Na własne życzenie: Arsenal 0-1 Chelsea

Na własne życzenie: Arsenal 0-1 Chelsea 24.01.2016, 17:55, Łukasz Wandzel 3591 komentarzy

Gdyby patrzeć po miejscach w tabeli, mogłoby się wydawać, że dzisiejszy mecz rozgrywały ze sobą ekipa walcząca o tytuł i średniej klasy piłkarskiej zespół. W meczu faktycznie wystąpiła drużyna realnie aspirująca o zwycięstwo w lidze, jednak podejmowała aktualnego mistrza Anglii. Faworytem przed spotkaniem jednoznacznie był klub z północnej części Londynu, lecz na własne życzenie stracił trzy punkty przegrywając jedną bramką.

Wszystko za sprawą antybohatera dzisiejszego spotkania, Pera Mertesackera. Niemiec osłabił drużynę otrzymując czerwoną kartkę. Piłkarze Arsenalu zostali wyraźnie wyprowadzeni z równowagi poprzez ten fakt, czego konsekwencją była stracona bramka. Ochłonęli dopiero w późniejszej fazie meczu udowadniając, że ciągle potrafili stworzyć zagrożenie. Niestety nie udało im się już wrócić do gry.

Tym samym Chelsea kontynuuje serię meczów bez porażki. Pokazuje również, że mimo nieudanego sezonu to wciąż niewygodny rywal dla Arsenalu. Arsenalu, który wraz z Manchesterem City znowu stracił punkty i jest zmuszony do oglądania pleców Leicesteru w ligowej tabeli.

Składy obu drużyn:

Arsenal: Cech – Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal – Ramsey, Flamini – Campbell (57' Sanchez), Özil, Walcott (75' Chamberlain), Giroud (22' Gabriel).

Chelsea: Courtois – Ivanovic, Zouma, Terry, Azpilicueta – Matic, Mikel – Fabregas, Oscar (77' Hazard), Wilian - Costa (68' Remy).

Już w 2. minucie Campbell, po wrzutce Walcotta, miał szansę na zdobycie gola, lecz nie uderzył czysto w piłkę i nie stworzył żadnego zagrożenia. Sekundy po tej sytuacji gol mógł wpaść do drugiej bramki, kiedy strzał oddawał Oscar, jednak Cech pokazał, że skupiony pozostawał już od pierwszych minut.

Atmosfera na chwilę się uspokoiła. Mowa o poczynaniach piłkarzy na boisku, ponieważ kibice jasno dawali do zrozumienia, że rozgrywało się spotkanie derbowe. Głośni kibice, wygwizdywanie Fabregasa, wiadomo jakie drużyny walczą o trzy punkty.

W 10. minucie Campbell i Giroud zaprezentowali świetną wymianę podań tuż przed szesnastką gości, a gdyby adresat ostatniego podania, Flamini, zdołał obrócić się w polu karnym, akcja zostałaby zakończona strzałem.

Kilka minut później Willian efektownie uderzył z powietrza po dośrodkowaniu. Uderzenie Brazylijczyka było niecelne, ale zaraz po tym dopadł jeszcze raz do futbolówki. Tym razem na jego drodze stanął Petr Cech.

Niecałe 60 sekund po akcji skrzydłowego Chelsea zabłysnąć zechciał Giroud. Francuz oddał strzał z dystansu, ale tylko udowodnił, że to nie jego najlepsza strona.

Tylko Arsenal potrafi sobie utrudnić zadanie w ten sposób. Per Mertesacker, w 18. minucie, został zmuszony do opuszczenia boiska po ujrzeniu czerwonej kartki za faul, po którym ucierpiał Diego Costa. Niemiec uchronił zespół przed otwartą drogą do bramki napastnika Chelsea, lecz również utrudnił zadanie swojej drużynie na kolejne 70 minut.

Czerwony kartonik zmusił Arsene'a Wengera do przeprowadzenia zmiany taktycznej. Postanowił wprowadzić Paulistę, by załatać lukę w obronie. Na tej decyzji ucierpiał Olivier Giroud, który musiał opuścić murawę.

Chelsea nie potrzebowała wiele czasu, aby wykorzystać przewagę i zrobiła to dosłownie po chwili. Costa po zwykłej wrzutce urwał się obrońcom w polu karnym i z bardzo bliskiej odległości dał prowadzenie gościom, 1-0 dla The Blues.

The Gunners zostali przytłoczeni boiskowymi wydarzeniami. W przeciwności do gości, którzy znacznie zyskali na pewności siebie. Na kilka kolejnych minut wręcz zamknęli swojego oponenta na własnej połowie.

W 34. minucie piłkarze Arsenalu wykreowali pierwszą groźną sytuację od momentu stracenia bramki. Nacho Monreal w stylu Mesuta Özila próbował znaleźć prostopadłą piłką Theo Walcotta, lecz Anglikowi nie udało się dopaść do piłki. W dodatku znajdował się na pozycji spalonej.

Z kolei w 39. minucie miała miejsce bliźniacza sytuacja. Walcott dostał prawie identyczne podanie, lecz i tym razem nie stanął na wysokości zadania nie opanowując futbolówki.

Parę minut później Willian podał do Costy, który wypuścił sobie piłkę i wparował w szesnastkę Arsenalu dobiegając do niej i oddając strzał na bliższy słupek. Zdołał wywalczyć tym zagraniem tylko rzut rożny.

W doliczonym czasie gry w polu karnym gości znalazł się Mathieu Flamini. Francuz dostał idealną piłkę i znajdował się na wolnej pozycji, lecz styl jego uderzenia nie pozwolił mu na zdobycie wyrównującego gola.

Sędzia zakończył pierwszą połowę.

Druga połowa rozpoczęła się znacznie spokojniej. Jedynym wartym odnotowania faktem mógłby być strzał Oscara, po którym Chelsea otrzymała tylko rzut rożny. Goście znacznie spuścili z tonu, nie potrafili podwyższyć prowadzenia.

W 53. minucie świetnym górnym podaniem popisał się Mestu Özil. Zagrał piłkę do wyprzedzającego obrońców Walcotta. Reprezentant Anglii znajdował się już w polu karnym, lecz to jego kolejna szansa, kiedy nie opanował piłki. Ponadto został złapany na spalonym.

Promyk nadziei rozbłysł w 57. minucie. Na murawie pojawił się wracający po kontuzji Alexis Sanchez, któremu Arsene Wenger dał szansę powalczyć na ponad pół godziny przed końcem spotkania.

W 63. minucie Courtois popełnił fatalny błąd przy próbie wyłapania piłki w polu karnym. Tym samym wywołał spore zamieszanie. Kilku piłkarzy Arsenalu próbowało wykorzystać pomyłkę bramkarza i oddać strzał, lecz gracze The Blues zamurowali bramkę co najmniej trzema zawodnikami.

W 69. minucie, z powodu kontuzji, opuścić boisko zmuszony został Diego Costa. Efektem tego na murawie pojawił się Loic Remy.

Gra przez kolejne minuty utrzymywała się w środku pola. Żadna z drużyn nie była w stanie stworzyć sobie klarownej sytuacji. Arsenal w osłabieniu nie mógł przebić się przez obrońców gości, z kolei Chelsea nie kwapiła się, aby koniecznie podwyższyć prowadzenie.

Na ostatnie 10 minut piłkarze Kanonierów częściej zbliżali się pod bramkę przeciwnika. Nie mając za wiele do stracenia chcieli pokusić się o remis. A im mniej czasu do końca, tym bardziej piłkarzom The Blues w głowie było już tylko bronienie wyniku.

W 85. minucie, po raz kolejny, błąd przy łapaniu popełnił Courtois. Początkowo wydawało się, że pewnie trzymał piłkę w rękach, po czym jego koledzy z przyspieszonym biciem serca musieli zażegnywać niebezpieczeństwo.

Emocjonująca końcówka. Arsenal szukał wyrównującego gola, lecz za każdym razem brakowało ostatniego podania lub po prostu uderzenia.

W 95. minucie nawet Cech znalazł się w polu karnym Chelsea. Nie po to by poczuć się, jak za starych czasów, lecz by pomóc Arsenalowi przy rzucie rożnym.

Sędzia zakończył mecz.

Chelsea FCPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
kamilo_oo komentarzy: 2356724.01.2016, 19:24

Brawa dla Eleven! Lepiej pokazywać "hicior" Primiera Division Betis - Real zamiast Lyon - Marsylia.

Może Lyon i Marsylia w tym sezonie nie zachwycają, ale jednak mecze pomiędzy tymi drużynami cały czas wzbudzają emocje

DexteR_000 komentarzy: 767024.01.2016, 19:24

Ma4rcin
Bardzo madre posuniecie masz sie cyzm chwalic! brawo mozgu jeszcze to pisz na k.com jestes tak samo warty co te pikniki z Londynu...

michalm1 komentarzy: 702024.01.2016, 19:24

Wenger nie ma jaj żeby zagrać wysokim pressingiem. Wszyscy na tym tracą dlatego teraz mamy 3 miejsce.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 324.01.2016, 19:24

FabsFAN
Welsz Szawi tez bawi.

Teraz to w zasadzie Pirlo :D

RadoS komentarzy: 21324.01.2016, 19:24

szczerzeto chcialbym obaczyc Elnenego zamiast Flaminiego

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 124.01.2016, 19:23

*dogadaj

arsenallord komentarzy: 30413 newsów: 11724.01.2016, 19:23

Dancer---> Nie chodzi o to, że przegraliśmy jeden mecz. Wenger nie uczy się na błędach. Cały czas popełnia fatalne błędy. Robi złe zmiany, notoryczne kontuzje, brak transferów. Kilku graczy gra za nazwisko.

DexteR_000 komentarzy: 767024.01.2016, 19:23

"to norma że arsenal zawsze kaszani takie mecze gdzie niby ma wygrać na zasadzie: bez formy m.united, liverpool bez 7 podstawowych gracz"

Co za głupoty, przypominam od 18 minuty gralismy w 10. Nie wiem jak bardzo trzeba was uswiadamiac jak ciezko sie gra przeciwko chelsea ktora prowadzi a w dodatku jak grasz jednego mniej. Do tego liczy sie zmeczenie, grajac w 10 meczysz sie bardziej niz rywal.

M4rcin komentarzy: 187024.01.2016, 19:23

Od jakiegoś czasu gdy przegrywamy wyłączam mecz na 10 minut przed koncem z nadzieją, ze gdy wejde na k.com po meczu zobacze niespodzianke...

matias1717 komentarzy: 48624.01.2016, 19:23

InArseneWeTrust123
"matias
Impotencja umysłowa doskwiera?"

Mógłbyś uzasadnić pytanie? Bo naprawdę trochę nie łapię.

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 124.01.2016, 19:23

@Dancer: Nie kłamię. Jak coś to pogadaj się z jakimś adminem aby zbanował mnie do końca roku jeśli to się spełni bo znając życie się wyłamię a ja w sumie uczciwy chłopak jestem i nie rzucam słów na wiatr.

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 324.01.2016, 19:23

Kanonier204
Mnie z tematyki błendana podoba sie najbardziej great character. To juz jest klasyka.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 824.01.2016, 19:23

Dancer,
nikomu nic nie będę wypominał, ale powinni się wówczes po prostu zamknąć.

illpadrino komentarzy: 12031 newsów: 324.01.2016, 19:22

Mamwrażenie, że tylko redaktorzy bronią tutaj decyzji wengera jakby mieli za to płacone.

Oprócz arsenallord.

Fanatic komentarzy: 602924.01.2016, 19:22

* Aaaa zrobiłem minitabelke z spurs, chelsea i AFC a tu jest jeszcze West ham, od których nabralismy baty, jedynie CP i Watford pokonalismy - jestesmy posmiewiskiem w Londynie, drużyny Londyskie robią z nami co chcą

Fabri4 komentarzy: 10046 newsów: 5024.01.2016, 19:22

haha STS zniszczył, dodali obrazek z Perem i opis "Chciałem zdążyć na drugą serie skoków i dlatego zszedłem wcześniej"

RadoS komentarzy: 21324.01.2016, 19:22

3RDPITCH dokladnie.

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 324.01.2016, 19:21

FabsFAN
Mem z Blendanem. Moj ulubiony.

Czeczenia komentarzy: 1259324.01.2016, 19:21

Jazda z Mertesackerem, ale Koscielny jest bez formy i w ostatnich meczach wyglądał jeszcze gorzej. A dziś? Przy golu zrobił to samo co BFG przy faulu, czyli zupełnie nie kontrolował gdzie stoi Costa.

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202324.01.2016, 19:21

fotka najlepsza :D
to norma że arsenal zawsze kaszani takie mecze gdzie niby ma wygrać na zasadzie: bez formy m.united, liverpool bez 7 podstawowych graczy czy czelsi 16 w tabeli itp. - było wiadomo że będzie maksymalnie remis dziś więc realnie straciliśmy punkt
konkluzja jest prosta - meczu nie przegraliśmy przez ani pera ani ramzeja ani walcotta ale przez dwa kluczowe elementy środka pola - flamini i campbella którzy grali nawet nieźle jak na siebie ale klasę niżej niż powinni grać piłkarze w takim klubie, oni gdyby byli zdrowi podstawowi piłkarze jak koklę, cazorla, sanchez welbeck wilshere czy wracający oxlej nie łapaliby się nawet na ławkę jako pierwsi zmiennicy - no a tu muszą grać w 11tce
póki nie wróci przynajmniej koklę nie mamy o czym mówić nawet z zespołem środka ligi przekonacie się zwłaszcza w najbliższych 6 tygodniach bo dokładnie od końca stycznia do połowy marca arsenal ma zawsze b. duży kryzys formy i maksymalnie się męczy i to grając w super składzie...., brak koklena i kazorli to tak jakby nam wyjęli silnik z ferrari i włożyli niby dobrej ale skody

InArseneWeTrust123 komentarzy: 267224.01.2016, 19:21

Naśmiałem się ile chciałem, popłakałem ile musiałem. Mogę umierać.

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40024.01.2016, 19:21

Witowo

Trzymam cię za słowo.

arsenallord

Nie stanie się bo przegraliśmy jeden mecz? Mamy tyle samo punktów co City. Nikt nie jest tutaj na lepszej pozycji.

Mariusz1990 komentarzy: 5924.01.2016, 19:21

Chciałbym by następca Arsene Wengera preferował tak wyrachowany styl gry, jaki prezentuje Chelsea od kilku sezonów.

Theo, Ox to jeźdźcy bez głowy.

Flamini jest za słaby na klub, który chce się liczyć na poważnie w walce o trofea.

Per? Najbardziej nie potrafię zrozumieć, dlaczego Arsene Wenger, który sprowadza mobilnych piłkarzy stawia na tak wolnego, mało zwinnego Niemca.

I jeszcze te kontuzje...

Chelsea dziś wygrała zasłużenie.

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 324.01.2016, 19:21

Kanonier204
Hah, do niedawna powiedzenie kibicow Chelsea ;D

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 324.01.2016, 19:20

Jesli nie kibicujecie nam kiedy przegrywamy. Nie kibicujcie nam kiedy remisujemy.

RadoS komentarzy: 21324.01.2016, 19:20

Flamini owszewm znalazl sie w tych dogodny h sytuacjach i co z tego. skoro nie potrafi tego wykorzystac. a jego proby rozgrywania to masakra zreszta tak samo Ramzi... Przygro mi to mowic ale bylo milo patrzec jak Fabregas rozgrywa pilki... brakuje nam kogos takigo

andrew1707 komentarzy: 207224.01.2016, 19:20

adrian12543

Czytam to od meczu z Liverpoolem mija 2 mecz po tym ja sie pytam gdzie inni zawodnicy? mamy jeszcze dobre miejsce ale dalej uważam, że jesteśmy Arsenalem i nie daj boże ktoś nam wypadnie i co dalej? wypadnie Ozil i co dalej? Coquelin będzie gotowy za jakieś 2-3 tyg do tego czasu jak gra się nie zmieni to ja to źle widzę.

Na prawdę cały czas od meczu z Liverpoolem uważam, że nie mamy zawodników i Anglicy jak Ox z Walcottem są trzymani tylko za HG i my jako Arsenal nie możemy zadowalać się 2 punktami po 3 meczach grając z 2 zespołami w KRYZYSIE! zdobywamy z nimi 1 punkt i tracimy 4 gole fajnie nie?

Fanatic komentarzy: 602924.01.2016, 19:20

Tottki dobierają sie nam już do tyłka a jeszcze mecz z nimi na WHL. Robiąc mini tabele spurs,chelsea i AFC to jestesmy najsłabsi. Baty na WHL sa bardzo prawdopodobne, no chyba, ze Alexis, Ozil, i wolkot na ławce to może jeszcze coś może wyrwiemy w kurniku.

Qarol komentarzy: 1450224.01.2016, 19:20

Ktoś kto przepierdala dwa mecze w sezonie z tak słabą Chelsea, nie strzelając jej nawet bramki, na tytuł nie zasługuje.

0304 komentarzy: 91424.01.2016, 19:19

pauleta19
Gdzie ja cię, człowieku, nazwałem kretynem? Jesteś przewrażliwiony na swoim punkcie, czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Leehu komentarzy: 1050224.01.2016, 19:19

@3rdpitch: "Dzikus" strzela bramkę Chelsea się cofa i Arsenal w ogóle nie dochodzi do akcji
Sędzia pokazuje jednak żółtą kartkę Perowi nie tracimy bramki ani zawodnika.
Per odbiera piłkę czysto wślizgiem i gramy 11 na 11 serio chcesz gdybać dalej. Czy Chelsea zagrało dziś super mecz nie! ale źle też nie zagrali przycisnęli nas na początku i wykorzystali głupi błąd całej defensywy nie tylko Pera, nie chce tu bronić Niemca bo zawalił mecz ale gdyby puścił Costę to i tak byłby winny utraty bramki i chyba po prostu Niemiec pomyślał że lepiej jest coś zrobić niż nie robić nic. :)

InArseneWeTrust123 komentarzy: 267224.01.2016, 19:19

matias
Impotencja umysłowa doskwiera?

arsenallord komentarzy: 30413 newsów: 11724.01.2016, 19:19

Dancer---> Będę się cieszył. Niestety to się nie stanie.

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 324.01.2016, 19:19

matias1717
Ten typ tak ma. Ciagle tylko sedziowie przeszkadzaja.

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 124.01.2016, 19:19

@Dancer: Jak Wenger zdobędzie mistrza w tym sezonie to nie będę się udzielał na tej stronie do końca 2016.

ReturnOf4eva komentarzy: 23524.01.2016, 19:18

Trudno no czerwona kartka ustawiła mecz, ale każdy kiedyś popełnia błędy. Merta nie jest żadnym wyjątkiem, bywa.

Kwietnik komentarzy: 62724.01.2016, 19:18

Oliver Todd (Daily Mail): Fabregas tuż po końcowym gwizdku podszedł pod trybunę kibiców Arsenalu i zaczął klepać się po herbie Chelsea.

O ile to prawda, to ładnie doyebał do pieca...

Simpllemann komentarzy: 52881 newsów: 52424.01.2016, 19:18

Radzę Wam spacer. Długi.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9224.01.2016, 19:18

FabsFAN

Z Norwich? :)

Dancer komentarzy: 11210 newsów: 40024.01.2016, 19:18

arsenallord

Chciałbym zobaczyć twoją minę kiedy to mistrzostwo Arsenal jednak zdobędzie z Wengerem.

matias1717 komentarzy: 48624.01.2016, 19:18

InArseneWeTrust123
Z kartką powinien skończyć Costa, a nie Per? O matko, po przeczytaniu kilku Twoich postów postanowiłem udać się na fajkę, w końcu wiek nieprzekraczający 12 zobowiązuje :)

RadoS komentarzy: 21324.01.2016, 19:17

przegralismy ten mecz srodkiem pola. sam Fabregas zrobil wiecej niz Ramzi i Flamini . Porazka.... czemu wenger nie chcial Fabregasa wykupic wtedy z Barcy.. tylko Flamini....

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 124.01.2016, 19:17

0304, wyzywasz mnie od "kretynów", bo przypomniałem ci jak nazywałeś Firmino "beznadziejnym", a później on strzelił 4 gole w 3 meczach? Z naszej dwójki to nie ja jestem ograniczony.

mitmichael komentarzy: 4924324.01.2016, 19:17

Jakby kto nie zauwazył :)

2. Manchester City 23 spotkania, 13 zwyciestw, 5 remisow, 5 porazek, 44 punkty

3. Arsenal 23 mecze, 13 zwyciestw, 5 remisow, 5 porazek, 44 punkty

InArseneWeTrust123 komentarzy: 267224.01.2016, 19:17

Giroud został zdjęty, bo spróbował strzału z dystansu. Potwierdzone info.

andrew1707 komentarzy: 207224.01.2016, 19:17

Leehu

Wiesz co jest naszą najgorszą rzeczą i przez co nie zdobędziemy mistrza? zapisz sobie ten post
Przez to że wszyscy patrzą w Sancheza jak w boga a gdzie do cholery inni zawodnicy? mamy kadrę 20 zawodników! i co z nimi? gdzie ta jakość? Nie daj boże Sanchezowi coś się stanie.
Jeżeli my mamy patrzeć tylko na Sancheza to sam sobie odpowiedz jak to o nas świadczy.
Ja chciał bym mistrzostwa i wierze ale nie z taką grą bo ostatnio gramy coraz gorzej fartowny remis ze Stoke. Tutaj przegrana, na prawdę nie ma w zespole kogoś kto jak wypada nam 2-3 piłkarzy pociągnie tą grę. Sam Sanchez zrobił więcej niż Campbell z Theo razem wzięci to pokazuje jaki mamy skład.

Sztofort komentarzy: 260724.01.2016, 19:17

Powoli tez zastanawia mnie fakt Oxa czy Theo czy oni graja bo sa Anglikami i ktos na AW to wymusza, czy AW juz powinien pic driny na Hawajach. Hm.

arsenallord komentarzy: 30413 newsów: 11724.01.2016, 19:16

No i wygląda, że niektórzy zejdą teraz na ziemię. Trzecie miejsce i 2 punkty nad KFC. Zaczynamy walkę o TOP4. My z Wengerem mistrza nie wygramy, powtarzam to od ponad roku. A Per? Jak on jeszcze raz zagra w podstawowym składzie, to Wenger straci u mnie resztki szacunku.

Kapitalne zmiany. Walcott grał w tym meczu o 74 minuty za długo. Totalnie nic nie daje. A jeszcze schodzi ostatni. Ktoś tu jest ślepy. Na pewno nie ja.

Na + Alexis i boczni obrońcy.

Guardiola, Błagam!

FabsFAN komentarzy: 25239 newsów: 324.01.2016, 19:16

Ani Per, ani Gabriel nie sa swieci. Nie pamietam, w ktorym to bylo meczu, ale Gabriel dal sie jakiemus ogorkowi zastawic i przepchnac jak junior w polu karnym i padla bramka. KAzdy obronca popelnia bledy.

0304 komentarzy: 91424.01.2016, 19:16

A co z tym Firmino? Chodzi o to, że stwierdziłem to kolejny przeciętny piłkarz? Ano zapomniałem, że ostatnio po dwie bramki strzelił, to już zabija moje argumenty. Cóż za szerokie myślenie.
Tej, niech zagra sezon na pewnym poziomie, to pogadamy, bo jak na razie jego sezon wygląda gorzej, niż przeciętnie. Chyba że obejrzałeś dwa ostatnie spotkania i się teraz nim podniecasz. To nie było dyskusji.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady