicklas Bendtner Arsenal Londyn
4 Edin Dzeko VfL Wolfsburg
4 Falcao FC Porto
4 Stevan Jovetic ACF Fiorentina
4 Milos Krasic CSKA Moskwa
4 Michael Owen Manchester United
4 Miralem Pjanic Olympique Lyon
4 Wayne Rooney Manchester United
crisadus;-Rooney ma 4 bramki w 5-ciu meczach.
Pjanic wyrównał w starciu z Realem. Królewscy w bardzo ciężkiej sytuacji! Muszą dwie bramki zdobyć.
Real znowu kończy na 1/8? Cesc chyba nie będzie miał swojego finału :P
ArturM --> A gdzie tutaj jest Rooney? ;)
Sezon 2009/2010
gole zawodnik klub
7 Cristiano Ronaldo Real Madryt
4 Nicklas Bendtner Arsenal Londyn
4 Edin Dzeko VfL Wolfsburg
4 Falcao FC Porto
xD
Irek 9 goli w lidzę tak samo jak Chamakh.
Ale weźmy pod uwagę że Irek nie grał przez sporą część sezonu...:)
Gunner_995 --> Nasza reprezentacja też gra inaczej i trudniej mu strzelać. We Francji Pedretti to mu piłeczki świetne gra:)
crisadus---> No bo coś do gry w reprezentacji to on nie ma szczęścia.
Często łapie kontuzji.
A na onecie jest piszą " Irek Jeleń upolował mistrzów" :D
Panowie to wszystko jedno na kogo trafimy. Jeśli chcemy wygrać puchar trzeba wygrywać z najlepszymi!
jak dla mnie najlepiej by było trafić na seville moze nie jest to najsłabszy przeciwnik ale moim zdaniem podobny do Porto, jak dalismy z nimi rade to z Sevilla tez powinnismy .
bedzie dobrze na kogo trafimy w 1/4? stawiam na real lub seville a typy innych
Gunner_995 --> Trzeba kibicować Irkowi! Może mu się uda być królem strzelców. Tylko, żeby nie łapał kolejnych kontuzji.
Irek Jeleń dzisiaj strzelił 2 bramki w meczu z Bordeaux! i Auxerre wygrało 2:1 :D Ten Irek to jest wymiatacz jak nie hat-trick to dwie bramki:D
On chyba będzie królem strzelców we Francji...
Żeby tak grał w reprezentacji;D
szacunek dla calego Arsenalu i oby tak dalej ;]
licze na 4-0 z Hull ...
Tak Sunu wyrównał w spotkaniu z Reading
bodajże sunu strzelił dla derby
Vpr --> Masz rację nie mniej jednak Irek znów strzela i to bardzo cieszy. W końcu jakiś Polak gra z powodzeniem w silnej lidze. Mówię tutaj o zawodnikach z pola.
Bordeaux zagrało kompletnie bez pomysłu, ale de facto z 3 punktów okradł ich sędzia. Druga bramka Jelenia to ewidentny spalony, a po faulu na Chamakhu należał się karny.
Vandal > tak, ja tez taki mam
Ten manchester gra taką nie mila dla oka pilke a jednak sa piekielnie skuteczni.
Dobrze ze Wenger stawia na ladna kombinacyjna pilke bo inaczej bym sie zanudził.
No to United już pewne awansu. Oczywiście Rooney...
Armata25 --> Irek strzelił 2 bramki dla Auxerre i dzięki niemu jego drużyna wygrała z mistrzem Francji.
Vandal, tak, tylko Ji-Sung wygląda normalnie :P
Sorry że nie na temat. Teraz na polsacie leci MU-Milan. Czy wy też macie taki dziwny żółty obraz ?
Z innej beczki.
Irek Jeleń i na 1:1 w meczu z Bordo :)
Proszę o chwilkę uwagi.
Jestem wielkim kibicem UNII TARNÓW (mam nadzieje że większość z was kojarzy). Chodzi konkretnie o drużynę żużlową. Żużel to moja pasja, tak samo jak i większości kibiców popularnych Jaskółek.
W poprzednim sezonie po rocznym pobycie na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata Unia z wielką klasą wróciła do elity. Przybyło sponsorów, skład jest okazały. Pojawił się jednak pewien problem. Owi sponsorzy zażądali zmiany nazwy naszej ukochanej Unii i wprowadzenia nazwy firm (chodzi o Azoty Tarnów, a także Tauron Polska Energia). Wejście w nazwę tych film jest jeszcze do zaakceptowania, ale działacze postanowili nadszarpnąć tradycji i usunąć z nazwy symbol oraz świętość dla kibiców czyli człon nazwy, który od początku istnienia klubu był nietykalny, mianowicie słowo UNIA.
Kibice Unii postanowili stworzyć petycję, z prośbą o zachowanie Unię w nazwie.
Proszę was, przeczytajcie i jeśli chcecie podpiszcie się! Do dla nas bardzo ważne :)
petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5038
a kiedy mamy dokładnie mecz z Totenhamem???
Gunner_995; - oj będzie będzie;) przy wyniku 3-0 udawał ze nie ogląda tylko z kimś rozmawia haha:D
GunnersFan9---> Oglądał co będzie się działo z jego spursami ;)
Ojaa Rooney miał dzisiaj nie zagraać...;/
Nie że życzę komuś źle ale gra z kontuzję więc Ferguson trochę ryzykuje, także kontuzja Rooneya by dla nas była korzystna w ligowych spotkaniach...:)
Wczoraj na stadionie był Harry Redknapp:D Pewnie był podpatrzeć jak gramy:D Fajnie że nas odwiedził w takim momencie:D
nie zgadzam się co do oceny Bacarego, świetnie w defensywie, Dobre podłączanie się pod akcje ofensywne, 2/3 dobre dośrodkowania i ze 2 kiepskie - o tyle
Ale pojechaliście :D:D 5:0 z Porto. Naprawdę gratki sie należą. bardzo ładny mecz z waszej strony i całkowicie zasłużone zwycięstwo. na pochwale w szczególności zasłużył Arshavin, Nasri i Strzelec hattricka Bendtner :D
PS Bardzo ciekawa sonda na temat miejsca Arsenalu w lidze :D:D Wierze jednak, że manchester nie zawiedzie.. Pozdrawiam
Wenger powinien spróbować postawić w środku pomocy obok Cesca, Samira. Według mnie ta para stworzyłaby duet marzeć, coś w rodzaju Iniesta-Xavi. A na skrzydle grałby Walcott, Eboue i ewentualnie Diaby ;D
SNasriS - hahaha