Na własne życzenie: Arsenal 0-1 Chelsea

Na własne życzenie: Arsenal 0-1 Chelsea 24.01.2016, 17:55, Łukasz Wandzel 3591 komentarzy

Gdyby patrzeć po miejscach w tabeli, mogłoby się wydawać, że dzisiejszy mecz rozgrywały ze sobą ekipa walcząca o tytuł i średniej klasy piłkarskiej zespół. W meczu faktycznie wystąpiła drużyna realnie aspirująca o zwycięstwo w lidze, jednak podejmowała aktualnego mistrza Anglii. Faworytem przed spotkaniem jednoznacznie był klub z północnej części Londynu, lecz na własne życzenie stracił trzy punkty przegrywając jedną bramką.

Wszystko za sprawą antybohatera dzisiejszego spotkania, Pera Mertesackera. Niemiec osłabił drużynę otrzymując czerwoną kartkę. Piłkarze Arsenalu zostali wyraźnie wyprowadzeni z równowagi poprzez ten fakt, czego konsekwencją była stracona bramka. Ochłonęli dopiero w późniejszej fazie meczu udowadniając, że ciągle potrafili stworzyć zagrożenie. Niestety nie udało im się już wrócić do gry.

Tym samym Chelsea kontynuuje serię meczów bez porażki. Pokazuje również, że mimo nieudanego sezonu to wciąż niewygodny rywal dla Arsenalu. Arsenalu, który wraz z Manchesterem City znowu stracił punkty i jest zmuszony do oglądania pleców Leicesteru w ligowej tabeli.

Składy obu drużyn:

Arsenal: Cech – Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal – Ramsey, Flamini – Campbell (57' Sanchez), Özil, Walcott (75' Chamberlain), Giroud (22' Gabriel).

Chelsea: Courtois – Ivanovic, Zouma, Terry, Azpilicueta – Matic, Mikel – Fabregas, Oscar (77' Hazard), Wilian - Costa (68' Remy).

Już w 2. minucie Campbell, po wrzutce Walcotta, miał szansę na zdobycie gola, lecz nie uderzył czysto w piłkę i nie stworzył żadnego zagrożenia. Sekundy po tej sytuacji gol mógł wpaść do drugiej bramki, kiedy strzał oddawał Oscar, jednak Cech pokazał, że skupiony pozostawał już od pierwszych minut.

Atmosfera na chwilę się uspokoiła. Mowa o poczynaniach piłkarzy na boisku, ponieważ kibice jasno dawali do zrozumienia, że rozgrywało się spotkanie derbowe. Głośni kibice, wygwizdywanie Fabregasa, wiadomo jakie drużyny walczą o trzy punkty.

W 10. minucie Campbell i Giroud zaprezentowali świetną wymianę podań tuż przed szesnastką gości, a gdyby adresat ostatniego podania, Flamini, zdołał obrócić się w polu karnym, akcja zostałaby zakończona strzałem.

Kilka minut później Willian efektownie uderzył z powietrza po dośrodkowaniu. Uderzenie Brazylijczyka było niecelne, ale zaraz po tym dopadł jeszcze raz do futbolówki. Tym razem na jego drodze stanął Petr Cech.

Niecałe 60 sekund po akcji skrzydłowego Chelsea zabłysnąć zechciał Giroud. Francuz oddał strzał z dystansu, ale tylko udowodnił, że to nie jego najlepsza strona.

Tylko Arsenal potrafi sobie utrudnić zadanie w ten sposób. Per Mertesacker, w 18. minucie, został zmuszony do opuszczenia boiska po ujrzeniu czerwonej kartki za faul, po którym ucierpiał Diego Costa. Niemiec uchronił zespół przed otwartą drogą do bramki napastnika Chelsea, lecz również utrudnił zadanie swojej drużynie na kolejne 70 minut.

Czerwony kartonik zmusił Arsene'a Wengera do przeprowadzenia zmiany taktycznej. Postanowił wprowadzić Paulistę, by załatać lukę w obronie. Na tej decyzji ucierpiał Olivier Giroud, który musiał opuścić murawę.

Chelsea nie potrzebowała wiele czasu, aby wykorzystać przewagę i zrobiła to dosłownie po chwili. Costa po zwykłej wrzutce urwał się obrońcom w polu karnym i z bardzo bliskiej odległości dał prowadzenie gościom, 1-0 dla The Blues.

The Gunners zostali przytłoczeni boiskowymi wydarzeniami. W przeciwności do gości, którzy znacznie zyskali na pewności siebie. Na kilka kolejnych minut wręcz zamknęli swojego oponenta na własnej połowie.

W 34. minucie piłkarze Arsenalu wykreowali pierwszą groźną sytuację od momentu stracenia bramki. Nacho Monreal w stylu Mesuta Özila próbował znaleźć prostopadłą piłką Theo Walcotta, lecz Anglikowi nie udało się dopaść do piłki. W dodatku znajdował się na pozycji spalonej.

Z kolei w 39. minucie miała miejsce bliźniacza sytuacja. Walcott dostał prawie identyczne podanie, lecz i tym razem nie stanął na wysokości zadania nie opanowując futbolówki.

Parę minut później Willian podał do Costy, który wypuścił sobie piłkę i wparował w szesnastkę Arsenalu dobiegając do niej i oddając strzał na bliższy słupek. Zdołał wywalczyć tym zagraniem tylko rzut rożny.

W doliczonym czasie gry w polu karnym gości znalazł się Mathieu Flamini. Francuz dostał idealną piłkę i znajdował się na wolnej pozycji, lecz styl jego uderzenia nie pozwolił mu na zdobycie wyrównującego gola.

Sędzia zakończył pierwszą połowę.

Druga połowa rozpoczęła się znacznie spokojniej. Jedynym wartym odnotowania faktem mógłby być strzał Oscara, po którym Chelsea otrzymała tylko rzut rożny. Goście znacznie spuścili z tonu, nie potrafili podwyższyć prowadzenia.

W 53. minucie świetnym górnym podaniem popisał się Mestu Özil. Zagrał piłkę do wyprzedzającego obrońców Walcotta. Reprezentant Anglii znajdował się już w polu karnym, lecz to jego kolejna szansa, kiedy nie opanował piłki. Ponadto został złapany na spalonym.

Promyk nadziei rozbłysł w 57. minucie. Na murawie pojawił się wracający po kontuzji Alexis Sanchez, któremu Arsene Wenger dał szansę powalczyć na ponad pół godziny przed końcem spotkania.

W 63. minucie Courtois popełnił fatalny błąd przy próbie wyłapania piłki w polu karnym. Tym samym wywołał spore zamieszanie. Kilku piłkarzy Arsenalu próbowało wykorzystać pomyłkę bramkarza i oddać strzał, lecz gracze The Blues zamurowali bramkę co najmniej trzema zawodnikami.

W 69. minucie, z powodu kontuzji, opuścić boisko zmuszony został Diego Costa. Efektem tego na murawie pojawił się Loic Remy.

Gra przez kolejne minuty utrzymywała się w środku pola. Żadna z drużyn nie była w stanie stworzyć sobie klarownej sytuacji. Arsenal w osłabieniu nie mógł przebić się przez obrońców gości, z kolei Chelsea nie kwapiła się, aby koniecznie podwyższyć prowadzenie.

Na ostatnie 10 minut piłkarze Kanonierów częściej zbliżali się pod bramkę przeciwnika. Nie mając za wiele do stracenia chcieli pokusić się o remis. A im mniej czasu do końca, tym bardziej piłkarzom The Blues w głowie było już tylko bronienie wyniku.

W 85. minucie, po raz kolejny, błąd przy łapaniu popełnił Courtois. Początkowo wydawało się, że pewnie trzymał piłkę w rękach, po czym jego koledzy z przyspieszonym biciem serca musieli zażegnywać niebezpieczeństwo.

Emocjonująca końcówka. Arsenal szukał wyrównującego gola, lecz za każdym razem brakowało ostatniego podania lub po prostu uderzenia.

W 95. minucie nawet Cech znalazł się w polu karnym Chelsea. Nie po to by poczuć się, jak za starych czasów, lecz by pomóc Arsenalowi przy rzucie rożnym.

Sędzia zakończył mecz.

Chelsea FCPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
MociumPAN komentarzy: 126624.01.2016, 18:15

ja nie wiem jak wenger musi być zaślepiony, on chyba nie może się pogodzić że jego chłopaki czyli walcott gibs chambo okazali się totalną porażką

Simpllemann komentarzy: 52898 newsów: 52424.01.2016, 18:14

Nie rozumiem Waszego zdziwienia. Wszedł skrzydłowy za skrzydłowego. Napastnik (Walcott) został.

Oldgunner3 komentarzy: 1034324.01.2016, 18:14

Niech Wenger da Egipcjanina za Flama ;gorzej nie będzie ,a facet przynajmniej potrafi strzelić z dystansu.

Mihex komentarzy: 2360424.01.2016, 18:14

Jak myślicie ile kompromitujących zdjęć Wengera ma Walcott, że ten go nie zdejmuje?

aguero10 komentarzy: 861224.01.2016, 18:14

Theo to jest pupil Wengera a po drugie kapitan :P

sponsor08 komentarzy: 1524.01.2016, 18:14

walcot do zdjecia!

thide komentarzy: 32391 newsów: 185224.01.2016, 18:14

jak Wenger robi takie zmiany to Elneny wejdzie za Cecha

dawidsk komentarzy: 245124.01.2016, 18:14

No i co marudzicie, jakby miał zmieniać Walcotta to tylko OX, podobni piłkarze. Nie widzicie że Campbell nie istnieje w 2. połowie? ....

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 124.01.2016, 18:14

Przecież za Flaminiego wejdzie Chamberlain a nie El-Neny? Egipcjanin najwcześniej zagra ostatni kwadrans w FA Cup.

Fabri4 komentarzy: 10087 newsów: 5024.01.2016, 18:14

Wenger dalej liczy na kontry bo Theo szybszy od Joela, ale kurna przecież on jest żenujący

lays komentarzy: 3987124.01.2016, 18:14

Wenger mistrz taktyki... ja juz ***** mam dosc.

Przegyrwamy 1-0, gramy w 10... nie potrafimy nic skleic, a ten wymienia skrzydlo na skrzydlo.

Przeciez to jest sabotaż

Gunnerrsaurus komentarzy: 1210024.01.2016, 18:14

Tragedia

afrojohn komentarzy: 19524.01.2016, 18:14

Maciek Flam całkiem całkime gra dziś :D

Doktor komentarzy: 770624.01.2016, 18:14

Schodzi Giroud, schodzi Campbell, ale nie... święta krowa Walcott zostaje.

kriss87 komentarzy: 40924.01.2016, 18:14

wengerowi trzeba wykupić wizytę u okulisty

Smolek komentarzy: 35424.01.2016, 18:14

Choćbym nie wiem jak nie chciał się odezwać to nie idzie. Walcott nie zrobił NIC. Campbell sie starał. Ale schodzi Cambell. Jak dacie Papciowi w ocenach po meczu więcej niż 2 to pozdrawiam.

darek250s komentarzy: 10878 newsów: 524.01.2016, 18:14

Sanchez po kontuzji nic nie da

Simao12 komentarzy: 775624.01.2016, 18:13

Jest i on

zwierz komentarzy: 194824.01.2016, 18:13

Jeśli Alexis coś tutaj zdziała, to jutro chcę widzieć pomnik przed The Emirates.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9224.01.2016, 18:13

Brawo... Miszczu Taktyki

Sympatyczny komentarzy: 170724.01.2016, 18:13

Wenga nie kompromituj sie, co ty robisz czlowieku,

cutler komentarzy: 79524.01.2016, 18:13

no tak Sanchez a kogo ????? przeciez nie za chlopaka Wengera !!!!! Joel lepiej odejdz i sie nie marnuj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

afrojohn komentarzy: 19524.01.2016, 18:13

Szkoda że nie za tego co trzeba ale no cóż...

thegunners101 komentarzy: 255724.01.2016, 18:13

nieeeeeee

marz2 komentarzy: 521924.01.2016, 18:13

Proszę o taki tytuł po meczu.

"Jak żałosna musi być Chelsea, żeby Arsenal wreszcie wygrał?!"

thide komentarzy: 32391 newsów: 185224.01.2016, 18:13

hahahah Campbell schodzi

Wenger rekt

Doktor komentarzy: 770624.01.2016, 18:13

KUŹWA. Walcott to jest pieprzona święta krowa.

wojtasnik komentarzy: 23224.01.2016, 18:13

Akurat to ze Theo nic nie gra nie powinno nikogo dziwić, bo ten człowiek od stu lat nic nie gra, poza pojedynczymi meczami. On nic nie ma poza szybkością, która i tak mu nic nie daje, bo jeśli nie ma przed sobą pustej przestrzeni to nikogo nie przedrybluje

Dominik11 komentarzy: 2070324.01.2016, 18:13

Jest Alexis dzięki ci boże

Gunnerrsaurus komentarzy: 1210024.01.2016, 18:13

Wenger czy ciebie po..ebalo? Zostawiasz na boisku kaleke Walcotta, a scisgasz Campbella?

KArooo23 komentarzy: 190324.01.2016, 18:13

brak slow

DannyWelbeck23 komentarzy: 86724.01.2016, 18:13

To jest wlasnie Arsenal i Wenger. Inny zawodnik za taką postawę na boisku zostałby odesłany do rezerw. No a u nas dostaje opaskę kapitana, i bedzie grał chyba cały mecz bo wlasnie schodzi campbell. Kpina

andrew1707 komentarzy: 207224.01.2016, 18:13

i teraz cała nadzieja dawaj Alexis!!!!

Chicken komentarzy: 70424.01.2016, 18:13

chwila chwila,za kogo?

rafi_i komentarzy: 421824.01.2016, 18:13

i Campbella zdejmuje zamiast drewniaka Walcotta

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 124.01.2016, 18:13

Sanchez!

mitmichael komentarzy: 4924324.01.2016, 18:13

Twarowski nie zartuj, Campbell w tym momencie zjada Walcotta na sniadanie

adrianpilsczek2000 komentarzy: 154224.01.2016, 18:13

Sanchez ale czemu za Campbella?!??!

Calypso komentarzy: 133924.01.2016, 18:13

jest i Alexis... tylko dlaczego za Campbella?

bolomaster28 komentarzy: 118024.01.2016, 18:13

Serio za Joela ?

Fabri4 komentarzy: 10087 newsów: 5024.01.2016, 18:13

ahahahahahahhahahaha cooo??? za kogo?????? hahahahahaha

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9224.01.2016, 18:13

Hahahaha CAMPBELL!

Doktor komentarzy: 770624.01.2016, 18:13

Co zrobił Flamini?

bartek9393 komentarzy: 57524.01.2016, 18:13

uu sanczez, grubo

mistiqueAFC komentarzy: 2676924.01.2016, 18:13

Jest!!!

Kowal96 komentarzy: 1759524.01.2016, 18:13

No dobra, teraz z górki.

Mihex komentarzy: 2360424.01.2016, 18:13

Panie Clattenburg Albo karny, albo żółta dla nurka. Nie ma innych opcji.

SANCHEZ

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 124.01.2016, 18:12

Ale Flamini się dał objechać jak dziecko...

andrew1707 komentarzy: 207224.01.2016, 18:12

Ozil gra za głęboko!!!!!!! prawie jak obrońca

Gunnerrsaurus komentarzy: 1210024.01.2016, 18:12

Prosze panstwa, byl karny na Fsbregasie

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady